[E87] DTC

[will]

A mianowicie czy da sie to wyłaczyc calkiem? tzn. zupelnie zeby nie dzialalo bo psuje cala zabawe na sniegu :(

Przyciskam tez przycisk zapala sie kontrolka ze niby wyłaczone a i tak sie włacza tylko ze z opoznieniem lekkim..

[mikolajpoznan]

Przytrzymmaj przycisk dłużej-aż do wyświetlenia się strzałki skierowanej bodajże odwrotnie do ruchu wskazówek zegara, w środku której jest trójkąt.

[vazq]

dokladnie tak :dance:

 

BTW: jazda z zimie z DSC po polskich drogach to masakra. System jest dosc czuly i wiekszosc nierownosci rozpoznaje jako poslizg...wrrr... co sprawia,ze czesto jazda staje sie wyzwaniem niz przyjemnoscia

[przemsoon]

A mianowicie czy da sie to wyłaczyc calkiem? tzn. zupelnie zeby nie dzialalo bo psuje cala zabawe na sniegu :(

Przyciskam tez przycisk zapala sie kontrolka ze niby wyłaczone a i tak sie włacza tylko ze z opoznieniem lekkim..

 

ja jezdze na letnich wlasnie po to zeby miec wiecej zabawy na sniegu :)

[lolek29]

nie wiem czy dobrze zrozumiałem :shock: jeździsz na letnich oponach w takich warunkach :?:

jeśli tak to gratuluje dobrego samopoczucia :roll:

[przemsoon]

nie wiem czy dobrze zrozumiałem :shock: jeździsz na letnich oponach w takich warunkach :?:

jeśli tak to gratuluje dobrego samopoczucia :roll:

 

jak do tej pory nie mialem ani jednej stresujacej sytuacji a codziennie robie jakies 60km. po prostu szybciej jak 100km/h nie jezdze :)

 

ale za to przyjemnosc z krecenia bączków bezcenna :)

[pirek]

dokladnie tak :dance:

 

BTW: jazda z zimie z DSC po polskich drogach to masakra. System jest dosc czuly i wiekszosc nierownosci rozpoznaje jako poslizg...wrrr... co sprawia,ze czesto jazda staje sie wyzwaniem niz przyjemnoscia

 

hmmm, moze mam doswiadczenia z czulszymi autami, ale DTC naprawde pozwala na duzo przy 100% wlaczeniu

nawet bokiem sie poleci chwilke :)

mam jedynie wrazenie, ze reaguje dosc "brutalnie"

[vazq]

hmm.. ja wole bokiem jednak nie latac :?

inna sprawa ze DSC po prostu trzeba wylaczyc na sniegu (takim jak np. teraz mam za oknem), inaczej auto po prostu zglupieje i system wylaczy silnik (zwlaszcza, gdy instynktownie zaczniemy bawic sie w niepotrzebne kontry).

[will]

o! nie wiedziałem ze trzeba przycisnac na dluzej tez przycisk..sprawdze :) i dzieki na info:) chociaz sniegu juz nie ma tak duzo ale i tak da sie "zaszalec" :)

BTW to ja bączka zrobilem (nieumyslnie)z włączoną DTC bez reczniaka tylko pozniej juz zaczeladawac o sobie znac,a proba jazdy przy wlaczonej kontroli bokiem jest chyba bardziej niebezpieczna niz z wylaczona :)

[GR]

jak do tej pory nie mialem ani jednej stresujacej sytuacji a codziennie robie jakies 60km. po prostu szybciej jak 100km/h nie jezdze :)

 

ale za to przyjemnosc z krecenia bączków bezcenna :)

chyba nie ma co pisać jak bardzo to rozsądne...

ale zdecydowanie fajniej kręciłbyś na śniegu na zimowych :wink:

 

BTW to ja bączka zrobilem (nieumyslnie)z włączoną DTC bez reczniaka

Bo to nie FWD, żeby zimą ręczny był do tego potrzebny :wink:

Nie chce mi się czytać instrukcji serii 1, ale skoro koledzy piszą, że się wyłącza w dwóch poziomach, to może jest tak, jak np. w DSC w E46 - pierwsze wyłączenie pozostawia włączone ADB? Dlatego fajnie Ci się kręciło :wink:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=708977#708977

[wirciak]

tak jak koledzy wspominali DTC po naciśnięciu wyłączamy ESP a jak przytryzmamy przycik przez 3 sekundy to wyłącza sie ASR i wtedy to juz liczą sie tylko umiejętności.... :lol: powodzenia...

