Skocz do zawartości

Olej Valvoline 0w30 lub 5w30 do 545?


BZQ

Rekomendowane odpowiedzi

P.S. Problem tylko ktorym lepiej zalać czy 0w30 czy 5w30, teraz mam zalane auto 5w30.

Z tych dwóch, osobiscie wybrałbym 0w-30:

http://www.valvolineeurope.com/uploadedFiles/1195.pdf

 

0w-30 nie dosc ze ma nizsza temperature płynięcia to na dodatek ma wyzsza liczbe zasadową (TBN).

 

Ale generalnie różnice są niewielkie - i jeden i drugi się nadaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 56
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

tak czytam i pytam...

bede zmieniał olej.obecnie beta jest zalana castrol 0w40...

zmieniac na inna marke i inne parametry?

auto ma mały przebieg. (e39 535vanos 99r)

BMW & CYPRESS HILL

http://img201.imageshack.us/img201/299/podpis2zk3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo butelka jest najprawdopodobniej CASTROL - w identycznych opakowaniach widziałem oleje VW, GM i właśnie jakiś Castrol LHM (chyba do Citroena) lub CASTROL TQ (coś do Mercedesa), itd.

moje BMW (the SILVERY)

E34 520i M20 (R6 12V) Lachssilber Metallic, Chrome-line, 1988r., pasja /klasyk, żółte tablice/

E39 525i M54 (R6 24V) Touring, Titansilber Metallic, Shadow-line, 2000r., daily driving

podpis.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja już testowałem Castrola i Valvoline MXL 0W-30 - wprawdzie było to e46 320d, ale może to i lepiej, bo wiadomo, że turbinka też może wypić. Auto kupione nowe zalane Castrolem zawołało o dolewkę po 9 tys km normalnej jazdy, akurat zeszło to się z dłubaniem auta ( 190 KM i ponad 400NM) - zostało zalane Valvoline MXL 0W-30 i od tamtej pory nigdy nie dolewałem oleju pomiedzy wymianą! Nawet mimo czestych przelotów autostradowych po 1000 km z prędkosciami ...słusznymi.

było:


e46 328 Ci

e46 320D

e90 330i

e92 330i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem tak samo z e39 gdy używałem castrola, niestety auto sprzedalem i nie mialem okazji zalac go innym olejem, ale tak myslalem że wynik może byc podobny. Dlatego teraz swoje nowe V8 wole zalać czymś innym, i padło na valvoline , dziękuje za wszyskie komentarze związane z moim zapytaniem i rzeczowe odpowiedzi, sam kiedy zmienie olej opisze swoje doświadczenia.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć panowie doradzcie mi coś. Moja bestia była zalana mineralką mobila 15w40 , oczywiście zmieniłem na półsyntetyk 10 w 40 i autko przejechało 12 000 i wzięło 1 l oleju w tym czasie. Zaznaczę że w tym 4000 tys po autostradach reszta miasto. Zmieniałem też świece i w gniazdach sucho, nie było oleju. Jest to moje pierwsze BMW i nie mam jak porównać silnika, ale chodzi równo wydaje mi się, że jest ok. Co myślie czy można by go zalać tym olejem, jest to co prawda syntetyk, ale z domieszką substancji ochraniających uszczelki, czy może kupić jego półsyntetyczną wersję ?

Syntetyk ze specyfikacją LL 98

http://www.valvoline.pl/MaxLife_5W40_index.html

i półsyntetyk

http://www.valvoline.pl/MaxLifer_index.html

Na którym będzie chodzić ciszej ? Macie doświadczenia z tymi rodzajami olejów tzn maxlife a nie SynPower ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

Witam

 

Ja od ponad trzech lat leje mobila 0w40. Od wymiany do wymiany (co 10tys.) dolewam około 1 litr. Wydaje mi sie że to dobry wynik jak na 15 letni samochód.

Czy dobrze robie zalewając taki stary silnik, tym olejem??

