Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
...chyba jednak tak...i to spore... w przeciągu roku!! wymienilem, zaraz po zakupie sworznie pływaki Lemfordera, amortyzatory Bilsteina, nowe oleje w skrzyni, silniku, komplet swiec czyli wszystko to co wypada zrobic. Jednakze sworznie sa juz do wymiany po 20tysiacach!!!!,wydawało mi się ze jak kupie porzadnej firmy to pojezdze na tym dłużej :roll: czy w e36 to faktycznie tak szybko leci?? dodam ze nie jestem katem, jezdze normalnie, ostatnio wymieniłem : pompe wodną, sprzegło wiskotyczne, wstawiłem nową chłodnicę, teraz maglownica się posypała( a propo czy to prawda ze w e36 to czesta przypadłość?? ), a jeszcze skrzynia jest do roboty. Sam juz nie wiem czy sprzedac to auto, w sumie szkoda mi zainwestowanych pieniedzy ktore i tak przy sprzedaży mi się nie zwrócą. Mam pytanie ile może kosztowac taka maglownica ?? na allegro ceny zaczynają się od 300 -550zł :o , co do skrzyni biegow znajomy twierdzi ze używaną mozna juz nabyc za 500zł? Panowie czy macie takie samo odczucie ze jest to auto nieustannie niedoinwestowane i powiem brutalnie psujące się ?? Bo ja już sam nie wiem... pozdrawiam
Opublikowano

Albo oszczędzałeś przy zakupie, albo ktoś cię zrobił. W kilkunastoletnim samochodzie zawsze coś będzie do roboty, a jak ktoś sprzedaje, to często drutem łata, żeby się trzymało i nie musieć inwestować.

 

To, że zawieszenie w E36 szybciej leci, to fakt - gumy trzeba dość często wymieniać.

Opublikowano
przed zakupem pojechalem z nim do FUS-a na ostrobramską, lubie wiedziec co kupuje. Sprawdzany był miernikiem lakieru, silnik poszedł pod kompa było ok, zawieszenie tak jak mowie wymieniałem, i jestem w szoku ze to tak szybko leci :( z ukl chłodzenia tez problemy
Opublikowano

Moim zadaniem najzwyczajniej 'źle trafiłeś', można podejrzewać że poprzedni właściciel(e) zaniedbał go i sprzedał w odpowiednim momencie, napewno E36 nie jest psującym się autem jeśli się o niego zadba, spokojnie można powiedzieć że to solidny samochód, a że zawieszenie będzie do robienia to normalne po naszych polskich drogach...

jeśli miałbym doradzić - zrób co ci do zrobienia wyjdzie i jeździj

Opublikowano

Zawieszenie w E36 na naszych drogach co 20.000km .... - jak najbardziej normalne ze tyle wytrzymuje :)

Co do reszty, niestety taka prawda, E36 swoje lata juz ma i zawsze bedzie przy nim cos do zrobienia, jedynie od "szczescia" zalezy co sie posypie... :) Ale nie martw sie - w E46 jest dokładnie tak samo pomimo ze auto duzo młodsze :)

Once you get locked in to a serious drug collection the tendency is to push it as far as

you can...

http://www.motostat.pl/user_images/2680/icon3.png

Opublikowano
Przed BMW mialem Honde. Bezawaryjnosc japonczyka bez porownania. Przez pol roku w obecne auto wsadzilem polowe wartosci mojej Hondy, ktora zrobilem 120tys w 4 lata i wymienilem jedynie eksploatacyjne czesci.
Opublikowano
Wlasnie o to mi chodzi ,ja przed beemką jezdziłem audicą 80 ponad dwa lata, zrobilem 50 tysiecy i w tym czasie wymienilem....uszczelke pod deklem bo sie troche pociła :) - zawieszenie kozackie zero luzów, i jestem troche zdziwony ze w becie to tak szybko leci + sypią sie takie głupoty
Opublikowano
to jak szybko leci zawieszenie i maglownica w duzej mierze związane jest z rozmiarem kół i opon.Ja na sworzniach lemfordera zrobiłem 2500km,wpadłem na garba przy stosunkowo niewielkiej prędkości ale to wystarczyło i nie jest to kwestia tylko BMW.Kumpel maił kiedyś Austin metro gt i w normalnych warunkach zawias wytrzymywał 70kkm ale na naszych drogach robił je co 10kkm.Druga rzecz jeżeli kupisz auto niedoinwestowane to potem jest więcej wydatków poza tym przebieg robi swoje.Moje auto ma 240kkm i oprócz nieszczęsnych sworzni nic sie nie psuje(odpukać) i jestem bardzo zadowolony z tego auta.
A little piece of heaven in my hands
Opublikowano

