320d mocne szarpnięcie silnikiem przy gaszeniu

[piotrek1410]

W temacie ktoś pisał. że po wymianie koła pasowego też piszczenie się straciło...

[Rado_]

a nie zauważyliście że przy gaszeniu i wciśnietym sprzęgle szarpnięcia nie ma ?

 

u mnie tak jest i po prostu gasze silnik przy wciśniętym sprzęgle i zatrzymuje się za każdym razem idealnie

[piotrek1410]

a nie zauważyliście że przy gaszeniu i wciśnietym sprzęgle szarpnięcia nie ma ?

 

u mnie tak jest i po prostu gasze silnik przy wciśniętym sprzęgle i zatrzymuje się za każdym razem idealnie

 

Zawsze gaszę silnik przy wciśniętym sprzęgle i zawsze szarpnie tak samo...

[cyna301]

u mnie przy wcisnietym sprzegle tez cisza a bez sprzegla trzesie i zgrzyta...

[tomomatic]

Witam,

Nie wiem panowie czy to coś wniesie do sprawy, ale ja miałem tak samo. Szarpanie przy zapalaniu i gaszeniu, wymieniłem kompletne sprzęgło z dwumasą i problem zniknął. Oczywiście nie ma mowy, żeby gasł tak aksamitnie jak benzyniak, ale...... to przecież traktory tak mają. Wcześniej była masakra, bo telepał się przy zapalaniu i gaszeniu okrutnie. Teraz jest delikatne drgnięcie.

[klepeusz]

Koledzy, a czy ktoś patrzył może na forum w zakładce innego modelu bmw? ten sam silnik m47N jest na pewno w e90 , e87 i pewnie jeszcze w jakiś innych modelach, ciekawe czy mają ten sam problem, a może oni już odkryli tą zagadkę? albo możecie sprawdzić jaka jest kultura gaszenia w tamtych modelach.....

[kameleon3000]

w innych modelach choćby m47N i nowszych już jest trochę inna konstrukcja, choćby słynne klapki w kolektorze dolotowym które odcinają dopływ powietrza do silnika i gaśnie łagodniej ( choć jak pokazuje doświadczenie więcej robią szkody jak się urwią niż pożytku) więc ciężko tak porównywać. ewentualnie auta z serii e39 520d które mają identyczny silnik 136KM a produkowano je w latach 2000-2003 czyli jakoś dłużej niż nasze e46 gdzie potem wprowadzili ten silnik 150 KM common rail. kilka razy się już wypowiadałem na ten temat, ale finalnie jestem przekonany, że to musi być wina: koło pasowe na wale korbowym + koło dwumasowe. A dlatego tak uważam, gdyż cała siła tego szarpnięcia pochodzi według mnie od wału korbowego - to tam są ogromne siły, ciśnienie sprężania itp. wał korbowy z jednej strony jest umieszczony na wspomnianym kole pasowym (600zł) a z drugiej na kole dwumasowym ( 1600zł ...+) obie części mają w sobie elementy gumowe. Jak jest zimno na dworze temperatury ujemne, lub zimny silnik gaszenie jest bardzo ładne, po rozgrzaniu - telepie. moim zdaniem to wina tego że zimna guma jest sztywna i lepiej to tłumi. po rozgrzaniu od silnika mięknie i dlatego drganie i szarpnięcie jest tak odczuwalne. Z tym że niektórzy na forum pisali ze wymienili np koło pasowe - nie pomogło, inni wymienili dwumas - nie pomogło, inni mają skrzynie automatyczną gdzie podobno nie ma koła dwumasowego - a szarpnięcie też maja, inni wymienili komplet sprzęgła z dwumasą - i np pomogło jak u kolegi 2 wiersze wyżej. całe szarpnięcie jest trochę problematyczne, bo ciężko jednoznacznie określić kryteria jakimi się każdy kieruje, dla jednego lekkie zakołysanie będzie szarpnięciem, a dla innego bardzo mocne żeby w ogóle zwrócił na to uwagę. myślę też ze nikt na forum nie znalazł sie kto by wymienił oba elementy na oryginalne nowe, bo są bardzo drogie. koło pasowe 600zł oryginał, i jakiś nowy komplet dwumasa + sprzęgło choćby nie oryginalne ale jakieś valeo itp to 2000zł + robocizna ( przy takiej wymianie nie mała) to jak widać koszt ogromny i gra niezbyt warta świeczki jeśli chodzi o samą kulturę gaszenia. chyba że ktoś już musi wymienić te części ze względu że są widocznie zużyte i wymiana jest konieczna. u niektórych pewnie by pomogła wymiana jednego z tych elementów i gaszenie było by bez szarpnięcia.

