Nie da się normalnie jechać stówą

[limited]

Obawiam się jednak że poduszki nie zrozumiały tego zabiegu i sie zesr.. popsuły... Oglądać ich nie ma co, albo zmienisz odrazu , albo poczekasz az wyjdzie na 100% co to. Ja też zmieniłem, jakiś czas po naprawie. Przypuszczam że jak silnik wisiał bez skrzyni, moze pod innym kątem , może sie podniosły, to to je dobiło.

 

Objawy: Duza wibracja na zimnym silnku (dzwonią klucze od domu na fotelu :D ), telepanie przy gaszeniu i odpalaniu.

 

Oglądaliśmy wczoraj z kumplem od czego się to przenosi i nic nie znaleźliśmy. Jeśli poduszka pod silnikiem zdechła to tego nie widać?

U mnie nie ma telepania przy odpalaniu czy gaszeniu, za to czuję się jak we wnętrzu subwoofera - bardzo męczące. Jeśli to poduchy to mnie chyba trafi, czemu te zakichane mechaniki jedno naprawiają a drugie psują :doh:

[janis]

Obawiam się jednak że poduszki nie zrozumiały tego zabiegu i sie zesr.. popsuły... Oglądać ich nie ma co, albo zmienisz odrazu , albo poczekasz az wyjdzie na 100% co to. Ja też zmieniłem, jakiś czas po naprawie. Przypuszczam że jak silnik wisiał bez skrzyni, moze pod innym kątem , może sie podniosły, to to je dobiło.

 

Objawy: Duza wibracja na zimnym silnku (dzwonią klucze od domu na fotelu :D ), telepanie przy gaszeniu i odpalaniu.

 

Oglądaliśmy wczoraj z kumplem od czego się to przenosi i nic nie znaleźliśmy. Jeśli poduszka pod silnikiem zdechła to tego nie widać?

U mnie nie ma telepania przy odpalaniu czy gaszeniu, za to czuję się jak we wnętrzu subwoofera - bardzo męczące. Jeśli to poduchy to mnie chyba trafi, czemu te zakichane mechaniki jedno naprawiają a drugie psują :doh:

 

 

A jak wy to oglądaliśćie czy tylko wizualnie?

Bo ja miałem taką sytuację,ze jak sprawdziłem z bliska z lampą to poduszka wyglądała ok i też na początku myslałem że jest ok,a dragania dalej były

Ale jak bylismy już we dwóch to już można było sprawdzic to inaczej czyli

jeden siedział w aucie i na hamulcu naciskał gas wtedy silnik się unosił i peknięcie poduszki szybko się pokazało

[billboard]

witam

jestem po regeneracji skrzyni jak kolega ktory zaczol temat

po tym incydencie zaczely sie dziwne wibracje przekazywane z silnika na ze tak powiem kabine auta

...

sprawa jest nastepujacy wymienilem poduszki i podpiolem wezyki iii nadal wystepuje charakterystyczne wybracje nawolnych obrotach

 

moje pytanie co dalej robic co sie dzieje?

[Elvishh]

a Konwertery to z jakiego segmentu macie włożone ?

[limited]

a Konwertery to z jakiego segmentu macie włożone ?

 

Co masz na myśli pisząc "segmentu" ? Wiem że jest regenerowany gdzieś w Poznaniu i tyle.

[limited]

A jak wy to oglądaliśćie czy tylko wizualnie?

 

Tak, nie wiedziałem że trzeba pogazować aby zobaczyć, dzięki.

Kolega Elvishh chyba sugeruje konwerter... nie wiem co myśleć, jego nie wiem jak sprawdzić ale w rejonie sprzęgła nie słychać jakichś wzmożonych wibracji. Czuć wyraźnie że to pokrywa się z drganiami silnika, chyba że mi się wydaje.

[Elvishh]

Temat regenerowanych konwerterów jest dość specyficzny , żeby go zregenerować trzeba rozpołowić po czym połączyć spawem* i wyważyć jeszcze nie widziałem tematu na forum " regeneracja konwertera w PL" która zakończyła się sukcesem, na wibracje może się składać wiele innych czynników niekoniecznie musi być to konwerter sprawdził bym poprawność wtrysków jeżeli poduszki są OK wibracje często idą w parze z złą praca silnika (rezonans). Profesjonalna naprawa Konwertera w Holandii i DE jest dostępna , może w Poznaniu tez maja odpowiedni sprzęt do regeneracji konwerterów ? , aż tak daleko się nie zagłębiałem w temacie .

