Skocz do zawartości

330d Ile robicie na pełnym zbiorniku do zapalenia się rezerw


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Sedan 330xd 204 PS

 

od 700-800 km , jazda w 100 % w mieście

 

Witam,

 

Panowie, wybaczcie, że odbiegam od wiodącego tematu - swoje 330xd mam za krótko by obiektywnie ocenić zużycie paliwa(narazie wg komputera jest od 6,6 do 8 litrów), ale widze, że piętnujecie kolege Rado_! za Jego wyniki spalania, wiec w tej kwestii zabiore głos, gdyż akurat na temat tzw. jazdy ekonomicznej mam pewną więdze:

Nie mylcie możliwego, minimalnego do odnotowania zużycia paliwa ze średnim. By osiągnąć to pierwsze, należy być znacznie bardziej skupionym na jeździe, niż w przypadku zasuwania 200km/h, wymaga to płynności jazdy, nie hamowania, znajomości budowy i działania mechanizmów samochodu i ciągłego przewidywania co się dzieje/wydarzy na drodze.

Wracając do 330d/xd, jestem pewny, że w obu tych autach można osiągnąć średnie spalanie na poziomie 5/6 litrów ON na 100 km, może nawet minimalnie mniej, wymaga to poprostu anielskiej cierpliwości.

Jeśli więc Rado_! osiągasz takie wyniki, a nie mam podstaw by Ci nie wierzyć, to szczerze gratuluje, bo jazda "o kropelce" jest sztuką jazdy, tak samo jak np.jazda wyścigowa.

A żeby niektórych być może załamać, minimalne średnie zużycie paliwa na 100 km niektórych aut:

Audi A8 4.2 TDi quattro - 7,3 litra na 100 km

Toyota Yaris 1.4 D-4-D - 2,77 l/100 km

Toyota Prius - 3,11 l/100km

Mercedes A170 CDi - (mój osobisty rekord - trasa+troche miast+klima na dystansie około 400km) 3,7 l/100km

Pozostaje jeszcze pytanie, które ktoś zadał: po co ?

Dla satysfakcji, dla chronienia naszego klimatu, dla obniżenia kosztów podróży, dla chęci sprawdzenia się - czy ja też potrafię, dla dłuższych chwil spędzonych w naszych ukochanych samochodach itp, itd. ...

 

Pozdrawiam.

 

P.S Prawdą jest też to, że w pewnych sytuacjach im większy silnik, tym faktyczne zużycie paliwa mniejsze - wydaje sie absurdalne, nie ? :)

  • Odpowiedzi 194
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Sedan 330xd 204 PS

 

od 700-800 km , jazda w 100 % w mieście

 

Witam,

 

Panowie, wybaczcie, że odbiegam od wiodącego tematu - swoje 330xd mam za krótko by obiektywnie ocenić zużycie paliwa(narazie wg komputera jest od 6,6 do 8 litrów), ale widze, że piętnujecie kolege Rado_! za Jego wyniki spalania, wiec w tej kwestii zabiore głos, gdyż akurat na temat tzw. jazdy ekonomicznej mam pewną więdze:

Nie mylcie możliwego, minimalnego do odnotowania zużycia paliwa ze średnim. By osiągnąć to pierwsze, należy być znacznie bardziej skupionym na jeździe, niż w przypadku zasuwania 200km/h, wymaga to płynności jazdy, nie hamowania, znajomości budowy i działania mechanizmów samochodu i ciągłego przewidywania co się dzieje/wydarzy na drodze.

Wracając do 330d/xd, jestem pewny, że w obu tych autach można osiągnąć średnie spalanie na poziomie 5/6 litrów ON na 100 km, może nawet minimalnie mniej, wymaga to poprostu anielskiej cierpliwości.

Jeśli więc Rado_! osiągasz takie wyniki, a nie mam podstaw by Ci nie wierzyć, to szczerze gratuluje, bo jazda "o kropelce" jest sztuką jazdy, tak samo jak np.jazda wyścigowa.

