540i b.dziwny problem z ukladem chlodniczym

[Norbi328]

Zaczelo sie od tego ze przy ostrym ruszeniu na 2 biegu waz spadl od chlodnicy i wywalilo caly plyn/wode. Zalalem woda bo tylko to bylo pod reka, przelalem z 20l wody odpowietrzajac jednak nie udalo sie do konca.

 

Odpowietrzalem przez kilka dni ale nic z tego, caly czas waz od chlodnicy spuchniety. Odstawilem do mechanika, wymienil pompe wody i termostat (w tym silniku podajze jest na 104stopnie z elektronicznym czujnikiem) zalal plynem , przywiozl mi auto i jak chcial pokazac ze wszystko ok odkrecil korek i na wlaczonym silniku wywalilo z 0,5l zakrecil szybko i po 5 min znowu otworzyl - wywalilo 4l, dolalismy plynu i jezdzilem tak z podejzeniem uszczelki lub glowicy.

 

Pojechalem na sprawdzenie Co2 i nic nie wykazalo w plynie wiec raczej to nie glowica. weze puchna, uklad zapowietrzony, nie wiem co jest grane..

 

wskazowka od temperatury nie wychodzi poza polowe ale czesto schodzi na chwile w dol i sie znowiu podnosi, musze czasami dolac plynu no i strach ze znowu waz zejdzie z chlodnicy.

Gdzie i jak szukac przyczyny?

Jak wykryc nieszczelnosc? jest jakis srodek barwiacy albo barwiacy w ultrafiolecie bo juz tak gdzies slyszalem

 

Pomozcie bo juz psychika siada a auto mam 2 mce

[Gość]

Ja Ci nie pomoge bezpośrednio, ale chciałem napisać żebyś nie słuchał tego swojego mechanika !!!!

 

Tak samo jest jak gaziarze zakładają gaz, rozepną układ chłodzenia, zepną, auto się gotuje i ich diagnoza jest na 100% - walnieta wiskoza !

Auto było ok, oni go robili, i nagle z nikąd wiskoza walnęła....

 

Kolego !

Twój mechanik nie ma pojęcia o silniku M62 BMW i to jest jedyna diagnoza !

Wąż Ci spadł, zdaża się, i układ się zapowietrzył.

Ale tak od razu Ci termostat wysiadł i pompa od tego spadnięcia ????? :jawdrop: :duh:

 

Bez jaj, znajdź kogoś kto robi w Płocku beemki i za 20 minut będziesz miał po problemie, szkoda tylko Twojej kasy na ten termostat i pompe.

I jeszcze ta uszczelka pod głowicą..... litości !!!!

 

P.S> dziwie sie ludziom że tak bezkrytycznie wieżą takim dyletantom.

P.S2. Nawet jeśli mechanik stwierdził, że wąż spadł poprzez duże ciśnienie w układzie, to pierwsze co powinno być zmienione do korek wlewowy "wody" który ma w sobie właśnie zawór bezpieczeństwa i wywala wode jak jest za duże ciśnienie.

[Norbi328]

Sorry ale akurat ten moj mechanik zna sie "troche" na BMW, swapuje takie silniki do E30 i nie tylko takie..poprostu nie spotkal sie z tym problemem jeszcze a w jednym przypadku okazala sie winna glowica..

Sa rozne opinie, niektorzy twierdza ze taki silnik odpowietrza sie niemalze sam, sam juz nie wiem, jutro pojade do jednego mechesa ale im juz nie ufam a termostat troche sie zacinal moj to wymienili a jak to nie pomoglo to i pompe i tak miala plastikowy wirnik.. coz ..zycie

[Tomek_M]

Spokojnie, nie jest to dziwny problem, a przypadłość silników M62 przed liftem. Układ chłodzenia został "zepsuty" już na deskach kreślarskich....

 

Zmień też "szpeca" od BMW bo tak jak napisał Boogie, pojęcia o M62 to on nie ma.

 

Powinieneś odpowietrzyć porządnie układ i obserwować co będzie dalej. Tyle że nie na podstawie wskaźnika, a ukrytego testu w zegarach (numer 7)

Wskaźnik w zestawie zegarów, stoi pionowo od ok 85stC do 115stC!!!!

Dzieje się dlatego, że termostat "thermotronic" ma spory zakres pracy. Chodzi o toksycznosć spalin. Jeżeli jeździsz spokojnie, niskie obroty, postój w korku, to silnik jest bardziej dogrzewany, dla efektywniejszego przepalania mieszanki i co za tym idzie, czystszych spalin.

