zmiana wydechu ze sportowego na standardowy

[tomaszektomaszek]

witam, obecnie mam założony zamiast katalizatora tłumik przelotowy, końcowy to tłumik sportowy. Jest to dla mnie za głośne i chciałbym coś cichszego. Pytanko czy do tej przedniej przelotówki mogę założyć seryjny końcowy tłumik i będzie w miarę cicho? Druga sprawa czy samochód będzie się gorzej na obroty wkręcać ?

[Tomek_M]

zaprojektowanie wydechu to nie taka prosta sprawa.

 

Nie wierz magikom, jestem świecie przekonany, że Twój obecny tłumik "sportowy", daje jedynie.......sporą dawkę niepotrzebnego hałasu.

 

Najlepszym wyjściem jest założenie oryginalnego ukłądu wydechowego. Tj. katalizatora i środkowego, oraz końcowego tłumika.

 

Jeżeli nie stać cię na oryginalne elementy, możesz kupić markowe zamienniki.

 

Nie bawiłbym się w zostawianie, przelotki marki krzak i montowanie smego tylnego tłumika. Ciszej będzie, ale czy bedzie dobrze? Loteria.

[tomaszektomaszek]

no właśnie hałasu jest o wiele za duzo.... znajomy ma e34 na sportowych wydechach i świetnie mu to chodzi. basowy pomruk i cisza, a u mnie wyje jakbym wyciagal 15 tys obrotow....

[michal23]

moim zdaniem nie oplaca sie zakladac seryjnego wydechu za droga sprawa sprawdc czy uklad od kolektoras do koncowego jest szczelny i kup sobie nowy sportowy wydech tylko wybiez jakis lepszy to bedzie chodzilo ciszej i mruczalo jak powinno ja mam 3 bmw w domu kazy ma sportowy wydech i nie ryczy zaden:)

[tomaszektomaszek]

a jakiej firmy wydech polecasz? Nie moge sobie poradzic z glosnoscia. Moze temu ze zamiast katalizatora jest przelotowka.... Ziomek ma tez e34 i tez tlumik ultera ale ma katalizator. Cybych z tylu az przesadnie wielki ale mruczy mu to ładnie.... u mnie to jest za glosne wiec stwirdzilem ze zamiast takich dziwekow lepiej juz bedzie miec seryjny wydech

 

a odnosnie ryczenia, wydech ryczal jak mial strumienice, na przelotowce ma ciekawy dzwiek. Po zmianie wlasnie z tej strumienicy autko wydawalo sie ze chodzi o wiele ciszej, ale i tak w tym momencie mi przeszkadza. Czesto jezdze mercedesem c-klasa i widze kozysci z ciszy a nie basu rozwalajacego glowe w trasie.

 

Jak jade spokojnie to prawie go nie slychac, przy stałej predkosci tez nie, np 90 km/h ale przyspieszenie i wieksze predkosci wyje ostro, dopiero przy 150-160 km/h jest o wiele bardziej cichy, wtedy fajnie chodzi.. ale kto jezdzi nonstop z taka predkoscia