[tomaszf]

w e90 przynajmniej tym z N47 nie ma nawet mikro drgniecia ... moze lekkie przy starcie ale stop jest tak spokojny ze nie czuc jak silnik gasnie tylko slychac ... tylko ciezko to porownac bo w N-ce jest kompletnie inny kolektor dolotowy, nowszy common rail a co rowniez wazne kompletnie inny program w DDE itepe itede

[arek1234]

Witam wszystkich!! Mam e 46 320d 2004 rok,pamiętam jakis czas temu jak pare osób mówiło mi czy przypadkiem nie mam urwanej poduszki pod silnikiem bo tak trzesło przy gaszeniu!!! Olałem ten temat,po prostu ten samochód tak ma,ale ponad pół roku temu pojechałem chiptuning zrobic do v-techu,zmienili mi mape na 180 kucy i 401nm, a co sie przy tym okazało trzesienie przy gaszeniu spadło gdzies o 80%,prawie jest teraz nie odczuwalne,takze cała charakterystyka pracy silnika sie poprawiła!!!

[piotrek1410]

Witam wszystkich!! Mam e 46 320d 2004 rok,pamiętam jakis czas temu jak pare osób mówiło mi czy przypadkiem nie mam urwanej poduszki pod silnikiem bo tak trzesło przy gaszeniu!!! Olałem ten temat,po prostu ten samochód tak ma,ale ponad pół roku temu pojechałem chiptuning zrobic do v-techu,zmienili mi mape na 180 kucy i 401nm, a co sie przy tym okazało trzesienie przy gaszeniu spadło gdzies o 80%,prawie jest teraz nie odczuwalne,takze cała charakterystyka pracy silnika sie poprawiła!!!

 

 

Ciekawe co mogło się zmienić, że szarpanie się zmniejszyło??? A tak przy okazji ile taka imprezka kosztuje???

[wolf997]

ja miałem takie objawy :wibracje na biegu jałowym, mocne szepniecie przy gaszeniu i zapalaniu, mocny rezonans wydechu. Diagnozy były różne : dwumasa, wtryski, ....... co warsztat to coś innego. Zagrałem trochę w ciemno kupiłem poduszki pod silnik w ASO wymieniłem i powiem że w aucie cisza, wogule tak jakby autko delikatniej - tak miękko pracowało, słychać silnik a nie wszyskie plastyki itp.... Dodam że jeszcze wymienię poduszki pod skrzynią biegów bo wygląda na to że w DE (stamtąd jest autko przejechanie 180000 km) to może by jeszcze wytrzymały ale nasze dziury zaraz odcisną piętno na nich. Poduszki nie są porozrywane lecz lekko już naderwane oraz takie jakby miękkie............. były w autku od nowości i bez wymiany jednoznacznie nie dało się ocenić że to one powodują wibrowanie autka ........

 

ps. szarpnięcie przy zapalaniu praktycznie nie występuje przy gaszeniu troszkę pozostało ale jest o niebo lepiej ...

 

 

pozdro

[arek1234]

kosz takiej imprezy to 1500zł,chyba ze masz auto na firme to 22% watu idzie odliczyć! w teori to do końca nie wiem co sie tam zmienia ,na pewno cisnienie doładowania podnoszą i dawke paliwa,a w praktyce to samochód całkiem inny niz przed chipem,lepsza charakterystyka pracy silnika, spokojniejsza praca,o wiele elastyczniejszy,szybszy sprint do setki na pewno o sekunde,bo 3.0184 km w e46 nie daje mi rady i e39 3.0 po lifcie tez mi nie daje rady,nie jest to duzo przewagi ale pare metrów jest. Po prostu polecam!!!

[piotrek1410]

ja miałem takie objawy :wibracje na biegu jałowym, mocne szepniecie przy gaszeniu i zapalaniu, mocny rezonans wydechu. Diagnozy były różne : dwumasa, wtryski, ....... co warsztat to coś innego. Zagrałem trochę w ciemno kupiłem poduszki pod silnik w ASO wymieniłem i powiem że w aucie cisza, wogule tak jakby autko delikatniej - tak miękko pracowało, słychać silnik a nie wszyskie plastyki itp.... Dodam że jeszcze wymienię poduszki pod skrzynią biegów bo wygląda na to że w DE (stamtąd jest autko przejechanie 180000 km) to może by jeszcze wytrzymały ale nasze dziury zaraz odcisną piętno na nich. Poduszki nie są porozrywane lecz lekko już naderwane oraz takie jakby miękkie............. były w autku od nowości i bez wymiany jednoznacznie nie dało się ocenić że to one powodują wibrowanie autka ........

