Co wybrac?zmieniarka mp3 czy wyjscie na iphone?

[tomemek1]

Witam

Jak w temacie, musze cos wybrac w koncu, na kaseciaku sie nie da :lol: Co radzicie, za i przeciw

 

Pzdr.

[peterrr]

A co tańsze ?

 

Oba są dobre i porównywalne.

[tomemek1]

Zmieniarka 1200,- na Allegro (w ASO ponad 2 tys), za wyjscie na iphone'a ASO zyczy sobie ok 1100,- z montazem.

[kwiatus19]

Wiem że zamącę teraz , ale za około 700-800 zł masz dobre radio, co za tym idzie dźwięk 3x razy lepszy z oryginalnych głośników, i podłączyć można co się podoba, iPod, AUX, USB.

No tylko pojawia się dylemat estetyki deski rozdzielczej, ale o tym jest kilka wątków na forum. Ja byłem zwolennikiem oryginalnego radia. Do normalnego kaseciaka zrobiłem wejście AUX i wyjście na wzmacniacz.

Grało to poprawnie ale ... Ale jak podłączyłem świeżą ALPINĘ to od tamtej pory radio oryginalne poszło do lamusa. Przepaść w brzmieniu.

[Varrol]

Wydawanie 1200zł do takiego sprzętu, to wyrzucanie pieniędzy w błoto - chyba, że jedynym celem jest brak konieczności zmieniania płytek, czy kaset. Już lepiej wsadzić lepsze radio i pogodzić się z pogorszeniem estetyki.

[qubas]

jesli nie masz DSP w aucie to moze to: http://allegro.pl/item486322164_podlacz_mp3_bmw_3_series_5_series_7_series_mini.html

[Comret]

http://www.allegro.pl/item487424838_parrot_mk_6100_system_parrot_bluetooth_f_v.html

 

http://www.ceneo.pl/972433

 

Ja myślę o Parrot MK6100, kumpel ma słabszą wersję i widziałem jak fajnie to działa.

 

Podobno jakość dźwięku jest bdb i nie istotne jaki mamy telefon, właściwie to może być dowolne urządzenie bluetooth np. laptop, telefon, smartfon, palmtop, pocketPC.

 

Robienie instalacji pod telefon w moim przypadku kiedy często zmieniam aparaty jest bez sensu.

 

Myślę, że cena jest atrakcyjna w porównaniu do innych rozwiązań.

[kwiatus19]

http://www.allegro.pl/item487424838_parrot_mk_6100_system_parrot_bluetooth_f_v.html

 

http://www.ceneo.pl/972433

 

Ja myślę o Parrot MK6100, kumpel ma słabszą wersję i widziałem jak fajnie to działa.

 

Podobno jakość dźwięku jest bdb i nie istotne jaki mamy telefon, właściwie to może być dowolne urządzenie bluetooth np. laptop, telefon, smartfon, palmtop, pocketPC.

 

Robienie instalacji pod telefon w moim przypadku kiedy często zmieniam aparaty jest bez sensu.

 

Myślę, że cena jest atrakcyjna w porównaniu do innych rozwiązań.

 

Tylko trzeba to jeszcze podpiąć pod radio.

[Comret]

:D a to wielki problem?

 

Myślę, że instalacja nie stanowi problemu a za wspomniane 1200 zł za zmieniarkę to dwa samochody wyposażysz w Parrota.

 

Jakiś czas temu widziałem na allegro w kup teraz ofertę wraz z zamontowaniem za 650 w Warszawie. Myślę, że można to kupić gdzie taniej i podjechać do dowolnego zakładu montującego instalacje elektryczne czy autoalarmy i po sprawie.

 

Właściwie to jest to system głośnomówiący, z funkcją mp3, ale w dzisiejszych czasach gdzie większość telefonów ma wejście na kartę to chyba niezłe rozwiązanie.

 

Dla mnie bajka, nic nie trzeba zmieniać w wyglądzie, cena przyzwoita, duża uniwersalność, wielofunkcyjność.

 

Plusy:

- nie trzeba wozić, zmieniać, nagrywać i dbać o płyty.