A żeby niektórych być może załamać, minimalne średnie zużycie paliwa na 100 km niektórych aut:

Audi A8 4.2 TDi quattro - 7,3 litra na 100 km

Toyota Yaris 1.4 D-4-D - 2,77 l/100 km

Toyota Prius - 3,11 l/100km

Mercedes A170 CDi - (mój osobisty rekord - trasa+troche miast+klima na dystansie około 400km) 3,7 l/100km

Pozostaje jeszcze pytanie, które ktoś zadał: po co ?

Dla satysfakcji, dla chronienia naszego klimatu, dla obniżenia kosztów podróży, dla chęci sprawdzenia się - czy ja też potrafię, dla dłuższych chwil spędzonych w naszych ukochanych samochodach itp, itd. ...

 

Pozdrawiam.

 

P.S Prawdą jest też to, że w pewnych sytuacjach im większy silnik, tym faktyczne zużycie paliwa mniejsze - wydaje sie absurdalne, nie ? :)

 

O, miło mi. Dwa z podanych przez Ciebie wyników to moje osiągnięcia. NIESTETY, nie maja one nic wspólnego z normalną jazdą. Zarówno Yaris, jak i Prius osiągnęły te wyniki w trakcie imprez "oszczędnościowych", z nieprawdopodobnym poświęceniem i przy prędkości średniej 60 km/h, w sytuacji gdy trasa wiodła w większości poza obszarem zabudowanym. Faktem jest że żeby ją uzyskać w zgodzie z przepisami, trzeba było jechać poza ograniczeniami z prędkością 80 km/h, ale jednak 80 a nie 90. Więc na codzień są to wyniki niemożliwe do uzyskania. Jeśli piszesz że trzylitrówka pali Tobie 6,6 do 8 litrów/100 km to jestem pełen podziwu dla wyrzeczeń jakie potrafisz ponieść dla uzyskania takiego wyniku. Moja dwulitrówka paliła regularnie 8,5 l/100 km, a należy pamiętać że jazdami na oszczędność zajmuję się już ponad dwadzieścia lat (na szczęście nie jak napisali w AutoTechnice Motoryzacyjnej - ponad trzydzieści).

Życzę wam wszystkim takich wyników, ale jednak uważam że samochody są po to żeby nimi jeździć a nie wozić się z jednym okiem na wskaźniku spalania a z drugim na prędkościomierzu, sprawdzając czy już dotarliśmy do tej kosmicznej prędkości 80 km/h.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

O, miło mi. Dwa z podanych przez Ciebie wyników to moje osiągnięcia. NIESTETY, nie maja one nic wspólnego z normalną jazdą. Zarówno Yaris, jak i Prius osiągnęły te wyniki w trakcie imprez "oszczędnościowych", z nieprawdopodobnym poświęceniem i przy prędkości średniej 60 km/h, w sytuacji gdy trasa wiodła w większości poza obszarem zabudowanym. Faktem jest że żeby ją uzyskać w zgodzie z przepisami, trzeba było jechać poza ograniczeniami z prędkością 80 km/h, ale jednak 80 a nie 90. Więc na codzień są to wyniki niemożliwe do uzyskania. Jeśli piszesz że trzylitrówka pali Tobie 6,6 do 8 litrów/100 km to jestem pełen podziwu dla wyrzeczeń jakie potrafisz ponieść dla uzyskania takiego wyniku. Moja dwulitrówka paliła regularnie 8,5 l/100 km, a należy pamiętać że jazdami na oszczędność zajmuję się już ponad dwadzieścia lat (na szczęście nie jak napisali w AutoTechnice Motoryzacyjnej - ponad trzydzieści).

Życzę wam wszystkim takich wyników, ale jednak uważam że samochody są po to żeby nimi jeździć a nie wozić się z jednym okiem na wskaźniku spalania a z drugim na prędkościomierzu, sprawdzając czy już dotarliśmy do tej kosmicznej prędkości 80 km/h.

