Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Poczytałem, sprawdziłem i ..... zdiagnozowałem.

 

TEN POST NIE ZACHECA DO LAMANIA PRZEPISOW, BO TO ZAWSZE KONCZY SIE "PAŁĄ PO GŁOWIE",

ale bywa że jest tablica teren zabudowany", a pierwszy bud za 400-800m, a tuż pod tablicą stoi pan policjant i gra wielkiego stróża póluprawnych i łąk w {niby to} terenie z goła zabudowanym

 

A temat dotyczy przypadków, jeśli:

1) Stoją policyjanty i łapią ludzi przy użyciu "suszarki"

2) Auto zaparkowane w mieście, po powrocie za wycieraczką rachunek i zrobiona fotka

 

Nie kryjmy, nie róbmy złudzeń, każdemu, nawet w fiaciku 126p zdarzy się czasami przekroczyć prędkość, bywa że zostaniemy nakryci.

Jeśli to jest fotka ze skrzynki lub przenośnego rejestratora, to efekt widzimy na policji i trzeba zapłacić haracz.

ALE....

Jeśli jest to zatrzymanie przez wychwycenie osoby radarem - popularną acz coraz rzadszą "suszarką, to zgodnie z prawem można uniknąć mandatu, nawet kontroli w tym przypadku.

A mianowicie, głównie na lokalnych komisariatach, na placówkach policji w mniejszych miejscowościach bywa, że do obsługi radaru z całego grona pracowników (tu policjantów tylko jeden czy dwóch na cały komisariat ma uprawnienia do obsługi radaru).

I tu jest furtka, ponieważ:

Zatrzymuje nas policja, podchodi funkcjonariusz który mierzył radarem i wyłapał przekroczenie, więc podchodzi i tu start ...

Przy takim zatrzymaniu, policjant umundurowany, z widoczną plakietką na lewym popiersiu, ale możemy od niego zarządać wylegitymowania, i tu nie tylko nr odznaki, stopień służbowy, imię i nazwisko, co musi podać zgodnie regulaminem, ALE czy ma uprawnienia do obsługi radaru? Jeśli takowych nie ma, to informujemy go że zatrzymanie jest bezprawne i bezpodstawne i grzecznie żegnamy patrol.

 

 

Drugi przypadek to taki jak w naszych pięknie zastawionych i pozbawionych parkingów, acz z większą liczbą zakazów niż ulioc.

Auto postawione nawet na chwile, ale po powrocie wyciągamy mandat za postój i info o zrobionym zdjęciu cyfrowym jako dowód.

Ale taki pracownik urzędu miasta czy coś w tym rodzaju:

1) nie ma prawnych uprawnień do wystawiania mandatu (może tylko straż miejska lub policja)

2) zgodnie z prawem (i to do pkt.1) policja czy straz moze dac mandat tylko "do ręki".

Mandaty za szybe sa nielegalne - kazdy moze wyjąc mandat spod szyby

3) taki delikwent nie ma uprawnien do robieia tego typu fotek

4) apart cyfrowy nie ma atestu i "swiadectwa skutecznosci", dodatkowo taki aparat musialby miec homologacje dla wyswietlanej daty i godziny.

 

W sądzie tocdaje natychmiastowe zwyciestwo i anulowanie mandatu

Ale czy warto???

Raczej NIE

>>> mandat taki to zazwyczaj 50pln, a adwokat prowadzący Tobie sprawe zgarnie 200-300pln, co daje za dużo straty by sie wyhylac.

Opublikowano
może kolego masz racje co do suszarki,ale czy warto dochodzić się z mundurowymi i do tego truć się z sądami????
Bmw pewność na każdym kilometrze.....
Opublikowano
może kolego masz racje co do suszarki,ale czy warto dochodzić się z mundurowymi i do tego truć się z sądami????

 

W drugim przypadku nie warto, bo koszty dla papugi za duże, a musisz go wynajac w tej sprawie.

 

Ale na drodze jak Cie wezmą na suszarke a taki nie ma uprawnień do jej obsługi (bywa że na taki przeciętny komisariat jest 12 policjantów, a 1 ma te uprawnienia), to żądasz od niego takiego uprawnienia albo odjeżdżasz.