 

Podpowiem tylko ze jak moja ASB zaniemogła to w przeciągu 3 dni miałem już wszystkie informacje niezbędne do Naprawy/wymiany ASB nawet z PL , oraz przy okazji zorientować się jak można ulepszyć skrzynie by nie uległa uszkodzenie przedwcześnie .

 

Skrzynie swoja zdiagnozowałem 4 dni przed końcową diagnoza z ASO BMW można by powiedzieć ze wyprzedziłem zgon skrzyni o jakiś tydzień dwa, dla laika skrzynia chodziła perfekcyjnie ale wiadomo jak się ma z czymś do czynienia na co dzień i można by już powiedzieć setki tysięcy km to diagnoza jest oczywista i w moim przypadku 100% trafna była.

Edytowane 12 Grudnia 2008 przez Elvishh

[M330d]

może w Poznaniu tez maja odpowiedni sprzęt do regeneracji konwerterów.

 

Mają...

[Elvishh]

częstym przypadkiem jest właśnie niedokładność wyważania konwertera , wibracje nasilają się w momencie przełożenia na D ??

[limited]

sprawdził bym poprawność wtrysków

 

Silnik pracuje bardzo równo

 

jeżeli poduszki są OK wibracje często idą w parze z złą praca silnika (rezonans).

 

Nie wiem czy są ok, wiem tylko że zanim oddałem auto do warsztatu nie było takich drgań. Poduszki sprawdzę w przyszłym tygodniu, zobaczę czy się podnoszą przy przegazówce (nawet nie wiedziałem że mają to robić :)) Może ktoś mi napisze dokładnie jak ma się odbywać ta kontrola? Po co wdepniety hamulec ?

 

częstym przypadkiem jest właśnie niedokładność wyważania konwertera , wibracje nasilają się w momencie przełożenia na D ??

 

Nie, na wolnych obrotach nie ma znaczenia w jakiej pozycji jest wajha od ASB, po dodaniu gazu cichnie, potem podczas jazdy w okolicach stówy znowu to słychać.

[Elvishh]

może coś nie dokręcili , wiedza co odkręcali to będą sprawdzać , jest taka łapa trzymająca wydech i jest przykręcana na gumowym sworzniu do skrzyni całkiem możliwe ze może to być wina tłumika a raczej jego mocowania , ciężko zdiagnozować coś na odległość jedno co- to jakieś tam podpowiedzi usłyszysz.

[limited]

może coś nie dokręcili , wiedza co odkręcali to będą sprawdzać , jest taka łapa trzymająca wydech i jest przykręcana na gumowym sworzniu do skrzyni całkiem możliwe ze może to być wina tłumika a raczej jego mocowania , ciężko zdiagnozować coś na odległość jedno co- to jakieś tam podpowiedzi usłyszysz.

 

Sprawdzałem, jedna śruba od wydechu przy turbinie była nie dokręcona ale dokręcenie nie pomogło, ten uchwyt od wydechu jest na dwóch malutkich poduszeczkach i jedną urwali :duh: , ale podnosiłem ręką rury, ciągnąłem w dół i tylko nieznacznie zmieniał się odgłos (fakt że przy podnoszeniu słabł). Poduszki na poprzecznej łapie trzymającej skrzynię OK - nie wiem co jeszcze mógł bym sprawdzić.

Aaaa Ty piszesz o tym uchwycie bliżej silnika ?

Tam ten sworzeń wyłazi lekko z gumy, no ale w sumie wydech na tym wisi stabilnie.

[Elvishh]

najlepiej jak zrobisz kontrole całego wydechu bo musieli go zdemontować a tym samym ma być założony jak fabrycznie , tu urwane tam nie dokręcone sumuje jakiś tam stopień usterki

[limited]

Coś mi ta skrzynia nie łazi jak trza :/

Auto zimne po dłuższym postoju nie rusza "samo" bez dodania gazu a wcześniej musiałem trzymać na hamulcu aby bezstresowo przez drzwi garażowe wyjechać. Pewnie ten ich super olej jest do d... po zagrzaniu już jest normalnie - prawie normalnie bo zatrzymuje się na byle większym kamyku. Przy ruszaniu słychać jakiś gwizd cholera wie skąd. Nic takiego przed remontem nie było.

