Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam czy auto bez TUV mozna bez problemu zarejestrowac w PL co więcej czytałem że możliwy transport tylko na lawecie, lecz w innym źrodle przeczytałem że żółte tablice przychodzą na ratunek jak sie nie ma TUV, i ponoć można już z żółtymi po Polsce.
Opublikowano
Witam czy auto bez TUV mozna bez problemu zarejestrowac w PL co więcej czytałem że możliwy transport tylko na lawecie, lecz w innym źrodle przeczytałem że żółte tablice przychodzą na ratunek jak sie nie ma TUV, i ponoć można już z żółtymi po Polsce.

 

Owszem - można na żółtych w Polsce - ale tylko w ramach ich ważności.

 

Drugi szkopół jest taki - iż auto dopuszczone do ruchu w RP musi mieć ważne badanie techniczne wpisane do DR.

 

Brak badań technicznych auta ( na terenie RP ) = zabranie dowodu, skierowanie na badania techniczne + madnat + laweta.

 

Pzdr,

Opublikowano
Czyli tak kupic auto mozna bez TUV, zółte tablice i do domu, a jak w PL złapią na żółtych to czepną się do TUV (podczas wracania do domu z DE)? oby tylko dotrzec do domu dalej przegląd się zrobi:) Czyli żadnych problemów z rejestracją w PL nie będzie z tytułu braku TUV?
Opublikowano

 

Brak badań technicznych auta ( na terenie RP ) = zabranie dowodu, skierowanie na badania techniczne + madnat + laweta.

 

Pzdr,

Z zabraniem dowodu i skierowaniem na badania sie zgodze, ale za niewazne badania techniczne niema mandatu i mozna jechac dalej na podstawie kwitka ktory wypisuje policjant.
Opublikowano
a kto sprzedaje porządne auto bez TUV (już pomijam kto kupuje)?

 

np tacy od których kupiłeś swój samochód i jesteś przekonany że jeździła nim babcia 90 letnia, za swoją rente dała mu glebe -30mm. 21 cali i nie robiła driftów pod remizą

Opublikowano

 

Brak badań technicznych auta ( na terenie RP ) = zabranie dowodu, skierowanie na badania techniczne + madnat + laweta.

 

Pzdr,

Z zabraniem dowodu i skierowaniem na badania sie zgodze, ale za niewazne badania techniczne niema mandatu i mozna jechac dalej na podstawie kwitka ktory wypisuje policjant.

 

czyli na żółtych(gdy bedą jeszcze ważne) bez TUV jak złapie policjant w PL będzie problem?

Opublikowano
a kto sprzedaje porządne auto bez TUV (już pomijam kto kupuje)?

 

np tacy od których kupiłeś swój samochód i jesteś przekonany że jeździła nim babcia 90 letnia, za swoją rente dała mu glebe -30mm. 21 cali i nie robiła driftów pod remizą

nie rozumiem - moje było z TUV, a o babci nic mi nie wiadomo.

PawełH
Opublikowano

ale za niewazne badania techniczne niema mandatu i mozna jechac dalej na podstawie kwitka ktory wypisuje policjant.

 

 

Kolego szanowny - poczytaj trochę KD - potwierdzenie jakie wydaje ci policjant nie służy do jazdy. Dokumentem stwierdzającym iż pojazd może poruszać się po drogach jest w Polsce Dowód Rejestracyjny - a nie pokwitowanie od policjanta (stwierdzające tylko iż pojazd stanowi twoją własność a dowód rejestracyjny został ci odebrany).

 

Skoro jeździłeś na pokwitowaniu - miałeś poprostu szczęście i tyle.

Spójrz co się dzieje w razie stłuczki, gdzie auto ma np tylko zbity reflektor.

Jest wydawane potwierdzenie (pokwitowanie), następnie auto wędruje na lawetę i odjeżdża. Potem po naprawie na przegląd i dopiero po dowód.

