Uszkodził i się nie przyznaje .

[maaad13]

Aaa... Chodziło Ci o to, żeby... Dobra, już więcej nic nie piszę :twisted2:

[keV]

zalew dobrze mówi , jeżeli bym miał AC to nie było by problemu , a tak muszę się męczyć .

[maaad13]

Zalew namawia Cię do podżegania do przestępstwa, więc...

[zalew]

ja go na nic nie namawiam bo to jego sprawa.. jesli oficjalne metody nic nie daja, to gadanie na internecie o nieoficjalnych zamiarach nie ma sensu... po prostu lepiej zasugerowac tamtemu zeby moze wykorzystal ubezpieczenie (co nie jest legalne), niz zabawa w nagrywanie rozmow (co i tak nie jest dowodem) czy 'skuteczne metody' sugerowane przez innych, ktore i tak moga nic nie dac poza satsfakcja, a przysporza klopotow zainteresowanemu..

[Bono]

zalew - tak z czystej ciekawosci, nie znam sie na tym - dlaczego nagranie nie moze byc dowodem?

 

wedlug mnie i tak warto kolesia nagrac, aby mu odtworzyc nagranie, gdyby sie wykrecal

[Krispl]

Ja Ci powiem bierz te 1000 zł jesli jeszcze możesz, bo niedoczekasz się pieniędzy przez długie lata.

Dzisiaj także padłem a raczej moje auto ofiarą pewnej firmy budowlanej...

Trwałe uszkodzenie mienia ścigane z urzędu, będę się ciągał z jakimś prymitywem po sądach pewnie ze dwa lata.

Fakt że policjanci mi powiedzieli, że sprawa wygrana ale to potrwa.

Zaznaczam, że chciałem się dogadać nawet kierownictwo ale prymityw, stary cep - winowajca wyparł się choć świadków bez liku :mad2:

I takim oto sposobem załatwił sobie i mi rozrywki na kilka lat :)

[zalew]

zalew - tak z czystej ciekawosci, nie znam sie na tym - dlaczego nagranie nie moze byc dowodem?

jak dzwonisz na infolinie to masz komunikat, ze rozmowy sa nagrywane, bo nie mozna tego robic bez twojej wiedzy. a material dowodowy zbierany nielegalnie nie moze byc uzyty w sadzie.. stosujc zwykly 'ziobrofon' bez wiedzy rozmowcy nietrudno jest rozmowe zmanipulowac, lub technologicznie sfalszowac, zapewne dlatego taki dowod nie moze byc traktowany powaznie. podsluchy operacyjne policji to troche inna bajka zarowno formalna jak i technologiczna.

[keV]

koledzy udało się , może nie dostałem od delikwenta całych 2 tysięcy ale 1700 zł i jeszcze błagalnie przepraszał . Nie będę mówił co go do tego zmusiło ale jestem zadowolony , że sprawa się wyjaśniła bo ciężko by mi było w sądzie . W związku z tym , że mam już 3700 na naprawę to na wiosnę autko idzie całe do malowania (odpryski na przednim zderzaku i masce od kamieni) i pewnie już na zawsze pozostanie w mojej rodzinie .

[Dan V8]

gratuluje kolego załatwienia sprawy. Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok

[vortex5]

1700 zł i jeszcze błagalnie przepraszał

Nie będę mówił co go do tego zmusiło ale jestem zadowolony

 

o matko to brzmi jak wizyta facetów o imionach Iwan i Siergiej w domu tego kolesia :)

[maaad13]

zalew - tak z czystej ciekawosci, nie znam sie na tym - dlaczego nagranie nie moze byc dowodem?

jak dzwonisz na infolinie to masz komunikat, ze rozmowy sa nagrywane, bo nie mozna tego robic bez twojej wiedzy. a material dowodowy zbierany nielegalnie nie moze byc uzyty w sadzie.. stosujc zwykly 'ziobrofon' bez wiedzy rozmowcy nietrudno jest rozmowe zmanipulowac, lub technologicznie sfalszowac, zapewne dlatego taki dowod nie moze byc traktowany powaznie. podsluchy operacyjne policji to troche inna bajka zarowno formalna jak i technologiczna.

Dowodem może być w sądzie WSZYSTKO. Od sprawdzenia, czy nagranie jest zmanipulowane, czy nie, są biegli. I zapewniam Cię, że mogę nagrać każdą moją rozmowę bez wiedzy rozmówcy :) Co innego podsłuchiwanie cudzych rozmów ;)

Cieszę się, że sprawa załatwiona :cool2:

[keV]

gratuluje kolego załatwienia sprawy. Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok

 

będzie ok bo to on sam przyjechał z jakimś wujkiem do mnie , oddał kasę i zaczął coś tam bełkotać do rodziców że nie wiedział czyj to samochód , że był pod wpływem alkoholu , nie ma teraz pieniędzy itp. Dzieciak i tyle , ale to już nie moja sprawa skąd ma pieniądze , ważne że oddał ;]

rosyjskich kolegów nie prosiłem , ale wcześniej o tym myślałem :cool2: