Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kriskos997 napisał(najgorsze sa takie włąsnie filozofy bazujace przewaznie na informacjach zaczerpnietych z google a z praktyka niamjacych nic wspolnego i wprowadzaja nieswiadomych ludzi w bląd)

 

I tu przyznam koledze racje!Ja na pewno sam bym się nie zabrał za przekladanie ponieważ nie mam takiego doswiadczenia,ale mam warsztat który robi to dobrze.A co do instalacji to w cenie częsci 2500-3000 tys zł jest instalacja elektryczna!Oczywiście używana,bo wątpię który z was nawet do swojej wersji europejskiej gdyby cos sie swajczyło kupil by nowa w serwisie!!!:)

Opublikowano
do tej pory koles co odemnie kupił nic niewie ze jezdzi angolem oznacza tylko jedno ze mozna a nawet warto przekładac kierownice .

 

 

i dlatego nigdy nie kupie juz w polsce samochodu. :twisted:

 

masz racje kup w niemcowni tam przeciez nie kreca liczników :lol:

sam widziałem jak turek siedział z lapkiem w aucie cos dłubał ciekawe co

to nie te czasy ze turki tepe były teraz jest tam gorzej niz u nas samochody sprowadzane sa juz przekrecone a w polsce jeszcze troche przekrecą i jest piekny wóz z małym przebiegiem

 

ten kto był w niemczech po auto to pewnie wie ze przy komisach zawsze jest warsztat i co niby tam robia niemcą auta??? niemiec jak mu cos padnie to do serwisu jedzie a nie do turka taka jest prawda turek kupuje od niemca wiezie auto do swojego warsztatu troche podpicuje i wystawia na komis ot cała filozofia

Opublikowano

Przepraszam, a gdzie jest moderator? Kolejny person naskakuje na mnie, zjezdzajac z topicu...

 

wnioskując z tego ze Passata jako ze jest najtrudniejszym samochodem do przekładki przełozyłem sam pierwszy raz w zyciu i do tej pory koles co odemnie kupił nic niewie ze jezdzi angolem

To, ze ktos nie posiada wiedzy w jaki sposob sprawdzic ze nie jezdzi europejska wersja, nie oznacza ze kazdy jest tak naiwny.

Poza tym B5 najtrudniejszym samochodem? Nie przesadzaj. To, ze mechanicy nie potrafia przelozyc wiazek, elektroniki i pozniej cala litania bledow na kompie wyskakuje, nie oznacza ze passat jest najtrudniejszy.

Z mojego doswiadczenia, wystarczy tylko RAZ w zyciu rozebrac calego passka do golej blachy i zlozyc i nie ma zadnych tajemnic. Jak cos polamiesz, to za drugim razem bedziesz wiedzial jaki patent zastosowali niemcy i drugi raz nie zlamiesz. A poza tym... Od czego jest Etka...

 

a do kolegi co owija izalacja kable poprawiajac tym ze inzynierów z BMW

Polecam zapoznac sie czym sie owija wiazki w samochodach. Izolacja sie tego nie robi (chyba, ze mowimy o producencie, ktory w ten sposob chce zaoszczedzic?), ani tym bardziej ja tego nie robie. Zapoznaj sie z produktami coroplasta, szczegolnie produktem ktory wypuscili w kwietniu 2007 roku, jest to wlasnie tasma bawelniana coroplast (jakie stosuje audi od 2004 roku) ktorej ja uzywam do powazniejszych wiazek albo do wiazek ktore musze wytlumic do audio.

 

mam jedno pytanie czy jestes wstanie sprawdzic samodzielnie bez serwisu czy ma proste podwozie i nie mowie tu o wzrokowym sprawdzeniu tylko pomiar komputerowy

A w czym problem? W rozbiorce calego zawieszenia? Czy w odczycie wydruku? Nie rozumiem pytania. Co najmniej raz w miesiacu robilem pomiar komputerowy plyty podlogowej, sprzedajac samochody u pewnego dilera.