003.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy dobrze robie zalewając taki stary silnik, tym olejem??

A co, na starosc to juz sie nie nalezy dobry olej? :lol: Ja bym tam lał dobry syntetyk bez względu na wiek/przebieg, a M1 0w-40 jest w miarę niezły, choc pewnie istnieją lepsze oleje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Cześć panowie doradzcie mi coś. Moja bestia była zalana mineralką mobila 15w40 , oczywiście zmieniłem na półsyntetyk 10 w 40 i autko przejechało 12 000 i wzięło 1 l oleju w tym czasie. Zaznaczę że w tym 4000 tys po autostradach reszta miasto. Zmieniałem też świece i w gniazdach sucho, nie było oleju. Jest to moje pierwsze BMW i nie mam jak porównać silnika, ale chodzi równo wydaje mi się, że jest ok. Co myślie czy można by go zalać tym olejem, jest to co prawda syntetyk, ale z domieszką substancji ochraniających uszczelki, czy może kupić jego półsyntetyczną wersję ?

Syntetyk ze specyfikacją LL 98

http://www.valvoline.pl/MaxLife_5W40_index.html

i półsyntetyk

http://www.valvoline.pl/MaxLifer_index.html

Na którym będzie chodzić ciszej ? Macie doświadczenia z tymi rodzajami olejów tzn maxlife a nie SynPower ?

 

tez sie zastanawiam nad MaxLife, widzę , że 5W40 ma aprobatę BMW LL98, teraz bierze mi 0,25 l/1000 km i chciałem przejść na półsyntetyk Castrola, ale moze lepiej zalać własnie MaxLife 5 W 40? moze ma ktoś doświadczenia z tym olejem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja leję 5W50 Mobila (od ostaniej wymiany przez 16.000 nie ubyło mi ani troche) i nie dam sie namówić na jakiś 0W30. Siliki BMW są mocno obciążone temperaturowo ze względu na swoją konstrukcję i wolę mieć wytrzymalszy olej. Poprzednio miałem zalany Castrol Edge Sport 0W40 i silnik pracował na nim głośniej i bardziej metalicznie. Jeżeli zmienię kiedyś Mobila to na jakiś inny 5W50 lub 10W60

A co do valvoline to uważam za dobre oleje. Miałem kiedyś w VW "dura dlend" i byłem zadowolony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Tez tą sprawe przerabiałem osobiscie tydzien temu, bo nie zamierzam wymieniac oleju w ASO tylko dlatego, zeby czuc sie lepiej czy chwalic tym na forum.

 

Rozmawialem z mechanikiem innego ASO, merca, bo to znajomi wiec mam pewnosc ze mi doradzą, a nie będą opowiadać bajek że olej X jest lepszy od Y. Wyjaśnienie wydaje mi sie dość logiczne. Wcześniej zapytałem innych znanych mi domorosłych mechaników o opinie i jest ich więcej niż mechaników ktorych zapytalem :D

 

Do auta można lać olej dowolnego producenta (najlepiej zalecanego), byle spełniał normy jakościowe określone przez producenta auta. Czyli niezależnie czy zalejemy Mobil, Valvoline, Castroll, jeśli spełnia wymaganą dla silnika normę producenta, możemy spać spokojnie.

 

W normie zwarta jest nie tylko specyfika oleju, ale co ważniejsze, informacja jak często nalezy go zmieniać. Komp nie sprawdza stanu oleju, tylko wylicza okres do jego wymiany na podstawie swojego algorytmu, wiec jesli chcecie na nim bazowac, to zalewanie oleju o rekomendowanej normie jest sprawą podstawową.

