sprezyna zaworowa nieprawdopodobne a jednak

[roosvelt]

Witam

Ostatnio mialem problem z mim bmw 316 slinik m 40. Po krotce byla mala awaria i dzisiaj z ojcem rozebralismy silnik, zdjelismy pokrywe zaworow i co sie okazalo obydwie sprezyny zaworowe na jednym z nich sa calkowicie popekane. I teraz moje pytanie Czy da sie wymienic takowe sprezyny bez sciagania glowicy????? Czy robil ktos cos takowego i moglby mi poradzic jak sie do tego zabrac??? czym scisnac sprezyne zeby wszystko zlozyc do kupy??? Bardzo prosze o pomoc i ewentualne wskazowki.

Z gory wielkie dzieki

Pozdrawiam roosvelt :modlitwa:

[emir55]

da się to zrobić ale trzeba podeprzeć zawór

można to zrobić sprezonym powietrzem

w miejsce świecy wkręca się końcówkę specjalną lub z przerobionej świecy i podaje około 5-6 atmosfer

jest też polski sposób podnieść tłok do góry wykręcić świecę i wepchnąć

zwykły sznur od bielizny aby utrzymać zawór

[roosvelt]

witam

emir55 a masz jakis pomysl jak scisnac sprezyne albo czym zeby zalozyc zabezpieczenie na zawor????? I pozniej zostaje kwestia jak wlozyc dzwigienke zaworowa bo nie chcialbym odkrecac walka???? da sie to zrobic jakims sposobem????? Bardzo prosze o pomoc wszystkich gdyz stoi mi rozkrecony samochod w garazu i mam niezly orzech do zgryzienia hehe

Pozdrawiam i dziekuje za wszelka sugestie w sprawie

[roosvelt]

Kurcze tysiace ludzi przeglada te forum i nikt naprawde nigdy sie nie spotkal z taka przypadloscia i nie pomoze????? Bardzo prosze o pomoc :modlitwa:

[sGARY]

Kurcze tysiace ludzi przeglada te forum i nikt naprawde nigdy sie nie spotkal z taka przypadloscia i nie pomoze????? Bardzo prosze o pomoc :modlitwa:

 

Wykrecic swiece, w ten cylinder co chcesz robic zawory wepchnasz sznurek taki zeby wszedl w otwor od swiecy, wejdzie go z jakies 1.5m :) pozniej krec walem tak zeby tlok podparl zawory!! najlepiej walek wyciagnac nastepnie dzwigienki itd do gory uwazaj na takie male pastylki zeby nie wpadly w kanaly olejowe!!! poznniej dobierz soebie klucz oczkowy bodajze 14mm ;) zagnij go pod katem prostym i wciskaj sprezyne i obserwuj czy zawory sa na pewno podparte!! wyciagnij zabezpieczenia zamkowe i wymieniaj sprezyny :)

[roosvelt]

sGARY dzieki za pomoc a powiedz mi jeszcze jak pozniej zalozyc dzwigienke bez demontazu walka. Nie chcialbym sciagac walka dlatego zastanawiam sie czy da sie to jakos zrobic bez demontazu?????

[sGARY]

tego nie powiem bo nie wiem zawssze sciagalem walek ;)

[roosvelt]

hmmm no to jeszcze ma dylemat jak zalozyc ta dzwigienka bez sciagania walka???? Jezeli ktos zna odpowiedz prosze o pomoc :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa:

[sGARY]

hmmm no to jeszcze ma dylemat jak zalozyc ta dzwigienka bez sciagania walka???? Jezeli ktos zna odpowiedz prosze o pomoc :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa:

 

a dlaczego nie chcesz sciagac walka??

[roosvelt]

sGARY wiesz co boje sie ze nie dam rady potem sam tego poskladac. ustawic odp walek, pasek rozrzadu bo chyba tez trzeba zrzucic i poprostu boje sie to sciagac. mam nadzieje ze jakos sobie jednak poradze bez sciagania walka, o ile ktos podpowie jak to zrobic :mad2:

[sGARY]

nie przesadzaj :) sciagaj pokrywe zaworow, krec walem korbowym tak zeby krzywki walka na 1 i ostatnim cylindrze staly do gory, pozniej jeszcze dla ulatwienia na pozniej zaznacz sobie jakims markerem swoje znaki na kole zebatym walka rozrzadu i na kole od walu korbowegoi sciagaj pasek :) pozniej walek :)

[dyzio255]

Dźwigienkę w m43 kiedyś zakładałem i zdejmowałem bez wyciągania wałka.

Ale nie jest to łatwe i jedna osoba naprawdę może mieć kłopot.

Trzeba wciskać zawór a wtedy dźwigienka się luzuje i można ją wyjąć.