- ilość mp3 i jakość zależy tylko od pojemności nośnika, co w dzisiejszych czasach nie jest problemem.

- działa z czym kolwiek co ma bluetooth, nie przejmuję się jaki mam telefon a jak chcę mieć maxi czad to odpalam laptopa ładuje kilkaset giga mp3 w losowaniu, zamykam pokrywę i kładę do torby gdziekolwiek w samochodzie. (ważne, że jak kupię sobie telofon, palma czy inne cudo przyszłości to Parrot będzie z nim działał).

- dla szpanerów jak kumpel ma jakąś fajną muzę w swoim telefonie to co za problem sobie to odtworzyć

- sterowanie z pilota, możliwość zamontowania w dowolnym miejscu, na kierownicy, konsoli centralnej, w schowku, popielniczce itp. (odpowiednie mocowania w zestawie)

- oddzielny ekranik, montuję gdzie mi wygodnie, dyskretnie, czy jak mi się podoba bo i tak sterowanie (pilot) mam oddzielnie.

- zestaw głośnomówiący, działający z większością telefonów, książka tel itp.

- prosta i intuicyjna obsługa

-rozsądna cena w porównaniu do innych rozwiązań

- i myślę że jeszcze kilka bo nie jestem jeszcze użytkownikiem

- jak będę chciał zmienić radio i rozbudować system audio to nie ma problemu, nie muszę go wyrzucać

- wygląd nie odstrasza, mnie się podoba.

 

Minusy:

- dla mnie jeden, producent to Francja, a zawsze twierdziłem, że jedyne co chcę mieć z tego kraju w samochodzie to opony Michelin i ewentualnie obywatelkę tego kraju na siedzeniu pasażera :D.

 

Mam okazję czasami jeździć samochodem kumpla wyposażony w Parrota 3100 czy jakoś tak, działa kilka lat i jest bezawaryjny. Nie ma możliwości odtwarzania Mp3, przynajmniej nie w tak jak 6100.

[kwiatus19]

:D a to wielki problem?

 

Myślę, że instalacja nie stanowi problemu a za wspomniane 1200 zł za zmieniarkę to dwa samochody wyposażysz w Parrota.

 

Jakiś czas temu widziałem na allegro w kup teraz ofertę wraz z zamontowaniem za 650 w Warszawie. Myślę, że można to kupić gdzie taniej i podjechać do dowolnego zakładu montującego instalacje elektryczne czy autoalarmy i po sprawie.

 

Właściwie to jest to system głośnomówiący, z funkcją mp3, ale w dzisiejszych czasach gdzie większość telefonów ma wejście na kartę to chyba niezłe rozwiązanie.

 

Dla mnie bajka, nic nie trzeba zmieniać w wyglądzie, cena przyzwoita, duża uniwersalność, wielofunkcyjność.

 

Plusy:

- nie trzeba wozić, zmieniać, nagrywać i dbać o płyty.

- ilość mp3 i jakość zależy tylko od pojemności nośnika, co w dzisiejszych czasach nie jest problemem.

- działa z czym kolwiek co ma bluetooth, nie przejmuję się jaki mam telefon a jak chcę mieć maxi czad to odpalam laptopa ładuje kilkaset giga mp3 w losowaniu, zamykam pokrywę i kładę do torby gdziekolwiek w samochodzie. (ważne, że jak kupię sobie telofon, palma czy inne cudo przyszłości to Parrot będzie z nim działał).

- dla szpanerów jak kumpel ma jakąś fajną muzę w swoim telefonie to co za problem sobie to odtworzyć

- sterowanie z pilota, możliwość zamontowania w dowolnym miejscu, na kierownicy, konsoli centralnej, w schowku, popielniczce itp. (odpowiednie mocowania w zestawie)

- oddzielny ekranik, montuję gdzie mi wygodnie, dyskretnie, czy jak mi się podoba bo i tak sterowanie (pilot) mam oddzielnie.

- zestaw głośnomówiący, działający z większością telefonów, książka tel itp.