Witam. Jeśli chodzi o maglownicę, moim zdaniem najlepiej naprawić (regeneracja) tą którą masz uszkodzoną. Jeden z moich znajomych regenerował maglownicę od E39 w firmie: http://www.maglownice.polskareklama.pl/

Powiem szczerze, że robią to dość dobrze. Mają dobrą opinię i dają roczną gwarancję na naprawiony towar. W ciągu 3 dni od wysłania maglownica wróciła w pełni sprawna. Cena: ok 460 zł.

Pozdrawiam.

Opublikowano
być może autko było wcześniej mocno żyłowane (pojemność 2.5 więc pewnie tak), trochę za dużo tych usterek - to nie jest normalne dla bmw, ja zrobiłem jeden sworzeń dwa lata temu i na razie spokój, wymieniam tylko eksploatacyjne części, odpukać :mad2: :D
Opublikowano
kolego ja również jezdze E36 i na szczęscie nie mam większych problemów, wiadomo ze zawieszenie wymagało pewnych zmian zrobiłem tez wszystkie płyny, oleje sprawdziłem klime, i wszystko chodzi jak należy...Z mojego punktu widzenia nie moge powiedzieć nic złego na E36.
Opublikowano

Trochę dużo tego wszystkiego

ja w swojej 1,5 roku jazdy około 60 000 km

wydech, amortyzatory 4 szt., przewody WN, poza tym tylko olej i filtry

nie piszę o eksploatacji. Przebieg 270 000 km

 

Bardzo kiepsko kolega trafił do zawieszenia i maglownicy nie zaglądam jest GIT i jestem pod wrażeniem BMW miałem audi80, omegę, sierrę, i mazdę F

moje zdanie najlepiej wypada BMW.

Opublikowano
być może autko było wcześniej mocno żyłowane (pojemność 2.5 więc pewnie tak), trochę za dużo tych usterek - to nie jest normalne dla bmw, ja zrobiłem jeden sworzeń dwa lata temu i na razie spokój, wymieniam tylko eksploatacyjne części, odpukać :mad2: :D

dokladnie kupiles auto z takim slinikiem i takimi mozliwosciami , ktore prowokowały czo w przelozeniu na dlozsza jego eksploatacje daje takie rezultaty.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Panowie nie piszcie że co 20 tysi naprawa zawieszenia to normalka !!!

Winne są na pewno polskie drogi ale nie popadajmy w skrajności.

Podstawa to wymieniać tuleje/sworznie parami. Aby uniknąć kilkukrotnie tej samej roboty. Ja mam 10 letnie e46 (i to z osławionej Italii) :mrgreen: i nic mi się nie dzieje (23 tyś km), wymieniałem ostatnio tuleje, ale to po trafieniu na olbrzymią dziurę. I tu też się miło rozczarowałem bo pierdyknięcie było takie, że już wahacz w myślach zamawiałem :mrgreen:

 

Jak ktoś robi zawiechę co 20 tysi to musi zastosować się do jednego z punktów poniżej:

1) zmienić koła/opony na max 16 cali i wyższy profil

2) zmienić sklep i markę części zamiennych

3) zmienić mechanika

Opublikowano

Ja poki co podczas 1,5 roku uzytkowania wymienilem:

1. laczniki stabilizatora

2. szczeki + cylinderki w bebnach

3. sonde lambda

4. olej i filtry

5. reduktor LPG (nie licze tego bo nie kazdy ma instalacje)

Dlatego uwazam iz przy kazdym samochodzie bedziesz mial wydatki, a czy przy BMW wieksze? Nie sadze, zalezy jak trafisz...