[D1BO]

DTC- to system ,,nadrzedny,, nad DSC.

DTC jest nieaktywne dopoki sie go nie zalaczy- sluzy on do jazdy/ruszania w bardzo ektremalnyh warunkach np. pod osniezone gorki, do ruszania w ,,glebokim,, sniegu, do jazdy wraz z lancucham.

 

 

Po nacisnieciu krotkim przycisku, na desce pojawia sie DTC- system aktywny, po dluzszym przytrzymaniu pojawia sie trojkat z wykrzyknikiem w koleczku ze strzalka- system DSC nieaktywny.

[mikolajpoznan]

Wytłumacze raz jeszcze bo widze,ze są problemy interpretacyjne.

 

Jesli nic nie włączymy to mamy aktywowany system kontroli trakcji (jest on zamontowany seryjnie w naszych jedynkach),czyli każdy poslizg nawet najmniejszy będzie rozpoznawany i odpowiednio "tłumiony".

 

Jedno włączenie przycisku aktywuje DYNAMICZNĄ kontrole trakcji (czyli odmiane systemu kontroli trakcji)-czyli taka, która pozwala jak sama nazwa wskazuje na pewne dość odważne manewry i zachowania,na DYNAMICZNĄ jazdę.DTC pozwala na uslizgi i dopiero gdy system "wyczuje",że przegielismy i możemy miec problem z wyprowadzeniem auta -reaguje i stabilizuje samochód.

 

Natomiast dłuzsze wduszenie przycisku DEZAKTYWUJE system kontroli trakcji.Oznacza to,ze jeździmy na własne ryzyko i to jak auto będzie się zachowywac na drodze zalezy TYLKO I WYŁĄCZNIE od nas.Nawet jesli starcimy panowanie nad nim NIC nam nie pomoze (ponieważ dezaktualizowaliśmy system kontroli trakcji).Jednym słowem-zostaje modlitwa :-)

 

Dziękuję i pozdrawiam

[typhoon.lsg]

mam pytanko na jakim z tych systemow najlepiej jezdzic w zimie bo wlasnie kupilem 5 2006 2.0 diesel i nie moge dojechac do zmiany opon bo spadl snieg a moja bmw niechce mi pod gorke podjechac czy w moim przypadku wylaczenie systemu pomoze mi podjechac pod gorke dzieki

[piteerus]

Jak masz letnie to najlepiej nic nie włączaj ani nie wyłączaj. Wsiadasz odpalasz i jedziesz... będziesz miał najlepsze systemy załączone :)

[tsz79]

nie wiem czemu ,ale włączam od soboty DTC w czasie jazdy ... jakoś się pewniej czuję przy tej pogodzie ...

[maly1011]

Panowie mam powazny problem mianowicie mieszkam na wyspach i jak pewnie wiecie ruch uliczny jest powaznie sparalizowany przez snie(tak jak w PL)

Wczoraj jechalem po zone do pracy oczywiscie na wlaczonym DTC dodam ze mam letnie opony bo w UK nie ma zimowych :? Wroce do wczesniejszego :D Wyjechalem na autostrade jechalem lewym pasem bo byl suchy jakies 30mil/h po kilku minutach patrze wypadek i policja zablokowala lewy pas i wszystkich kieruja na prawy ktory jest pokryty sniegiem, no jak dojechalem do wasa to pokazal zebym zjechal no to zjezdzam i wtedy sie zaczelo [BAD] auta poleciala w prawo a pszod w lewo stanolem bokiem i pierwsze co zobaczylem ze policjant oslupial. Mam pytanie do was jak mam jezdzic juz kilka razy wpadlem w poslizg a o podjechaniu pod gorke to nie ma mowy musze omijac wszystkie :cry2:

[gino]

