330D czy 330xd

[Lost_Soul]

Cześć.

 

Zastanawiam się nad zakupem trójki E46 (sedan, manual) z ostatnich lat produkcji i mam dylemat czy kupić RWD czy AWD.

 

Mam kilka pytań

1. Jak spisuje się Xdrive?

2. Czy jest awaryjny?

3. Ile więcej pali?

4. Jaka jest różnica w wadze?

5. Jak wygląda sprawa przyspieszeń w porównaniu do auta z napędem na tył, bo z tego co się orientuje to w przedziale 0-100km/h traci sekundę. :shock:

 

Pozdrawiam.

[Mike68]

jak 4x4 to quattro z niemieckich , BMW E46 na pewno bym nie kupił w wersji xd xhociaż kiedyś jechałem po takie ale okazało się walone

[Lost_Soul]

jak 4x4 to quattro z niemieckich , BMW E46 na pewno bym nie kupił w wersji xd xhociaż kiedyś jechałem po takie ale okazało się walone

Przyznam się szczerze, że myślałem o A4 3.0TDI Q, ale te roczniki które mnie interesują borykają się z chorobami wieku dziecięcego, więc pomysł umarł.

 

Avesis D4-D D-cat i Accord i-CTDi też są fajne (jak na FWD), ale BMW kusi ~520NM i +260KM po zwykłym programie.

[Mike68]

nie grzeszy ilością miejsca z tyłu ale wszystko inne ma lepiej dopracowane , szukał bym 3.0 bez 'x' w Audi 3.0TDi jest dobry ale te pompowtryski oraz wymiany rozrządu , nie , jak już z Audi to 3.0 , 4,2 ale diesla bym nie chciał, jedyna opcja diesla to właśnie BMW

[Lost_Soul]

Musi być diesel, bo z roku na rok robię coraz większe przebiegi i ta tendencja raczej się utrzyma.

 

Przez najbliższe kilka lat nie będe potrzebował dużej ilości miejsca z tyłu, niestety 5 drzwi musi być. Mówię to z ciężkim sercem, bo coupe w tej budzie jest piękne.

 

Ile orientacyjnie kosztuje zadbane 330D, sedan z Mpakietem, z sensownym przebiegiem. Rocznik 2004.

 

Pytam, bo patrząc na otomoto i autoscout to trudno się zorientować - duże widełki.

[Mike68]

330D akcyza powala więc pozostaje szukać w PL 50-60tyś zł albo ok 15tyś Euro

[SergeXXX]

Zdecydowanie RWD super zabawa ,a Xd zmulona bardzo. A co do ceny to zgadza się jak dobra to trzeba dać 15 Euro

[Mike68]

Zdecydowanie RWD super zabawa ,a Xd zmulona bardzo. A co do ceny to zgadza się jak dobra to trzeba dać 15 Euro

Ale nie dość że zmienili zasady naliczania akcyzy to i Euro podskoczyło o prawie 1zł od lipca , do lipca 2008 to była okazja w zakupie poza PL , Euro 3,28 / teraz 4,17 / no i akcyza jak z umowy , wogóle nie opłaca się teraz zakup w DE ostatecznie do 2 litrów ale zaś to Euro poszybowało :duh:

[Rufio]

W modelu E46 brałbym napęd na tył. W modelu E90 xd jest lepsze.

[Rado_]

ja kupiłem za 12 tys euro dokładnie w połowie czerwca 2008

 

z pełną historią przebiegu , 1 właściciel , prywtana osoba , stan idealny nie mam do dzisiaj się do czego doczepić może tylko to że to była osoba paląca z dziećmi wiec wnętrze było brudne , od razu dałem samochód do czyszczenia i prania :) wiec to mały detal

 

ale trzeba poszukać wiec da się , szukałem 330d ale trafiła się 330xd :) jestem zadowolony jak najbardziej

 

no i tak jak kolega napisał wczesniej mi się ufarciło bo kurs euro był niski i jeszcze miałem liczone na starych korzystnych zasadach , w umowie miałem 3 tys euro wpisane i od tego mi naliczyli cło :)

 

co do exploatcji to licz się że częsci do napędu 330xd są bardzo drogie i bazują w zasadzie wyłacznie na orginałach , zamienniki prawie nie występują

 

wiec jak dużo jeździsz to wybierz 330d

 

dla mnie to 2 samochód dlatego wole 330xd

[Rado_]

Zdecydowanie RWD super zabawa ,a Xd zmulona bardzo. A co do ceny to zgadza się jak dobra to trzeba dać 15 Euro

 

Serge wszysko zależy od warunków , na suchym oczywiście 330d bedzie lepiej się zbierało ale różnica miedzy 330xd jest bardzo mała

 

na mokrej nawierzchi za to jest kolosalna roźnica , naprawde daje ci niezłą frajde kiedy wystrzeliwujesz spod świateł , ostanio ruszałem i zgadnijcie kto mi dotrzymał pola - Audi quatro :), 2 sprawa na zakrętach też nie dasz rady x-wi , tylko na prostej i na suchej nawierzchi 330d bedzie lepsze ale różnice nie są duże

 

mankament x-ów jest eksploatacja , jak ci poleci coś w napędzie trzeba się liczyć ze sporymi wydatkami , jest bardziej skomplikowane i to normalne jest

Edytowane 16 Stycznia 2009 przez Rado_!