Temperatura w korku może oscylować pomiędzy 103 a 110st, w zależności od momentu włączenia wiska. U mnie trzyma cały czas 105-108st C

Natomiast przy ostrej jeździe, silnik jest wystudzany aby go nie przegrzać - i wtedy temperatura bedzie oscylować pomiędzy 85stC a max 100stC.

U mnie trzyma od ok 88stC do 98-99st C w zależności od prędkości i "ostrości" samej jazdy.

 

Układ chłodzenia w M62 jest naprawde pokręcony. Pomijam już usterki mechaniczne jak np. pękające króćce chłodnicy, przypadłość wszystkich starszych beemek, a e39 przed liftem (po lifcie są szybkozłączki jak w nowych modelach). Chodzi mi głownie o temperature pracy. Wystarczy że masz wypalone świece, lub padajacą jedną cewke czy przytkane wtryski.

Komputer widząc anomalie w spalaniu w cylindrach, bardziej dogrzewa silnik, aby się lepiej spalało....i dlatego w wielu beemkach po ostrej przegazówce spadają przewody....

Temperatura, rozszerzalnosć cieplna i problem gotowy.

 

Jednak tak jak napisałem, zacznij od porządnego odpowietrzenia i obserwuj dokładnie temperature, jak bedzie sie zawierała w opisanych przeze mnie wyżej widełkach to mozesz spać spokojnie. Jak nie trzeba bedzie dalej szukać usterki.

 

Prawidłowe odpowietrzenie M62 jest dość trudne. Dlatego np Pan Seweryn używa do tego specjalnej pompki. Jak nie dysponujesz podobnym sprzętem, bedzie trudno, ale też się da.

Zakładam oczywiście że nie masz gasssu.

 

Operacja przebiega mniej wiecej następująco.

Silnik musi być zimny, odkręcasz odpowietrznik i korek wlewowy. Następnie równym i delikatnym strumieniem lejesz płyn, tak aż zacznie wyciekać przez odpowietrznik. Jeżeli spławik zacznie wypływać a odpowietrznik bedzie suchy, a stanie sie tak prawie napewno, możesz pomóc sobie krótkim odpaleniem silnika, lub dmuchaniem przez wlew.

Gdy już płyn zacznie leciec, zakręcasz odpowietrznik i dolewasz płynu tak aby spławik był z 1cm ponad max poziomem.

Następnie zakrecasz korek wlewowy, odpalasz silnik a w zegarach test 7 i obserwujesz prace układu.

Temperatura bedzie rosnąć, przy 105 st C powinien otworzyć termostar, wąż od pompy zrobi się ciepły, a następnie w zależności od kondycji wiskozy przy ok 107-max 109st powinna się ona załączyć.

Temperatura może dojść do max 110-111 stC, jak wychodzi dalej, coś jest nie tak.

Następnie zagrzany samochód gasisz i czekasz aż ostygnie. W M62 odkręcenie korka przy 110 stC spowoduje fontanne płynu i jest to zjawisko zupełnie normalne, to nie M50 czy M52.

 

Gdy temperatura spadnie do ok 70st C odkręcasz odpowietrznik i zakręcasz kiedy leci już tylko płyn. Następnie ubytek uzupełniasz i ponownie odpalasz silnik i grzejesz.

 

Kolejnym etapem jest oczekiwanie aż silnik zupełnie wystygnie, np po nocy stania. Rano zanim zapalisz silnik odkręcasz odpowietrznik i obserwujesz czy leci powietrze czy płyn. Może sie zdarzyć tak, ze dwa dni pod rząd bedzie jeszcze wyrzucała powietrze. Oczywiście poziom płynu uzupełniasz do max poziomu - czyli spławik na równi z gwintem.

 

Kilka dni i problem z głowy :mrgreen:

 

Miłej zabawy, jak skończysz pochwal sie temperaturami pracy :cool2:

[Gość]

hehehe brawo Tomek :cool2:

Mam proste M60 i nie wiedziałem że to aż tyle może portwać.

Przy M50 ponoć niektórzy spece stawiali auto na ostrym podjeździe.

 

Norbi, jak chcesz sprawdzić czy mechanik na prawde zna się na Twoim silniku, a nie tylko gada "że ja to swapy tu robie i w ogóle" to zapytaj się - czy nie obiły mu się o uszy jakieś problemy z odpadającą pompą olejową w tym silniku.

Większość mechaników wybucha śmiechem, twierdząc że oni w swej wieloletniej i bogatej karierze o takimś czymś niedorzecznym nie słyszeli.

Jak tak powiedzą, to masz odpowiedź że ów pan o M62 słyszał tylko w gazetach i zmianiał filtr powietrza. Na pewno zaś nie będzie w stanie rozwiązać konkretnego problemu.

