Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
jesli nie wady techniczne, to pozostaje niedostosowanie wlasnych nawykow do parametrow samochodu...

 

O tym właśnie pisałem jako główny powód problemów z trakcją. Auto samo z siebie się nie obraca, chyba że po jakimś dzwonie, źle naprawione albo uszkodzonym zawieszeniem :wink: Problemem jest właśnie zbyt mocne dodanie gazu i wynikajaca z tego nadsterowność przy RWD. Cała zabawa polega na tym, żeby gaz ostrożnie dozować, wiadomo że jeśli nie przesadzimy autko będzie sie normalnie zachowywało, z tym że wraz z większą ilocia mocy w autku tę granicę jest co raz łatwiej przekroczyć i stąd te problemy początkujących kierowców, a także tych którzy użytkują już jakiś czas auta, ale najzwyczajniej nieco przesadzą.

 

Generalnie RWD ma dwie wady jeśli chodzi o trakcję. Pierwsza to zarzucanie tyłem na śliskiej nawierzchnii podczas ruszania. Druga to możliwość wpadniecia w poślizg już w czasie jazdy. Przed tym częściowo już chroni właśnie ASR+T (później w większym stopniu kolejne generacje DSC), po to zostały stworzone. Gdyby problemu nie było, nie byłoby też tego systemu.

 

Co do E36 nie waży ono ponad 1500 kg tylko niewiele ponad 1300 i tamtejsze 192KM są wystarczajace do tego, żeby w miejscu obrócic autko czy bezproblemowo polatać bokiem na dobrze przyczepnej nawierzchnii, jeśli ktoś w to nie wierzy najwyraźniej nie użytkował tego auta. Jeśli więc tak jest to nie rozumiem skąd te zdziwienie, że zbyt mocne dodanie gazu na słabo przyczepnej nawierzchnii albo podczas ruszania może spowodować uślizg kół i niekontrolowane wpadnięcie w poślizg.

 

W chwili obecnej na moim E39 528i jest już niebo lepiej, szerokie i ciężkie koła sprawiają, że na suchej nawierzchnii wpadnięcie w poślizg jest mało możliwe (trzeba mocno przesadzić), a na śliskim mimo dowiadczenia z jazdą RWD w krytycznych sytuacjach np. podczas przyspieszania na mokrej kostce nie trzeba zwalniać do 20 km/h mając jajko na pedale gazu, bo w razie "W" zadziała kontrola trakcji i jeździ się nadal świetnie i bezpiecznie.

  • Odpowiedzi 55
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Pewnie, ale w przypadku mocnego RWD jest to bajecznie łatwe, FWD dużo więcej wybacza, ale też jest trudniejsze w ewentualnym ustabilizowaniu, AWD to zupełnie inna bajka, miałem je w Audi (nie byle jakie, bo na torsenie) i na suchym auto prowadzi się jak tramwaj, a na mokrym (po załapaniu kilku nawyków, bo ono też ma swoje dziwne pod-nadsterowne zachowania w zakrętach) trzeba się postarać, żeby stracić panowanie. RWD pod wzgledem bezpieczeństwa jazdy dla niedoświadczonych kierowców zdecydowanie przegrywa, kontrola trakcji sporo rekompensuje jednak, a doświadczenie sprawia że jedyną, ewentualną alternatywą staje się jakieś porządne AWD. Myślę, że nie tylko ja tak sądzę.
Opublikowano
Zobaczmy jak kobieta sobie radzi z trzema typami napedow.

 

Było na forum kilka razy.... A ta kobieta radzi sobie z autem lepiej niż większość z nas obecnych na tym forum - facetów :twisted:

 

Pozdrawiam

Przeczytaj moje artykuły:

Test 530d F10, przekrojowy o E30 i E36

http://img40.imageshack.us/img40/1371/renoma.jpg

http://images.spritmonitor.de/310241.png

Opublikowano

To niemożliwe, przecież kobiety nie potrafią jeździć samochodem. :twisted:

 

Swoją drogą na filmniku jest fajnie pokazany wpływ kontroli trakcji w RWD.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.