320d czy 330d

[Jar0]

Witam.. jestem nowy na forum.. chce zasiąść za kółkiem BMW E46.. robie ok 150 km do pracy.. trasa Starogard Gdański--- Władysławowo czyli głownie trasa, nie jeżdze codziennie ale ale glownie na weekendy, czasami w środku tygodnia, ... Jaki model polecanie 320d czy 330d ??? ...

[Mike68]

to zależy czy chcesz model przed 2002 czy po bo jak przed to zdecydowanie 330d jeżeli masz wybrać model 330d przez liftingiem to wolał bym 320d po liftingu czyli od 2002r 150 konny w każdym razie na pewno nie ten 136 konny

[Dominik86]

Witam.. jestem nowy na forum.. chce zasiąść za kółkiem BMW E46.. robie ok 150 km do pracy.. trasa Starogard Gdański--- Władysławowo czyli głownie trasa, nie jeżdze codziennie ale ale glownie na weekendy, czasami w środku tygodnia, ... Jaki model polecanie 320d czy 330d ??? ...

 

jak wciśniesz gaz w 330d nie będziesz już chciał 320d :) ;)

[riddick21]

jak po lifcie to 330d

[Nitaka]

Jeśli znaczenie mają czynniki ekonomiczne to zdecydowanie 320d.

136 czy 150 koników też wystarcza w normalnej jeździe, spalanie ciut niższe od 3 literków, opłaty sporo.

Pozdrawiam.Nitaka

[Jar0]

hm... torche km robie,, ale lubie miec troche mocy pod maska... jezeli chodzi o oplaty, hm.. moga troche wyniesc bo nie mam za duzo zniezek... dalczego nie jest polecany silnik 136 konny??? awaryjny ??? czy 150 KM bylo tylko po lifcie?.. a 330 ma 180 KM a po lifcie to ten 200 KM??? a zniany wygladu sa znaczace? .... czytalem o spalaniu jednego i drugiego modelu czyli 320d i 330d i roznica nie jest kolosalna,, ale rozne podane sa tez te spalania.. ile pala tak realnie???

[skidmarks]

150 było tylko po lifcie.

[kadi]

Osobiście polecam 320d wysoka moc i co najważniejsze dość wysoki moment obrotowy Nm. Wiadomo 330 to już jest rakieta ale np jeśli chcesz auto ściągać za zagranicy to zapłacisz 15 % akcyzy od wartości auta rynkowej w Polsce a do 2.0 to wynosi 3.1 % róznica jest spora i ściąganie aut powyżej dwóch litrów stało się mało opłacalne wiadomo nasze głąby w warszawie zawsze znajdą jakiś sposób aby wyrwać pieniądze od obywateli. ja a niedługi czas kupuje właśnie 320d po lifcie czyli 150KM pozdro

[ziomekthx]

piszesz ze 330d to rakieta mam taka i nie wystarcza mi to wiec jaka musi byc 320d. Obecnie mysle o zakupie M3 350 Konnej

[M-Technic]

330d to szybki samochód ale wiesz są ludzie którym nawet 343 konne M3 nie wystarcza mi ta moc wystarczyła na 2 miesiące i apetyt wzrósł i samochód ma zakładane turbo interesuje mnie 600 km

[jerryisback]

2 ostatnie posty rozbawily mnie do lez :mrgreen: :lol: gdzie wy jezdzicie swoimi autami?!

 

co do pytania...

320 przed liftem jest nie polecana z powodu wiekszej awaryjnosci. wiec jak 320 to tylko po lifcie. 330d przedliftowe jest bardzo dobre, 184km powinno wystarczyc normalnemu uzytkownikowi na dluzszy czas, ale za to koszty utrzymania 6cyl sa wieksze, no i spalanie jest zdecydowanie wieksze niz w 4cyl 320d.

Edytowane 27 Września 2008 przez jerryisback

[Comret]

Stałem nie dawno przed takim dylematem.

 

Kupiłem 330xd i nie żałuję. Przeciwnie cieszę się, że dokonałem takiego wyboru :mrgreen: .

[ziomekthx]

jerryisback

dlaczego rozbawiły Cie te posty sa takie silniki ludzie nimi jezdza i nie rozumie z czego to sie smiac, wyglada to tak jak bys sie smiał z uzytkowników M-ek

[M-Technic]

2 ostatnie posty rozbawily mnie do lez :mrgreen: :lol: gdzie wy jezdzicie swoimi autami?!

 

Kolego na codzień jeżdżę trochę 325i i mi wystarcza ale lubię wyścigi i drift dlatego kupiłem też m3 ale jak mi gość w gt3 pokazał rury wydechowe to się wkur...