Opublikowano
Ja przez półtora roku wymieniłem wszystkie amorki,teraz na wiosenę chyba znowu trzeba bedzie,przynajmniej przód bo miękki się robi,tuleje wachaczy dwa razy,sworznie raz.Tuleje tylnej belki,sworznie z tyłu,łożyska w tylnich kołach,wydech,klocki hamulcowe.Zawias to przez wieksze felgi i stan dróg...Niedługo chyba skrzynie zmienie bo ta chrobocze.E36 to stare auta i zawsze znajdzie się coś do naprawy.To zależy też czy auto użytkuje sie na codzień czy tylko weekendowo.Myśle ze jakbym nie dojeżdżał codziennie do pracy to połowy z tych rzeczy by nie było.A co do maglownicy to slyszałem że to bardziej przypadłość e30 niż e36.Miałem e30 bez wspomy i tam padła maglownica
Opublikowano
ja tez mam furke od 1,5 roku i wymieniałem sworznie wachacza z przodu, tarcze + klocki hamulcowe przód, rolke paska wielorowkowego + pasek, świece, olej, filtr powietrza, filtr oleju i to by było na tyle
Opublikowano

Witam

 

Odnośnie zawieszenia dodam tylko, że w e36 są tak tanie wahacze, że taniej jest wymienić cały wahacz, niż ładować się w wymianę sworzni, za co mechanicy kasują jak za zboże...

 

Pozdrawiam

Przeczytaj moje artykuły:

Test 530d F10, przekrojowy o E30 i E36

http://img40.imageshack.us/img40/1371/renoma.jpg

http://images.spritmonitor.de/310241.png

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
A ja od sierpnia wymieniłem olej, filtry, bendiks :) mam nadzieje ze za 5tys kilometrow wymienie znowu tylko olej i filtr :) pozdrawiam:)
Opublikowano

Będziesz miał wydatki tak?? Śmiech na sali wam powiem!! :?

Kupiłem przepływomierz powietrza za 110zł z przesyłką... Kumpel do Audi B4 80 nie może znaleźć tańszego...

Kupiłem kompa do buni... zapłaciłem 70zeta... Sąsiad do passata B4 zapłacił 240zeta...

zresztą looknijcie na allegro ile kosztuje sprzęgło sachsa, tarcze i klocki ATE, sworznie, wahacze lemfordera... markowe dobre części i są tanieeee

 

Tak części do M3 są masakryczne drogie, do 325,328 są drogie, ale do 316 i do 318 są o dziwo ale tanie...

 

Jak kogoś boli raz na jakiś czas ulokować klocka w auto to sory, ale rowerek jest tańszy, albo auta segmentu złomowego, czyli fiat 125p i tavria... serio miałem tavrie w liceum i tłok kosztuje nowy 30zeta :twisted2:

Powiedz mi... maleńka, czy mnie kochasz?? Powiedz mi... czy kochasz moje BMW??


Haratacze - BMW


http://img.userbars.pl/80/15963.png

http://img.userbars.pl/26/5164.jpg

Opublikowano
1,5 roku mam e36 2,5 tds, zrobiłem ok 40 tys, co wymieniłem to klocki hamulcowe ,olej i filtry, na wiosnę zrobię przegląd zawieszenia i zmienię amorki. Dużo zależy od profilu opon jak masz niski i do tego twarde zawieszenie to na naszych drogach wszystko się sypie.
Opublikowano
Ja w swojej 325i od wakacji (bo wtedy ją kupiłem) wymieniłem amortyzarory tylne (bilstein) Piasty w tylnych kołach + łożyska, potem doszły mi jeszcze tuleje tylnej belki i w ostatni weekend odebrałem auto od mechanika bo wymieniałem sprzęgło. Wszystko na markowych częsciach. Na wiosne szykuje mi sie przednie zawieszenie do roboty, końcówki drążków, i licznik do wymiany bo mi szwankuje. Auto ma przelot 248000 km i powiem ze przy zakupie tylko to sprzęgło miało poslizg ale wtedy jeszcze dało sie jezdzic, natomiast zawieszenie trzymało super i prosze pare tysięcy km po polskich drogach wystarczyło zeby je wykończyc. Powiem że nie żałuje pieniedzy włożonych w to auto, chociaż jest stare a podkreslam ze częsci kupuje tylko nowe.
Opublikowano
Będziesz miał wydatki tak?? Śmiech na sali wam powiem!! :?