Oni doskonale o tym wiedzą, tak samo jak kierowcy jadący w terenie zabudowanym 80kmh i więcej, że tak nie wolno.

Tu nie ma sądu - albo taki ma uprawnienie do obsługi radaru, albo nie miał prawa Cie zatrzymać z takiego powodu.

Opublikowano

a jak przykładowo zestrzeliłby mnie to mam poprosić o jakiś dokument stwierdzający,że gość ma uprawnienia do obsługi radaru????

Taki policjant ma obowiązek pokazać mi go??? A jak nie ma dokumentu,wsiadam i jade--jeszcze mnie skuja w kajdany!!! :cry2: :cry2: :doh:

Bmw pewność na każdym kilometrze.....
Opublikowano

Nawet jak uda nam się udowodnić, że policjant nie ma uprawnień do "suszenia", to mądry i zadziorny pan władza obejdzie auto do okoła i zacznie narzekać: a to oponki za łyse, koła wystają, legalizacja gaśnicy się skończyła, itp...

 

P.S Trzeba mieć auto 100% pewne, żeby tak się wychylać, bo mogą dowód zabrać.

Opublikowano

Co do radaru i kontaktu z policją. To nigdy nie wszczynaj bez potrzeby awantury, źle się to kończy. Jak się okaże że ma ten papierek to ciekawe jak się wywiniesz? Doda pewnie jeszcze punkty za brak pasów i gadanie przez komórkę :). Przekroczyłeś prędkość, złapali Cię, ponieś konsekwencje. Zreszta nie zdarzyło mi się NIGDY żeby złapał mnie "polny patrol" i żebyśmy się nie dogadali, mimo faktu że byłem "pierwszym w tym dniu z taką prędkością".

Co do mandatów za szybą. To nie są mandaty tylko WEZWANIA DO ZAPŁATY. Mandat karny musisz podpisać inaczej jest nieważny.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

P.S Trzeba mieć auto 100% pewne, żeby tak się wychylać, bo mogą dowód zabrać.

 

No to trzeba mieć sprawne, a jeździć "bmw" Gaśnica samochodowa musi mieć legalizacje ale nie ma już przepisu o ważności.

Opublikowano

P.S Trzeba mieć auto 100% pewne, żeby tak się wychylać, bo mogą dowód zabrać.

 

No to trzeba mieć sprawne, a jeździć "bmw" Gaśnica samochodowa musi mieć legalizacje ale nie ma już przepisu o ważności.

 

Panowie, na badanie techniczne też trzeba mieć auto sprawne. I nie tylko na badanie tech.

 

A z policją nie trzeba się kłócić, a każdy jest człowiekiem, a oni też nie są najwyższą jednostką. A jeśli da Ci mandat 500pln za głupią minę w aucie to przyjmiesz, bo strach się narażać??

 

Oni też się czasem boją o swoje 4 litery, a jak grzecznie się poprosi o wylegitymowanie, a potem nie gra głupiego cwaniaka, to taki policjant może nawet kolegą zostać.

Ale jeśli nie ma uprawnień do obsługi radaru (a większość ich nie ma), to jak się go podkabluje, to będzie miał postępowanie dyscyplinarne, więc też będzie wolał ustąpić.

 

A wracając do tego, co napisał Adam318, to się zgadza, ja troche uprościłem. Ale nawet wezwanie do zapłaty mają obowiązek dać do ręki. A forma wciskania na szybę wezwań i robienie zdjęć jest niezgodne z prawem. Ale tu taniej wychodzi zapłacić te 50 pln, niż przed sądem wygrać sprawę a adwokatowi dać więcej.

 

A mój temat nie miał wywołać wielkiej dyskusji, tylko jako informacja, i to już sprawdzona przez mojego znajomego, który uniknął dziś rano mandatu w {....}, w strefie łąk na 300m przed zabudowaniami, bo nie zdążył wytracić prędkości.

