Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam. Mam ciężki do zdjagnozowania problem. Co jakiś czas, na jedynce gdy ruszam auto drży. Nieraz tak mocno, że mam wrażenie, iż to wał ma luzy i tak wali (sprawdzane było w warsztacie i podobno jest ok). Coraz częściej to się dzieje i występuje tylko na jedynce podczas ruszania, słychać stłumione stuki i auto szarpie, zazwyczaj pomaga wcisnąć sprzęgło i ostrzej ruszyć. Jeden mechanik mówi, że to może być koło zamachowe, drugi że coś z wałem nie tak ale każą jeździć. Mam pecha bo gdy byłem w warsztatach zawsze było wszystko ok. Moje auto to 318i z 99r. Od czego zacząć?
Opublikowano
witam mam ten sam problem i takie same bmw ,poruszalem ten temat i 95%pisalo ze to te kolo zamachowe a inni cobym przypalil sprzeglo i niby pomoze.tak pozatym to jak narazie jezdze i drrgam przy ruszaniu :D przyczyny 100%nieznam ale jak to ten dwumas to z 2500zl :duh: :nienie: :mad2:
Opublikowano
temat może nieświeży, ale się przyłaczę mam tak samo a i na 2 też się zdarza. przy zmianie biegów od 1-5 gdy sprzęgło jest wciśnięte też czuję jakieś drgania. przy odwrotnej zmianie tego nie wyczuwam. szarpanie przy ruszaniu nie występuje zawsze ale często. też obstawiam sprzęgło, dwumasę albo wał. jak będzie cieplej zapewnę oblukam wał. tak sobie myśle, że ktos może kiedy wyciągał wał i jest źle wyważony, choć nie wiem jak wówczas odczuwalne byłoby bicie.
Opublikowano
Mialem podobny objaw. Przy przegladzie wymienilem odme, wszystkie filtry, sprawdzilem podcisnienia i jest duzo lepiej. Natomiast na 100% nie jestem zadowolony z kultury ruszania tego auta. Widocznie ten typ tak ma.
Opublikowano
ja mam benzynę. w E46 ten objaw nie zawsze jest można nawet powiedzieć, że zależy jak się ruszy. jeśli puszczę powoli sprzęgło i dopiero dodam gazu jest spoko lub gdy ruszę z wyższych obrotów, ale gdy ruszam spokojnie puszczając sprzęgło i dodając gazu to sie tak zdarza. czy E46 tak mają - wątpię. przecież to auto z wyższej półki. moja e30 ma grubo ponad 200 tyś. a może i lepiej (mówię o wskazaniu licznika) i w ruszaniu jest kulturalna a po wciśnięciu sprzęgła nie czuć żadnych wibracji. a i sprzegło w niej już nie jest najlepsze. po dłuższej trasie ponad 100 km i jeździe w mieście zdarzają się problemy z ruszaniem :o . A i jeszcze dodam, że w e46 gdy jest nierozgrzana (wyższe obroty) to rusza spoko (jak wyżej pisałem|). zauważyłem też że gdy cofam spokojnie to lekko falują obroty (drży buda).
Opublikowano
spróbuje chyba przypalić sprzęgło jak co niektórzy doradzają. nie wiem czy coś to da ale sprawdzę stan świec (kiedyś do tego podchodziłem ale nie dałem rady ich wykręcić :lol: ). Krokowca nawet czyściłem (apropos tych falujących obrotów przy cofaniu). Zero efektu jednak i zero zmian
Opublikowano
Jeśli Art.sr przypalisz sprzęgło to daj znać czy coś to zmieniło. Czasem gdy zmieniam bieg z 3 na 4 to z tyłu coś puknie
Opublikowano

ok wrócę do tematu ale nie będzie to tak szybko, pod blokiem nie będę palił, wiadomo zaraz kupa ludu w oknie będzie się cieszyć, że

"takieee auto a szmelc". jak będę na wsi to popalę, choć obawiam się tej metody. jeśli masz tylko problem z tym stukiem to u ciebie ta metoda raczej się nie sprawdzi. raczej ma luz, może na wale, może w moście. ja mam u siebie tak, że jak ruszę do przodu a pożniej do tyłu to słychać albo raczej czuć takie jakieś puknięcie.