 

Pozdrawiam

 

Mnie również jest miło, bardzo możliwe, że mieliśmy nawet okazje kiedyś się spotkać osobiście, bądź co bądź przede wszystkim serdecznie gratuluje Ci rezultatów Isys.

Oczywiście masz racje, że tego rodzaju jazda(ekstremalnie ekonomiczna) jest na dłuższą mete męcząca i mało kto będzie odnotowywał takie rezultaty jeżdząc do pracy, co nie zmienia jednak faktu, że warto się jej nauczyć i w jakimś tam stopniu stosować tą technike jeżdząc na codzień.

Zgadzam się również, że samochód służy też do tego by się nim pobawić, aczkolwiek nie podzielam stylu jazdy który prowadzi do średniego spalania na poziomie 12-15 litrów w samochodzie takim jak BMW 330d, bo krótko mówiąc oznacza to ni mniej, ni więcej jak zasade: puść wariata, niech polata.

Pobawić się, wyszaleć, przegonić samochód z dużą prędkością po autostradzie jest jak najbardziej normalne, ale jazda w taki sposób non-stop, za każdym razem gdy usiądzie się za kierownicą jest, przepraszam, ale szczeniactwem. Swoim BMW narazie zrobiłem raptem 500 km, więc nawet nie próbowałem sie nim bawić, nie przywiązuje też narazie szczególnej wagi do oszczędzania, jeżdze poprostu ze swojej mieściny do trójmiasta, nie przekraczając 100 km/h - rezultatem tego jest takie a nie inne spalanie. Z wyrzeczeniami pewnie udało by się zejść do 5,0 litrów, czego napewno kiedyś spróbuje dokonać :wink:

Opublikowano

Mój 330da pali w taką pogodę, 12,7 w mieście. I według mnie jest to w normie, bo dane fabryczne to okolica 11 litrów. ISYS mnie zna i wie że nie jest to system jazdy "szczeniaka".

W trasie najmniej udało mi się zejsc do pozoimu 6,3 l /100 km, natomiast latem, przy predkosciach autostradowych, szerokich oponach, srednia 9 l /100 km to norma.

Jesli masz wersje 184 KM i manual, to może uda Ci się osiagnąć 5 l , ale może warto się zastanowić czy nie lepiej kupic 320d ? ...

QUATTRO

Diesel ? No thanks....

Opublikowano

O, miło mi. Dwa z podanych przez Ciebie wyników to moje osiągnięcia. NIESTETY, nie maja one nic wspólnego z normalną jazdą. Zarówno Yaris, jak i Prius osiągnęły te wyniki w trakcie imprez "oszczędnościowych", z nieprawdopodobnym poświęceniem i przy prędkości średniej 60 km/h, w sytuacji gdy trasa wiodła w większości poza obszarem zabudowanym. Faktem jest że żeby ją uzyskać w zgodzie z przepisami, trzeba było jechać poza ograniczeniami z prędkością 80 km/h, ale jednak 80 a nie 90. Więc na codzień są to wyniki niemożliwe do uzyskania. Jeśli piszesz że trzylitrówka pali Tobie 6,6 do 8 litrów/100 km to jestem pełen podziwu dla wyrzeczeń jakie potrafisz ponieść dla uzyskania takiego wyniku. Moja dwulitrówka paliła regularnie 8,5 l/100 km, a należy pamiętać że jazdami na oszczędność zajmuję się już ponad dwadzieścia lat (na szczęście nie jak napisali w AutoTechnice Motoryzacyjnej - ponad trzydzieści).

Życzę wam wszystkim takich wyników, ale jednak uważam że samochody są po to żeby nimi jeździć a nie wozić się z jednym okiem na wskaźniku spalania a z drugim na prędkościomierzu, sprawdzając czy już dotarliśmy do tej kosmicznej prędkości 80 km/h.