Opublikowano

Ale jeśli nie ma uprawnień do obsługi radaru (a większość ich nie ma), to jak się go podkabluje, to będzie miał postępowanie dyscyplinarne, więc też będzie wolał ustąpić.

 

widzę, że kolega po fachu :)

 

P.S. uprawnienia posiadają np. inż. budownictwa a policjanci powinni posiadać tzw. Świadectwo kwalifikacji obsługującego radar :).

 

Pzdr,

Opublikowano

Ja dodam,że "zastępczo" można poprosić o legalizacje radaru.Jak nie ma-to dziękujemy-ale radar może być nie sprawny...

 

ps.MaRio-sKaTe-sprzedałeś tą Trójke?

Może być każde auto,pod warunkiem że będzie to BMW...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

1.policjant ruchu drogowego od bodajże 2 lat lub 3 nie musi posiadać jakiegoś papierka na temat używania suszarki , zaświadczenia czy okrągłego dowodu , gdyż jako policjant ruchu drogowego , ma prawo korzystania z tego urządzenia gdyż jest to jego praca i zadanie stałe na drodze , a odjechanie gdy policjant nie ma papierka to wykroczenie i wtedy mogą być problemy.

także panowie każdy złapany na suszarkę musi sie podporządkować i dostosować do panujących warunków i atmosfery od policjanta , natomiast jeżeli z suszarką stoi policjant prewencji (czyt. nie w białym kapeluszu) to i owszem macie prawo żądać dokumentu stwierdzającego używanie tego urządzenia lub zaświadczenia , nie wiem jak to sie nazywa dokładnie.

BTW - Policjant RD ma prawo używać urządzenia pomiarowego bez posiadania jakichkolwiek papierków :)

 

2. za szybe jest wstawiana karteczka mówiąca o popełnieniu wykroczenia nr nie pamiętam , oraz data dzień i nr rej , oraz gdzie sie kierowca ma zjawić na komendzie i o której , gdy tego nie zrobi , zostanie sporządzony wniosek o ukaranie do sądu grodzkiego , a sąd raczej nie da wiary , że karteczka wyleciała, zamokła bądź ptaki zjadły. a jak nawet da to dzień ma ktoś stracony biegania po sądzie i sie martwienia :) takie kartki stawia policja , przynajmniej u mnie , bo w innych komendach może być inaczej inny wzór lub coś tam , jak robi straż miejska ? nie wiem , mogę powiedzieć tylko jak robi to policja

Opublikowano
Mandaty za szybe sa nielegalne

poprosze artykul regulujacy ten przypadek lub interpretacje prawna mowiaca na ten temat

 

3) taki delikwent nie ma uprawnien do robieia tego typu fotek

4) apart cyfrowy nie ma atestu i "swiadectwa skutecznosci", dodatkowo taki aparat musialby miec homologacje dla wyswietlanej daty i godziny.

wymien jaki ma miec konkretnie atest i co to jest to "swiadectwo skutecznosci aparatu cyfrowego strazy miejskiej", oraz wyjasnij do czego komu potrzebna homologacja na godzine wyswietlana w aparacie.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

juz slyszalem takie historie - policjant nie mial ani legalizacji na szuszarke ani papierka ze umie sie tym poslugiwac - a jak sprawa poszla do sadu to i legalizacja sie znalazla i okazalo sie ze policjant przeszedl szkolenie i moze szuszyc ile mu pasuje...

 

 

wniosek - z nimi nie wygrasz.

Edytowane przez xsilver
Opublikowano

jeśli przekroczyłeś dozwoloną prędkość to dlaczego nie chcesz poddać się karze, a znaki z reguł widać z daleka, co do miejsc parkingowych to niema ich za wiele ale też nie cierpię tego jak ktoś mi zastawi wjazd na parking pod blokiem bo chciał tylko na chwile do sklepu wyskoczyć i zostawia auto na awaryjnych :mad2:

 

Każdemu się zdarza popełnić wykroczenie i trzeba ewentualny mandat przeboleć a nie na siłę szukać jak się od niego wykręcić.