 

Kurde, Niemcy mają talent do psucia prostych rzeczy już od razu z samej koncepcji....

[Gruby_11]

Witam, ja mam podobny problem z M52 rozwaliło mi węża co wychodzi z głowicy... wiec założyłem nowy, odpowietrzałem układ w ten sposób ze wjechałem przodem na taki podjazd tak ze przód był o jakieś 60cm wyżej od tyłu, odpowietrzałem do czasu aż pójdzie płyn... 2 dni pojeździłem normalnie jakieś 10km do pracy wiec silnik ledwo się zdążył nagrzać sprawdzałem węże i były ok miękkie i można je było ścisnąć bez problemu, ale przyszło mi jechać kawałek dalej i troszkę ostrzej... I tu zaczyna się problem po dłuższej jeździe węże do chłodnicy są spuchnięte od ciśnienia, i jak odkręcę odpowietrzniki to przez chwile idzie powietrze aż zejdzie ciśnienie. Wymienię jeszcze korek, bo wydaje mi się ze coś jest z nim nie tak.Ktoś może mi powiedzieć, czy takie ciśnienie jest normalne i jak powinien działać prawidłowo ten korek bo mój zaczyna "syczeć" jak go troszkę popuszczę i dokręcę to syczy aż ciśnienie zejdzie. Proszę o jakąś rade bo w tym tygodniu miałem wyciągać pompę do sprawdzenia. A i jeszcze jak można sprawdzić głowicę bez rozbierania?

[Tomek_M]

hehehe brawo Tomek :cool2:

Mam proste M60 i nie wiedziałem że to aż tyle może portwać.

Przy M50 ponoć niektórzy spece stawiali auto na ostrym podjeździe.

to takie gadanie "szpeców"

Może w przypadku instalacji gazopierdowych gdzie parownik jest najwyższym punktem w układzie, trzeba jakoś pochylać pojazd aby wywalić powietrze.

W sprawnym, niezniszczonym instalacją na produkt paliwo-podobny, M50 jest zupełnie inaczej.

W e34 M50 zmieniałem chłodnice - podobnie jak w przypadku e39 przyczyną był górny króciec... i powiem tyle....

Robota czysta łatwa i przyjemna. Miejsca od groma, a najwiekszy problem to odkręcenie wiskozy.

Odpowietrzanie jest również bezproblemowe :cool2:

 

Podobnie jak w przypadku e39 na zimnym silniku przez kilka dni po operacji warto "syknąć" odpowietrznikiem tak dla pewności.

Zrobiłem tez tak u siebie, jednak leciał już tylko płyn :clap:

 

Norbi, jak chcesz sprawdzić czy mechanik na prawde zna się na Twoim silniku, a nie tylko gada "że ja to swapy tu robie i w ogóle" to zapytaj się - czy nie obiły mu się o uszy jakieś problemy z odpadającą pompą olejową w tym silniku.

Tu bym polemizował. O ile w M60 to faktycznie był problem, o tyle w M62 został on już wyeliminowany. Pamiętam jak dziś, gdy kilka lat temu po zakupie e39....i po lekturze wątku o pompach z przerażeniem leciałem na kanał sprawdzać co się dzieje u mnie....

Oczywiście nic sie nie działo, straciłem kilka godzin czasu i troche kasy na nowy olej, filtr oraz uszczelke miski :duh: :norty:

 

 

Kurde, Niemcy mają talent do psucia prostych rzeczy już od razu z samej koncepcji....

 

to nie niemcy, a ekolodzy. To nowoczesność narzucona przez lobby zielonych. Pomyśl że w nowym e60 jest jeszcze gorzej :mrgreen:

[Tomek_M]

aha! jeszcze jedno.

 

Doprawidłowej pracy układu chlodzenia w e39 M62 niezbędny jest sprawny wentylator skraplacza klimatyzacji

Wiskoza na wolnych obrotach nie ma zbyt wysokiej wydajnosci, dlatego często role dodatkowego schładzacza przejmuje na siebie wentylator klimy....a ten ostatni lubi się zepsuć. Rdzewieje obudowa i odklejają sie magnesy, padaja też rezystory (w modelach przed liftem)

[bosy]

Tomek_M powiedz mi jak to jest.

 

Ostatnio wymieniałem elektrozawory od ogrzewania.

Podczas wymiany wyleciało mi około 1 litra płynu.

Poskładałem wszystko, dolałem płynu, odpaliłem silnik i włączyłem ogrzewanie.

 

Po rozgrzaniu sie silnika, ktoś trzymał silnik na 1500 rmp, a ja obserwowałem strumień powracającego płynu do zbiorniczka.

