Skocz do zawartości

330d kopci po przekroczeniu 4tys. obrotów


MarekBMW

Rekomendowane odpowiedzi

Mam konkretne pytanie i proszę o konkretną odpowiedź,

 

kiedy rozpędzam się na 3 biegu do 4tys. (może 4300) to zaczyna pojawiać się za mną chmura czarnego dymu

 

czy to normalne ? czy jak depnę do 4tys. albo do odcięcia to powinien dymić ?

 

czasem jak się wyprzedza bardzo dynamicznie to przeciągnie się go troszkę wyżej, wtedy dymi .... dramat i wstyd :-(

 

 

tylko bez narzekania że diesla się nie kręci do tyle obr. itp. bo o tym wiem :-) ale muszę wiedzieć czy wszystko jest OK czy może któryś wtrysk leje

 

poniżej tych obrotów nic nie szwankuje i auto jeździ idealnie,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jest to chmura, jak "pufniecię" czyli chwilowo, czy ciągnie się cały czas ?

Samochód ma zrobiony chip/sterownik ?

 

Może być dużo powodów, od zapchanego filtra powietrza, poprzez zatkany separator oleju, brudne zawory EGR, czy lejące wtryski.... Też duze znaczenie ma paliwo, czy nawet intercooler (zaolejony w środku).

QUATTRO

Diesel ? No thanks....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jest to chmura, jak "pufniecię" czyli chwilowo, czy ciągnie się cały czas ?

Samochód ma zrobiony chip/sterownik ?

 

Może być dużo powodów, od zapchanego filtra powietrza, poprzez zatkany separator oleju, brudne zawory EGR, czy lejące wtryski.... Też duze znaczenie ma paliwo, czy nawet intercooler (zaolejony w środku).

Wydaje mi się że szukasz dziury w całym, co to za diesel który przy prawdopodobnym przebiegu 200-300kkm nie zadymi na czarno od 4000RPM jak mu dasz gaz w podłogę? Kolega pisze że poniżej tych obrotów nie dymi czyli na moje oko wszystko jest ok.

pozdro

Nadszedł już ten czas Ty dobrze o tym wiesz.

Bierz ile chcesz, tylko zaloguj się - WWW.OTWARTAPESTKA.INFO :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

erg czyszczony,

filtr powietrza nowy,

separator oleju nowy,

 

nie jest to chwilowe (kłębek) tylko przy wysokich obrotach ciągle leci sporo czarnego dymu,

 

auto nie ma chipa

przebieg 190tys 100%

 

zostają zaworki od turbo (proszę o potwierdzenie czy opłaca się to czyścić)

oraz wtryski (rozumiem że lejący wtrysk wyjdzie na komputerze ?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ps. generalnie chodzi mi o relację kogoś, kto ma 330d albo 530d...

 

czy przy odcięciu auto dymi, bo bardzo prawdopodobne że jest to normalne

 

wszystkie wykresy z hamowni kończą się przy ok. 4300obr/min. więc może tam jest odcięcie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jest to chmura, jak "pufniecię" czyli chwilowo, czy ciągnie się cały czas ?

Samochód ma zrobiony chip/sterownik ?

 

Może być dużo powodów, od zapchanego filtra powietrza, poprzez zatkany separator oleju, brudne zawory EGR, czy lejące wtryski.... Też duze znaczenie ma paliwo, czy nawet intercooler (zaolejony w środku).

Wydaje mi się że szukasz dziury w całym, co to za diesel który przy prawdopodobnym przebiegu 200-300kkm nie zadymi na czarno od 4000RPM jak mu dasz gaz w podłogę? Kolega pisze że poniżej tych obrotów nie dymi czyli na moje oko wszystko jest ok.

pozdro

 

Moje auto nie dymi, ale chmurę puści. Dlatego wiem co kolegę niepokoi.

 

 

A jak spalanie ?

QUATTRO

Diesel ? No thanks....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje auto nie dymi, ale chmurę puści. Dlatego wiem co kolegę niepokoi.

 

 

A jak spalanie ?

 

pali jak 126p ;-)

 

mierzone 6,8

komputer 5,8

 

cykl mieszany (jestem oszczędny ;-)

 

Chyba jezdzisz obwodnicą 90 km/h :D Rozumiem że manual 184 KM ? Nalej porządnego paliwa, dodatek STP i zmień filtr paliwa.

Jak nie pomoże , oddaj na złom :norty:

QUATTRO

Diesel ? No thanks....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Chyba jezdzisz obwodnicą 90 km/h :D Rozumiem że manual 184 KM ? Nalej porządnego paliwa, dodatek STP i zmień filtr paliwa.

Jak nie pomoże , oddaj na złom :norty:

 

jeżdżę oszczędnie ale dynamicznie,

ze spalania jestem baaaaaardzo zadowolony,

 

zmienię filtr, jak nic nie zmieni to na złom i do salonu.... podobno jest teraz tanio ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam ponad 300k manual 184km. srednie spalanie 6,7l w cyklu mieszanym. Jezdze oszczednie ale lubie wcisnac.