Kupiłem przepływomierz powietrza za 110zł z przesyłką... Kumpel do Audi B4 80 nie może znaleźć tańszego...

Kupiłem kompa do buni... zapłaciłem 70zeta... Sąsiad do passata B4 zapłacił 240zeta...

zresztą looknijcie na allegro ile kosztuje sprzęgło sachsa, tarcze i klocki ATE, sworznie, wahacze lemfordera... markowe dobre części i są tanieeee

 

Tak części do M3 są masakryczne drogie, do 325,328 są drogie, ale do 316 i do 318 są o dziwo ale tanie...

 

Jak kogoś boli raz na jakiś czas ulokować klocka w auto to sory, ale rowerek jest tańszy, albo auta segmentu złomowego, czyli fiat 125p i tavria... serio miałem tavrie w liceum i tłok kosztuje nowy 30zeta :twisted2:

 

dokładnie , ja nie wiem co wy opowiadacie, częsci do e36 318,316 jest w bród , są tak tanie że nie opłaca się kupować używanych albo je regenerować , są zarówno orginały jak i masa dobrej jakości zamienników

 

naciagają was mechanicy , poszukajcie utrzciwego solidnego mechanika a wam dosłownie za grosze naprawia samochód , 318 ,316 zwykle się znają bo to mało skomplikowane samochody - samemu można je naprawić , a to że mają już swoje lata to i się psują , nic nie jest wieczne , kupcie sobie fiata a po 2 latach wam się posypią takie rzeczy :) a częsci są droższe a nie tańsze

 

i nie czekajcie aż wam coś padnie tylko reagujcie jak coś się dzieje , wtedy mniejsze koszta, miałem 2,5 r swoją starą e 36 i tak

 

na początku most mi poleciał - wył , zamówiłem na Strażackiej i za 400 zł kupiłem uzywany , wymieniłem sam

później mi się piasta zatarła , koszt z robocizną 500 zł ,

na samym końcu przed sprzedażą , chyba przez to że 3 miesiace stała nie jeżdzona w zimie , poleciało mi łożysko w sprzęgle

wymieniłem całe sprzegło, koszt z robocizną 750 zł

amortyzatory z przodu ale nie pamiętam dokładnie ale mała kwota

 

to były moje największe naprawy przejechałem 50 tys km nią ,przebieg 240 tys , mniej mnie kosztowała niż utrzymanie poloneza 1,4 - gdzie np za most tylny mi krzykneli używany 1800 zł , znalezienie jakikolwiek częsci graniczyło z cudem

 

czy to dużo na 2 lata i czy to jest tak drogo w stosunku do innych marek ?

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

Opublikowano
Ja mam moje e36 od prawie 2 lat i zrobilem nia ponad 50 kkm i na obecna chwile wymienilem klocki hamulcowe, filtr paliwa, tuleje na wahaczach tyl, termostat no i wszystkie elementy eksploatacyjne typu filtry i oleje. Na obecna chwile do wymiany nadaja sie koncowki drazkow i tuleje z przodu. Jak dla mnie autko bardzo dobrze sie sprawuje i odpukac nie mam z nim wiekszych problemow. Amortyzatory co prawda zmieniam poprzedni wlasciciel krotko przez sprzedaniem ale i tak maja juz ponad 50 kkm i sprawnosc jest jeszcze na poziomie ponad 70% wiec dziwi mnie jak ktos musi wymieniac amortyzatory co 20 kkm jedynym wytlumaczeniem jest kiepski zamiennik albo pech.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.