Skocz do zawartości

Jak otworzyć bagażnik bez kluczyka, wystrzelona klema


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak w temacie. Sprowadziłem auto z Anglii na dawce. Auto rozbite, poduszki wystrzelone, więc klema też rozpięta. Nie mam do auta kluczyka. Podpinanie przewodami pod plusa i masę pod maską prądu nic nie daje. Chętnie bym się dostał do bagażnika od środka, ale brak dzielonej kanapy i blacha jest dość dużą przeszkodą ;)

Jakieś pomysły jak dostać się do bagażnika??

Opublikowano

Jak klema wystrzelona to nie powinno Ci odłączyć wszystkiego, tylko grubszy przewód, który idzie na alternator i rozrusznik... Reszta nie "odskakuje", a przyczyną braku napięcia jest rozładowany akku... Powinieneś podłączyć napięcie pod maską i spróbować otworzyć guzikiem, który masz w okolicy kolana kierowcy służącym do otwierania bagażnika... Jak nie to ratuje Cię tylko dorobienie klucza albo na podstawie VIN w serwisie, albo - o ile masz otwarty schowek - na podstawie wkładki zamka schowka u pierwszego lepszego "kluczarza"...

Póki co co to mi przyszło do głowy...

pozdrawiam

 

thenygoos

Jedyne

http://images.spritmonitor.de/229694.png

Opublikowano
Tak jak thenygoos pisze wystrzelona klema nie odcina całego prądu w aucie. Jeśli auto jest na dawcę to np rozwierć zamek przecież nie bedziesz inwestował w niego 600zł na nowy kluczyk z ASO.
Opublikowano
Zawsze mozna wziac w lapska "flexa" i samemu otworzyc klape jak i tak rozbitek ;-)

---------------------------------------------

Stereo install build progress - 40% (jest plan, kable leza, wzmaki wisza, sub juz gra, radio siedzi, slupki maja ksztalt, tweetery graja...)

Opublikowano
A ok. 600 PLN to kosztuje kluczyk z guzikami... Normalny, służacy do otwarcia "z klucza" i odpalenia to znacznie mniejsze pieniądze...

Jedyne

http://images.spritmonitor.de/229694.png

Opublikowano
Ten za mniejsze pieniądze, nie otworzy bagażnika bezpośrednio bo to klucz "serwisowy", a nie wiadomo jak bagażnik został zamknięty. Można spróbować przez zrobienie małego otworu w klapie tak, żeby trafić na wodzik - ale musi to być w odpowiednim miejscu. Coś kiedyś czytałem na forum o otwarciu E-39 w ten sposób.
Opublikowano
Ten za mniejsze pieniądze, nie otworzy bagażnika bezpośrednio bo to klucz "serwisowy", a nie wiadomo jak bagażnik został zamknięty. Można spróbować przez zrobienie małego otworu w klapie tak, żeby trafić na wodzik - ale musi to być w odpowiednim miejscu. Coś kiedyś czytałem na forum o otwarciu E-39 w ten sposób.

 

Nie przemyślałeś dokładnie tego co chciałeś przekazać... Klucz serwisowy różni się od "normalnego" tym, że nie umożliwia dostępu do schowka i bagażnika. Jeśli "kluczarz" miałby do dyspozycji wkładkę zamka schowka (przy założeniu, że schowek nie jest zamknięty demontaż trwa chwilkę), to również byłoby możliwe otworzenie bagażnika. A kluczem serwisowym z kolei można auto i otworzyć i uruchomić. Nie wiem, jak w innych punktach, w jednym z bardziej wypasionych w Lublinie gościowi niesie się wypięty EWS i gość doprogramowuje klucz bez żadnego problemu...

 

Póki co nachyl się i sprawdź, czy nie masz przycisku w okolicy zewnętrznego kolana kierowcy. U mnie jest taki guzik i jak jest napięcie otwiera się nim bagażnik.

 

pozdrawiam

 

thenygoos

Jedyne

http://images.spritmonitor.de/229694.png

Opublikowano

Jeżeli to Touring :

Trzeba położyć kanapę, wcisnąć się do bagażnika z np latarką, świeczką itp, otworzyć klapkę z narzędziami i jest tam zaślepka, która jak się ją zdejmie to jest połączona z zamkiem od klapy. Wystarczy pociągnąć..... Pozdr i powodzenia.

 

....taaaa teraz doczytałem, że nie dość że to nie touring to jeszcze z blachą za siedzeniami...... upsss :duh:

Marzysz o 4 kólkach?? Kup sobie 2 rowery !!
Opublikowano

Podpinanie prądu pod maską nic nie dało.

 

Awaryjne otwieranie zamków -> minuta roboty -> 30zł i klapa się otworzyła.

 

Pomogło nawiercenie klapy w odpowiednim miejscu. Nie wiem, jak on utrafił dokładnie w to miejsce, ale zrobił to bez żadnego mierzenia i za pierwszym razem.

Opublikowano
Pomogło nawiercenie klapy w odpowiednim miejscu. Nie wiem, jak on utrafił dokładnie w to miejsce, ale zrobił to bez żadnego mierzenia i za pierwszym razem.

 

Może On zajmuje sie tym na co dzień lub co noc :).