 

Pozdrawiam

 

Mnie również jest miło, bardzo możliwe, że mieliśmy nawet okazje kiedyś się spotkać osobiście, bądź co bądź przede wszystkim serdecznie gratuluje Ci rezultatów Isys.

Oczywiście masz racje, że tego rodzaju jazda(ekstremalnie ekonomiczna) jest na dłuższą mete męcząca i mało kto będzie odnotowywał takie rezultaty jeżdząc do pracy, co nie zmienia jednak faktu, że warto się jej nauczyć i w jakimś tam stopniu stosować tą technike jeżdząc na codzień.

Zgadzam się również, że samochód służy też do tego by się nim pobawić, aczkolwiek nie podzielam stylu jazdy który prowadzi do średniego spalania na poziomie 12-15 litrów w samochodzie takim jak BMW 330d, bo krótko mówiąc oznacza to ni mniej, ni więcej jak zasade: puść wariata, niech polata.

Pobawić się, wyszaleć, przegonić samochód z dużą prędkością po autostradzie jest jak najbardziej normalne, ale jazda w taki sposób non-stop, za każdym razem gdy usiądzie się za kierownicą jest, przepraszam, ale szczeniactwem. Swoim BMW narazie zrobiłem raptem 500 km, więc nawet nie próbowałem sie nim bawić, nie przywiązuje też narazie szczególnej wagi do oszczędzania, jeżdze poprostu ze swojej mieściny do trójmiasta, nie przekraczając 100 km/h - rezultatem tego jest takie a nie inne spalanie. Z wyrzeczeniami pewnie udało by się zejść do 5,0 litrów, czego napewno kiedyś spróbuje dokonać :wink:

 

dziś pełnego baniaka zatankowałem i zobaczymy na jak długo starczy, przestawiłem się również w tryb extremalnie eko ;D jak narazie na BC mam 5,4L (na obwodnicy ok 100, pogoda i tak nie pozwala na duzo więcej) a po mieście 50 masując małym palcem u stopy gaz ;]

Opublikowano
Zgadzam się również, że samochód służy też do tego by się nim pobawić, aczkolwiek nie podzielam stylu jazdy który prowadzi do średniego spalania na poziomie 12-15 litrów w samochodzie takim jak BMW 330d, bo krótko mówiąc oznacza to ni mniej, ni więcej jak zasade: puść wariata, niech polata.

 

Chciałem napisać o Kubie ale mnie ubiegł. Potwierdzam tylko, że jeździ jak najbardziej normalnie i potwierdzam jego wyniki. Zaznaczam, że auto Kuby jest w 100% sprawne i wychuchane.

Stąd wynik 5 l/100 km w 330d uważam za niewiarygodny i niezwykle trudny do osiągnięcia przy NORMALNYM stylu jazdy.

 

Ale jeśli wam tyle palą, albo uważacie że wam tyle palą i polepsza wam to humor, to w końcu wy płacicie za swoje paliwo.

 

Pozdr

Opublikowano

Dzisiaj zabawiłem się w jazdę o kropelce. Osiągnąłem wynik 6,7 /100 km

Nie jestem w stanie zejść niżej. Jazda ze stałą prędkością 60 km/h.

Zona zapytała "długo tak będziesz jechał?" Koszmar

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Dzisiaj zabawiłem się w jazdę o kropelce. Osiągnąłem wynik 6,7 /100 km

Nie jestem w stanie zejść niżej. Jazda ze stałą prędkością 60 km/h.

Zona zapytała "długo tak będziesz jechał?" Koszmar

Koszmar to mało powiedziane, przecież to jakiejś choroby można się nabawić, i jeszcze do tego podrażnienie żóny - RYZYKANT :norty:

Nawiązując do tematu 6,7 udaje mi się osiągnąć jadąc równo 90

Pozdrawiam
Opublikowano
Próbowałem dzisiaj też zrobić rekord niskiego spalania. W cyklu mieszanym 8,2. Nie wiem czy to dużo ale więcej się tak nie będę katował. NUUDAAA
Opublikowano
Próbowałem dzisiaj też zrobić rekord niskiego spalania. W cyklu mieszanym 8,2. Nie wiem czy to dużo ale więcej się tak nie będę katował. NUUDAAA