[Mike68]

No i XD raczej bym nie chipował jak autor pisze o 'wyciśnięciu' 330d już ze względu na sam napęd 4x4 mimo wszystko jest ryzyko

[Rado_]

No i XD raczej bym nie chipował jak autor pisze o 'wyciśnięciu' 330d już ze względu na sam napęd 4x4 mimo wszystko jest ryzyko

 

dokładnie dlatego tego nie robie :) , za to 330d można spokojnie chipować i wtedy masz pocisk (na suchym :) )

[Lost_Soul]

Dzięki Panowie za informacje.

 

Chyba jednak zdecyduję się na RWD. U Niemców nie będe kupował, bo jak byłem w październiku to zauważyłem że komisy opanowali Turcy i Ruscy, a w salonach drogo.

 

Jeśli będe szukał poza PL to raczej Belgia, Holandia lub Szwajcaria, ale raczej wolałbym kupić już sprowadzone. Mam czym jeździć, więc nie spieszy mi się.

 

Jak uważacie, czy w najbliższych dwóch miesiącach właściciele zdadzą sobie sprawę z tego że auta są już rocznikowo starsze i samochody potanieją, czy ceny pozostaną bez zmian?

[Mike68]

"]Dzięki Panowie za informacje.

Jak uważacie, czy w najbliższych dwóch miesiącach właściciele zdadzą sobie sprawę z tego że auta są już rocznikowo starsze i samochody potanieją, czy ceny pozostaną bez zmian?

 

Chyba raczej nie , od Szwajcara było by najpewniejsze auto no ale u nich diesli jak na lekarstwo bo ON droższy od Pb i stać ich na utrzymanie mocnej benzyny , unikaj aut z Włoch , Francji mają złą opinię

[hunter]

"]Dzięki Panowie za informacje.

Jak uważacie, czy w najbliższych dwóch miesiącach właściciele zdadzą sobie sprawę z tego że auta są już rocznikowo starsze i samochody potanieją, czy ceny pozostaną bez zmian?

 

Chyba raczej nie , od Szwajcara było by najpewniejsze auto no ale u nich diesli jak na lekarstwo bo ON droższy od Pb i stać ich na utrzymanie mocnej benzyny , unikaj aut z Włoch , Francji mają złą opinię

 

Kolego nie powinieneś pisać takich rzeczy na publicznym forum.

Jestem święcie przekonany że kolaga w chwili kupowania dokładnie zapozna się ze stanem technicznym i na tym trzeba bazować, a nie skąd jest auto!!!!

Miałem 525d z Francji, nakręciłem 80000 i palcem nie dotknąłem.

Teraz mam 330xd z Itali, od lipca nakręcone 39000 smiga i tez palcem nie tknalem "odpukać"

Kolego [Lost_Soul] dokładnie obejrzyj auto, silnik ma równo mruczeć, zresztąsam wiesz

Powodzenia w zakupach

[Mike68]

jeżeli sam po nie byłeś to OK ale kupując w PL od handlarza to można się wpakować

[Rado_]

Ja bym unikał aut z komisów , najlepiej wychaczyć od prywatnego właściela , ja kupiłem z Austrii i samochód był tuż po przeglądzie (1000 km przejechane po )

 

ich stać na autoryzowany serwis , po za tym jakość ich serwisów jest zupełnie inna od naszych , tak samo to dotyczy jakości paliwa i dróg po jakich jeżdżą te samochody

 

oni mają coś co my nie mamy - autostrady - wiele osób mówi że samochody mają duże przebiegi - co z tego skoro oni większośc tego przebiegu tłuczą na autostradach a zużywanie się samochodu na autostradzie jest znikome

 

kupcie samochód jeżdżony na polskich drogach z przebiegiem 200 tys - to szroty w większości .

 

jakość naszych dróg na szczęście się poprawia ale daleko nam jeszcze do średniej UE

[jakub]

Dodatkową zaletą auta z Włoch jest to, że pod spodem wygląda jak nowe. Oczywiście po umyciu.

[Mike68]

Dodatkową zaletą auta z Włoch jest to, że pod spodem wygląda jak nowe. Oczywiście po umyciu.

 

Kuzyn dość szybko sprzedał BMW 330Ci z 2002r czarne coupe z Włoch za 44tyś zł i jeszcze zarobił na tym , ale to była wiosna 2008 , teraz widzę zaś coś sprowadził ale już silniki poniżej 2 litrów , jakiś VW