330D czy 330Ci ?

[ufo000000]

Jeździłem trzema sztukami A4 wszystkie sedan i chcąc nie chcąc nie mogę powiedzieć abym czuł się pewnie na zakrętach, nierówności tłumi bardzo ładnie ale na zakrętach momentami bałem się żeby na dachu nie skończyć, w E46 tego niema a nawet w E36-chyba że kwestia przyzwyczajenia ale nie wiem czy do tego bym się przyzwyczaił.

[DreSik.PL]

Tak z ciekawości.. Kupiłeś coś?

[eXiDe]

330d to bomba zegarowa, szczególnie z auta o liczniku np 128.000 KM (w rzeczywistości ma 328.000 ). Jak to śpiewała Lipnicka "Wszystko się może zdarzyć"... W mieście pali jak smok , ale prawda , jest to fenomenalny silnik. Nie chcesz mieć kłopotu ? Kup 330ci. Jesli dużo jezdzisz i amsz za duzo "piniendzy" kup 330d....

 

Cóż za ironia ;)

 

Moja eX 330d miała 227 000 jak kupiłem sprzedałem jak miała 280 000 i nic z silnikiem nie robiłem. Cykał jak zegareczek.

 

Jak smok? 9,8L/100km przy normalnej jeździe.

 

Moja e90 320d pali 10,2/100km..

 

Pzdr.

[advertiser]

powiem tak:

 

do szybkiej jazdy po wawie wystarczy:

1. brawura połączona z rozsądkiem

2. doświadczenie

3. oczy naokoło głowy + superszybki procesor

3. normalne auto z dobrymi hamulcami, czytaj 320d z jest w sam raz

 

stawiam duże piwo temu kto jest w stanie na trasie np tarchomin - okęcie zrobić róznicę w czasie większą niż minuta, no może dwie ;) i m3 też nie pomoże :)

 

A co do silnika to oczywiście benzyna 3l i nic innego :)

 

pzdr dla wawskich BMW

[eXiDe]

stawiam duże piwo temu kto jest w stanie na trasie np tarchomin - okęcie zrobić róznicę w czasie większą niż minuta, no może dwie ;) i m3 też nie pomoże :)

 

A co do silnika to oczywiście benzyna 3l i nic innego :)

 

pzdr dla wawskich BMW

 

Dokładnie, nawet pomijam w tym przypadku Wawe.. na naszych super drogach żadnym autem nie pospieszysz, a już na pewno nie w mieście..

 

Pzdr.