Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

od pewnego czasu sie zastanawiam czy moje sprzęgło pracuje prawidłowo. Mam wrażenie, że łapie pod koniec wysprzęglania (nie zaraz od podłogi), łapie płynnie itp ale jest duży zakres przy puszczaniu w którym nic się nie dzieje. Czy to objaw kończącego się sprzęgła? chyba jak się kończy to łapie zaraz przy podłodze tak ? Rzuszanie z piskiem nie jest problemem jak puszczę energicznie, jak powoli to zacznie się ślizgać. Na hamulcu pali opony w miejscu, na dwójce nie zapiszczy przy agresywnej zmianie z 1 na 2. Co mu może być?

Opublikowano

Jestem swiezo po wymianie, i nie wiem czy dobrze opisales ale chyba jest wszystko ok.

Kazde sprzeglo sie troche slizga, nawet nowe.

Moje zaraz po zmianie, przy lekkim, bardzo lekkim puszczeniu nagle robilo 'zryw' i to dosc mocny... - po paru tygodniach juz to przeszlo - wyrobilo sie.

Dopoki chodzi ok, zmieniasz biegi bez problemow, wysprzegla i nie piszczy to nie ma czym sie przejmowac...

 

chyba jak się kończy to łapie zaraz przy podłodze tak ?

 

U mnie do samego konca wszystko chodzilo poprawnie, tylko piszczalo lozysko, ze zmiana biegow - wszystko jak wczesniej, zadnych problemow nie sprawialo.

 

Rzuszanie z piskiem nie jest problemem jak puszczę energicznie

 

Od tego wlasnie zuzywa sie sprzeglo...

 

Na hamulcu pali opony w miejscu, na dwójce nie zapiszczy przy agresywnej zmianie z 1 na 2. Co mu może być?

 

Trudno cos powiedziec bez przejazdzki, ale powiedzialbym, ze moze jestes przewrazliwiony, no chyba, ze czujesz, ze wczesniej bylo inaczej, i cos sie nagle zmienilo... U mnie (W trakcie jazdy) jak jest na 1 i powyzej 4-5k rpm , i szybko wrzuce 2 to jest chwilowy pisk opon

Pozdrawiam
Opublikowano
jak jest na 1 i powyzej 4-5k rpm , i szybko wrzuce 2 to jest chwilowy pisk opon

 

U mnie nie zapiszczy przy zmianie na 2, tylko czuję, że obroty silnika ześlizgują się mniejwiecej z tysiąc aż zrównają z prędkością kół i dalej ciągnie. Na jedynce piszczy, nawet w miejscu. Oczywiście na żadnym biegu się nie uślizguje tylko w momencie dużych przeciążeń przy agresywnych zmianach. Czy może takie późne łapanie sprzęgła spowodowane jest zapowietrzeniem układu, czy tam w ogóle może się coś zapowietrzyć ? Mam wrażenie, że praca sprzęgła jest dość gumowata w porównaniu z innymi autami. Może da się "podciągnąć" to sprzęgło :|, Kurcze chyba podłożę pod nie cegłówkę żeby nie cisnąć tak głęboko gdy łapie tylko prawie wysprzęglone :lol:

Opublikowano
Przestan szarpac TDS-em,chlopie!!! Po pierwsze nie ma czym,a po za tym ,przez takich jak Ty,zasmiecane jest pozniej nasze forum . :nienie:
Ile pali?Dwie radialki tygodniowo.
Opublikowano
U mnie nie zapiszczy przy zmianie na 2,

 

Masz juz pewnie wyrobione badz stare sprzeglo, u mnie na starym tez tego nie bylo, dopiero po zmianie na nowe.

 

 

Na jedynce piszczy, nawet w miejscu. Oczywiście na żadnym biegu się nie uślizguje tylko w momencie dużych przeciążeń przy agresywnych zmianach.

 

Dlugo chyba tym traktorkiem nie pojezdzisz, tak go traktujac...

 

Czy może takie późne łapanie sprzęgła spowodowane jest zapowietrzeniem układu, czy tam w ogóle może się coś zapowietrzyć ?

 

Moze, ale tylko jak ktos zle wymienial sprzeglo, i zapowietrzyl.

 

Mam wrażenie, że praca sprzęgła jest dość gumowata w porównaniu z innymi autami. Może da się "podciągnąć" to sprzęgło :|, Kurcze chyba podłożę pod nie cegłówkę żeby nie cisnąć tak głęboko gdy łapie tylko prawie wysprzęglone :lol:

 

Calkiem mozliwe, ze Twoje lozysko wyciskowe jest juz na wykonczeniu, ale jezdz tak do konca, i nic nie rob, bo co bys nie zaczal robic to skonczy sie wymiana calego...

