Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Jak wyżej czy zimówki w beemkach pompujecie tak samo jak lepnie czyli zgodnie z tabliczką przy drzwiach (czyli w miom przypadku 2.2-przód;2.6-tył) , czy stosujecie jakieś tricki z ciśnieniem poprawiające prowadzenie się auta w zimowych warunkach??
Opublikowano

Ciśnienie dla opon lepiej zczytaj sobie zalecane z ich danych technicznych.

 

Dla przykładu ja w swojej e32 mam tabliczkę z zalecanym 2.7 przód i 3.1 tył.

Ale opony dmucham na 2.3 zima goodyear i 2.4 lato bravulisy.

 

Jak za mocno nadmuchasz gumy, to się środkiem wybrzuszą i środek opon się będzie zcierał (zużywał) w przyspieszonym tempie, a ranty opony będą grube. W dodatku w takiej sutyacji opona jest jak balon i źle pracuje (gorsza przyczepność, mniejsza powierzchnia styku z podłożem i td.).

Opublikowano
Może by tak 2.2 tył i przód??

 

Możliwe że tak.

Na oponie masz znacznik ciśnienia roboczego - jest to troche żenujące oznaczenie - jest trudno zauważalne, i małe. Ale zawsze możesz sobie sprawdzić w specyfikacji producenta, o ile do takiej masz dostęp. Ale w serwisach oponiarskich co lepsi fachowcy Ci szybko powiedzą jakie ciśnienie jest zalecane dla tej opony.

Opublikowano
Niestety nie mam takich informacji, opony, a własciwe całe koła to dedykowane na zimę do e60 225/50/17 DUNLOP WinterSport M3 z "gwiazdką".
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ciśnienie dla opon lepiej zczytaj sobie zalecane z ich danych technicznych.

 

Dla przykładu ja w swojej e32 mam tabliczkę z zalecanym 2.7 przód i 3.1 tył.

Ale opony dmucham na 2.3 zima goodyear i 2.4 lato bravulisy.

 

Jak za mocno nadmuchasz gumy, to się środkiem wybrzuszą i środek opon się będzie zcierał (zużywał) w przyspieszonym tempie, a ranty opony będą grube. W dodatku w takiej sutyacji opona jest jak balon i źle pracuje (gorsza przyczepność, mniejsza powierzchnia styku z podłożem i td.).

 

A jak się ma różnica ciśnienia w oponach tył/przód (wg. BMW) do "ciśnienia roboczego" zalecanego przez producenta opon.

Najlepiej trzymać się zaleceń producenta auta bo producent opon nie może przewidzieć ile będzie ważyło, jaki napęd będzie miało auto w którym te opony będą używane.

Opublikowano

A jak się ma różnica ciśnienia w oponach tył/przód (wg. BMW) do "ciśnienia roboczego" zalecanego przez producenta opon.

Najlepiej trzymać się zaleceń producenta auta bo producent opon nie może przewidzieć ile będzie ważyło, jaki napęd będzie miało auto w którym te opony będą używane.

 

A to se przeczytaj moją pierwszą wypowiedź, a jak masz jeszcze frustracje to Ci zrobię fotke tabliczki.

W specyfikacji opon mam zalecienie ciśnienia 2.3bar. A jak napompuję je na wskazane 2.7/3.1 to bede jeździł jak na balonach i opony się szybki pewnie uszkodzą.

Już widziałem koła po takich rozwiązaniach :cool2: - na rantach bieżnik na ok. 6-5mm, a na środku opony prawie łyso.

Opublikowano

Ja proponuję jednak stosować zalecone ciśnienia przez producenta.

 

W innych przypadkach auto może się źle prowadzić, opony zużyją się nadmiernie i może wzrosnąć spalanie.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

A jak się ma różnica ciśnienia w oponach tył/przód (wg. BMW) do "ciśnienia roboczego" zalecanego przez producenta opon.

Najlepiej trzymać się zaleceń producenta auta bo producent opon nie może przewidzieć ile będzie ważyło, jaki napęd będzie miało auto w którym te opony będą używane.

 

A to se przeczytaj moją pierwszą wypowiedź, a jak masz jeszcze frustracje to Ci zrobię fotke tabliczki.

W specyfikacji opon mam zalecienie ciśnienia 2.3bar. A jak napompuję je na wskazane 2.7/3.1 to bede jeździł jak na balonach i opony się szybki pewnie uszkodzą.

Już widziałem koła po takich rozwiązaniach :cool2: - na rantach bieżnik na ok. 6-5mm, a na środku opony prawie łyso.

 

Widzę kolego że jesteś trochę oporny na mój przekaz.

Jeżeli sam masz fantazje o zużywających się oponach to nie wprowadzaj innych w błąd, a sam pompuj sobie ile tam chcesz. Opona zbyt mocno napompowana jak i niedopompowana niszczy się szybciej. Ja kiedyś w innym aucie po zakupie opon Continental sprawdziłem tabelę z danymi producenta o ciśnieniach do mojego auta i wszystko się zgadzało. A tu takie rozbiezności u Ciebie. No chyba kolego że zakupiłes do swojego statku jakieś baloniaste oponki z indeksem 82H.

Opublikowano
Na oponie masz znacznik ciśnienia roboczego - jest to troche żenujące oznaczenie - jest trudno zauważalne, i małe.

Wartość na oponie to maksymalne dopuszczalne ciśnienie dla tej opony. Nie ma ono nic wspólnego z prawidłowym ciśnieniem rekomendowanym przez producenta auta.

Opublikowano
Na zimę dokładam do każdej 0,2 bara w stosunku do nominalnego - jest takie zalecenie w książce napraw, więc tak stosuję i wszystko gra, auto prowadzi się bardzo dobrze, a opony nie zużywają się szybciej.

Kosmetyka samochodowa, czyszczenie tapicerki

http://www.clart.pl

Dodatkowe info, zapytania, porady na PW.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Na zimę dokładam do każdej 0,2 bara w stosunku do nominalnego - jest takie zalecenie w książce napraw, więc tak stosuję i wszystko gra, auto prowadzi się bardzo dobrze, a opony nie zużywają się szybciej.

 

To jest przykład najrozsądniejszego podejścia. Zamiast robić kolejną debatę kto mądrzejszy i wie lepiej wystarczy zerknąć na nalepkę przy drzwiach lub w instrukcję/serwisówkę.

Na zimę trzeba "pryknąć" zawsze ciut więcej w oponki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.