[jerryisback]

panowie. jak czytam ze ktos uturbia m3 bo mu malo... jakos watpie w walory uzytkowe na codzien takiego auta. chyba ze to jest auto do pro-zabawy na torze - to zmienia postac rzeczy.

jezdzenie m3 jest napewno fajne - nigdy w zyciu nie smialbym sie z uzytkownikow M-ek bo sam bym chetnie nim zostal (taki mam plan jak wygram w totka).

nie offtopujac wiecej, kolega Jar0 pyta o diesle, wiec wir w zbiorniku raczej go nie interesuje, a 330d przy swojej masie i moca 184km przed liftem jest dość szybkim autem w uzytkowaniu codziennym paląc znośne ilości paliwa :) i nie ma co go porownywac do m3

[M-Technic]

poprostu niewiem co w mojej wypowiedzi było śmiesznego ale powiem tak kolega robi duże odległości po trasie dziennie więc bardziej zadowolony będzie z 330 a i paliwa tak dużo więcej na trasie też nie spali a co się m3 tyczy to miałem e36 jako jedyny pojazd i jak 90 procent właścicieli poprostu jej nie miałem gdzie wykorzystać mieszkam w warszawie i tak szczerze po mieście to nie ma dużej różnicy w doznaniach między 325 a m3 właściwie jest tylko złudne wrażenie

[Rado_]

Do trasy to zdecydowanie 330 polecam , dlaczego ?

przejedź się najpierw 330 a później 320 lub odwrotnie i zdecyduj

zrób tak żebyś później nie żałował ,

[Jar0]

chodzi glownie o tansze poruszanie sie, lubie miec tez troche mocy w zapasie, wiadomo ze to sie przydaje.... posłucham Rado_! i poszukam 330d i 320d zobacze wrazenia z jazdy i będzie trzeba wybrac... w spalaniu chyba faktycznie nie ma takeij dużej różnicy na trasie, w miasto wiadomo ze 330d bedzie palic wiecej... a tak swoja droga to ile 330d spali na trasie ??? wszytko fajnie by bylo,, tylko ubezpieczenie 3 littowego silniczka troche kosztuje...

 

jezeli chodzi o M3 to wiadomo ze jazda napewno super, ale malo jest miejsc aby wykorzystac moc tego autka..

[Jar0]

320d 136 KM przed liftem jest awaryjne ??? na czym po logea, co siada... co zostalo poprawione ze po licie juz jest miej awaryjne?? a czy 330d jest mniej awaryjne??? 330 d przed i po lifcie jak z awaryjnoscia??

[Burner]

a tak swoja droga to ile 330d spali na trasie ???

 

Wawa - Łódź (dzisiaj) - 2 osoby, dynamiczna i normalna jazda - 5,1l/100km wg kompa (u mnie zaniża o 0,6l/100km) , rzeczywiste 5,7l/100km

Wawa - Łódź - 2 osoby, naprawdę dynamiczna jazda, częste redukcje i wyprzedzanie (od Rogala wracałem :) ) - rzeczywiste 7l/100km

Łódź - Wawa - 4 osoby, spokojna jazda nocą - rzeczywiste 5,9l/100km

Wawa - Łódź - 2 osoby, spokojna jazda nocą - rzeczywiste 5,4l/100km

Karpacz - Łódź - 4os + bagaż - rzeczywiste 5,8l/100km

Łódź - Łeba - 4os + bagaż - rzeczywiste 5,9l/100km

 

Prócz trasy Karpacz - Łódź auto było/jest po programie, wszystkie filtry wymieniane na czas.

 

PS. Na typowe trasy brałbym na bank 330d - przy moich 175KM jeździ się dobrze, ale żeby jeździć dynamicznie i tak trzeba wachlować biegami.

Na miasto 320d + program :wink:

 

EDIT: Cholera, cały czas myślałem, że pytasz o 320d.

To w/w to spalanie właśnie 320d. Sorry za zamieszanie :oops:

Edytowane 29 Września 2008 przez Burner

[Rado_]

podam moje średnie spalanie

 

1300 km Warszawa - Szczawnica - Słowacja i z powrotem (500 km teren górzysty) , 3 osoby

srednie spanie 5,9 przy jeździe spokojnej , normalnej nie przekraczałem 160 km/h droga taka sobie

750 km Warszawa - Poznań i z powrotem , autostrada A2 , 3 osoby średnie spalanie 9l przy parktycznie v-max tam gdzie można było czyli na A2 szafa zamknięta , testowaliśmy samochód :)

 

dla mnie to pali bardzo mało , gdyby 320d cisnąć podejżewam że spali wiecej , nie wiem jaki v-max ma 320d , a jezeli chodzi o komfort wyprzedzania , przyśpieszanie, powiem że wiele aut na autostradzie próbowało nadążyć , tylko nowa 5 też silnikiem 330 d miało równe osiagi i trzymała się z tyłu , później zamieniliśmy się i ona prowadziła :) przyśpieszanie ze 160 - 240 - przyspiesza bardzo żwawo ,spada mocno przy 230 i do 240 juz wolno dobija ,

w miescie w Warszawie moje średnie spalanie wynosi od 9-10 l w zalezności jak jezdze a że na co dzień jeżdze słabym autkiem to raczej wolno się nie poruszam