 

ps. szarpnięcie przy zapalaniu praktycznie nie występuje przy gaszeniu troszkę pozostało ale jest o niebo lepiej ...

 

 

pozdro

 

Ja po wymianie poduszek pod silnikiem i skrzynią też odczułem bardzo dużą poprawę, przestało wibrować na jałowym, wydech się uspokoił i nic się nie trzęsie w aucie ale to straszne szarpnięcie przy gaszeniu zostało i już rok czasu jak założyłem ten temat nie mogę znaleźć przyczyny owego szarpnięcia.

[piotrek1410]

kosz takiej imprezy to 1500zł,chyba ze masz auto na firme to 22% watu idzie odliczyć! w teori to do końca nie wiem co sie tam zmienia ,na pewno cisnienie doładowania podnoszą i dawke paliwa,a w praktyce to samochód całkiem inny niz przed chipem,lepsza charakterystyka pracy silnika, spokojniejsza praca,o wiele elastyczniejszy,szybszy sprint do setki na pewno o sekunde,bo 3.0184 km w e46 nie daje mi rady i e39 3.0 po lifcie tez mi nie daje rady,nie jest to duzo przewagi ale pare metrów jest. Po prostu polecam!!!

 

Powiedz tak z ręką na sercu jak spalanie po takiej modyfikacji i jakieś widoczne skutki uboczne występują??? Chciałbym na własne uszy usłyszeć jak twój silnik gaśnie po chipie bo jak 80% mniej to powinno już być prawie nieodczuwalne... Skąd jesteś Kolego???

[arek1234]

zrobiłem na chipie narazie ponad 30tys,narazie nic się nie dzieje ,sprzegło jest te same co 3.0184km,takze daje rade,przy mocnym wcisnięciu zadymi troche ale to trwa chwile moze pół sekundy. Spalanie srednie na baku gdzies 7.5l (pól trasa,pól miasto przy szybkiej jezdzie). Ja jestem z gdanska a chipa robiłem w v-techu!!! Pozdrawiam

[TC]

zrobiłem na chipie narazie ponad 30tys,narazie nic się nie dzieje ,sprzegło jest te same co 3.0184km,takze daje rade,przy mocnym wcisnięciu zadymi troche ale to trwa chwile moze pół sekundy. Spalanie srednie na baku gdzies 7.5l (pól trasa,pól miasto przy szybkiej jezdzie). Ja jestem z gdanska a chipa robiłem w v-techu!!! Pozdrawiam

wszedłem z ciekawości na stronę Vtecha i moje zdziwienie że osiągają tak słabe wyniki przy chiptuningu .... dla wersji 3.0 204 KM tylko +35 KM coś słabo .... rozumiem że u mnie te +25 KM to jest OK ! Czy oni w ogóle używają hamowni podczas zmiany programu czy tylko mają gotowe programy i tyle ? Ktoś się orientuje w temacie bo szukam czegoś na Pomorzu ale gotowca nie chcę , chcę program konkretnie pod moje auto ...

[Burner]

zrobiłem na chipie narazie ponad 30tys,narazie nic się nie dzieje ,sprzegło jest te same co 3.0184km,takze daje rade,przy mocnym wcisnięciu zadymi troche ale to trwa chwile moze pół sekundy. Spalanie srednie na baku gdzies 7.5l (pól trasa,pól miasto przy szybkiej jezdzie). Ja jestem z gdanska a chipa robiłem w v-techu!!! Pozdrawiam

wszedłem z ciekawości na stronę Vtecha i moje zdziwienie że osiągają tak słabe wyniki przy chiptuningu .... dla wersji 3.0 204 KM tylko +35 KM coś słabo .... rozumiem że u mnie te +25 KM to jest OK ! Czy oni w ogóle używają hamowni podczas zmiany programu czy tylko mają gotowe programy i tyle ? Ktoś się orientuje w temacie bo szukam czegoś na Pomorzu ale gotowca nie chcę , chcę program konkretnie pod moje auto ...

 

Jedź do Roberta z Gdańska.

http://www.tune-up.pl

 

Osobiście nie znam, ale ludzie są zadowoleni. Również z wypowiedzi Roberta na różnych forach można wywnioskować, że zna się na rzeczy.