 

hehe czyli narazie prowadze ;D zobaczymy co będzie w piątek wieczorem :)

Opublikowano
Ja co prawda mam 320d ale dolacze sie do dywagacji .. zrobione 790 km do rezerwy jeszcze troche braklo pol miasto pol trasa wynik 6.7 komp i 6.7 real (dis sie czasem przydaje do korekcji BC) .. trasa zrobiona pol emerytem .. po samym miescie przy obecnych temp. typu 0 stopni spala mi rzedu 8-9 litrow jezdzac na zakupy i zuruck .. w trasie raz udalo mi sie zejsc do 4.9 ltr jadac 450 km pustym autem autobahn 90kmh .. bmw jest do "jezdzenia" a jak ktos chce oszczednie niech kupuje smarta
Opublikowano

Hoho, Isys widze zaczeliśmy chwytliwy temat.

To tak jeszcze krótko, dla zainteresowanych tym tematem:

http://pl.youtube.com/watch?v=382oFhZ6N5I CZĘŚĆ 1

http://pl.youtube.com/watch?v=DVhCw4SLHsw&feature=related CZĘŚĆ 2

http://pl.youtube.com/watch?v=S7yKOJXfpDA M3 vs. Prius

Oszczędzanie nie zawsze musi się wiązać z wyrzeczeniami i z jazdą 60 km/h, kilka prostych zasad i prawidłowe przygotowanie auta pozwoli zaoszczedzić troche paliwa i wydłuża żywotność niektórych elementów i samego samochodu, chodzi tylko o płynność jazdy, nie trzeba odrazu zamulać 60-tką, ale każdy postępuje według własnego uznania.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano
738 km/47,7 l/ON czyli 6,46 l/ON na 100 km, wg komputera 6,1 l/ ON na 100 km. 90 % trasa/ 10 % miasto. Z tym, że na pewno nie było to styl jazdy Ecodriving. Manulna skrzynia 135kW/184 PS.
Opublikowano

Widze że ekonomiczne benzyny ucichły :)

koledzy potwierdzili to co ja mówiłem od początku że tyle palą 3l disle , tak sam byłem zdziwiony , kupując disla zgodnie mi mówiliście na forum że miedzy 2l a 3l spalanie jest minimalnie większe , 1,3 cdt w firmówce potrafi mi podobnie spalić co 330xd , tak nie do wiary ale tak jest , pewnie dlatego że takim słabym autem paraktycznie masz gaz wpodłoge non stop :) w 3l disel idzie na dotyk , wcale się nie musisz turlać żeby takie spalanie uzyskać

 

przyznałem że faktycznie w zimie mi pali wiecej ,

 

tak samo jak 4,2 l silniki disla w audi , bajka , czekam kiedy BMW odpowie na ten silnik , jechałem i powiem że robi wrażenie ten silniczek , ekonomia też niesamowita

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

Opublikowano

Rado_!

Widze że ekonomiczne benzyny ucichły Smile

koledzy potwierdzili to co ja mówiłem od początku że tyle palą 3l disle , tak sam byłem zdziwiony , kupując disla zgodnie mi mówiliście na forum że miedzy 2l a 3l spalanie jest minimalnie większe , 1,3 cdt w firmówce potrafi mi podobnie spalić co 330xd , tak nie do wiary ale tak jest , pewnie dlatego że takim słabym autem paraktycznie masz gaz wpodłoge non stop Smile w 3l disel idzie na dotyk , wcale się nie musisz turlać żeby takie spalanie uzyskać

 

wlasnie wrocilem z trasy (autostrady), i kontrolka zapalila mi sie przy 830 km, predkosc od 100 do 130, czasami 140, przewaznie cos kolo 120km/h.

spalanie wyszlo cos kolo 6,5 litra na 100km.

wlasnie otworzylem kartke homologacji i jest napisane: spalanie miasto/pozamiastem/mieszana 9,9/5,5/7,1 litra. komputer mi przeklamuje cos 1L na korzysc, pokazuje spalanie 5,3L a mierzone 6,3.