 

co do awaryjności to ja ten temat przerabiałem wczesniej , szukałem na forum i wszyscy zgodnie mówili że lepiej 330d wybrać , nie bez przyczyny 330d jest sporo droższa od 320d , ale warta jest tej różnicy ,330xd jak duzo jeździsz raczej nie polecam , jest bardziej skomplikowana i wiecej rzeczy może się popsuć a napęd 4x4 nie wykorzystasz w trasie ,dla mnie to 2 samochód i nie przeiduje dużych przebiegów nim , 330d są nie do zarżniecią

 

ubezpieczenie OC mam w interRisk koszt 614 zł za rok ale mam 60 % zniżek za staż

AC ubezpieczenie na Polske i UE tez wtym samym , 3100 zł przy wartości auta 55 tys (na wiecej nie chcieli dlatego że auto było sprowadzane i miało duzy przebieg 160 tys)

 

ubezpieczenie w Warszawie wiec najdrożej w Polsce

ciekawi mnie jak u was to wygląda

 

za takie autko to mi się wydaje że to nie są duże koszta

Edytowane 29 Września 2008 przez Rado_!

[Dominik86]

ja mam przedlifotwe 330d (dokladniej miesiac przed liftem :P) jak masz blisko do gdańska to możemy się przejechać, tylko najpierw muszę skończyć rejestrować, później jakaś obwodnica czy coś to nie problem

[galczych]

U mnie dokladnie takie spalanie jak u kolegi Burnera, no moze tak przy 150 i dynamicznej jezdzie troche okolo 7,5 - 7,5 spali. Najmniesze spalanie jakie osiagnolem - tak dla testu - jazda 80-90km/h to 4,8 - ale żona nawet płakała co tak wolnop jade - dane prawdziwe - bo na kompa nie moge liczyc - zaniza o 20%

Natomiast moje odczucia sa inne, zawsze jezdzilem benzynami i powiem wam ze ja wlasnie po miescie sie strasznie mecze - mam manual. Na poczatku to mi nawet trudno bylo sie w ulice wlaczyc i ciagle wachlowanie biegami, do tego jeszcze ten basowy pomruk EGR-u - diesel tyle jedzie na trzecim biegu co benzyna na 2. A na trasie jezdzi mi sie przyjemnie. Chyba ze ktos ciagle lewy na jednopsamowej drodze i prawie na trzeciego to wtedy faktycznie by brakowalo i 330D jest w tym wypadku wskazane, ale do wmiare dynamicznej jazdy we 2 lub 3 osoby moim zdaniem jest OK tymabardziej ze ostatnio ruch jest naprawde duzy i ciezko cos nadrobic. Mam wersje 150km - ale drugi raz chyba bym kupil 330D - mam nadzieje ze ona ciszej pracuje w przedziale 1500-2500 obr. Na trasie przy szumie powietrza bełkotu diesla nie slychac.

Proponuje przejechac sie taka i taką.

[Rado_]

A na trasie jezdzi mi sie przyjemnie. Chyba ze ktos ciagle lewy na jednopsamowej drodze i prawie na trzeciego to wtedy faktycznie by brakowalo i 330D jest w tym wypadku wskazane,

 

przy 330d nie jedziesz długo lewym pasem a na trzeciego też nie musisz , raczej takie rzeczy robią ci ze słabymi silnikami dlatego ja zawsze mówie że mocniejszy motor jest bezpieczniejszy w trasie , a v-max to wyciagam tylko na autostradach bo gdzie indziej się po prostu nie da , nawet na A2 tez łatwo się nie jedzie są tylko 2 pasy i nagminne jest jak ci biłorusin lub litwin tirem tuż przed tobą wyprzedza innego tira , czasem wyprzedza 5km bo róznica w ich prędkościach jest 1km/h - i zrób coś takiemu , jeden głupi drugi jeszcze głupszy bo nie zwolni by szybciej wyprzedził tamten , A2 to nie wiem kto to nazwał autostradą , dla mnie autostrada to taka co przynajmniej ma 3 pasy ruchu i pobocze , i jeszcze każą sobie za to płacić , no ale lepsze to niż nic ,

 

ja mam przedlifotwe 330d (dokladniej miesiac przed liftem ) jak masz blisko do gdańska to możemy się przejechać, tylko najpierw muszę skończyć rejestrować, później jakaś obwodnica czy coś to nie problem

 

a jaki motor 184 czy 204 ? byliśmy w Poznaniu na Mistrzostwach Europy w Drifcie ,warto było naprawde tam to bokami latają przy prędkościach 150 km/h a silniki mają grubo powyżej 500 KM , bardzo widowiskowe

[ziomekthx]

a ja powiem krótko jak sie wahasz miedzy 320 a 330 to bierz 330 żałować na pewno nie bedziesz bo 3 w dieslu z lepszym silnikiem nie kupisz