Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, tak jak w temacie czy wymiana tych dwóch rzeczy jest jakaś skomplikowana? Dowiedziałem się, że mechanikowi zajmuje to około 20 minut z przerwą na piwo, więc chętnie zrobiłbym to sam. Macie jakieś doświadczenia. uwagi co do samej wymiany (np. na co uważać, czego nie robić) i przede wszystkim gdzie znajduje się czujnik położenia wału korbowego oraz czy dobrze zaznaczyłem przepływomierz?

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img301.imageshack.us/img301/38/fotasilnikauw1.jpg

Opublikowano

Sprawdziłem na komputerze. Jest błąd "czujnika położenia wału korbowego" oraz czegoś związanego z przepływomierzem. Dodatkowo konieczność wymiany przepływomierza potwierdziło dwóch mechaników.

 

Autko bardzo ciężko odpala (szczególnie po dłuższym postoju i niskiej temperaturze) i straciło odczuwalnie około 20% mocy, słabo się też wkręca na obroty i lubi czasem zgasnąć na luzie.

Opublikowano
Może nie wszystko na raz. Wymień może najpierw czujnik(upewnij sie czy chodzi o czujnik położenia wału, czy wałka rozrządu). A jak będą nadal problemy to przepływomierz. Wszystko na raz raczej nie padło.
Opublikowano
A na jakim kompie byłeś??? bo nawet zwykłym Carsoftem możesz odczytać parametry przepływomierza i dowiedzieć się czy prawidłowo funkcjonuje!!! a jak nie to odepnij wtyczkę od przepływki i porównaj jak wtedy auto chodzi!!! pozdro
Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Opublikowano

Geneza całego problemu wyglądała w ten sposób, że pewnego dnia zgasło mi auto w czasie jazdy, raz jeszcze odpaliło po 15 minutach i zgasło na amen. Pojechałem do warsztatu, podłączyli je pod kompa i wyszło "czujnik położenia wałka rozrządu". Wymienili go i autko pracowało rewelacyjnie przez 7 km kiedy znowu zgasło i straciło moc. Wróciłem do warsztatu gdzie stwierdzili, że coś nie tak jest z przepływomierzem, mieli jakieś uniwersalne oprogramowanie, które wykazało "problem z potencjałometrem obrotomierza", sprawdzili przepływomierz i stwierdzili, że to jego wina. Pojechałem na innego kompa (tym razem do specjalisty od BMW z orginalnym oprogramowaniem) i wyszły tym razem błędy "czujnik położenia wału korbowego" oraz coś związanego z przepływomierzem. Autko ciężko odpala na zimnym, słychać wręcz walenie młotem kiedy to robię, na to mechanik stwierdził, że potwierdza to koniecznosć wymiany czujnika położenia wału korbowego. Z kolei gaśnięcie auta na luzie, brak mocy wskazuje na przepływomierz, co również pokrywałoby się ze wskazaniami komputera.

 

Kupiłem już przepływomierz, sam nie wiem czy wstrzymywać się z kupnem czujnika położenia wału korbowego.

 

PS Wie ktoś z Was może gdzie on się znajduje?

Opublikowano
He, dobry patent kolego, ale czy to prrzypadkiem nie zaszkodzi temu przepływomierzowi jak go wykapiesz w spirytusie?? No i wysuszyc trzeba dobrze na kaloryferze he
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Czyściłem przepływomierz w denaturacie.

 

Nic to nie pomogło.

Pomogła wymiana na nowy oryginał.

 

A u kolegi to ja bym się w pierwszej kolejności zajął czujnikiem położenia wału.

One potrafią pajacować w zależności od temperatury.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Czujnik wału pośrednio decyduje o momencie padania zapłonu.

Jeśli zapłon jest w niewłaściwym momencie < np mocno za wczesny > to będzie słychać walenie bo silnik próbuje ruszyć w lewą stronę.

Jest to bardzo niekorzystne dla trwałości silnika < Wał i koło zamachowe > oraz dla rozrusznika.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano
Geneza całego problemu wyglądała w ten sposób, że pewnego dnia zgasło mi auto w czasie jazdy, raz jeszcze odpaliło po 15 minutach i zgasło na amen. Pojechałem do warsztatu, podłączyli je pod kompa i wyszło "czujnik położenia wałka rozrządu". Wymienili go i autko pracowało rewelacyjnie przez 7 km kiedy znowu zgasło i straciło moc. Wróciłem do warsztatu gdzie stwierdzili, że coś nie tak jest z przepływomierzem, mieli jakieś uniwersalne oprogramowanie, które wykazało "problem z potencjałometrem obrotomierza", sprawdzili przepływomierz i stwierdzili, że to jego wina. Pojechałem na innego kompa (tym razem do specjalisty od BMW z orginalnym oprogramowaniem) i wyszły tym razem błędy "czujnik położenia wału korbowego" oraz coś związanego z przepływomierzem. Autko ciężko odpala na zimnym, słychać wręcz walenie młotem kiedy to robię, na to mechanik stwierdził, że potwierdza to koniecznosć wymiany czujnika położenia wału korbowego. Z kolei gaśnięcie auta na luzie, brak mocy wskazuje na przepływomierz, co również pokrywałoby się ze wskazaniami komputera.

 

Kupiłem już przepływomierz, sam nie wiem czy wstrzymywać się z kupnem czujnika położenia wału korbowego.

 

PS Wie ktoś z Was może gdzie on się znajduje?

 

 

Mam nadzieje że to o ten czujnik chodzi nr 9 na obrazku zresztą tylko ten mi pasuje do wału korbowego

 

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DD31&mospid=47539&btnr=11_1485&hg=11&fg=10

Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Opublikowano

Dzięki za info!

 

A orientujecie się czy po wymianie przepływomierza i czujnika położenia wału będę mógł jeździć bez kasowania błędów na kompie przez krótki czas? Pytam, bo na komputer jestem umówiony dopiero w przyszłym tygodniu, a czujnik i przepływkę kupiłem już dzisiaj.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Wogóle nic nie musisz kasować.

Zakładaj i w drogę.

 

Kody błędów są jedynie informacją a z czasem adaptacja się sama ustawi.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano
Dzięki wielkie za info. Może to bzdurne pytania, ale nie chciałbym czegoś przeoczyć, a później przeczytać na Forum "a nie wiedziałeś?" :P Pozdrawiam.
Opublikowano
Oki. Czujnik wału korbowego wymieniony i jest rewelacja tzn. tak jak po wymianie czujnika wałka rozrządu i przed zepsuciem się czujnika wału korbowego, czyli przez niecałe 7km :) . Autko przyspiesza jak nigdy wcześniej, choć zawsze też było bdb, lecz teraz brakuje słów. :) Pozdrawiam i dzięki wszystkim za pomoc!
Opublikowano
Nie, nie wymieniałem. Kupiłem ją już, komp wykazywał błąd związany z przepływką, więc ją chyba profilaktycznie już wymienię.
  • 1 rok później...
Opublikowano

Podepnę się pod temat, otóż u mnie jest tylko spadek mocy w przedziale 1-3 tys obrotów, tak jakby zamulony był, z odpalaniem nie mam problemów, ani jak zimny ani jak ciepły, no i nie gaśnie na luzie itp.

Czy przyczyną może być właśnie ten czujnik położenia wału? Może to że nie mam tych wszystkich objawów to kwestia czasu?

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.