Opublikowano
Mandaty za szybe sa nielegalne

poprosze artykul regulujacy ten przypadek lub interpretacje prawna mowiaca na ten temat

 

Żeby coś było mandatem, wezwaniem, etc. powinno posiadać pewne cechy (kto wzywa/karze, kogo wzywa/karze, na jakiej podstawie, etc.) i tryb doręczenia. Kto poświadcza przyjęcie takiego mandatu/wezwania - lewa wycieraczka BMW ?? :wink:

 

3) taki delikwent nie ma uprawnien do robieia tego typu fotek

4) apart cyfrowy nie ma atestu i "swiadectwa skutecznosci", dodatkowo taki aparat musialby miec homologacje dla wyswietlanej daty i godziny.

wymien jaki ma miec konkretnie atest i co to jest to "swiadectwo skutecznosci aparatu cyfrowego strazy miejskiej", oraz wyjasnij do czego komu potrzebna homologacja na godzine wyswietlana w aparacie.

 

Aparat w tym momencie jest urządzeniem pomiarowym służącym do zarejestrowania wykroczenia, w związku z czym IMO jak wszystkie tego typu urządzenia powinien posiadać świadectwo homologacji i legalizacji.

Po co homologacja na godzinę i datę - jest bardzo dużo miejsc gdzie nie wolno parkować tylko w określonych porach dnia i/lub tygodnia, więc moment zrobienia takiego zdjęcia jest raczej istotny.

 

Oczywiście pisząc to mam świadomość, że koniec końców i tak z mafią z WRD/SM/jakiegokolwiek innego urzędu się nie wygra - kierowca w Polsce ma przy każdej nadarzającej się okazji płacić za "luksus" korzystania z tego niesamowicie nowoczesnego środka transportu i już! :D

Opublikowano
Nasze samochody sa Made in Deutshland wiec proponuje przyjrzec sie tamtejszym regułom jesli chodzi o przestrzeganie przepisow ruchu drogowego.......
E46 ToUrInG M57
Opublikowano

Jako adwokat czyli papuga musze was koledzy troche uświadomić. Nie jestem co prawda specjalistą od wykroczen drogowym ale co nieco sie orientuje, a więc...

 

Odnośnie tzw. mandatów za szybę to nie są to mandaty ale opłaty administracyjne za parkowanie w strefie płatnego parkowania (przynajmniej w wwie). Opłaty te musi uiścić posiadacz/właściciel auta i od tego sie nie uratujemy. A fotki robią po to żeby był dowód, że auto w tym miejscu stało i nie istnieje coś takiego jak legalizacja aparatu cyfrowego. Jak jesteśmy recydywistąi nagminnie parkujemy w strefie płątnej to nam założą blokadę i wtedy jest problem, bo trzeba jeszcze płacić za zdjęcie blokady. Z drugiej strony jak na razie tych opłat wynikających z tych tzw. bilecików nie egzekwują i sam już trochę jestem z tego tytułu winny ale płacić nie będę :).

 

Czasami jak źle zaparkujemy np. na trawniku albo miejscu dla pieszych to dostajemy mandat od policji albo straży miejskiej. I to już się rządzi innymi prawami, ale tylko trochę. Obecnie są przepisy na podstawie których posiadacz pojazdu musi powiedzieć władzy kto w tym dniu kierował pojazdem, a jak nie powie to sprawa trafi do sądu grodzkiego a tam już sędzie sobie z takimi małomównymi poradzi tzn. da grzywnę i do tego jeszcze dojdą koszty postępowania. Istnieją obecnie przepisy które nakazują powiedzieć, kto kierował pojazdem w danym dniu. Wniosek: trzeba płacić i tu nie ma wyjścia.

 

Odnośnie fotoradarów to jest jeden skuteczny sposób. Jak ktoś sprowadził auto zza granicy i go jeszcze nie zarejestrował (obowiązek jest ale kary jak na razie nie ma) to wszystkie władza nie będzie wiedziała gdzie te fotki wysłać bo nie wie do kogo należy auto. Jak natomiast przyjdzie fotka na której nie jestesmy my tylko ktos inny, to znowu mamy obowiązek podac kto kierował samochodem bo jak nie podamy to też będzie mandat albo grzywna za nieudzielenie informacji.