 

Długo myślałem co wziąc dla siebie (wcześnie zalany był Castrol 5W-30, jak mniemam SLX, ale na karteczce niemieckiego aso nic wiecej niz pisze). Zdecydowałem w końcu na Castrol 0W-30 SLX, z normą BMW LongLife-04, zalecany do silników benzynowych BMW. Kupiłem od sprawdzonego człowieka na allegro i jestem ogromnie zadowolony, z ceny również (wcześniej też pewnie jak wiekszosc z Was zapłaciłem za Castrol EDGE 5W-30 ponad 220 PLN za 4 litry w sklepie).

 

Zaleje i w połowie cyklu gdzie komp wskazuje wymiane, wymienie ponownie. To, moim zdaniem 10x, lepsze rozwiazanie, niz nawet najlepszy olej zalewany zgodnie z zaleceniami kompa. Niech sobie silnik lata na świezym oleju jak najczesciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zamierzam wymieniac oleju w ASO tylko dlatego, zeby czuc sie lepiej czy chwalic tym na forum.

...

 

Naprawdę myślisz, że ktoś kupuje olej w ASO żeby się pochwalić tym na forum :?: :)

 

(A może paradoksalnie ASO to zdecydowanie najtańsze rozwiązanie przy zachowaniu najlepszej jakości :?: Czyli ekonomia i zdrowy rozsądek)

 

hej :)

moje BMW (the SILVERY)

E34 520i M20 (R6 12V) Lachssilber Metallic, Chrome-line, 1988r., pasja /klasyk, żółte tablice/

E39 525i M54 (R6 24V) Touring, Titansilber Metallic, Shadow-line, 2000r., daily driving

podpis.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

solaris520 --> mam nieodparte wrazenie ze w ASO pracujesz ;)

 

W ASO pracuje wielu fajnych ludzi, mialem z nimi wielokrotnie do czynienia, ale niestety ceny jakie oferują nawet z rabatem 15% są co najmniej wygorowane.

 

Wozić tam auto na gwarancji mogę, ale serwisowac wole juz w bardziej rozsądnych miejscach. Nie wiem jak jest u Was z ASO w Wawie, ale w mojej okolicy to nie są fachowcy, niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zamierzam wymieniac oleju w ASO tylko dlatego, zeby czuc sie lepiej czy chwalic tym na forum.

...

(A może paradoksalnie ASO to zdecydowanie najtańsze rozwiązanie przy zachowaniu najlepszej jakości :?: Czyli ekonomia i zdrowy rozsądek)

 

hej :)

bez przesady w/g mnie jest zupełnie odwrotnie. Wysokie ceny za coś co potrafi zrobić każdy z nas dysponujący kanałem. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

solaris520 --> mam nieodparte wrazenie ze w ASO pracujesz ;)

 

W ASO pracuje wielu fajnych ludzi, mialem z nimi wielokrotnie do czynienia, ale niestety ceny jakie oferują nawet z rabatem 15% są co najmniej wygorowane.

 

Wozić tam auto na gwarancji mogę, ale serwisowac wole juz w bardziej rozsądnych miejscach. Nie wiem jak jest u Was z ASO w Wawie, ale w mojej okolicy to nie są fachowcy, niestety.

 

Nie Zodiac (ale dobrze, że to poruszasz, bo np. Boogie chyba podejrzewa, że BawariaMotors powiększa mi o 10% rabat za każde napisane przeze mnie "ASO" ;) ) anyway - jestem architektem i nie pracuje w ASO :) (choć praca tam byłaby przyjemna).

Co do cen serwisowania w ASO - pełna zgoda (zazwyczaj przesada) - ale jeżeli chodzi o części i materiały ekspl., to skrót ASO w moich ustach na forum to zachęta do zaprzyjaźniania się z tym miejscem, bo bywa naprawdę "zaskakująco" :) (i wcale nie mam na myśli tutaj rabatu jedynie 15%)

 

Tak jak choćby właśnie z olejem :)

 

BTW. przepraszam publicznie kogoś z forum (nie pamiętam teraz osoby), z kim w zeszłym roku spierałem się, upierając przy poglądzie, że ASO jest "bezdusznym" miejscem pod względem cen ;) Wkrótce po tym zacząłem regularnie przekonywać się, że jest inaczej :)

moje BMW (the SILVERY)

E34 520i M20 (R6 12V) Lachssilber Metallic, Chrome-line, 1988r., pasja /klasyk, żółte tablice/

E39 525i M54 (R6 24V) Touring, Titansilber Metallic, Shadow-line, 2000r., daily driving

podpis.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To też się podłączę.