[arek1234]

tak to prawda na stronie swojej mają pokazane tabele i szału to nie robi, ale do kazdego auta podchodzą indywidualnie a mi mape trzy krotnie zmieniali,chamownie maja i za kazdym razem była uzywana przy kazdej nawet drobnej umnie poprawce,a cały czas jaki spedzili przy moim samochodzie to około 5h takze wiedza co robia i przykładaja sie do tego ja ich szczeze polecam!!! a ztego co wiem tune-up spacjalizuje sia vw i audi a beemek sie nie tykają!!! Pozdrawiam

[fornal]

Poduszki pod silnikiem i skrzynia wymienione na corteco i szarpniecie spado do 30% (mi to wystarcza).

Tak ze polecam. Drgania na biegu jalowym -> Wspawanie dodatkowego zlacza ruchomego i jest super.

[wolf997]

witam powracam do tematu jak wcześniej wspominałem wymieniłem poduszki pod silnikiem jest odczuwalna poprawa brak wibracji na kierownicy fotelu na biegu jałowym silnik też pracuje delikatnie (nie ma rezonansu plastyków itp...), ale bujniecie pozostało przy zapalaniu (prawie nic) ale przy gaszeniu kołysze i czuje tak jakby znów narastało to bujniecie czuć wyraźnie w okolicach foteli ;(. Nie wymieniłem poduszek pod skrzynią biegów i to chyba błąd bo one też dostały za swoje już wyraźnie czuć ruch skrzyni na drążku zmiany biegów podczas gaszenia oraz widać jak drążek lekko zmienia położenie podczas gwałtownego przyspieszania czy to normalne ??. Jutro kupie poduszki pod skrzynię wymienię i dam znać czy są jakieś efekty. Dodam że po wymianie poduszek pod silnikiem wibracje na drążku przy wrzucaniu biegu i sprzęgle są jeszcze lekko odczuwalne-po dociśnięciu w pozycji luz jest ok. Może jestem przewrażliwiony nie wiem .............. ehh ale w golfie IV TDI sprawdzałem i nie było prawie żadnych wibracji drążka sprzęgła itp....

 

 

Pozdrawiam

[fornal]

Te pod skrzynia nie daja za duzo. Ale wymienic mozesz bo sa tanie. Mi po poduszkasz silnika poprawialo sie znacznie ale idelanie nie jest. I tak chyba juz zostanie bo innych rozwiazan nie widze.

[piotrek1410]

Dokładnie ja też wymieniłem poduszki pod skrzynią i nic się nie zmieniło

[Demonik]

Witam! Przebrnąłem przez rok zmagań i dywagacji nad rozw. problemu i stwierdzam że moje 330xd 03r (M57n,)ma ten sam problem. Przy gaszeniu mam wrażenie, jakby silnik chciał się wyrwać. Potężne szarpnięcie w bok. Jeden z kolegów sugerował że to może przypadłość tylnego napędu, jak widać :nienie: nic z tego,4x4 ma ten sam problem. Prawdopodobnie będę wymieniał poduszki, bo taka było opinia ASO w Poznaniu ale najpierw potwierdzę to w swojej okolicy. Jak już wiemy, nie rozwiąże to problemu, ale jestem ciekaw efektu. Dodam że będę zmuszony założyć oryginały (400zł+420zł+wymiana), bo do xd nie ma zamienników (jak by ktoś coś wiedział, chętnie wysłucham). Dodam że moja niunia przyjechała z dojczlandowa jakieś 3-4 m-ce temu (więc niby lepsze paliwo) i ma przeleciane 168tyś. potwierdzone w ASO. Dodam jaszcze że moja przygoda z BMW dopiero się zaczyna i wszystko jest dla mnie nowe.

ps O V-tech Olsztyn słyszałem same dobre opinie, a na indywidualne zamówienie można wycisnąć więcej. Standardowo dodają mało, bo dają gwarancje że się nic nie zesra. Sam się wybieram ale oczywiście z xd jest problem na hamowni.

[Demonik]

Jak bym chciał "dodać coś jeszcze" niech mnie ktoś strzeli. :duh: :lol:

[fornal]

Nie wiem jak w M57 ale w M47 poduszki latwo wymienic samemu i kosztuja po 150-160 zl orginaly z czescidobmw.pl.

Ja wymienialem na kanale. Jeden bok silnika podnosnikiem w gore i poduszka wychodzi. Moze z 1h roboty max. Jak by nie bylo od tego bym zaczol bo wiekszosci pomaga w znaczacym stopniu.