Druga sprawa że sobie poszarpuje wyraźnie przy zwalnianiu ale to się da znieść .

No i te wibracje zakichane, wydech cały przejrzany. Poduszki nic nie "robią" przy przegazówce.. szlag mnie trafia :cry:

[M330d]

Czyli dali tyłka. Ja mam olej PetroCanada i ciągnie na zimym super. Przy hamowaniu lekko szarpie, ale tylko na zimnym (wyrazniej czuć redukcję z 3-2). Z tego co wiem to kwestia mojego konwertera, został "wzmocniony" i mam dołozone kpl. tarczek.

 

Musisz reklamować.

[limited]

Czyli dali tyłka. Ja mam olej PetroCanada i ciągnie na zimym super. Przy hamowaniu lekko szarpie, ale tylko na zimnym (wyrazniej czuć redukcję z 3-2). Z tego co wiem to kwestia mojego konwertera, został "wzmocniony" i mam dołozone kpl. tarczek.

 

Musisz reklamować.

 

Tak, tylko że oni twierdzą że skrzynia jest ok a te wibracje to już musiały być, no i co zrobić ?

Pisałeś że wymieniałeś poduszki, czy też na postoju czułeś się jak w środku głośnika basowego ? Powyżej 1600 obr już to zanika.

Otwarłem maskę zanim wyłączyłem silnik i sprawdzałem czy "telepie" - lekko nim zatrzęsie na boki przy gaszeniu ale nie tak aby zatrzęsło całym autem. Czy tak jest dobrze ?

[M330d]

U mnie buczy na zimnym, zaraz po odpaleniu. Mam już trochę wydech wypalony. Natomiast jak padły mi poduszki całkiem to przede wszystkim były wibracje, rezonans. Nie porównałbym tego do głosnika basowego.

Mozesz sprawdzić róznice w dzieku na P , D i potem R. Napisz czy ma to znaczenie. Trzymasz na hamulcu oczywiscie.

 

Troszke nim zatelepie ale bez przesady. U mnie okazało się że padła poduszka dopiero jak druga sie rozleciała i zaczeło walić jak cholera przy gaszeniu. Aczkolwiek pierwsza musiała być długo naderwana, bo było sucho w niej. Wjedź na kanał i popuść wszystkie śrubu od wydechu. Odpal. ZObacz czy jest różnica. Potem potrząsnij nim na lewo i prawo , na luznych srubach i skręc. Zobacz co wtedy. Sprawdź wszystkie śruby od osłon. Jedź do ASO, kup poduszki dwie i bez kombinowania zmień. Potem bedziemy główkować.

 

 

P.S. Jak zrobisz te 1000 KM to musisz dać w palnik, naprawdę porzadnie ją wygrzać.

[limited]

U mnie buczy na zimnym, zaraz po odpaleniu. Mam już trochę wydech wypalony. Natomiast jak padły mi poduszki całkiem to przede wszystkim były wibracje, rezonans. Nie porównałbym tego do głosnika basowego.

Mozesz sprawdzić róznice w dzieku na P , D i potem R. Napisz czy ma to znaczenie. Trzymasz na hamulcu oczywiscie.

 

Nie ma znaczenia w jakiej pozycji jest wajha od ASB.

Czuć wyraźnie na kierownicy czy na karoserii drgania które powodują ten dźwięk - pokrywają się z drganiami silnika (trzymałem łapę na budzie i na silniku), przejrzeliśmy wszystko i nic co należy do silnika czy skrzyni nie dotyka budy. Odłączyłem też wężyki od poduszek i nic, żadnej różnicy ( w wężykach podciśnienie jest ). Jak można na 100% sprawdzić poduszki ?

 

P.S. Jak zrobisz te 1000 KM to musisz dać w palnik, naprawdę porzadnie ją wygrzać.

 

Tzn. skrzynię ? Też tak robiłeś ? Możesz napisać dlaczego ?

[M330d]

Czyli wyglada na poduszki. Takie moje zdanie. Jak są drgania to nie miałbym watpliwości.

 

Czy temperatura silnika ma znaczenie ?

 

A skrzynie trzeba sprawdzić też pod obciazeniem i po nagrzaniu oleju.

[limited]

Czyli wyglada na poduszki. Takie moje zdanie. Jak są drgania to nie miałbym watpliwości.