Opublikowano

Witam

chciałbym odświerzyc temat

mam tak samo przy ruszaniu z jedynki

czasem cos stuka czesie całą buda i słychac to gdzies w okolicy dyfra musze ruszac baardzo spokojnie lub z 2000 obrotów zeby uniknąc .

czy ktos rozwiązał ten problem i moglby sie podzielic ??

tez czytałem ze to kolo dwumasowe moze byc ale temu tez towazysza inne objawy 9trzepanie przy gaszneiu aura) ktorych nie mam zbyt specjalnie.

nie wiem zawsze jak ktos ma problem to pisze posty, a jak znajdzie odpowiedz czy usterke to zadko sie zdarza zeby opisywał dokładnie co zrobil. moze sie myle

pozdrawiam

Opublikowano

co do ostatniego to się nie mylisz, też to zauważyłem. coż najlepiej zdobyć czyjąś wiedzę, a swoją zachować dla siebie.

ja mam najprawdopodobniej tak samo. tylko przy ruszaniu (coś w tych e46 jest felernego). mam e30 pełnoletnią i generalnie spoko, choć sprzęgło siada już od roku to nic nie chrobocze, nie trzesie i nie zgrzyta. A czy masz tak że czasami przy wrzucaniu biegów na wyższe (zwłaszcza z 1 na 2 i z 2 na 3) oczuwasz opór i jeszcze jedno po wciśnięciu sprzęgła wyczuwasz w pedale (bez obrazy dla wszystkich homos..) wibracje? nawet jak auto stoi. Ja podejrzewam jednak dwumasę (brrr...byle nie) ale bardziej "nierówne" sprzęgło. dlatego mam zamiar je przypalić - oby niczego nie rozwalić. jeszcze spojrzę czy silnik się na jałowym trzęsie - może gdzie poducha i tak przenosi wibracje. w każdym razie przy wolnej chwili trzaba oblukać sprawę

 

besh2324 sugeruję abyś w pierwszym rzędzie oblukał łożysko na wale pędnym, a w zasadzie tłumik drgań (guma) w jakiej jest osadzone

oczywiście odśwież temat i daj znać co ustaliłeś. :wink:

Opublikowano

własnie nie mam takich objawów. nie ma problemu przy zmianie wrzucaniu biegów , równiez sprzegło tez jest normalne jedynie zauważam bardzo delikatne drzenie podczas jazdy gdy trzymam noge na sprzegle zamiast odłożyc na bok :). moj ojciec w mercedesie W202 ma to drżenie duzo wieksze wiec to chyba nie jest straszne.

co jeszcze moge dodac ze czasem gdy wrzucam jedynke to jest takie puk/łub z tyłu. kolega ma e 36 bezynowe 2litry i ma tez takie głuche puk przy wkładaniu jedynki.

Opublikowano
Ja też mam takie puknięcie przy wrzucaniu jedynki oraz jak się sprzęgło nagrzeje to trzęsie budą przy ruszaniu z jedynki.
Opublikowano

Ja miałem podobny problem w e36 może moje doświadczenia komuś pomogą. Zaczęło się niewinnie, od delikatnych wibracji nadwozia pryz ruszaniu myślałem z początku że coś z dyfrem bo zbiegło się to w czasie z małymi z nim problemami, dlatego szukałem gdzie indziej problemu i było to powodem moich późniejszych większych kosztów. Auto z czasem zaczęło przy szybkim ruszaniu drgać coraz bardziej, jedynie ruszając spokojnie dało się jechać. Gdy było to już nie do zniesienia problem się częściowo ujawnił - poszedł w strzępy elastyczny łącznik wału z skrzynią, byłem zdumiony bo wcześniej był on w jeszcze w całkiem dobrej formie. Kupiłem nowy (z 70 funtów) i gdy go wymieniałem dostrzegłem gdzie faktycznie leży problem. Wybiła się ta tuleja wchodząca w wał, mało co z niej zostało, powodowało to bicie wału a w konsekwencji rozpad łącznika.

 

Poniżej linki do zdjęć z wybitą tuleją, nową i nowym łącznikiem.

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ede42a10a6c2bdd3.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e20fb28732a919fa.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/63089d2cae9cdb6a.html

 

Pewnie cześć z was ma całkiem inny problem jednak mam nadzieję ze moja wypowiedz komuś pomoże. Pozdrawiam wszystkich fanów BMW.

A i jak ktoś będzie wyjmował wał to musi pamięta żeby zaznaczyć dokładnie jego położenie tak żeby potem dwie połówki złączyć tak jak były. Wał jest wyważony, przestawienie mogło by spowodować dość szybki powrót problemu.

Opublikowano
Ja miałem podobny problem w e36 może moje doświadczenia komuś pomogą. Zaczęło się niewinnie, od delikatnych wibracji nadwozia pryz ruszaniu myślałem z początku że coś z dyfrem bo zbiegło się to w czasie z małymi z nim problemami, dlatego szukałem gdzie indziej problemu i było to powodem moich późniejszych większych kosztów. Auto z czasem zaczęło przy szybkim ruszaniu drgać coraz bardziej, jedynie ruszając spokojnie dało się jechać. Gdy było to już nie do zniesienia problem się częściowo ujawnił - poszedł w strzępy elastyczny łącznik wału z skrzynią

 

Czy wibracje odczuwalne były również podczas pracy silnika na luzie czy tylko podczas ruszania?

