Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
A co ma jedno do drugiego? Oczywiście, że amortyzator musi mieć olbrzymi opór bo masa auta jest bardzo duża, ale nie ma to nic wspólnego z tym, że utrzymuje auto bo auto utrzymują sprężyny. Już pisałem to.. zapoznajcie się dokładnie z budową amortyzatora to zrozumiecie o co chodzi w jego pracy.
Opublikowano
Sprawa dla mnie prosta jesli amor padniety zupełnie autko siedzi minimalnie nizej a amor dobry autko siedzi dobrze wi3c amortyzator ma tutaj duzo do rzeczy tak mi sie wydaje prawda
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ja miałem kiedyś w 325tds sportowe zawieszenie i amortyzatory Bilstein i jeden mi padł totalnie (lewy tył). Sportowy Bilstein ma to do siebie, że nie traci na właściwościach do momentu aż padnie totalnie. Z takim padnietym amorem auto jeździło jak po lodzie, mogłem sobie ruchami lekkimi kierownicy na czystym asflacie wprowadzać auto w boczny poślizg bez najmniejszych problemów. Fakt, że moje auto zawieszone było bardzo nisko ale nie zauważyłem żeby wtedy siedziała mi ta część tyłu niżej.

 

Zresztą najnowsze amortyzatory przy powolnej pracy ściskają się i rozciągają przy użyciu minimalnej siły po to żeby lekko reagować na minimalne nierówności nawierzchni, więc nawet na logikę ich powolny ruch można wywołać minimalną siłą rąk. Jeżeli amortyzator siądzie totalnie czyli przepływ płynu jest przez niego swobodny to nie ma to żadnego wpływu na wysokość samochodu bo nadal auto stoi na sprężynie. Amortyzator tak samo jak ciężko jest szybko ścisnąć, to równie ciężko jest go potem szybko wyciągnąć do poprzedniej długości, a to dowód na to, że nie ma on żadnych właściwości sprężynujących.

 

Czytałem gdzieś jeszcze taką teorię, która dla mnie jest dziwna, ale może jeżeli jest prawdziwa to rozwiązałaby zagadkę czemu niektórym podnosi się lekko auto po założeniu nowego amortyzatora. Było pisane coś o "wyklepywaniu" się srężyn przy niesprawnym amortyzatorze i że po zmianie sprężyna dochodzi do siebie i wyżej trzyma auto. Ja osobiście nie rozumiem tego określenia i teorii.

 

Jest jeszcze jedna sprawa potwierdzająca, że amortyzator nie ma wpływu na wysokość auta. Ludzie, którzy chcą sobie obniżyć lekko swój samochód wymieniają tylko sprężyny. Czemu? Ano właśnie dlatego, że amortyzator przy małym obniżeniu nadal będzie spełniał swoją funkcję bo nie ma dla niego znaczenia zakres "wysokości" w jakich pracuje, bo amortyzator jest tylko "tłumikiem drgań" i niczym więcej. Oczywiście przy ekstremalnym obniżeniu auta amortyzator musi być również wymieniony bo musi działać znacznie ciężej niż standardowy bo całe zawieszenie pracuje na znacznie mniejszym zakresie i żeby sprężyny nie dobijały do końca przy nagłym wjechaniu w nierówność musi je wyhamować z bardzo dużą siłą właśnie amortyzator.

Opublikowano
[...]amortyzator jest tylko "tłumikiem drgań" i niczym więcej[...]

 

Zgadza się!!!!

Wiesz co Kolego z dużo "m" i "w" w nicku? Skończ dyskusję bo oni jak widzę przespali mechanikę i jej część poświęconą drganiom harmonicznym... o logice w najbardziej prostackim wydaniu nie wspomnę :mrgreen:... Nic nie dotrze...

Jedyne

http://images.spritmonitor.de/229694.png

Opublikowano
Sprawa dla mnie prosta jesli amor padniety zupełnie autko siedzi minimalnie nizej a amor dobry autko siedzi dobrze wi3c amortyzator ma tutaj duzo do rzeczy tak mi sie wydaje prawda

 

 

Amortyzator spełnia tylko rolę amortyzacji auta jeśli auto nie będzie na odpowiedniej wysokości to będzie się autem jeżdziło jak furmanką a napisz jeszcze czy to kombi czy sedan !!

Witam wszystkich mołośników BMW !!
Opublikowano
zmień kobietę, ja zmieniłem i autko odrazu poszło 4cm w górę ;)

 

aż z tak dużą masą nie mam doczynienia :mrgreen: żeby furak opadł i przeważnie śmigam sam

Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Opublikowano
przespali mechanikę i jej część poświęconą drganiom harmonicznym...

 

Nie bede pisał kto przespał mechanike, bo w siłach nie dynamicznych, a STATYCZNYCH mamy do czynienia z prawem Newtona. Drgania harmoniczne, gdy samochod jest w spoczynku, nie mają nic do rzeczy.

 

Kiedy wreszcie do waszych mózgów trafi informacja, że amortyzator nie jest tylko tłumikiem, ale rowniez ma efekt sprezynowania?

Mieliscie takowy w łapach? Chyba nie.