- prosta i intuicyjna obsługa

-rozsądna cena w porównaniu do innych rozwiązań

- i myślę że jeszcze kilka bo nie jestem jeszcze użytkownikiem

- jak będę chciał zmienić radio i rozbudować system audio to nie ma problemu, nie muszę go wyrzucać

- wygląd nie odstrasza, mnie się podoba.

 

Minusy:

- dla mnie jeden, producent to Francja, a zawsze twierdziłem, że jedyne co chcę mieć z tego kraju w samochodzie to opony Michelin i ewentualnie obywatelkę tego kraju na siedzeniu pasażera :D.

 

Mam okazję czasami jeździć samochodem kumpla wyposażony w Parrota 3100 czy jakoś tak, działa kilka lat i jest bezawaryjny. Nie ma możliwości odtwarzania Mp3, przynajmniej nie w tak jak 6100.

 

Tak zamontować to można, ale trzeba zakupić do tego jeszcze adapter ZMIENIARKA<->LINE IN (AUX) a to jest dodatkowe 150-200zł.

Jak pisałem za 700-800zł mamy super radio (Alpine) lub dobre radio np: Pioneer z BT. Jedno jak i drugie radio daje nam dźwięk dużo lepszy od oryginału. W przypadku Pioneer (np:DEH-600BT) za 700zł mamy Parrota, USB, AUX i wyjście na wzmacniacz, co daje nam duze możliwości rozbudowy systemu audio.

Nie wspominam tu o radiach za 1200 zł bo wiadomo, ze w tym przedziale cenowym jest jeszcze większy wybór.

[Comret]

ale trzeba zakupić do tego jeszcze adapter ZMIENIARKA<->LINE IN (AUX) a to jest dodatkowe 150-200zł.

??? po co mi zmieniarka... adapter...??? Zestaw jest chyba kompletny i potrzebuję tylko przeciętnego elektronika który to podłączy do standardowego radia BMW. Czegoś nie zrozumiałem... :worried:

 

Jak pisałem za 700-800zł mamy super radio (Alpine) lub dobre radio np: Pioneer z BT. Jedno jak i drugie radio daje nam dźwięk dużo lepszy od oryginału.

Grają głośniki a radio to dodatek, dowolna zmiana radia bez zmiany fabrycznych głośników i dodania wzmacniacza mija się z celem. A to są większe koszty.

 

W przypadku Pioneer (np:DEH-600BT) za 700zł mamy Parrota, USB, AUX i wyjście na wzmacniacz, co daje nam duze możliwości rozbudowy systemu audio.

Nie wiem czy jest tam zestaw głośnomówiący? Może i tak, ale aby to zagrało to musimy kupić radio, wzmacniacz, głośniki, kable, wygłuszyć drzwi... i to po to aby posłuchać MP3? Pewnie, że nie ale koszty są jednak spore. Należy pamiętać że zestaw zagra tak jak jego najsłabszy element.

 

Ja podałem Parrota jako konkurencję do... fabryczny zestaw + zmieniarka, albo fabryczny zestaw + instalacja iPod/iPhone. I nie przeszkadza on przy późniejszym rozbudowywani o ile przeciętny użytkownik będzie chciał coś robić.

[kwiatus19]

ale trzeba zakupić do tego jeszcze adapter ZMIENIARKA<->LINE IN (AUX) a to jest dodatkowe 150-200zł.

??? po co mi zmieniarka... adapter...??? Zestaw jest chyba kompletny i potrzebuję tylko przeciętnego elektronika który to podłączy do standardowego radia BMW. Czegoś nie zrozumiałem... :worried:

 

Jak pisałem za 700-800zł mamy super radio (Alpine) lub dobre radio np: Pioneer z BT. Jedno jak i drugie radio daje nam dźwięk dużo lepszy od oryginału.

Grają głośniki a radio to dodatek, dowolna zmiana radia bez zmiany fabrycznych głośników i dodania wzmacniacza mija się z celem. A to są większe koszty.

