zakup auta

[zetti]

Tak, tak w Niemczech wszystko lepsze...auta, niedlugo zaczniemy przywozic kobiety :duh:

Szkoda, ze sie domu czy mieszkania nie da przywiezc z DE :norty:

Panowie troche patriotyzmu. Zabijecie tych biednych, polskich dilerow to kto bedzie placil podatki na Wasze emerytury?

[mmw]

Niech Ci "biedni polscy dealerzy" zaczną tworzyć jakość a nie olewawczość. Niech zaczną doceniać dobrych fachowców i płacić im porządnie zamiast zwalniać i co chwilę przyjmować nowych, niedoświadczonych byle zgodzili się na mniejszą pensję. Niech Ci dealerzy zaczną wpływać na BMW Polska, w którym siedzą ludzie nie nadający się do funkcji jakie spełniają itd itd. Ciekawe czemu użytkownicy BMW mają tak wiele do zarzucenia postawie wielu ASO? Jest tu na forum kilka osób, które mogą książki napisać o swojej "walce" z dealerami BMW i przebojach jakie mają w trakcie użytkowania samochodów "na gwarancji". Oczywiście w Niemczech też idealnie nie jest, ale jednak ten poprzeczka stoi znacznie wyżej.

[scrapp]

Wszyscy się strasznie użerają i chcieliby żeby ASO zaczęły z własnej woli działac lepiej. Sami z własnej woli tez nie działacie lepiej tylko jak ktoś to na Was wymusi - czy też ekonomicznie czy też zaleznościowo w hierarchi służbowej. Ja mam metodę może i nie łatwą dla mnie ale za to uwalającą dealera (a mam w firmie 30 aut) - biorę rzeczoznawcę, robie ekspertyże jak jest dla mnie korzystną i wskazuje że dealer musi zrobic/ poprawić to co zepsuł ide do prawnika który wysyła pisemko. I wierzcie mi że jeszcze żaden dealer do rozprawy sądowej nie dopuścił. Najdalej zaszło z dealerem mercedesa W-Ż z GDN którego prawnik zaproponował ugodę. I tak jest w DE gdzie świadomość prawna jest wyższa i tego się taki dealer boi. A obsługa w ASO ma za zadanie zminimalizować koszty i robi to skutecznie.

[kal800]

Niestety w naszym kraju poziom usług bardzo odbiega od europejskich standardów i szczerze mówiąc trudno się dziwić takiej sytuacji - po prostu troche czasu musi minąć. Inna sprawa, że przeciętny klient polski jest mało wymagający i patrzy tylko na cenę, stąd takie a nie inne praktyki.

 

Jeżeli już rozmawiamy o ASO, to mam pytanie - który serwis BMW w północnej Polsce byście polecili, co sądzicie o Focie?

 

pozdrawiam

 

Kal

[Zodiac]

Wszyscy się strasznie użerają i chcieliby żeby ASO zaczęły z własnej woli działac lepiej. Sami z własnej woli tez nie działacie lepiej tylko jak ktoś to na Was wymusi - czy też ekonomicznie czy też zaleznościowo w hierarchi służbowej. Ja mam metodę może i nie łatwą dla mnie ale za to uwalającą dealera (a mam w firmie 30 aut) - biorę rzeczoznawcę, robie ekspertyże jak jest dla mnie korzystną i wskazuje że dealer musi zrobic/ poprawić to co zepsuł ide do prawnika który wysyła pisemko. I wierzcie mi że jeszcze żaden dealer do rozprawy sądowej nie dopuścił. Najdalej zaszło z dealerem mercedesa W-Ż z GDN którego prawnik zaproponował ugodę. I tak jest w DE gdzie świadomość prawna jest wyższa i tego się taki dealer boi. A obsługa w ASO ma za zadanie zminimalizować koszty i robi to skutecznie.

 

Ja nie mam 30 aut i nie mam ani czasu ani ochoty robic awantur ASO na kazdym kroku. Wole ich unikac i korzystac z serwisu panów którzy mają lata praktyki w ASO i w pewnym momencie podziekowali dawnemu pracodawcy i założyli wlasna firmę.

 

Co innego w przypadku aut na gwarancji, tutaj sytuacja którą opisujesz jest chyba jedyną możliwością ratunku przed ich niekompetencją i niedbalstwem.