 

Jeśli byłby tylko tłumikiem, to po wciśnieciu tłoka zostałby dalej wciśniety na tyle, na ile to zrobisz. Rzeczywistosc jest inna, bo tłok sam bez niczyjej pomocy idzie w góre, i zeby go zatrzymac, muszę się niezle zaprzeć. Fakt, że robi to powoli, bo działa efekt tłumika, ale idzie w górę i koniec. Przynajmniej Sachs tak ma, nie wiem jak reszta.

Opublikowano

To i ja dołożę swoje 3 grosze. A może jedni jak i drudzy mają rację tylko nie potrafią się dogadać? Może zacznę od opisania swojego przypadku. Ponad miesiąc temu zmieniłem amory z przodu bo grzechotały na jeździe po dziurach. Na warsztacie amory miały ok 83% ale co z tego, jak były niesprawne? Nie trzymały. Zawieszenie mam m-technik więc i wybór mały. Zdecydowałem się na Monroe. Do zakładania musiałem użyć maszyny bo ściągaczami nie ma szans tego poskręcać. Amor sam wysuwał się do połowy z dość dużą skutecznością. Niestety za połowę nie szło go wyciągnąć. Zrobiła to dopiero sprężyna po skręceniu całości. Po założeniu wszystkiego patrzę na auto i o dziwo auto stoi wyżej. :| Widać teraz gołym okiem, że tył siedzi. Wcześniej myślałem, że m-technik ma to do siebie, ale się myliłem. Niedługo robię wymianę na tyle bo nie ładnie wygląda siedzący tył (ok 1-2cm). I teraz do czego dążę. O ile olejowe amory nie miały nic do wysokości auta to sądzę, że gazowe już mają. W końcu one powoli acz skutecznie się wypychają. Ich energia + sprężyny wystarczy, żeby jeszcze ten centymetr podnieść auto. Jak nie zapomnę to jutro zrobię fotkę jak to wygląda u mnie. :)

 

I spokojnie panowie. W końcu ważne jest, aby wspólnie dojść do porozumienia a nie wmuszać na siłę swoje racje. :cool2:

 

Pozdrawiam

Opublikowano
I spokojnie panowie. W końcu ważne jest, aby wspólnie dojść do porozumienia a nie wmuszać na siłę swoje racje. :cool2:

 

Pozdrawiam

 

Tylko wiesz, jak ktoś Ci pisze, ze amorki nie mają żadnego wpływu na wysokość auta, a drugi z doświadczenia (np. ja) wie że jest zupełnie odwrotnie to taka dyskusja jest jak gadanie do słupa. Straciłem niepotrzebnie nieco gotówki przez takie podejście jednego z mechaników, metodą prób i błędów musiałęm dojść do odpowiednich wniosków i założyć odpowiednią zawiechę do swojego auta kilka lat temu.

Opublikowano

amory mają wpływ na wysokość,

potwierdzam,

w poprzedniej e39 miałem wyjechane na maxa amory,

i jak zmieniłem to z 3 cm do góry,

 

a ewidentnie w innym aucie Omega to samo, po wymianie całe auto mi poszło wyżej,

ale to w przypadku wyjechanych amorów,

Opublikowano
Prawdą jest że amortyzatory(sprawne) podnoszą auto w niewielkiej ilości do góry, gdyż poprzez to że czynnik, który sprawia powrót zciśniętego amortyzatora w górę pozwala na zniwelowanie pewnego ciężaru auta które działa na sprężynę. Poprzez co sprężyna ma lżej gdyż współpracuje z amortyzatorem. Jednak wysokości te są niewielkie. I tyle :)
Opublikowano
nie czytałem dokładnie całego tematu, a masz sprawne tuleje w belce, łączniki, ostatnio zmieniałem dla kolegi w e39 te pierdułki to autko też się podniosło, nieznacznie alę zawsze coś
  • 3 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Odświeżam troszkę temat.

 

Właśnie padł mi totalnie lewy przedni amortyzator i auto nie usiadło nawet o milimetr. Mam wprawdzie zawieszenie M, ale jednak teorie kolegów twierdzących że amortyzator ma wpływ na wysokość auta chyba jednak nie są prawdziwe.

Opublikowano
Odświeżam troszkę temat.

 

Właśnie padł mi totalnie lewy przedni amortyzator i auto nie usiadło nawet o milimetr. Mam wprawdzie zawieszenie M, ale jednak teorie kolegów twierdzących że amortyzator ma wpływ na wysokość auta chyba jednak nie są prawdziwe.

 

No i dobrze :cool2:!!!!! Pzdr

 

thenygoos

 

P.S. A gdzie się Koledze podziało "mm" :lol:

Jedyne

http://images.spritmonitor.de/229694.png

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ano Admin na prośbę mą je obciął. :) Zawsze wszędzie mam "mmw" ale tutaj był ten nick zajęty jak się kiedyś rejestrowałem. Teraz widocznie była możliwość zmiany więc zmieniono mi i jest prawidłowo. :wink:
Opublikowano
A może orientujecie się koledzy czy na RealOEM będzie podany wymiar sprężyny ile powinien wynosić ewentualnie gdzie szukać takich informacji???? A tak na marginesie to dzisiaj dałem auto dla znajomego mechanika który założy mi nowe amorki tak dla porównania i jutro jak już je odbiorę to napisze czy poszło coś w górę czy dalej nic i wtedy będę wiedział osobiście czy mają wpływ na wysokość czy nie i rozwiejemy wszelkie wątpliwości!!! pozdro
Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.