Opublikowano
[...]Awaryjne otwieranie zamków -> minuta roboty -> 30zł i klapa się otworzyła.Pomogło nawiercenie klapy w odpowiednim miejscu. Nie wiem, jak on utrafił dokładnie w to miejsce, ale zrobił to bez żadnego mierzenia i za pierwszym razem.

 

I Ty to nazywasz awaryjnym otwieraniem :mrgreen:? Taki menahyr od prawdziwego awaryjnego otwierania powinien Ci otworzyć bez pozostawienia żadnego śladu... A dowiadywałeś się o koszt dorobienia zwykłego kluczyka, takiego nawet bez immo na podstawie wkładki zamka schowka? Myślę, że nie byłoby znacznie drożej, ale bez żadnych strat w postaci dziury...

Jedyne

http://images.spritmonitor.de/229694.png

Opublikowano
I Ty to nazywasz awaryjnym otwieraniem :mrgreen:? Taki menahyr od prawdziwego awaryjnego otwierania powinien Ci otworzyć bez pozostawienia żadnego śladu... A dowiadywałeś się o koszt dorobienia zwykłego kluczyka, takiego nawet bez immo na podstawie wkładki zamka schowka? Myślę, że nie byłoby znacznie drożej, ale bez żadnych strat w postaci dziury...
Okazało się że zamek już był rozgrzebany, więc nie wiadomo, czy kluczyk by dał radę. Dla mnie idealne wyjście.
Opublikowano
Podpinanie prądu pod maską nic nie dało.

 

Awaryjne otwieranie zamków -> minuta roboty -> 30zł i klapa się otworzyła.

 

Pomogło nawiercenie klapy w odpowiednim miejscu. Nie wiem, jak on utrafił dokładnie w to miejsce, ale zrobił to bez żadnego mierzenia i za pierwszym razem.

 

 

Hehe awaryjne otwieranie wyglada tak ze przychodzi koles, chwila i autko otwarte bez szwanku, znam z autopsji z jedna z nowszych mazd.

 

Nikt nie chcial tego otworzyc a klucze w srodku, wkoncu jeden czlowiek sie zdecydowal, przyjechal - okazalo sie ze jest z komendy, kazal wyjsc, otworzyl za moment, wypisal rachunek :)

Nigdy nie kłóć się z idiotami, sprowadzą Cię do swojego poziomu i pokonają doświadczeniem.
Opublikowano
Przy okazji tematu może ktoś naświetlić troszkę bardziej temat o co chodzi z tą klemą pirotechniczną :?:

 

Z góry dzięki :)

 

Proszę bardzo:

Czasami zdarza się, że w wyniku kolizji dochodzi do pożaru auta. Przyczyną jest zwarcie instalacji elektrycznej w strefie rozrusznika/alternatora, które są połączone grubym przewodem prądowym bezpośrednio z akumulatorem (bez żadnego zabezpieczenia w postaci bezpieczników). W związku z tym klema w E39 (i nie tylko) jest pomyślana w taki sposób, że odchodzą od niej dwa przewody: cieńszy do urządzeń elektrycznych/elektronicznych poprzez bezpieczniki (w razie zwarcia następuje przepalenie bezpiecznika i odcięcie zasilania danego urządzenia/obwodu urządzenia) oraz grubszy o którym mowa powyżej, połączony bez żadnego zabezpieczenia do alternatora/rozrusznika. Klema jest dwuczęściowa, "bolec" jednej części wchodzi w otwór drugiej, ale nie do końca, bo pozostawiona jest przestrzeń na ładunek pirotechniczny. Do niego doprowadzone są dwa przewody podłączone do sterownika układu poduszek powietrznych. Wpięcie tych przewodów do klemy to żółta wtyczka widoczna na zdjęciu poniżej. Jak dochodzi do kolizji i system odbiera sygnały z czujników, że należy odpalić poduszki, to aby zabezpieczyć przed możliwością pożaru dochodzi o odpalenia ładunku w klemie i rozłączenia jednej części klemy od tej, która jest połączona z przewodem alternatora/rozrusznika. Na zdjęciu poniżej brakuje czarnej plastikowej osłony, która zabezpiecza aby przewód nie fruwał po bagażniku i nie mógł jednocześnie ponownie połączyć się z częścią przy akumulatorze. Mam w razie co zdjęcia tej osłony. Pozostałe elementy są dobrze widoczne, przy czym na fotce części klemy są zaciśnięte z powrotem, ale już oczywiście nie ma ładunku (brak ładunku to powód świecenia kontrolki poduszki, bo sterownik nie "widzi" rezystancji na końcu przewodu której wartość jest ściśle określona i wynika z rezystancji ładunku).

 

http://images30.fotosik.pl/296/a936d64e18de996bmed.jpg

 

Jak coś nie zajarzysz proszę o pytania, a odpowiem.

 

pozdrawiam

 

thenygoos

Jedyne

http://images.spritmonitor.de/229694.png

Opublikowano
Jeśli masz oddzielone fragmenty to spróbuj użyć jakiegoś narzędzia w stylu ściągacza do łożysk, aby wcisnąć jedną część w drugą... Na prowizorkę możesz użyć kabla, aby przekrój miał nie mniejszą powierzchnie (ale z tym ostrożnie!!!!: możliwość zwarcia i pożaru)

Jedyne

http://images.spritmonitor.de/229694.png

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.