 

Napisałem to, bo jak wiadomo każdy Polak wie najlepiej jak to jest, ale wiedza swoją drogą, a przepisy swoją.

 

Pozdrawiam

 

P.S. Błagam, niech nikt nie próbuje ze mną polemizować odnośnie tego co napisałem, bo się jeszcze zrażę i już nigdy nic nie napisze :)

Konrad
Opublikowano
Jako adwokat czyli papuga musze was koledzy troche uświadomić. Nie jestem co prawda specjalistą od wykroczen drogowym ale co nieco sie orientuje, a więc...

 

Odnośnie tzw. mandatów za szybę to nie są to mandaty ale opłaty administracyjne za parkowanie w strefie płatnego parkowania (przynajmniej w wwie). Opłaty te musi uiścić posiadacz/właściciel auta i od tego sie nie uratujemy. A fotki robią po to żeby był dowód, że auto w tym miejscu stało i nie istnieje coś takiego jak legalizacja aparatu cyfrowego. Jak jesteśmy recydywistąi nagminnie parkujemy w strefie płątnej to nam założą blokadę i wtedy jest problem, bo trzeba jeszcze płacić za zdjęcie blokady. Z drugiej strony jak na razie tych opłat wynikających z tych tzw. bilecików nie egzekwują i sam już trochę jestem z tego tytułu winny ale płacić nie będę :).

 

Czasami jak źle zaparkujemy np. na trawniku albo miejscu dla pieszych to dostajemy mandat od policji albo straży miejskiej. I to już się rządzi innymi prawami, ale tylko trochę. Obecnie są przepisy na podstawie których posiadacz pojazdu musi powiedzieć władzy kto w tym dniu kierował pojazdem, a jak nie powie to sprawa trafi do sądu grodzkiego a tam już sędzie sobie z takimi małomównymi poradzi tzn. da grzywnę i do tego jeszcze dojdą koszty postępowania. Istnieją obecnie przepisy które nakazują powiedzieć, kto kierował pojazdem w danym dniu. Wniosek: trzeba płacić i tu nie ma wyjścia.

 

Odnośnie fotoradarów to jest jeden skuteczny sposób. Jak ktoś sprowadził auto zza granicy i go jeszcze nie zarejestrował (obowiązek jest ale kary jak na razie nie ma) to wszystkie władza nie będzie wiedziała gdzie te fotki wysłać bo nie wie do kogo należy auto. Jak natomiast przyjdzie fotka na której nie jestesmy my tylko ktos inny, to znowu mamy obowiązek podac kto kierował samochodem bo jak nie podamy to też będzie mandat albo grzywna za nieudzielenie informacji.

 

Napisałem to, bo jak wiadomo każdy Polak wie najlepiej jak to jest, ale wiedza swoją drogą, a przepisy swoją.

 

Pozdrawiam

 

P.S. Błagam, niech nikt nie próbuje ze mną polemizować odnośnie tego co napisałem, bo się jeszcze zrażę i już nigdy nic nie napisze :)

 

Widze ze kolega z podobna pasja do prawa :8)

Ale... jezeli zdjecie np. z fotoradaru przychodzi po ok 2 miesiacach i nie pamietam komu pozyczylem pojazd (np. mam firme przewozowa lub mam wielu znajomych i codziennie komus innemu pozyczam auto), rozmawiam z tym ktory najprawopodobniej kirowal on nie pamieta ze tego dnia jechal, to ani policja ani sad nie moga zmusic do zeznawania nieprawdy, po prostu ludzka pamiec jest zawodna. To wtedy dostaje grzywne w wysokosci mandatu ale bez punktow prawda?? (chyba ze P. policjant jest nieuprzejmy i skieruje sprawe do sadu grodzkiego to wtedy koszty sadowe wynosza kilkadziesiat zł dodatkowo).

