Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po wymianie silnika z 2.5 na 2.8 autko chodziło jak zaczarowane - mowa tu o BMW E36 i silniki M52, po przejechaniu około 1000 kilometrów auto się strasznie dławi kiedy jest na niższych obrotach (od 1000 do 3500 obr), dopiero czuć, że ciągnie po 3500 obr/min

 

Byłem w dwóch stacjach diagnostycznych i na komputerze nie wyskakuje żaden błąd.

 

Bardzo dziwna sprawa, wygląda to tak jak by auto miało swoje konie, ale nie ma właśniewgo momentu obrotowego...

Po wciśnięciu pedału gazu do końca słychać jak by chciało iść a nie mogło...

 

Jeżeli ktoś wie co może być przyczyną tego, to bardzo chętnie przyjmę każdą poradę...

Opublikowano

Witam Kolego!!

Ja mam to samo w 18is tez nie chce się wkręcać na niskich obrotach ale tylko wtedy jak złapie temperatury, jak jest zimny to wszystko ok.

Umnie muli sie jak gaz wciskam delikatnie. Jak depne do końca to idzie dobrze. Koledzy z forum pisałi mi ze to przepływka a ja stawiam na przewody WN sprawdz je u siebie moze to akurat to... pozdrowionka

Jak znajde u siebie wade to dam znac

Żyzce wszystkim takich przyjemności w życiu, jakie odczuwa sie siedząc za kierownicą BMW...
  • 5 tygodni później...
Opublikowano
Też mam takie wrażenie, że mój do 3.5tys jest za grzeczny, ale nie sprawia wrażenia jakby miał za mało mocy co dobrze widać powyżej tych obrotów. Wiem, że taka jest charakterystyka tych silników, że dopiero mnie więcej od tych obrotów czuć ich moc jednak uważam iż do tych 3.5 powinno być nieco lepiej. Sądzę, że mamy ten sam problem i rozwiązanie będzie to samo. Tylko jakie ? :mrgreen:
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

czy nikt nie miał podobnych problemów?

 

Dziwi mnie również to gubienie zapłonu, niby chodzi równo, ale czasami delikatnie nim szarpnie ale dopiero jak się rozgrzeje, na zimnym chodzi grzecznie... skąd to się bierze?

Opublikowano
Na 90 % to przewody wysokiego napiecia.Iskra ucieka gdy samochod jest zimny i stoi na dworzu,lapie wilgoc i jest lepsza przewodnosc.Prosty test na sprawdzenie-jak bedzie ciemno odpal samochod i otworz maske,wez plyn do mycia szyb w rozpylaczu i popryskaj po przewodach,jesli sa walniete to beda przeskakiwaly iskry.Dla wiekszej pewnosci popros kogos o wcisniecie gazu bo iskra jest wtedy silniejsza.
Opublikowano
Na 90 % to przewody wysokiego napiecia.Iskra ucieka gdy samochod jest zimny i stoi na dworzu,lapie wilgoc i jest lepsza przewodnosc.Prosty test na sprawdzenie-jak bedzie ciemno odpal samochod i otworz maske,wez plyn do mycia szyb w rozpylaczu i popryskaj po przewodach,jesli sa walniete to beda przeskakiwaly iskry.Dla wiekszej pewnosci popros kogos o wcisniecie gazu bo iskra jest wtedy silniejsza.

 

 

niewiem jak w twoim M3 ale w silnikach M50 i M52 napewno przewody nie występują tak jak w M3 :D

Opublikowano
Na 90 % to przewody wysokiego napiecia.Iskra ucieka gdy samochod jest zimny i stoi na dworzu,lapie wilgoc i jest lepsza przewodnosc.Prosty test na sprawdzenie-jak bedzie ciemno odpal samochod i otworz maske,wez plyn do mycia szyb w rozpylaczu i popryskaj po przewodach,jesli sa walniete to beda przeskakiwaly iskry.Dla wiekszej pewnosci popros kogos o wcisniecie gazu bo iskra jest wtedy silniejsza.