Po podniesieniu obrotów do 2000 rpm ciśnienie strumienia zwiększało się, a po zmniejszeniu ciśnienie było słabsze. Oczywiście na początku, po dodaniu gazu w strumieniu pojawiało się powietrze, a potem leciał już sam płyn.

Po tych operacjach zakręciłem korek wlewowy i chyba wszystko jest :cool2:.

 

Podczas normalnej jazdy temperatura na wzkaźniku stoi delikatnie przed pionem (11:59 przy włączonym ogrzewaniu) w korku wchodzi idealnie na pion (12:00 przy włączonym ogrzewaniu).

Natomiast jak jej trochę depnę to mija pion (12:01 przy włączonym ogrzewaniu).

 

I tu pojawiają się pytania.

 

Czy w E34 tds układ odpowietrza się sam??

Czy takie zachowanie wskaźnika temperatury jest prawidłowe??

Jeżeli układ nie odpowietrza się sam, to czy operacje, które wykonałem dobrze odpowietrzyły układ??

Jakia powinna być twardość górnego i dolnego węża (jakie ugięcie się pod naciskiem palców)??

 

Proszę o odpowiedź.

 

Pozdro

[Gość]

 

Tu bym polemizował. O ile w M60 to faktycznie był problem, o tyle w M62 został on już wyeliminowany.

 

Przypominam wątek z innego forum i ankiete z 7-forum.com

 

http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=3892&highlight=m62

Problemu wcale nie zlikwidowano....

[Norbi328]

Wielkie dzieki Tomek_M......

 

LPG nie mam

Wczoraj sprawdzilem cisnienie na cylindrach i na 7 jest 13atm a na jednym 11atm. Wszystkie swiece suche zero sladu plynu (pewnie nawet jak by byl to by wyparowal)

Samochod byl shamowany miesiac temu na 293KM i 425Nm wiec mozna uznac ze zdrowy o ile pomiar byl OK , no ale ten jeden gar niedomaga wg mnie.

 

Jesli chodzi o temperature silnika to na wolnych obrotach trzyma 110, sprawdzalem u innego mechesa na programie diagnostycznym.

 

Najdziwniejsze jest ze waz u gory puchnie, goracy az nie mozna dotknac a chlodnica chlodna, przynajmniej do polowy.

 

Musze jeszcze sprawdzic jak zrobic ten test nr 7 Ja mam navi a ty chyba pisales o wyswietlaczu.

W poprzedniej 328 jak sie zapowietrzyla to poswiecilem z 40min i potem jeszcze przez kolejne kilka dni po 2-3 min i bylo OK a tutaj to rece opadaja.

Z ta pompka to niezly pomysl, masz na mysli pompowanie do ukladu powietrza przez otwor (tam gdzie jest korek) ?

 

Troche wczoraj poodpowietrzalismy ale skutek mizerny, moze troche mniej puchnie waz, jak tylko gdzies stane to odkrecam delikatnie korek i odpuszczam cisnienie, wkoncu musi zejsc a jak nie to musi byc jakas usterka.

wskaznik od temepratury czasem opada i wtedy ogrzewanie slabnie, jak sie podnosi to tylko do pionu, wisko sprawne, wiatrak od klimy tez.

 

JAk czytam to forum to od groma ludzi ma problemy z ukladem chlodzenia a jest zima to co to bedzie latem....

[Norbi328]

hehehe brawo Tomek :cool2:

 

 

Norbi, jak chcesz sprawdzić czy mechanik na prawde zna się na Twoim silniku, a nie tylko gada "że ja to swapy tu robie i w ogóle" to zapytaj się - czy nie obiły mu się o uszy jakieś problemy z odpadającą pompą olejową w tym silniku.

 

Ja znam tego czlowieka i pewnie wiele osob tez z tego forum rowniez nikt nie jest wszechwiedzacy a on bardziej sie zna na silnikach S50 i tym podobnych

[DRAY]

Norbi328 a jaki płyn chłodniczy użyłeś? Sprawdzałeś jaka ma temperaturę wrzenia?

[Norbi328]

Jakiegos K2 ostatnio ale nie bylo tam temperatury wrzenia, plyn do -35.

Jest wymieszany z woda demineralizowana i poprzednim plynem ktory byl do 160stopni (temp wrzenia)

[ALF]

Stoję właśnie przed wymianą płynu chłodniczego w mojej 540i. Mam bdb doświadczenia z olejem Valvoline Max Live, więc spróbuję produktu tej samej marki - VALVOLINE MaxLife Coolant - podobnie jak olej przeznaczony do aut z przebiegiem powyżej 100 000km. Cenowo wychodzi całkiem fajnie 76zł za 5 litrów.