Pozdrawiam
Opublikowano

Podepne sie pod temat.

U kolegi 325 TD E 36 jet objaw taki.

Jak jezdzi po miescie bo jak ja jezdze to jezdze delikatnie i powoli jest wszystko OK.Auto caly czas uzytkowane po miescie bez upału opon,bez krecenia baczkow.

Problem pojawia sie na trasie albo takie wrazenie.

Wystepuje to tylko na 5 biegu.

Jadac na 5 przykladowa 90km/h chcac wyprzedzic cos mam wrazenie jakby slizgalo na nizszych biegach tego nie ma.Inne ososby dopuszczone to sprawdzene i ruszania z miejsca nie widza nic zlego w pracy sprzegla.

Czy mozliwy jest perwszy objaw slizgania ze sie poajwia na 5 biegu przy gwaltownym przyspieszaniu.Ruszenie z piskiem opon nie jest problemem tym samochodem objaw slizgania nie pokjawia sie wtedy.

Auto ma 260 000 km i wlasniciel obecny ani poprzedni nic nie wie czy bylo kiedykolwik wymieniane.

Moze kto cos doradzic czy sie sprzeglo konczy ,czy moze zapowietrzony uklad wysprzeglika,czy moze tarcza zaolejona

BMW 730iA wcześniej

BMW 520i E34, BMW 318 E21, BMW 525 TDS E34, BMW 525i E34

Opublikowano

Niestety ale nikt nic bez przejazdzki albo rozebrania nie stwierdzi.

A rozbierac sie nie oplaca, bo jak juz rozbierzesz to zazwyczaj okazuje sie ze trzeba kupic nowe.

 

Auto ma 260 000 km i wlasniciel obecny ani poprzedni nic nie wie czy bylo kiedykolwik wymieniane.

 

Jezeli to faktyczny przebieg to calkiem mozliwe, ze jest jeszcze fabryczne sprzeglo, jak ktos jezdzil 'normalnie'.

U mnie okazalo sie, ze mialem LUK'a. Nie wiem czy one byly montowane fabrycznie czy sachs? Poprzedni wlasciciel byl zawodowym kierowca, wiec istnieje takie prawdopodobienstwo, ze bylo jeszcze fabryczne, tylko jedyna moja watpliwosc, to czy montowali fabrycznie LUK'a a nie sachsa, wie ktos moze?

 

A moze to bardziej cos ze skrzynia niz sprzeglem?

 

Moze kto cos doradzic czy sie sprzeglo konczy ,czy moze zapowietrzony uklad wysprzeglika,czy moze tarcza zaolejona

 

Gdyby sie konczylo to mialbys bardziej widoczne objawy, ktore moga niedlugo zaczac wystepowac, ale ogolnie tam sie nie ma co zapowietrzyc, gdy nic nikt nie ruszal i poprzednie sprzeglo zostalo prawidlowo zamontowane, oraz poziom plynu masz taki jak trzeba.

 

A biegi jak zmieniasz, puszczajac calkowicie sprzeglo zanim dodajesz gazu, czy uzywasz gazu w trakcie zmiany biegow.

Pozdrawiam
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Typowy objaw końcówki sprzęgła to ślizganie na najwyższym biegu.

Na jedynce silnik ma najłatwiej.

Pełna moc jest na najwyższym biegu.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano

Hmm, dziwne bo u siebie takiego zjawiska nie zaobserwowalem.

Dopiero przy jakiejs predkosci by sie zaczynalo slizgac dajmy na to przy 5, czy przy nizszych predkosciach tez?

Pozdrawiam
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Zasadniczo przy najwyższym momencie obrotowym.

Dodam , że to są objawy NORMALNEGO końca sprzęgła.

Jak ktoś ciąga przyczepkę to szybciej zauważy.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano
Witam, ja jak kupiłem moją 523i w lutym to po dwóch tygodniach zauważyłem że ślizga mi sie sprzęgło, koledzy z forum mówili żebym jeździł do oporu i dopiero dwa tygodnie temu wymieniłem bo poszedł dym ze sprzęgła. Autko jeździło do końca bez problemu, a ja lubię czasami troche bokiem pochodzić i poszaleć, więc jeżeli dopiero zaczyna się ślizgać to min 10000km da rade pojeździć. Dobre sprzęgło powinno brać przy samym dole a orginalne było LUK'a:)
Było E39 523i, E30 320i Coupe, E32 730iA, E34 540iA M-Pakiet, E34 525TDS touring X2, E38 750iA pakiet Alpina

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.