Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie

 

Musze kupic kpl. nowych sprezyn na przod do mojej z3 i mam pytanie (stad taki tytul tematu a nie inny) - do osob ktore zmienialy sprezyny na fabrycznie nowe w swoich buniach - czy auto stalo wyzej po tym zabiegu ?

 

jesli tak to o ile ? bylo to wyraznie widac ? prosze napiszcie tez jakiej firmy sprezyny zakladaliscie i czy mowa o tyle czy o przodzie.

 

Bo ja nie chce zeby przod mi poszedl po zmianie do gory a boje sie ze tak bedzie :duh: .

 

pozdr.

piotrek

Wykonuje blasting (czyszczenie kanałów dolotowych) - N54, N55 , diesle N47 i N57.[/size]
Opublikowano
To ja wiem ze moge kupic obnizajace, ale nie chce tego, bo nie chce utraty resztek komfortu . ew. moge kupic obnizajace lesjoforsa -30mm chodzi o nich opinia ze nie sa twarde . I juz sam nie wiem, wolalbym standartowe, ale nie chce by auto wygladalo jak motorowka po zmianie :duh: .
Wykonuje blasting (czyszczenie kanałów dolotowych) - N54, N55 , diesle N47 i N57.[/size]
Opublikowano

piotres, najprawdopodobniej pojdzie ciut w gore, to normalny proces, ze sprezyny 'osiadaja' po czasie. Inna kwestia, to o ile pojdzie w gore, a tu juz mozna sobie gdybac ...

 

Dla przykladu, kiedy zmienialem u siebie w BMW sprezyny tylne, auto nic nie poszlo w gore ... kiedy zmienialem sprezynki w Golfie 4 (jak jeszcze golfa mialem), auto poszlo w gore o dobre 2cm, potem troche osiadl, ale zdecydowanie stal wyzej.

 

Ogolnie, jak nie chcesz krotszych sprezyn (chociaz z doswiadczenia odradzam Ci takie rozwiazanie, jak juz to cala zawiecha), to chyba musisz zagryzc zeby i nastawic sie, ze moze byc ciut wyzej.

Opublikowano

W zeszłym roku wymieniałem sprężyny z przodu i nie chcąc za dużo inwestować kupiłem nowe Jamexy o standardowej charakterystyce i wysokości. Po tym zabiegu auto wyglądało jak Tarpan, wyższe o prawie 50mm! gdzieś mam nawet zdjęcie. A jeździło się na nich jak wozem drabiniastym z drewnianymi kołami. Nadmienię że jednocześnie wymieniłem amorki na Bilstein B4. Zwróciłem te sprężyny do sklepu, odsyłali je do producenta i po miesiącu oddali kasę. W międzyczasie kupiłem dwa razy droższe Lesjofors-y i z nich jestem zadowolony, chociaż nadal było jakieś 10mm wyżej, teraz już troszkę siadły i może już jest w normie-nie mierzyłem ostatnio.

Co do Jamexów to myślałem, że może się pomylili i dali do większej wersji silnikowej ale nie, sam sprawdzałem oznaczenia w katalogu. Morał jest taki, aby firmę Jamex omijać szerokim łukiem, a Lesjofors mogę polecić.

Opublikowano

Czyli mowisz ze na lejs'ach nadal bylo nieco wyzej, niz na ubitych orginalach, nie dobrze :? .

 

Skonczy sie chyba na tym ze kupie uzywane sprezyny ... :oops:

 

a o jamexie to juz nie raz bylo pisane - nie brac do reki :| .

Wykonuje blasting (czyszczenie kanałów dolotowych) - N54, N55 , diesle N47 i N57.[/size]

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.