 

Pzdr,

Opublikowano
A ja mysalem ze to umowa albo faktura zakupu stwierdza ze jestem wlascicielem pojazdu. Niema roznicy w sytuacji gdy samochod ulegnie wpadkowi a w takiej, w ktorej przeglad skonczyl sie 2 dni temu? No ale niewazne, ja tylko napisalem jak sytuacja u mnie wygladala. Byc moze trafilem na nie douczonego policjanta. Pozatym to w sumie chyba dyskusja odchodzi od tematu. Pozdrawiam
Opublikowano

Ja kupilem auto bez TUV, auto stalo kilka m-cy w komisie i sie skonczyl, chcialem zrobic ale mialo delikatna ryse na szybie i w Niemczech by go nie przeszlo, wydzwonilem wiec lawete, zbilem cene za TUV i do Polski

w Polsce zanim nie zarejestrowalem to nie jezdzilem, przynajmniej po publicznych drogach...

w Niemczech nie dostaniesz tablic czerwonych- na ktorych mozesz sie poruszac bez waznego TUV

 

do Pawla H auto bylo w stanie technicznym bardzo dobrym i bez TUV :)

Opublikowano
to się niczego nie trzyma - w pierwszym poście pytasz czy da się zarejestrować bez TUV a teraz, że zanim nie zarejestrowałeś to nie jeździłeś. Lapsus lingue czy co innego? A poza tym trzeba było odpowiedzieć że komis (komis?) i już sporo byłoby jasne.
PawełH
Opublikowano
to się niczego nie trzyma - w pierwszym poście pytasz czy da się zarejestrować bez TUV a teraz, że zanim nie zarejestrowałeś to nie jeździłeś. Lapsus lingue czy co innego? A poza tym trzeba było odpowiedzieć że komis (komis?) i już sporo byłoby jasne.

 

Umiesz czytac?? ja napisałem tego posta wyżej??????? chyba ciężko z czytaniem. Ja pytałem w pierwszym poście a nie kolega

Opublikowano

z PawłemH nie warto dyskutowac, on zawsze wie najlepiej

 

pozatym jak widac na zalaczonym obrazku nie zawsze wszystko czyta dokladnie, ale ekspert to z niego pierwszy :D

Opublikowano
szkoda że taki ktoś jezdzi bmw...w sumie teraz wiem czemu wszyscy mowia ze bmw jezdza dresiarze, czesto osiągnąć pewien poziom...ehh PawełH czy PawełH... nie bede kończył.. co to za różnica, czy ty w ogole coś wniosleś do tematu?
Opublikowano
Czyli bez tuv mozna brać, żółte tablice i do domu;]

 

Wiesz - możesz to i bez tablic :P:P

 

W Niemczech jazda na żółtych tablicach bez przeglądu jest dopuszczalna - w Polsce jazda bez ważnego przeglądu może nie przejść.

Także wrazie kontroli:

1. trafisz na takiego co popatrzy na datę tablic i pozwoli ci jechać dalej

2. trafisz na bardziej dociekliwego, który zapyta o przeglad - i wtedy:

a). pozwoli ci jechać dalej bez przeglądu (na pokwitowaniu)

b). lawetka :P

 

Pzdr,

 

P.S. Rozumiem iż to auto bez TUV w idealnym stanie :P:P:P

Opublikowano
Czy przy wyrabianiu numerów żółtych lub czerwonych potrzebna jest umowa zakupu:)? bo jade po auto sam a właściciel zostaje w domu, także nie wiem jak to rozegrać:) (mam drugie auto na oku z TUV) i w ogole jak o te żółte numery prosić jakieś specjalne warunki trzeba spelniac?
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
a kto sprzedaje porządne auto bez TUV (już pomijam kto kupuje)?

 

np tacy od których kupiłeś swój samochód i jesteś przekonany że jeździła nim babcia 90 letnia, za swoją rente dała mu glebe -30mm. 21 cali i nie robiła driftów pod remizą

 

słowa dresiarza nic dodać nic ując , a dresy nie potrzebują TÜV, jakimś sposobem wygeneruje się książkę serwisowa i Babcia stanie się faktem rzeczywistym,z doświadczenia wiem ze bez TÜV auto jest tyle warte co jego waga (~1800kgx450pln /1000kg = 810 pln) ale będąc uzbrojonym w strój wyjściowy (dres) patrząc na 21 calowe kapcie 30mm glebę ściąga się takie padliny gdzie przebieg już nie musi być kręcony bo wyświetlacz świeci pustaki pikseli.

Hej

udanych zakupów.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.