 

Nie mam zadnych przewodów, chyba pomyliłeś z 1.6 ?

Jeżeli byłaby to wina iskry to raczej na wyższych obrotach też by mi słąbo chodził...

z resztą u mnie jest odwrotnie niż piszesz bo gubi zapłon dopiero jak się nagrzeje...

 

czyli Twoja wypowiedź wogóle nie ma sensu...

 

Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?

Opublikowano
Świece lub cewki. Miałem podobnie. Mocy nie brakowało a przy 1000-2000 obrotów występowało przymulenie, szarpanie, a jak był jeszcze zimny to się tego tak nie odczuwało. Po wymianie świec problem ustąpił. Z tym że przejechałem na nowych świecach ok. 12000 i ostatnio zauważam, że choć delikatnie, to jednak te same objawy mi powracają. Żre mi olej i może przez to mi się świece niszczą.
E 36 320i '96
Opublikowano

nie, to nie jest przeplywka...

napisze tylko ze takie rzeczy jak przeplywka, sondy i inne czujniki sa sprawdzone i dzialaja prawidlowo...

 

jakies inne sugestie?

Opublikowano
nie, to nie jest przeplywka...

napisze tylko ze takie rzeczy jak przeplywka, sondy i inne czujniki sa sprawdzone i dzialaja prawidlowo...

 

jakies inne sugestie?

na kompie u kolegi w warsztacie? U mnie też nie wykazało że to przepływka.. Jeśli to nie przepływka to nie mam pomysłu.

Opublikowano

u kumpla w warsztacie tez, dodatkowo w ogolnym serwisie samochodowym, w autoryzowanym serwisie BMW oraz podmienialem te elementy z nowymi... moim zdaniem raczej to nie to...

 

Przeplywka u mnie juz byla popsuta podobnie jak i sondy i sa calkiem inne efekty niz to co sie dzieje w tym momecie.

Jak byla sonda zwalona to latal mi po obrotach i przerywal, jak byla przeplywka zwalona to na wolnych wskazowka nie mogla ustac spokojnie i nie wkrecal sie zarowno na wolnych jak i na wysokich...

 

Teraz auto chodzi rowno ale czasami sobie "pyknie" - nazywam to gubieniem zaplonu, pomimo tego auto jak by nie mialo wlasciwej mieszanki na wolnych, czuc jak by dostawal albo za duzo powietrza albo paliwa ztym, ze jak sie juz wkreci ponad 3 tys obr to jest znakomicie, udalo mi sie nawet osiagnac 250 Km/h z tymi problemami wiec dodatkowo mnie to dziwi...

Opublikowano (edytowane)

witam

ja też zrobołem swap mojej 320 na 328 miałem m50b20 bosch bez vanosa teraz jest m52b28 na 1 vanosie siemens wszystko niby jest tak jak powinno ale autko wkręca się do 5-5,5 tys. obrotów a potem kicha dławi się tak jakby miało odcinkę :mad2: zmieniłem licznik bez zmian i tak myślę czy to nie różnica ciśnień pompy paliwa :idea: ale mogę się mylić i 2 :cry2: po podpięciu przepływki auto gaśnie kupiłem drugą używkę i nadal to samo i nie wiem czy druga też szrot czy jest inna przyczyna jade na kompa bo chyba oszaleje :evil:

Edytowane przez ralfsc
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

wydaje mi sie, że problem stanowi wybitnie sklad mieszanki!!!

ja swapa robiłem 2.0 na 2.5 i obiawy miałem skrajnie takie ale ze wzgldu na bład w przekładce. Czy cały osprzet jest od 2.8, szczegolnie chodzi o układ dolotowy??Gumy, kolektor ssacy, i tak dalej.Niechodzi o elektronike.Gdzieś za przepływomierzem łapie wedłóg mnie powietrze.Dokręć kolektor ssacy do bloku a najlepiej wymień uszczelki, albo silikonem pochlap. u mnie właśnie tam ciągnął powietrze.Na wysokich obrotach silnikowi wręcz pomaga większa ilość powietrza, stąd tak dobe wyniki jakie na nim osiągnąłes.Na niskich wieksza ilość powietrza przeszkadza.U mnie chodził raz na 4raz na 5 a na wysokich obrotach wszystko mu przechodziło.Odbijało sie to wszystko też na zużyciu paliwa.Spróbuj sprawdzić może cos poluzowało,albo przedmuchało.POzdrawiam