[thestructor]

Wszyscy się strasznie użerają i chcieliby żeby ASO zaczęły z własnej woli działac lepiej. Sami z własnej woli tez nie działacie lepiej tylko jak ktoś to na Was wymusi - czy też ekonomicznie czy też zaleznościowo w hierarchi służbowej. Ja mam metodę może i nie łatwą dla mnie ale za to uwalającą dealera (a mam w firmie 30 aut) - biorę rzeczoznawcę, robie ekspertyże jak jest dla mnie korzystną i wskazuje że dealer musi zrobic/ poprawić to co zepsuł ide do prawnika który wysyła pisemko. I wierzcie mi że jeszcze żaden dealer do rozprawy sądowej nie dopuścił. Najdalej zaszło z dealerem mercedesa W-Ż z GDN którego prawnik zaproponował ugodę. I tak jest w DE gdzie świadomość prawna jest wyższa i tego się taki dealer boi. A obsługa w ASO ma za zadanie zminimalizować koszty i robi to skutecznie.

 

Ja nie mam 30 aut i nie mam ani czasu ani ochoty robic awantur ASO na kazdym kroku. Wole ich unikac i korzystac z serwisu panów którzy mają lata praktyki w ASO i w pewnym momencie podziekowali dawnemu pracodawcy i założyli wlasna firmę.

 

Co innego w przypadku aut na gwarancji, tutaj sytuacja którą opisujesz jest chyba jedyną możliwością ratunku przed ich niekompetencją i niedbalstwem.

 

Jest tylko jeden problem - tak naprawde wszyscy są "skazani" na ASO zeby nie stracic gwarancji

[scrapp]

No i? Przecież wtedy tez mozna egzekwować dbałość o wykonaną pracę.

[jeffoo1]

Niestety w naszym kraju poziom usług bardzo odbiega od europejskich standardów i szczerze mówiąc trudno się dziwić takiej sytuacji - po prostu troche czasu musi minąć. Inna sprawa, że przeciętny klient polski jest mało wymagający i patrzy tylko na cenę, stąd takie a nie inne praktyki.

 

Jeżeli już rozmawiamy o ASO, to mam pytanie - który serwis BMW w północnej Polsce byście polecili, co sądzicie o Focie?

 

pozdrawiam

 

Kal

 

Niestety FOTA jest modelowym przykładem tego co najgorsze w ASO - pisalem w jednym z postow jak w mojej e61 chcieli wymieniac pol zawieszenia i nivo na kwote kilkunastu tysiecy PLN, oczywiscie zweryfikowalem ich diagnoze w innym warsztacie NASO, gdzie poinformowano mnie ze w zawieszeniu wszystko ok. Po okolo 20 kkm podjechalem na kolejna inspekcje do FOTY i okazalo sie ze autko jest calkowicie zdrowe i bez usterek w zawieszeniu. Normalnie CUD :shock:

 

Ogolnie muchy w nosie i brak kompetencji. Wiedza panow od kontaktu z klientem na poziomie zenujacym. Srednio rozgarniety user tego forum po 2 godzinach lektury jego zawartosci wie wiecej o e60/e61 niz panowie doradzacze serwisowi.

 

 

Niestety brak konkurencji powoduje tak kiepski poziom obslugi wiekszosci ASO BMW

[jasiuq1]

No i? Przecież wtedy tez mozna egzekwować dbałość o wykonaną pracę.

 

taaaa..........w sądzie, a to oznacza dodatkowe koszta i czas, i nerwy

[mmw]

Dokładnie. Na tym bazują wszystkie dziadowskie firmy łącznie z urzędami skarbowymi i celnymi, że system sądownictwa w Polsce jest tak skomplikowany (przez co drogi) i czasochłonny, że nie opłaca się ludziom dla dwóch czy trzech tysięcy złotych tracić drugie tyle na koszty sądowe a i tak wszystko potrwa kilka lat i stracą kupe nerwów do tego.

[kal800]

Niestety w naszym kraju poziom usług bardzo odbiega od europejskich standardów i szczerze mówiąc trudno się dziwić takiej sytuacji - po prostu troche czasu musi minąć. Inna sprawa, że przeciętny klient polski jest mało wymagający i patrzy tylko na cenę, stąd takie a nie inne praktyki.

 

Jeżeli już rozmawiamy o ASO, to mam pytanie - który serwis BMW w północnej Polsce byście polecili, co sądzicie o Focie?