 

żeby zejść do 4L na 100km to musze jechać po równej drodze (bez wzniesień) i przy prędkości około 70km/h i na 5 biegu przy obrotach 1200-1300.

 

przy jeździe 90km na godzinę pali jakieś 4,5 litra a przy 120 km/h to juz pali cos pod 6 litrów.

 

 

najwyższy czas sprzedać smoka i kupić cos z wiekszym silnikiem i z napedem 4x4 tak żeby spalanie w trasie bylo poniżej 5 litrow/100km a w miescie to nawet mi może spalić te 6 litrów! :twisted2:

 

a tak poważnie to jestem trochę rozczarowany spalaniem 2 litrowego diesla.

Opublikowano

 

wlasnie wrocilem z trasy (autostrady), i kontrolka zapalila mi sie przy 830 km, predkosc od 100 do 130, czasami 140, przewaznie cos kolo 120km/h.

spalanie wyszlo cos kolo 6,5 litra na 100km.

wlasnie otworzylem kartke homologacji i jest napisane: spalanie miasto/pozamiastem/mieszana 9,9/5,5/7,1 litra. komputer mi przeklamuje cos 1L na korzysc, pokazuje spalanie 5,3L a mierzone 6,3.

 

żeby zejść do 4L na 100km to musze jechać po równej drodze (bez wzniesień) i przy prędkości około 70km/h i na 5 biegu przy obrotach 1200-1300.

 

przy jeździe 90km na godzinę pali jakieś 4,5 litra a przy 120 km/h to juz pali cos pod 6 litrów.

 

 

najwyższy czas sprzedać smoka i kupić cos z wiekszym silnikiem i z napedem 4x4 tak żeby spalanie w trasie bylo poniżej 5 litrow/100km a w miescie to nawet mi może spalić te 6 litrów! :twisted2:

 

a tak poważnie to jestem trochę rozczarowany spalaniem 2 litrowego diesla.

 

te A to rozumiem że masz automata ?

jak tak to co się dziwisz ? , może zacznijcie rozróżniać to bo różnice są spore - automat zawsze ci wiecej spali , poczytajcie sobie dlaczego tak jest i później się dziwcie że wasze spalanie jest większe,

 

320d automat to słabe rozwiązanie jak dla mnie ,

co do reszty to zachęcam kolejny raz do przeczytania dokładnie co pisałem , nie chce mi się kolejny raz korygować i cytuj dokładnie co pisałem

 

błędem jest to co mówisz , wolniejsza jazda nie zawsze skutkuje mniejszym spalaniem , jadąc 70 km/h musiałbym pewnie na 4 albo 5 biegu jechać a po co skoro ma 6 bieg i spokojnie moge lecieć 120 , poniżej bym dławił silnik wiec i wiecej bym spalił , jadąc na 4 biegu lub 5 nie dławił bym silnika ale za to wolniej bym jechał a spalanie było by takie same co jazda na 6-tce , to wszysko się przekłada na średnie spalanie i różnice są duże

 

a jak jesteś rozczarowny spalaniem disla w automacie to kup sobie benzyne w automacie - koledzy bardzo zachwaląją - to bardzo ekonomiczne jednostki :)

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

 

.... nie chce mi się kolejny raz korygować i cytuj dokładnie co pisałem

 

a jak jesteś rozczarowny spalaniem disla w automacie to kup sobie benzyne w automacie - koledzy bardzo zachwaląją - to bardzo ekonomiczne jednostki :)

 

Trochę nie na temat, ale sam kolego przeżywasz, że ktoś wyrywa Twoje mądre słowa z kontekstu lub je przekręca. Ja śledząc tematy o eksploatacji diesel/benzyna, w których mocno się udzielałeś NIGDY nie widziałem aby ktoś pisał, aby benzyna (szczególnie duża) w automacie mało paliła albo była tańsza w tankowaniu od diesla.