Swoja droga... Wystarczy sprawdzic geometrie i na podstawie wartosci referencyjnych oceniasz ktore kolo ma przesuniecie ponad fabryczne. A tak mowiac szczerze, watpie aby ktos robil pomiar komputerowy calej plyty podlogowej w samochodzie do circa 30-40 tys zl., bo jak wiesz jest to nieoplacalne.

 

A tak miedzy nami, jesli Ty kazde auto przed zakupem sprawdzasz w taki sposob, to chyba nie masz co z pieniedzmi robic. Mozna w lawiejszy/tanszy sposob sprawdzic bezwypadkowosc pojazdu. I nie mowie tu o mierzeniu blach czujnikiem http://www.qnix.de/produkte/qnix-1500.php ....... - bo tylko z takim czujnikiem jestes bogiem podczas kazdej rozmowy motoryzacyjnej. Sadze, ze to podstawa sprawdzenie blach, by moc cokolwiek dalej sprawdzac, mierzyc, testowac...

 

nawet niewiesz moze czym jezdzisz moze masz bmw złozene z trzech a ty tu gadasz o kabelkach i izolacjach

żałosne

Czemu kolega jest tak chamski i opryskliwy? Cos Ci zrobilem? Nie sadze.

Jesli masz auto z 3 zlozone, to je sprzedaj i sie nie wyzywaj z tego powodu na innych.

 

najgorsze sa takie włąsnie filozofy bazujace przewaznie na informacjach zaczerpnietych z google a z praktyka niamjacych nic wspolnego i wprowadzaja nieswiadomych ludzi w bląd

Na jakiej podstawie oceniasz innych? Wyluzuj, bo nie masz zielonego pojecia o mnie.

 

 

Mimo wszystko pozdrawiam

Opublikowano
masz racje kup w niemcowni tam przeciez nie kreca liczników :lol:

 

Prawdziwy Niemiec nigdy nie przekreci licznika, bo sie boi. I tylko od prawdziwego Niemca sie kupuje samochod, od prywaciarza (nie od handlarza). Wiec co masz do "niemcowni" ? Prawo jest duzo bardziej rygorystycznie zaostrzone w porownaniu do naszego. Wiec nie badz tak negatywnie nastawiony na Niemcy.

 

Pozdrawiam

Opublikowano
masz racje kup w niemcowni tam przeciez nie kreca liczników :lol:

 

Prawdziwy Niemiec nigdy nie przekreci licznika, bo sie boi. I tylko od prawdziwego Niemca sie kupuje samochod, od prywaciarza (nie od handlarza). Wiec co masz do "niemcowni" ? Prawo jest duzo bardziej rygorystycznie zaostrzone w porownaniu do naszego. Wiec nie badz tak negatywnie nastawiony na Niemcy.

 

Pozdrawiam

 

kolego jakbys czytał ze zrozumieniem to bys przeczytał TURKI to tyle

 

a jezeli chodzi o to ze niby cie uraziłem swoja wypowiedzia to najpierw ty zobacz co napisałes obrazajac swoją wypowiedzia wszystkie serwisy i mechaników ze ty bys nigdy nie oddał auta do serwisu bo to bo tamto moja wypowiedz w stosunku do ciebie jest odpowiedzia na twoje słowa .

osobiscie do ciebie niemam nic a tylko do twoich wypowiedzi

 

robisz z siebie gwiazde ze owijasz kable jakas tam bawełna po co chłopie jak sa kable w orginalnych koszulkach to po jaki h..... owijac je jeszcze raz lepiej konserwacje podwozia sobie zrób albo profili to sie opłaci napewno

 

 

aha a jesli chodzi o passata ze niby nie jest trudny do przełozenia kazdy kto przekłada kierownice powie ci to samo co ja bo wiem to z DOŚWIADCZENIA , jesli nadal nie wierzysz to moge ci przesłac kilka zdjec co jest do zrobienia a jezeli znajdziesz inne auto tak skomplikowane (nie liczac japonców bo tego nikt nie robi ) to stawiam ci duze piwo