 

Może dokładniej, mając zestaw Parrota w ręku i BMW w garażu mozemy podłączyc go bez dodatkowych elementów ale jako niezalezna zródło dźwięku. Znaczy to, że Parrot będzie odłączał fizycznie głośniki od radia i sam podawał na nie dźwięk. Przy wykorzystaniu jako zestaw Hands Free rozwiązanie idealne. Ale żeby posłuchać sobie muzyki to trochę mało. "Pokładowy" wzmacniacz Parrota raczej nam nie da satysfakcji jako końcówka mocy zasilająca audio w naszym aucie (z tego co kojarze moc ~30W).

Jeżeli ma on nam służyć jako źródło dźwięku do słuchania muzyki musimy podłaczyć go w drugi z możliwych sposobów , czyli do wejść Line IN w radiu lub jak kto woli AUX. A że w większości oryginalnych radyjek Line IN brak, trzeba je "stworzyć". Wtedy potrzebujemy np: http://allegro.pl/item478816816_aux_in_adapter_do_bmw.html

lub fizycznie ingerując w elektronikę radia przerabiamy wejście TAPE na AUX (dotyczy to kaseciaków REVERSE)

W takiej opcji aby Parrot działał jak należy musimy np: słuchać przez niego muzy aby nam ściszył automatycznie dźwięk i zaczął działać jako zestaw głośnomówiący. W momencie kiedy będziemy słuchać radia musimy zrobić dwa kroki aby skorzystać z zestawu HF tzn przełączyć źródło dźwięku na "stworzony" AUX a dopiero potem odbieramy telefon.

Sam myślę o takim zestawie ale raczej tylko pod kątem zestawu HF a nie słuchania muzyki.

 

A co do zmiany samego radia, wiem ze radio nie załatwi nam problemów z dobrym nagłośnieniem. Ale jako że posiadałem wcześniej juz 3 auta i każde miało gruntownie zmieniane audio mam lekkie wyobrażenie o graniu w aucie. I na tle moich poprzednich aut w BMW radio ALPINE na seryjnych głośnikach gra bardzo przyzwoicie. Oczywiście nie jest to jeszcze to co powinno być. Ale myślę że wymiana samych gwizdków w drzwiach + zwrotnice do nich znacznie poprawiłyby granie seryjnego audio i większości kierowców by to wystarczało.

 

Parrot nie jest alternatywą dla fabrycznego radia i zmieniarki/iPoda, jest on tak naprawdę rozbudowanym dodatkiem. Jedyną alternatywą dla dokładki zestawu iPod/zmieniarki MP3 jest dobrej jakości radio, które odtworzy AudioCD, Mp3 z CD, Pena,wejścia AUX, a co po nie które radia maja jeszcze możliwość współpracy z iPodem bez dokładania kosztownych modułów.

[tomemek1]

Dzieki wszystkim za rady:)

 

Pzdr.

[Comret]

"Pokładowy" wzmacniacz Parrota raczej nam nie da satysfakcji jako końcówka mocy zasilająca audio w naszym aucie (z tego co kojarze moc ~30W).

 

:shock: Ja myślałem, że to podłącza się do radia i korzysta ze wzmacniacza w zamontowanym systemie audio.

 

Nawet mi przez myśl nie przeszło, że Parrot ma jakiś wzmacniacz.

 

Czy do zmiany radia nie potrzebujemy dodatkowo jakiegoś modułu który pozwoli na sterowanie z kierownicy?

[kwiatus19]

"Pokładowy" wzmacniacz Parrota raczej nam nie da satysfakcji jako końcówka mocy zasilająca audio w naszym aucie (z tego co kojarze moc ~30W).

 

:shock: Ja myślałem, że to podłącza się do radia i korzysta ze wzmacniacza w zamontowanym systemie audio.

 

Nawet mi przez myśl nie przeszło, że Parrot ma jakiś wzmacniacz.

 

Czy do zmiany radia nie potrzebujemy dodatkowo jakiegoś modułu który pozwoli na sterowanie z kierownicy?

 

Żeby sterowanie śmigało potrzebny jest adapter, kazda firma praktycznie robi takie dodatki do wyższych modeli swojego sprzętu. Dla ALPINE jest to coś takiego:

http://allegro.pl/item485116080_alpine_apf_s101bm_sterowanie_z_kierownicy_w_bmw.html

Oczywiście przy zmianie radia musimy sprawdzić czy obsługuje takie adaptery.