Ale do wciskania trzeba niemało siły i to czym będziesz to robił musi być pewnie oparte o górny talerzyk sprężyny zaworu.

 

Ni i ja to robiłem w m43 i nie wiem czy tak samo jest w m40.

 

Ale jeśli masz zamiar wymienić wszystkie to wyjmij wałek.

[-monter-]

Gdzieś na forum są zdjęcia narzędzia własnej roboty do demontażu dźwigienek bez zdejmowania wałka, jak poszukasz to znajdziesz. Jest to rodzaj dźwigni którą zapierasz o wałek i o zawór, wciskasz go i wyciągasz dźwigienkę. W ASO mają oryginalne narzędzie do tego.

[roosvelt]

-monter- wlasnie wiem ze gdzies to bylo cos kojarze ze czytalem takiego posta tylko za cho...... nie moge tego znalezc echhhh help :modlitwa:

[GRACUS7]

ściągaj pasek i przy okazji go wymień żaden problem z założeniem nowego bo z boku skrzyni masz otwór w który wkłądasz np śróbokręt i kręcisz wałem aż wskoczy on w otwór na kole zamochowym , jak wskoczy to wiesz że masz tłok na pierwszym cylindrze w górnym martwym położeniu a wałek jak wyżej napisał kolega ustawiasz tak aby obie krzywki pierwszego cylindra były do góry... Jak ściągniesz wałek to łatwiej będzie ci dojść do sprężyn zaworowych.

Wymieniałem kiedyś w taki sam sposób u siebie uszczelniacze na zaworach ale nie wkłądałem nic do cylindrów poprostu ustawienie tłoka do góry i przy naciśnieciu tależyka sprężyny zaworowej zawór opierał się o tłok i zabezpieczenia schodziły robiłem tak ze wszystkimi zaworami. musisz wziąść stalową rurę o długości około 20 cm i średnicy takiej aby pasowała na tależyk sprężyny zaworowej i wycinasz u dołu tej rury z obu stron otwory takie duże abyś mógł śmiało włożyć tam oba palce z zabezpieczeniami. Do tego cieńsza dłuższa rurka albo cienki pręt który z jednej strony zaczepiasz o blok silnika a tą mniejszą rurkę przykłądasz do tależyka i naciskasz mocno robiąc wagę...

[roosvelt]

Witam

No i moja bunia ozyla:) Bardzo dziekuje wszystkim za porady, bardzo wiele pomogly. Jezeli ktos mialby taki problem prosze pisac opowiem krok po kroku jak sie z tym uporalem. Jeszcze raz wielkie dzieki panowie

Pozdrawiam :) :D

[miki1406]

Hehe... podpowiem co ostatnio stało się młodemu w M43 1.6... Zatem wraca sobie młody jak codzień z pracy, a tu auto straciło mocno na mocy i ledwo doczłapało do domu... zruciliśmy góre kolektroa ssącego i szok... nie dość że trzymanie tej dodatkowej przepustnicy (chyba to reguluje długość dolotu, ale jeśli się myle to mnie poprawcie) i jednej śrubki do tego brak :duh: wessało ją w silnik... Szok... Bieganie i szukanie kolektora najpierw... Znaleźliśmy super fajnie ale jak się okazało kolektory wychodziły w dwuch opcjach... z tą przesłonką regulowaną elektronicznie i pneumatycznie(podciśnieniem)... Znaleźliśmy elektryczną a potrzebna na podciśnienie... wyjazd w pół polski i powrót z sprawnym kolektorem (kolektor 70zł + paliwo drugie 70zł :mad2: ).

 

Złożyliśmy... działa... tylko klepie zawór :duh: Stwierdziliśmy że może go podparła śrubka... Po zruceniu pokrywy zaworów... Szok :jawdrop: Jakimś cudem zawór ssący rozpiął sobie sprężyne... wypchnął te małe wsuwki trzymające (które nie wiem jakim cudem wkleiły się obie w syf i obie wyciągneliśmy) a sam zawór lekko pracował popychany przez skośnie zblokowaną na zaworze miseczkę :worried:

 

Po złożeniu wszystkiego do kupy autko śmiga jak złoto...

 

Zrzuciliśmy jeszcze głowicę w poszukiwaniu śrubki, ale ta zniknęła :norty: Może wypchneło ją w kata :twisted2: Jak się zapcha to wam powiem :P

[GRACUS7]

proste!!! śróbka wpadła do cylindra podparła zawór na tłoku a w tym czasie wałek nacisnął zawór i dlatego wyskoczyło zabezpieczenie....

Sprawdźcie ciśnienie na cylindrach to wtedy na 100% będziecie wiedzieli czy wszystko gra.