 

pozdrawiam

 

Kal

 

Niestety FOTA jest modelowym przykładem tego co najgorsze w ASO - pisalem w jednym z postow jak w mojej e61 chcieli wymieniac pol zawieszenia i nivo na kwote kilkunastu tysiecy PLN, oczywiscie zweryfikowalem ich diagnoze w innym warsztacie NASO, gdzie poinformowano mnie ze w zawieszeniu wszystko ok. Po okolo 20 kkm podjechalem na kolejna inspekcje do FOTY i okazalo sie ze autko jest calkowicie zdrowe i bez usterek w zawieszeniu. Normalnie CUD :shock:

 

Ogolnie muchy w nosie i brak kompetencji. Wiedza panow od kontaktu z klientem na poziomie zenujacym. Srednio rozgarniety user tego forum po 2 godzinach lektury jego zawartosci wie wiecej o e60/e61 niz panowie doradzacze serwisowi.

 

 

Niestety brak konkurencji powoduje tak kiepski poziom obslugi wiekszosci ASO BMW

 

 

To gdzie serwisujesz auto?

 

Trochę się tego spodziewałem, w końcu Fota wyrosła na obsłudze Forda, a obie marki dzieli niestety przepaść.

 

Kal

[jeffoo1]

Niestety w naszym kraju poziom usług bardzo odbiega od europejskich standardów i szczerze mówiąc trudno się dziwić takiej sytuacji - po prostu troche czasu musi minąć. Inna sprawa, że przeciętny klient polski jest mało wymagający i patrzy tylko na cenę, stąd takie a nie inne praktyki.

 

Jeżeli już rozmawiamy o ASO, to mam pytanie - który serwis BMW w północnej Polsce byście polecili, co sądzicie o Focie?

 

pozdrawiam

 

Kal

 

Niestety FOTA jest modelowym przykładem tego co najgorsze w ASO - pisalem w jednym z postow jak w mojej e61 chcieli wymieniac pol zawieszenia i nivo na kwote kilkunastu tysiecy PLN, oczywiscie zweryfikowalem ich diagnoze w innym warsztacie NASO, gdzie poinformowano mnie ze w zawieszeniu wszystko ok. Po okolo 20 kkm podjechalem na kolejna inspekcje do FOTY i okazalo sie ze autko jest calkowicie zdrowe i bez usterek w zawieszeniu. Normalnie CUD :shock:

 

Ogolnie muchy w nosie i brak kompetencji. Wiedza panow od kontaktu z klientem na poziomie zenujacym. Srednio rozgarniety user tego forum po 2 godzinach lektury jego zawartosci wie wiecej o e60/e61 niz panowie doradzacze serwisowi.

 

 

Niestety brak konkurencji powoduje tak kiepski poziom obslugi wiekszosci ASO BMW

 

 

To gdzie serwisujesz auto?

 

Trochę się tego spodziewałem, w końcu Fota wyrosła na obsłudze Forda, a obie marki dzieli niestety przepaść.

 

Kal

 

Do Foty przyjezdzam po pieczatki w ksiazce i tylko po to.

 

Na grubsze rzeczy ( a byla to tylko wymiana kolektora wydechowego ) jezdzilem do WFK w wejherowie - byli pracownicy foty, siedza tylko w bmw. Niepozorny warsztacik ale pelna profeska i fachowosc oraz sprzet i dostep do czesci oryginalnych.

 

Moje auto jest po gwarancji wiec ASO traktuje tylko jako inwestycje podnoszaca wartosc przy odsprzedazy.

[mmw]

A wiecie, że obecnie robiąc gwarancyjne przeglądy w ASO innej marki nie traci się gwarancji? Możecie np swoją E60 pojechać do ASO Opla i zrobić przegląd okresowy.

[tora]

może można ale wpisu do kompa BMW już nie będzie czyli auto bez historii serwisowej.

hej

[guteg]

Nie wiem co Wy z tymi serwisami... Ja, oprócz tego, że coś mi spieprzyli z mp3 nie narzekam, może nie jestem noszony na rękach, ale nie jest tak źle.

[tora]

Bałem sie pierwszy odezwać ale też nie narzekam.Tylko trochę trwało (czytaj $) zanim się jakoś ułożyłem z tym ASO a pozatym wogóle nie rozmawiam o sprawach technicznych z doradcami serwisowymi czyli tym co dajemy kluczyki i podpisujemy zlecenie.

hej

ale raz mnie skasowali w jednym warszawskim ASO u których byłem tylko dwa razy pierwszy i ostatni.Jak dziecko mnie zrobili ze brakuje mi w aucie kabelków od klocków,Pan to zauważył jak zmieniał olej i założył nowe :duh:

[kal800]

Chyba też trochę zależy na co się trafi. Żona jeździ Alfa Romeo - wcześniej to był mój samochód. Przez 6 lat parę razy mi się udało coś naprawić w ASO na Hallera w Gdańsku i absolutnie nie mam grama zastrzeżeń jeżeli chodzi o obsługę klienta, profesjonalizm i efekt końcowy. Zawsze czynność przebiegła zgodnie z wymaganiami i nigdy nie musiałem do nich wracać z tą samą sprawą. A jednak to jest ten sam serwis co.... Fiata.