Ale widzę że Ty masz swój świat, którego mogę Ci tylko pozazdrościć.

O zżerającej mnie zazdrości na myśl o 200 konnym motorze palącym 5-6l nie wspomnę.

Wierzę także, że jak pojawi się temat "w ile Twój 330d robi 200 km/h" będziesz miał jedno z szybszych aut. Ale ogólnie palić będzie Ci najmniej.

 

Jeszcze raz współczuję posiadaczom 330d, którzy mają tak niskie spalanie. Wiem że da się osiągnąć bardzo niskie wyniki w spalaniu, ale trzeba być "niemądrym człowiekiem" ładując kasę w droższe auto kiedy jeździ się tak, że mocy w 318i by się nie wykorzystało.

Za raz ktoś pewnie powie, że moc jest po to aby ją wykorzystać aby dynamicznie włączyć się do ruchu na zatłoczonej drodze lub przy wyprzedzaniu. Że można troszkę pośpieszyć na lepszej drodze lub na autostradzie. No ale co z tego że można, jak wtedy auto więcej spali, a tu najwięksi krzykacze 120 nie przekraczają i jeżdżą tylko po prostych drogach, zero świateł, górek , zakrętów.

Opublikowano

 

Trochę nie na temat, ale sam kolego przeżywasz, że ktoś wyrywa Twoje mądre słowa z kontekstu lub je przekręca. Ja śledząc tematy o eksploatacji diesel/benzyna, w których mocno się udzielałeś NIGDY nie widziałem aby ktoś pisał, aby benzyna (szczególnie duża) w automacie mało paliła albo była tańsza w tankowaniu od diesla.

Ale widzę że Ty masz swój świat, którego mogę Ci tylko pozazdrościć.

O zżerającej mnie zazdrości na myśl o 200 konnym motorze palącym 5-6l nie wspomnę.

Wierzę także, że jak pojawi się temat "w ile Twój 330d robi 200 km/h" będziesz miał jedno z szybszych aut. Ale ogólnie palić będzie Ci najmniej.

 

Jeszcze raz współczuję posiadaczom 330d, którzy mają tak niskie spalanie. Wiem że da się osiągnąć bardzo niskie wyniki w spalaniu, ale trzeba być "niemądrym człowiekiem" ładując kasę w droższe auto kiedy jeździ się tak, że mocy w 318i by się nie wykorzystało.

Za raz ktoś pewnie powie, że moc jest po to aby ją wykorzystać aby dynamicznie włączyć się do ruchu na zatłoczonej drodze lub przy wyprzedzaniu. Że można troszkę pośpieszyć na lepszej drodze lub na autostradzie. No ale co z tego że można, jak wtedy auto więcej spali, a tu najwięksi krzykacze 120 nie przekraczają i jeżdżą tylko po prostych drogach, zero świateł, górek , zakrętów.

 

kwiatus ciężko mi to komentować , ale skomentuje , pisałem o własnych doświadczeniach , w jakich warunkach ile mi pali a wy po prostu wykazujecie się małą kulturą przytaczając coś o czym nie mówiłem byle wasza racja była , mineło kila stron i mądry kwiatus wysnuł absurdalny wniosek że kupiłem 3l disla by turlać się na drodze , masakra, , pisałem że się da 5l wyciagnąć , pisałem też o tym że to nie jazda tylko turlanie się , moje średnie spalanie wacha się w lato od 7-9 l i nie nazwał bym to spokojną jazdą , w zimie mam większe bo mało jeżdze i np wiem że mi tarcze obcierają i trwa to troche zanim auto idzie bez oporów , tak samo jak pisałem że nie zawsze ja prowadze i ,nie zawsze moge szybko jechać bardzo z róznych powodów , śmieszyło mnie i śmieszy nadal gadanie ludzi co nigdy disla nie mieli i im się coś wydaje

 

ja przerabiałem już i benzyne i gaz i teraz rope , to jest moje 2 autko i świadomie wybrałem i nieżałuje , wiec chyba ty to przeżywasz że kiedy chce sobie jechac wolno to autko pali zdumiewająco małe ilości , a kiedy chce sobie poszaleć to nie ustępuje benzynie :) i też pali mało , jeżdże tak jak mi się chce , nie patrze nerwowo na wskazówke paliwomierza a jak jade gdzieś dalej to jakoś zawsze dislem jedziemy a nie benzyną .