Od kilku lat do samochodów leję 10W40 Lotos-a (półsyntetyk). Żadne auto (nawet prawie 20-to letnia E32 (280 tyś km.) ) nie brało mi nic od wymiany do wymiany (co 10 tyś. km.).

W między-czasie kupiłem sobie AR (7-dmio letnie, 70 tyś przebiegu) z silnikiem ts i jakie moje obserwacje ?

Lotos zanotował najmniejsze zużycie ( a jest to baaaardzo wymagający silnik).

Stosowałem:

Mobil 1

Selenia

Total

i wygrał właśnie Lotos.

Lotos-a brał znacznie mniej, kultura pracy (dźwięk) silnika był do przyjęcia (1.6l - masakra taka pojemność :-) )

Ogólnie AR podkopała moje zaufanie do marek olejów, ale może to był przypadek ?

 

pozdr

Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To też się podłączę.

Od kilku lat do samochodów leję 10W40 Lotos-a (półsyntetyk). Żadne auto (nawet prawie 20-to letnia E32 (280 tyś km.) ) nie brało mi nic od wymiany do wymiany (co 10 tyś. km.).

W między-czasie kupiłem sobie AR (7-dmio letnie, 70 tyś przebiegu) z silnikiem ts i jakie moje obserwacje ?

Lotos zanotował najmniejsze zużycie ( a jest to baaaardzo wymagający silnik).

Stosowałem:

Mobil 1

Selenia

Total

i wygrał właśnie Lotos.

Lotos-a brał znacznie mniej, kultura pracy (dźwięk) silnika był do przyjęcia (1.6l - masakra taka pojemność :-) )

Ogólnie AR podkopała moje zaufanie do marek olejów, ale może to był przypadek ?

 

pozdr

Mariusz

 

A dla mnie male zuzycie to akurat zaden dowod jakosci oleju.

 

Zalozmy lejesz Original BMW Full Syntetytk i zacznie Ci go pozerac litr c wymiane - zalajesz nastepnym razem gestym mineralem od "Luk Oil" czy z innej stodoly i zuzycie napewno spadnie (z powodu gestosci owej zupy)

---------------------------------------------

Stereo install build progress - 40% (jest plan, kable leza, wzmaki wisza, sub juz gra, radio siedzi, slupki maja ksztalt, tweetery graja...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

solaris520 --> mam nieodparte wrazenie ze w ASO pracujesz ;)

 

W ASO pracuje wielu fajnych ludzi, mialem z nimi wielokrotnie do czynienia, ale niestety ceny jakie oferują nawet z rabatem 15% są co najmniej wygorowane.

 

Wozić tam auto na gwarancji mogę, ale serwisowac wole juz w bardziej rozsądnych miejscach. Nie wiem jak jest u Was z ASO w Wawie, ale w mojej okolicy to nie są fachowcy, niestety.

 

Dla mnie wozenie auta do ASO ma jedna zasadnicza zalete - sprawdzone empirycznie na 6 samochodach - ludzie kupuja je duzo szybciej i za wieksze pieniadze...

 

...kazde auto w firmie jezdzi na przeglady i naprawy do ASO...i tak przy ostatniej sprzedazy Opla Vectry auto na otomoto wisialo 1 dzien nim zglosil sie kupiec, a cena byla duzo wyzsza od sredniej z tego rocznika...