Moim zdaniem najlepiej jest nic nie włączać. DTC chyba wyłącza ASR, pozwala na wprowadzanie w poślizg samochodu (oczywiście taki, który jest możliwy do kontrolowania). szczerze mówiąc ja jeżdżąc na DTC czuje, że samochód jest mniej stabilny, więcej trzeba przy nim "pracować". W instrukcji jest napisane, że pomaga rusza pod górki. Ostatnio wyjeżdżałem pod górę z parkingu. Nie było nic odśnieżone i mając ok 1050 obr/min koła buksowały w miejscu ale samochód powoli się poruszał w przód. Podczas tego manewru załączyłem szybko DTC aby przekonać się jak działa... Nic się nie zmieniło. Następnie podjazd jeszcze bardziej stawał się stromy aż w końcu musiałem pokonać podjazd z rozpędu :P ASR też działa dopiero przy jakimś mocniejszym zabuksowaniu kół. Prawda jest taka, że na lodzie nic nie pomoże. ESP oczywiście działa całkiem fajnie ale też nie koryguje delikatnych uślizgów.

[kuba2601]

Jak nie zależy Ci aby sie "trochę" poslizgać to nie włączaj DTC , będziesz miał cały czas aktywną kontrolę trakcji na najwyższym poziomie.

Tak jak kolega wyżej napisał , przy załączonym DTC auto jest nieco mniej stabilne na śliskiej nawierzchni , można delikatnie polecieć bokiem ale bez przesady bo wówczas załączy się kontrola trakcji. Natomiast jezeli na drodze jest szklanka to ani kontrola trakcji ani najlepsze zimówki niewiele pomogą trzeba , niestety :) , zdjąć nogę z gazu.

[maly1011]

Dzieki panowie za pomoc, dzisiaj jezdzilem juz bez DTC i bylo o wiele lepiej. Nie jezdzilem przez dwa dni i jak odpalilem to odrazu inf ze na service czas sie wybrac mianowice czekaja mnie badania technicze :? Wiecie moze co to sa za badania i co beda robic?

[matti]

Ja w ostatnich 2 dniach przy ekstremalnych warunkach w Krakowie, jeżdżę z wyłączonym DSC :)

http://img98.imageshack.us/img98/6056/dscoff.jpg

Jak miałem włączone wszytskie systemy to na prostej drodze, jadąc na wprost(!) delikatnie operując gazem , zdarzyło się że "sam" skręcał. Oba koła jadąc na wprost po lodzie, raz wpadały w śnieg raz na lód i te systemy reagowały dziwnie. Miałem wrażenie że dohamowuje jedno koło, przy jeździe na wprost i powodowało to niestabilne zachowanie w tych ekstremalnych warunkach na drodze :) Wyłączyłem DSC przytrzymując parę sekund i jakoś dużo lepiej mi się dalej jechało. Tam gdzie chciałem w zakręcie to szedł bokiem, gdzie nie to skręcał, a na prostej jechał na wprost.

Dziś już trochę odśnieżyli główniejsze drogi, więc wróciłem do normalnej jazdy z systemami.

[TERF]

no ja sie ciagle bawie na wylaczonym DTC fajna sprawa az do wczoraj bo troche przegiolem i zaliczylem zaspe w ktorej byl kamien i zderzaczek od dolu sie troch "pogioł" :( 2 cm wyzej nad ziemia i by nic nie bylo :( ale z naprawa trzeba poczekac do wiosny.

 

Ale zabawa jazda w poslizgach przednia :D

[lukolo85]

:) ja tez wylanczam sobie elektronike :) sniegu u mnie co nie miara , droga szeroka i bez dziur :) tylko te glebokie betonowe rowy mnie przerazaja :P

[tsz79]

próbuję na wszystkie sposoby ,by wpaść w jakiś poślizg i po prostu się nie da :shock: Autentycznie dzisiaj miałem z 45 na liczniku kąt 90 stopni ,wchodzę w zakręt na mocno zaśnieżonej nawierzchni ,a on cyyyk i już jest idealnie prosto ,jeżdzę znów bez DTC i nie ma szans póki co by wpaść w jakiś poślizg ,a bez wszystkich kontroli trakcji nie jeździłem ,ciut się obawiam :mrgreen:

[Hipo]

Tomcio, potwierdzam, też próbowałem, ale trzeba się nagimnastykować, aby go wytrącić z toru jazdy.

Jak wyłączysz całkowicie "pomoc komputerową" i na prostej dasz gazu to tył wyprzedzi przód :)