Opublikowano
Witam serdecznie. Odpoowiedź dla Pana adwokata kolałysy.Twierdzi Pan, że obecnie istnieją przepisy nakazujące powiedzieć, kto prowadził pojazd. Panie kolego, te przepisy istniały od nastu lat. Proponuję zerknąć do ustawyz dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (tekst jednolity), która obowiązuje do dziś ze zmianami wprowadzonymi w latach późniejszych. Proponuję również powołać się z art.183 kpk. Niejeden sąd grodzki miał poważny zgryz z tego powodu i było uniewinnienie. Zgodnie z zasadą domniemania niewinności.
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

odnośnie mandatów wkładanych za wycieraczkę

 

w praktyce wygląda to tak że jak "mandat" (faktycznie wezwanie do stawienia się) wystawiony jest przez Straż Miejską to możemy wyrzucić go do śmieci bo na chwilę obecną formacja ta nie mam możliwości ustalenia właściciela auta a więc nie ma możliwości ukarania chyba że ktoś się sam stawi na to wezwanie;

inaczej to wygląda w przypadku Policji, która w przypadku nie stawienia się na wezwanie, na podstawie nr rejestracyjnego, ustali właściciela auta i sama się do niego zgłosi.

http://img23.imageshack.us/img23/2096/7copytif.jpg
Opublikowano
odnośnie mandatów wkładanych za wycieraczkę

w praktyce wygląda to tak że jak "mandat" (faktycznie wezwanie do stawienia się) wystawiony jest przez Straż Miejską to możemy wyrzucić go do śmieci bo na chwilę obecną formacja ta nie mam możliwości ustalenia właściciela auta a więc nie ma możliwości ukarania chyba że ktoś się sam stawi na to wezwanie;

 

Fakt - to nie jest mandat tylko wezwanie, co do drugiej częsci wypowiedzi to:

Art. 11. Do zadań straży należy w szczególności:

2) czuwanie nad porządkiem i kontrola ruchu drogowego - w zakresie określonym w przepisach o ruchu drogowym

Art. 12. 1. Strażnik wykonując zadania, o których mowa w art. 10 i 11, ma prawo do:

4) nakładania grzywien w postępowaniu mandatowym za wykroczenia określone w trybie przewidzianym przepisami o postępowaniu w sprawach o wykroczenia,

5) dokonywania czynności sprawdzających, kierowania wniosków o ukaranie do kolegium do spraw wykroczeń, oskarżania przed kolegium do spraw wykroczeń i wnoszenia środków odwoławczych - w trybie przewidzianym przepisami o postępowaniu w sprawach o wykroczenia

8) żądania niezbędnej pomocy od instytucji państwowych i samorządowych

 

Reasumując - jak ja to rozumiem. Ja gdybym był strażnikiem miejskim zrobiłbym to tak:

1. Zaparkowałeś w miejscu niedozwolonym - zrobiłbym ci zdjęcie oraz wystawił wezwanie do stawienia się na posterunku celem złożenia wyjasnień - tą mozliwość daje Art.11.

2. Jakbyś nie stawił się w terminie ustawowym - zgodnie z Art. 12.1 pkt 8 zwróciłbym się do Policji o ustalenie delikwenta oraz jego danych adresowych.

3. Dostałbys wezwanie do stawienia się na posterunek i zapłacenia mandatu karnego - daje taką mozliwość Art. 12.1 pkt. 4

4. Jesli odmówiłbyś przyjęcia mandatu karnego - zdognie z Art. 12.1 pkt 5 złożyłbym wniosek do kollegium o ukaranie ciebie za w/w wykroczenie,

 

tak więc - wyrzucaj wyrzucaj - jak się tego nazbiera - ktoś się o to upomni.

 

Pzdr,

Opublikowano
Drogi kolego, super. Zapomniałeś dodać, jak to w piosence " Mija czas i" następuje przedawnienie orzekania. Jeśli w ciągu roku do sądu grodzkiego nie wpłynie wniosek o ukaranie (nie ustalili sprawcy) dzieje się tak jak wyżej. A swoją drogą kolegium ds. wykroczeń niema od ładnych paru lat. Pomyliłeś ustawy, szukaj nowelizacji.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.