 

 

...a teraz wracajac do tematu olejów...wczoraj w E60 po ok 13 tys km od wymiany oleju musialem dolac 750ml zeby bylo max na bagnecie...i teraz ciekawi mnie jedno czy to normalne ze 3,0d z E60 przy przebiegu 43 tys km moze spalic tyle oleju? czy moze spalil go z cwiartke a w ASO nie dolali do full? hmm?

Think Locally,

Fuck Globally!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie ASO ma jeszcze jedną zaletę nie poruszaną tutaj:

wiem że moje auto nie będzie służyło mechanikom do przejażdzek w stylu jak to idzie (a osobiście nie mam czasu żeby stać i pilnować w jakimś warsztacie) tylko zrobią,umyją,odstawią na plac i auto na mnie czeka

hej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu
dla mnie ASO ma jeszcze jedną zaletę nie poruszaną tutaj:

wiem że moje auto nie będzie służyło mechanikom do przejażdzek w stylu jak to idzie tylko zrobią,umyją,odstawią na plac i auto na mnie czeka

hej

 

Tak, tak i tu byś się zdziwił.

Opisywałem już gdzieś jak panowie w ASO pracują.

Tam też pracują ludzie a nie istoty o czystym sumieniu.

Szefowie nie zawsze wiedzą co się dzieje w takich serwisach, a mechanicy nie zarabiaja tam majątku i kombinują.

 

Byłem w jednym serwisie, to uszczeliki i filtra nie wymienili i skrzynie zalali jakimś g... żebym za jakiś czas pojawił się z walniętą skrzynią.

003.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a teraz wracajac do tematu olejów...wczoraj w E60 po ok 13 tys km od wymiany oleju musialem dolac 750ml zeby bylo max na bagnecie...i teraz ciekawi mnie jedno czy to normalne ze 3,0d z E60 przy przebiegu 43 tys km moze spalic tyle oleju? czy moze spalil go z cwiartke a w ASO nie dolali do full? hmm?

 

 

 

Hmm ! Trochę dziwne jak na ten przebieg auta (i rozumiem że z autem jest wszystko ok???).Ja mam 139 tys. - zrobiłem 10 tys od zakupu auta i nic nie ubyło - może rzeczywiście w ASO nie nalali tyle ile trzeba ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ja znam lokalne ASO nie tylko od strony klienta, ale i od strony pracujących tam ludzi i wiem jak oni sobie dorabiaja czy ASO odrabia straty na aucie które polecialo na wartosci np 100k PLN w ciągu paru miesięcy.

 

Na pewno nie jest tak w każdym ASO, bo kazde ma swoje sposoby na radzenie sobie z pewnymi sprawami, ale w regionie odchodzą tam niezłe rzeczy i na pewno nie oddałbym im auta w opieke (szczególnie nie mają tam zaufanej osoby, ktora dopilnuje że wszystko zostanie zrobione jak powinno, a nie spartaczone).

 

Tak że ja ASO podziękuje i zostane przy swoim zdaniu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a teraz wracajac do tematu olejów...wczoraj w E60 po ok 13 tys km od wymiany oleju musialem dolac 750ml zeby bylo max na bagnecie...i teraz ciekawi mnie jedno czy to normalne ze 3,0d z E60 przy przebiegu 43 tys km moze spalic tyle oleju? czy moze spalil go z cwiartke a w ASO nie dolali do full? hmm?

 

Hmm ! Trochę dziwne jak na ten przebieg auta (i rozumiem że z autem jest wszystko ok???).Ja mam 139 tys. - zrobiłem 10 tys od zakupu auta i nic nie ubyło - może rzeczywiście w ASO nie nalali tyle ile trzeba ?

 

No tez tak pomyslalem...ale przebieg jest oryginalny, z autem nic nie czuć, żeby było coś nie tak...jakby spalil na te 13 tys km z 250ml to by tragedni nie bylo - moj firmowy Ford Focus dopiero po drugim przegladzie po 40 tysiacach przestal brac olej...Teraz najwyzej trzeba tego troche dopilnowac...

Think Locally,

Fuck Globally!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.