 

Czy temperatura silnika ma znaczenie ?

 

A skrzynie trzeba sprawdzić też pod obciazeniem i po nagrzaniu oleju.

 

Temperatura silnika ma trochę znaczenie, najgłośniej jest już po zagrzaniu, na zimnym ciut mniej ale to może dlatego że są inne obroty.

W środę jadę tam gdzie robili skrzynie, mają zobaczyć czemu nie startuje na wolnych obrotach, na starej skrzyni nie było szans utrzymać auta na ręcznym przy D lub R, wyrywało się a teraz mogę go łatwiutko ręką utrzymać. Rozgrzana skrzynia lepiej ciągnie ale i tak nie jak przez naprawą.

Podłączą kompa i się zobaczy.... mówili coś że się źle zaadaptowała.

[pimposh]

Źle się skrzynia zaadoptowała ? A to ci dopiero ładne bajki. Zmień serwis skoro nie wiedzą co to adaptacja...

[daaanielt]

Mam również problem ze skrzynią ( A5S390R ) u siebie w X5 i po stwierdzonych "dolegliwościach" ( szarpanie w przedziale 70-90 km/h) kwalifikuje się do naprawy :(

Czy ktoś mógłby mi polecić jakiś porządny serwis ASB w okolicach Lublina?

Ja znalazłem jeden t.j. ASB Płocheć, po wywiadzie telefonicznym podał koszt naprawy od 4tys do 6tys.zł z gwarancją na rok czasu.

Zastanawiam się czy jeśli byłby tylko konwerter do wymiany to koszt naprawy również utrzymuje się na tym poziomie.

Dodam, że auto ma przejechane 150tys.km, od pierwszych delikatnych objawów przejechałem jakieś 1500km i w tej chwili są już znacznie wyczuwalne.

Zastanawiam się czy takie serwisy nie kręcą wałków i po rozebraniu skrzyni stwierdzają, że większość elementów kwalifikuje się do wymiany i łapią się tych górnych widełek cenowych.

[limited]

Zastanawiam się czy takie serwisy nie kręcą wałków i po rozebraniu skrzyni stwierdzają, że większość elementów kwalifikuje się do wymiany i łapią się tych górnych widełek cenowych.

 

Niestety tak jest że dopuki się skrzyni nie rozbierze to nikt nie jest w stanie powiedzieć jakie są szkody.

Nie chcę zachwalać Palki bo dali d... u mnie ale tam przyjeżdżają auta z całej polski a nawet z europy. W czasie kiedy tam byłem DHL przywiózł skrzynie do naprawy z serwisu BMW !. U nich max koszt to 5.5k. Mnie zrobili za 3k.

[daaanielt]

Zastanawiam się czy takie serwisy nie kręcą wałków i po rozebraniu skrzyni stwierdzają, że większość elementów kwalifikuje się do wymiany i łapią się tych górnych widełek cenowych.

 

Niestety tak jest że dopuki się skrzyni nie rozbierze to nikt nie jest w stanie powiedzieć jakie są szkody.

Nie chcę zachwalać Palki bo dali d... u mnie ale tam przyjeżdżają auta z całej polski a nawet z europy. W czasie kiedy tam byłem DHL przywiózł skrzynie do naprawy z serwisu BMW !. U nich max koszt to 5.5k. Mnie zrobili za 3k.

 

może bym się skusił ale mam do Palki jakieś 500km jechać lepiej nie ryzykować, a wysyłać to nie wiadomo jak z gwarancją...

[M330d]

Zastanawiam się czy takie serwisy nie kręcą wałków i po rozebraniu skrzyni stwierdzają, że większość elementów kwalifikuje się do wymiany i łapią się tych górnych widełek cenowych.

 

Niestety tak jest że dopuki się skrzyni nie rozbierze to nikt nie jest w stanie powiedzieć jakie są szkody.

Nie chcę zachwalać Palki bo dali d... u mnie ale tam przyjeżdżają auta z całej polski a nawet z europy. W czasie kiedy tam byłem DHL przywiózł skrzynie do naprawy z serwisu BMW !. U nich max koszt to 5.5k. Mnie zrobili za 3k.

 

może bym się skusił ale mam do Palki jakieś 500km jechać lepiej nie ryzykować, a wysyłać to nie wiadomo jak z gwarancją...

 

Wyslij do mnie do Poznania. Albo przywieź wóz ;)