Opublikowano
Tylko przy ruszaniu a potem z czasem i przy jeździe przy wciśniętym sprzęgle obroty nie są przekazywane na wał i dlatego u mnie nic wtedy nie wibrowało.
Opublikowano
Ja tez odczuwam takie "mini żabki" przy ruszaniu, po rozgrzaniu silnika problem zupelnie ustępuje. Tyle, ze ja za to winiłbym swiece zarowe - ale jak sie to ma do benzyniaków ?

Xdrive

Koder

Opublikowano

hmmm.... świece żarowe do benzyniaków, no chyba że ktoś wozi w bagażniku to może powiedzieć że je ma :P

tak na poważnie szkoda że jeden klopot w bmw może mieć kilka przyczyn, ale gorsze jest to że jak się człowiek sam nie zna, a zaufa wiedzy mechaników (z wyjątkami) to pewnie wymieni 0,5 samochodu :?

pisałem że u mnie też przy ruszaniu telepie = a dziś pomimo że wielokrotnie ruszałem wszystko było ok, ruszało się idealnie, tfu, tfu żeby nie zapeszyć bo jutro też się będzie jeździć.

Powiem wam, że moja starowinka E30 nie dostraczyła mi (po kilku latach) tylu siwych włosów co E46 (po roku)

Opublikowano
Najgorsze jest to, ze po wizycie u mechanika ten powie ci ze nic nie slyszy albo usterka sporadyczna. Tobie nie daje to spac, a zdiagnozowac ani naprawic nikt nie potrafi. Mozna podejrzewac wszystko od silnika po naped a i tak na 100% pewnosci nie bedzie.
Opublikowano
Ja byłem 2 razy u mechanika i mimo wielu prob ruszania za każdym razem było dobrze, a na drugi dzień drgania. Tylko, że u mnie pedał nic nie drży, na luzie też nic sie nie dzieje, tylko gdy delikatnie ruszam to szarpie i dudni
Opublikowano

Witam

Tak odbijając od tematu... ze świeca szukać dobrych mechaników.

Dlatego nie dziwi mnie fakt jak wielu kolegów z forum musu odwiedzić co najmniej kilku "mechaników" wydać kupę kasy, a diagnozowanie usterki odbywa się na zasadzie prób i błędów bo zdecydowana większość tzw mechaników nie ma pojęcia.Posiadaja kwalifikacje do aut produkowanych do roku 98 gdy elektronika nie była jeszcze tak zaawansowana, a najlepiej gdyby wszyscy jeździli golfami II.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Witam.

Ja tez jezdzilem z tymi objawami sporo czasu i teraz bardzo zaluje.Okazalo sie ze wystarczylo wymienic sprzeglo i szarpanie przy ruszaniu calkowicie ustalo.A tera na postoju docieraja do mnie jakies dziwne odglosy ze skrzyni.Poza tym pojawily sie jakies "luzy" na wale.

 

pozdrawiam

betek

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Też myślę że to wina sprzęgła poprostu się kończy.

Spróbuj je troszke "przypalić" czasem to pomaga a Tobie może pomóc w rozwiązaniu zagadki czy to aby to.

Pozdrawiam
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Widzę ze gro osób pisze iż po rozgrzaniu silnika problem telepania na jedynce ustaje u mnie również.

Mam teraz ten sam problem jak auto zimne i też się zastanawiam co to może byc.

Najdziwniejsze jest że przy mrozach problemu nie ma.

 

Może mi się wydaje ale zauwazyłem jeszcze że jesli po odpaleniu silnika od sobie troszkę pochodzi to tych drgań nie ma lub sa słabo wyczuwalne.

 

Kiedy ruszę od razu po odpaleniu to jest czasem tragedia :duh:

Pozdrawiam.

Krzysiek


Było:

E36 318 is coupe 93'

E36 323i sedan 97'

Opublikowano
Z tego co opisujecie to problem jest wrecz ksiazkowy. Jesli chodzi o diesla to na moje oko konczy sie sprzeglo i stad wychodza te drgania. Poprostu koniec tarczy :D jesli sie myle prosze o poprawke :)
Opublikowano
kolega miał podobny problem z telepaniem, "przypalił" sprzęgło i pomogło ale to raczej środek doraźny i tymczasowy ponieważ problem z czasem powróci jeśli to końcówka sprzęgła

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.