Opublikowano
co do kolegi który nie może zamknąc obrotomierza to wedłóg mnie powinien sprawdzi podobnie oprzęt czy cały jest z tego silnika.szczególnie wtryski.objawy skazuja na brak odpowiedniej ilości paliwa w mieszance na bardzo wysokich obrotach.Taki silnik potrzebuje troche paliwa.Sprawdz wtryskiwacze, następnie czy pąpka paliwowa daje odpowiednie ciśnienie w ukladzie paliwowym.Czy filtr paliwa nie jest zamały.Czy przewody paliwowe nie są gdzieś załamane albo za małe. W większości takich przypadków to właśnie osprzet nie dokońca pasuje
Opublikowano

Koledzy mam dokładnie to samo, tylko u mnie wystepuje to czasem i na zimnym a poznaję że będzie mulił jak odpalam, jak nie odpali od dotknięcia tylko zacznie parę sekund kręcić to wiem że bedzie mulił.

dziś jadę na warsztat dojść przyczyny ale wydaje mi się że mogą to być sondy bo jak podłączyłem to 2 działały ok a dwie średnio.

Jak dojdziemy co było to napiszę.

Opublikowano
Koledzy mam dokładnie to samo, tylko u mnie wystepuje to czasem i na zimnym a poznaję że będzie mulił jak odpalam, jak nie odpali od dotknięcia tylko zacznie parę sekund kręcić to wiem że bedzie mulił.

dziś jadę na warsztat dojść przyczyny ale wydaje mi się że mogą to być sondy bo jak podłączyłem to 2 działały ok a dwie średnio.

Jak dojdziemy co było to napiszę.

 

sry, że nie odpowiadam bezpośrednio na posta ale samochód kolegi ma IDENTYCZNE objawy jak mój. Boggy nie myślałeś o przepływce lub o pompie paliwa??

 

poważanko

Opublikowano

Dziś kolega co zmieniał mi termostat powiedział że często za takie objawy odpowiada niedziałajaca druga przepustnica która jest obok kolektora ssącego. Taka czarna puszka w kształcie prostokąta z jedną wtyczką na 2 piny. I rzeczywiście sprawdziliśmy miernikiem i nawet tam napiecie nie dochodzi u mnie.

Ponoć jest odpowiedzialna za skład mieszanki bo mamy motor podzielony na 2 części po 3 cylindry i ona rozdziela coś...nie pamiętam jak tłumaczył ale nie miał dziś czasu i zajmiemy się tym jak najszybciej.

Ja już szukam w schematach czemu nie dochodzi prąd na wtyczkę.

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AM31&mospid=47638&btnr=11_2195&hg=11&fg=40

CZĘŚĆ NR 6

Opublikowano (edytowane)

W silniku M52 niestety nie ma tego urzadzenia...

 

jezeli chodzi o paliwo to nie "chleje" za duzo, w sumie przy mojej niespokojnej jezdzie spije jakies 13-14 litrow, a czy nie powinna nierowno chodzic na wolnych jezeli bierze powietrze? Bo u mnie chodzi rowniutko, tylko czasami jak by jedna cewka nie puscila jednej iskry...

Edytowane przez Hyro
Opublikowano
witajcie! tak może się jednak dziać przez przepływke,bo to ona ustala powietrze,czyli mieszankę,no i jeszcze wtryski,też lubią się przypiec w silniku benzynowym.pzdr
Klema
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Przy M52 nie ma double vanos, to jest M54...

Jezeli to masz to znaczy ze masz silnik M54.

Ma m52 podwojny vanos. oznaczenie tego silnika to M52B... TU takze mylisz sie kolego.

🙃🙃

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.