 

na A2 był opór ,oczywiście tam gdzie można było był pedał w podłoge , nawiasem mówiąc jechaliśmy na 2 samochody nowa 5 też 3l disel - może się odezwie na forumie :) ciekawi mnie ile jemu spalanie wyszło , moje wyniosło 10,5l , kwiatus nie uwierzy napewno

 

i jeszcze jedno , byłbym bardzo niemądrym człowiekiem kiedy w moim konkretnie przypadku kupił bym 3l benzyne , po co na co ? by sobie powarczeć ? przypomnijcie mi bo zapomniałem o ile szybsza jest benzyna o disla o 0,1 s czy 0,4 s ???

 

ludzie przeciez to śmieszne , ja zawsze moge sobie chipa wżucić i wtedy wszem i wobec pokazywać jaki to disel mocny - ale po co , śmieszne to jest dla mnie , mi wystarcza to co mam i naprawde nikomu tu nic nie musze udowadniać ,

 

macie naprawde ciekawe tu opinie ale nie wszyscy

 

poczekałem specjalnie by inni urzytkownicy disla się wypowiedzieli ,

potwierdzili to co mówiłem , jakoś nie usłyszałem sorry od tych pieniaczy co tu tak wymyslali bzdury i krzyczeli - niemożliwe ,

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

Opublikowano
ludzie przeciez to śmieszne , ja zawsze moge sobie chipa wżucić

 

Wreszcie trafiłeś w sedno już myślałem że się nie doczekam.

 

Ty wrzucasz chipa,benzynowcy do auta c.pki, bo diesel to zwykly banan a benzyna to Chiquita.

Opublikowano
ludzie przeciez to śmieszne , ja zawsze moge sobie chipa wżucić

 

Wreszcie trafiłeś w sedno już myślałem że się nie doczekam.

 

Ty wrzucasz chipa,benzynowcy do auta c.pki, bo diesel to zwykly banan a benzyna to Chiquita.

 

Jakub to wrzuć sobie turbinke i porozmawiajmy wtedy o spalaniu i o awaryjności twojego autka :)) o kosztach wogóle nie bedziemy rozmawiac :)

 

banan - Jakub nie rozumiesz tego słowa skoro tak mówisz , raczej ty mi do bananka pasujesz , ja sam do wszyskiego doszedłem kolego .

 

chiqita to dla mnie M3 Jakub , nie wiem naprawde czym ty się jarasz 330xi ???

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

Opublikowano
Koledzy u mnie BC przekłamuje jak oszalały 3.9l jadac płynnie po obwodnicy czy powodem może być uszkodzona przepływka czy rozwiązania szukać gdzie indziej?
Opublikowano
Koledzy u mnie BC przekłamuje jak oszalały 3.9l jadac płynnie po obwodnicy czy powodem może być uszkodzona przepływka czy rozwiązania szukać gdzie indziej?
Opublikowano
Moze byc ale to chyba temat na osobny topic ... ja powiem koledzy wiecej luzu i bez nerwow ... w koncu kazdy z nas jezdzi najlepszym autem na swiecie cokolwiek to znaczy ... ja tez kiedys moim pierwszym clio 1.9d zszedlem do 4.8 ... raz i nigdy wiecej :lol:
Opublikowano
chiqita to dla mnie M3 Jakub

 

No co Ty "M3" to tylko dwa pokoje w bloku. Ja wyżej mierzę...

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.