 

Kal

[scrapp]

No nie taki sam. Od Alf jest majster Jarosz i potwierdzam Twoje zdanie o sewrisie AR że jest na 5. Przez 2,5 roku i 100tys bardzo profesjonalne podejscie i uczciwe. Jak przyszedł czas na ksenona to poradzili co i jak a nie naciagali na kupno u nich za 800PLN za sztukę.

[tora]

Jak przyszedł czas na ksenona to poradzili co i jak a nie naciagali na kupno u nich za 800PLN za sztukę.

przepraszam za ciekawość z tym xenonem czyli co mozna zrobic jak sie żarnik kończy?

hej

[jeffoo1]

moja opinia na temat ASO dotyczy wylacznie BMW i bardzo malej ich liczby.

Moim poprzednim samochodem bylo audi A6 i dla porownania w promieniu 120 km mialem 4 ASO VW. Obsluga i poziom wiedzy pracownikow serwisu byly naprawde na duzo wyzszym poziomie.

 

Posiadam jeszcze Opla, Fiata i Skode. Na tamte ASO nie moge narzekac i tam tez serwisuje auta.

 

Obecnie mam 110 km do FOTY , 230 km do Szczecina, 210 km do Bydgoszczy.

 

 

Autko jest super ale ASO do duppy.

Audi serwisowalem w ASO i bylem zadowolony. Mialem nadzieje, ze z BMW tez tak bedzie, ale nie jest.

[scrapp]

Jak przyszedł czas na ksenona to poradzili co i jak a nie naciagali na kupno u nich za 800PLN za sztukę.

przepraszam za ciekawość z tym xenonem czyli co mozna zrobic jak sie żarnik kończy?

hej

Wymienić, tylko nie w ASO.

W ASO AR wyjęli mi żarnik, obfotografowali a w szczególności ścianke z danymi, i dokupiłem komplet Phillipsa za 200PLN za dwa.

[kal800]

Jak przyszedł czas na ksenona to poradzili co i jak a nie naciagali na kupno u nich za 800PLN za sztukę.

przepraszam za ciekawość z tym xenonem czyli co mozna zrobic jak sie żarnik kończy?

hej

Wymienić, tylko nie w ASO.

W ASO AR wyjęli mi żarnik, obfotografowali a w szczególności ścianke z danymi, i dokupiłem komplet Phillipsa za 200PLN za dwa.

 

He,

 

Ja miałem ostatnio Naprawę po pękniętym pasku rozrządu. Muszę przyznać, że ASO AR zachowała się szczególnie kreatywnie i bardzo tanim kosztem doprowadziłem auto do stanu jeszcze lepszego niż sprzed zdarzenia. Okazuje się, że wszystko zależy od szefa, który rozumie, że zadowolony klient to podstawa i to się najbardziej opłaca, bo ja sobie nie wyobrażam, żeby moje auto dotknął ktokolwiek inny niż Jarosz lub jego ludzie i chyba o to chodzi?

 

Kal

[tora]

po pękniętym pasku to albo jest silnik kolizyjny albo nie i to jest fart

hej

[kal800]

po pękniętym pasku to albo jest silnik kolizyjny albo nie i to jest fart

hej

 

farta nie było - wymiana wszystkich zaworów, części prowadnic, popychaczy, planowanie głowicy, nie wspominając już o nowym rozrządzie :( - mówiąc krótko była masakra.

 

Kal

[thestructor]

po pękniętym pasku to albo jest silnik kolizyjny albo nie i to jest fart

hej

 

farta nie było - wymiana wszystkich zaworów, części prowadnic, popychaczy, planowanie głowicy, nie wspominając już o nowym rozrządzie :( - mówiąc krótko była masakra.

 

Kal

 

Hej

Podłącze sie pod pytanie e-60 kolizyjny silnik czy nie i czy jest pasek/łańcuch? (prosze nie piszcie ze juz było na forum)