Pusci dymka ale jak ciagne do 4500 i tylko na poczatku tak jakby wydmuchal jakies opary zalegajace w tlumiku i pozniej juz gitara, nie dymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też zdarza się zostawić chmurę za sobą przy wysokich obrotach, zjawisko występuje znacznie rzadziej niż przed zmianą odmy. Stałe, dymienie zauważyłem na autostradzie przy prędkości 220km/h. U mnie od 220 wyraźnie czuć że załamują sie charakterystyki momentu i koników, tak że dalsze wciskanie gazu nie przynosi rezultatów poza zwiększaniem spalania i wyraźnym dymieniem :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja też ma chipsa w aucie i puści bąka a potem już nic nie dymi jak mu wstawiam ostro ale żeby 4000 rmp przekraczać to raczej mi się nie zdarza chyba nie ma sensu większego, ale fakt z virusem to jakoś tak lekko na te obroty wchodzi :)
Le Mans winners 2006 2007 2008 R10tdi :) 2009 908 HDI :) 2010 R15 TDI ;)no cóż trzeba wiedzieć gdzie leży przyszłość motoryzacji :) TDI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie podobnie , przy mocnym przyśpieszaniu zadymi ale jest to chwilowe

 

widziałem nówki disle z salonu które tak samo robią wiec ja się niczym nie martwie

 

disle tak mają

 

i na tym zakończmy :-)

 

dzisiaj zrobiłem testy,

 

faktycznie, jak autem jeździ się ekonomicznie to zbierają się jakieś pozostałości w układzie wydechowym albo kolektorach

 

po depnięciu zadymi, jeszcze raz to samo.... coś tam jeszcze wyrzuci czarnego, a potem idzie i tylko czyste spaliny lecą...

 

tak że to tylko moje przewrażliwienie,... a przecież to jednak diesel ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniec? Dopiero początek Nowego Roku i przyjemności jazdy BMW :)

 

Moje 530 spala 7 średnio. Dymi przy przyśpieszeniu ale nie przy stałych obrotach (wysokich lub niskich). Mam 220k na liczniku. Jechał Ktoś za mną i kręcił film z głosem z mojej komórki - gdzie mówiłem co robiłem i nagrałem również wskaźnik chwilowego zużycia paliwa podczas jazdy.

 

Wnioski:

 

1. komputer daje b. bogatą mieszankę kiedy przyśpieszam - stąd dym i max chwilowego zużycia paliwa.

2. przy braku przyśpieszeniu, komputer optymalizuje mieszankę (przy włączonym tempomacie) i brak jest dymu.

 

Wszystko w porządku z Twoim autem MarekBMW!

 

Szerokiej drogi i rzadkich tankowań w 2009r!

Uzależniony od 325iC

Zakochany w żonie

.....ja też jeżdżę E30 z wyboru!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

wrócę do tematu :-)

 

czasami niesłusznie rezygnujemy z rozwiązania tematu tłumacząc sobie że może tak ma być ,... albo boimy się kosztów (np. wtryski)

 

a jednak czasami trzeba szukać ;-)

 

ostatnio przy zmianie oleju oglądnąłem dokładnie silnik od spodu i znalazłem malutki, cieniutki wężyk (prawdopodobnie podciśnienie do turbo albo coś podobnego)

naprawiłem nieszczelność,..... i...

 

ile bym nie deptał do odcięcia nic, a nic nie zakopci ! szok,... jeździ jak benzynka :-) czyściutko ... już nie boję się depnąć jak ktoś jedzie za mną :8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

nie masz przez przypadek zdjecia tego wezyka? dziurawy byl?

 

dymienie jest jedyna rzecza ktora mi nie pasuj w mojej buni, mi dymi kiedy wcisne pedal mocniej w kierunku podlogi, tylko przez chwile, pozniej juz jest ok

 

wiem, ze diesel bedzie dymil, ale u mnie dymu jest wg mnie zbyt duzo

 

oleju nie bierze w sposob zauwazalny, po 18k km nie zauwazylem ubytku, nie musialem dolewac

 

pozdr

Run flats? NEIN, DANKE!


Yn0sTYR.jpg?1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem identyczny przypadek

 

pod autem na wysokości łączenia kolumny kierowniczej z maglownicą schodzą się dwa czarne wężyki i na trójniku przechodzą w jeden jaśniejszy który idzie w kierunku silnika (prawdopodobnie do podciśnienia, na zaworki od turbo albo ERG)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
ile bym nie deptał do odcięcia nic, a nic nie zakopci ! szok,... jeździ jak benzynka :-) czyściutko ... już nie boję się depnąć jak ktoś jedzie za mną :8)

 

A gdy depniesz porzadnie podczas postoju auta (przy temperaturze roboczej silnika, gwaltowne, pelne wcisniecie pedalu gazu - skok obrotow powiedzmy z 2k do 4k) - to auto wtedy tez w ogole nie "pusci dymka"?

"Kiedy rozum śpi, budzą się demony" - Francisco Goya


Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na postoju, przy przygazówkach tym bardziej nie powinien przydymić, gdyż silnik nie jest obciążony. Tylko górskie powietrze :)

 

zgadzam się z Przedmówcą :-)

 

auto wyrzuca po prostu spaliny, nie ma żadnej sadzy ani czarnego dymu, zupełnie jak bym nie maił diesla :-)

 

ps. kiedyś, kiedy autko mi kopciło wyczyściłem ERG, w kolektorze wydechowym było sporo sadzy ! myślałem że tak ma być w dieslu,.... po przegazowaniu auto wyrzucało sadzę która zbierała się w kolektorze wydechowym oraz za pewne w tłumikach,.... teraz nic nie kopci.

 

uważam, że to naprawdę ważne, bo w końcu mogę pociągnąć go do 3,500 obrotów wymijając benzyniaka i nie wstydzę się za markę BMW ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.