 

nadmienie tylko ze do wyciecia jest cała sciana grodziowa podstawa akumulatora wraz z czescia kielichów uchwyty do komputera i wycieraczek

 

wiazke sie przerabia silniczki el.szyb tez przełacznik lusterek tez trzeba modyfikowac zeby działał poprawnie jest masa pracy o której niemasz pojecia a sie wypowiadasz

Opublikowano

Z całym szacunkiem do kolegów, ale znaczna częśc postów w temacie jest nie na temat, koelga pyta czy warto przekladac a nwet jesli jest to na granicy oplacalnosci jakie moga byc wady zapewne...to miał na mysli a nie prosi o ocene czy Jego uato to galas czy wypas. Pozatym nie rozumiem co ktos ma na mysli pod pojęciem golas. W E-39 standardem była chyba klima elektryka abs asc itp wiec to juz nie golas. A nawet jesliby to był golas faktycznie to kolegi indywidualna sprawa, bo być moze ma autko w dobrym stanie i nie chce sie z nim rozstawać i tyle w tym temacie. Więc nie rozumiem niektorych wypowiedzi nie zwiazanych z tematem i nie wnoszących do w/w tematu więcej niz swoje przemadrzałe teorie :) Do autora postu. Jesli uwazasz ze znajdziesz kogos kto zrobi Ci to z głową i dobrze w rozsądnej cenie to przekładaj, w koncu

E-39 nie jest az tak magicznie naszpikowany elektroniką, przekalkuluj sobie wszlekie koszta dołóz pare stówek na zaś, bo zqwsze cos wynika niespodziewanego i przemysl, jesli autko dobrze uyrrzmane i wiesz co masz, moze i warto

Opublikowano
co ty gadasz człowieku wiazki kto by kupował wiazki za 10 tysi

powiem cos z własnego doswiadczenia a mianowicie sam przełozyłem kierownice co prawda nie w bmw ale w Passacie B5 i jezdziłem nim rok i niebyło zadnych problemów w sumie to nawet niemogłobyc ale kiedy go sprzedawałem to było moze z 5 mechaniorów u mnie i zaden sie fachura nie poznał kiedy odchodzili to im mowiłem co jest zrobione to im szczeny opadały dosłownie czyli wnioskując z tego ze Passata jako ze jest najtrudniejszym samochodem do przekładki przełozyłem sam pierwszy raz w zyciu i do tej pory koles co odemnie kupił nic niewie ze jezdzi angolem oznacza tylko jedno ze mozna a nawet warto przekładac kierownice .

 

Przyjacielu przecież w nr VIN zakodowane jest jak byk na jaki rynek przeznaczone jest auto. Jeżeli jakis gamoń kupił od ciebie taki samochód i tego nie sprawdził to gratuluje nabywcy bystrości umysłu.

Ja jestem w stanie w 100 % sprawdzić czy auto było przekładane i niedałbym się wrolować w taką super okazję.

Opublikowano
sprawdzenie numeru vin to nie taki prosty temat jak niby kupujacy który przyjechał do mnie 400 km ma to sprawdzic smsa ma wysłac za 2.44 zł i mu przysla odpowiedz ze jest anglik ,z tym zapytaniem trzeba jechac do serwisu i tam sprawdzic a po drugie niebyła to super okazja bo wziołem za niego cene rynkowa a i sprzedawałem go niecały tydzien raz było ogłoszenie na otomoto a ze auto było idealne i niebite(jestem mechanikiem i lakiernikiem to wiem co mówie) z orginalnym przebiegiem 90 tys mil wiec kupiec sie znalazł szybko . pokaz mi aukcje z niemieckiego serwisu aukcyjnego z takim samym autem z takim przebiegiem (nawet sie nie trudz bo nieznajdziesz)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.