Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, mam Bmw e46 z małą nawigacją , nagłośnienie harman-kordon, moim problemem jest zmieniarka , która przeskakuje , trzeszczy itp.

Kupiłam drugą , miała być idealna i to samo przeskakuje choć nie trzeszczy.

Kupiłam nowy kabel połączeniowy i to samo .

Czy to wina zmieniarek czy coś innego ?

Opublikowano

Wydaje mi sie ze skoro zmieniarka przeskakuje i trzeszczy to raczej z nią jest problem tymbardziej ze wymienilas kabel.

 

A pozatym ze trzeszczy i przeskakuje (jak rozumiem w czasie odtwarzania płyt) cos jeszcze sie dzieje niepokojącego? Jakies problemy z komunikacja miedzy navi a zmieniarka? nie zmienia plyt? nie zmienia utworów?

Opublikowano

Przeskakuje strasznie jak jadę , na postoju jest o.k.

Tak się zachowuję zmieniarka którą kupiłam parę dni temu. Sprzedający twierdził że jest w stanie idealnym , jak nowa.

Stara zmieniarka też przeskakiwała a do tego jeszcze trzeszczała podczas jazdy i na postoju.

Teraz pewnie kupię trzecią i znowu będzie to samo :(

Opublikowano

Na 90% uszkodzona zminiarka.

 

Zerknij na post nizej gdzie kolega w ogole nie ma zmieniarki. Tam jest namiar na goscia który sie na ty dobrze zna. Napisz do niego to ci doradzi zapewne czy ta warto napawic lub gdzie kupic sprawna.

Opublikowano
Dzięki tak zrobię , dodam jeszcze że wczoraj podłączyłam starą zmieniarkę i było idealnie cały wieczór jeździłam - do dziś po drugim odpaleniu samochodu znowu pojawiło się to trzeszczenie i przeskakiwanie.
Opublikowano
a najlepiej wywal ta zmieniarke bo one zawsze sie psuja albo przerywaja kup sobie radjo na mp3

 

a czy kiedykolwiek wzieliscie pod uwage, ze mp3 ma tylko 1 zalete: objetosc pliku - co do jakosci to niestety mu daleko do plyty CD

juz nawet przegranie CD do WAV i na duzym USB podpiecie jest o niebo lepsze niz samo mp3

nawet 320kbps

zh
Opublikowano

a czy kiedykolwiek wzieliscie pod uwage, ze mp3 ma tylko 1 zalete: objetosc pliku - co do jakosci to niestety mu daleko do plyty CD

juz nawet przegranie CD do WAV i na duzym USB podpiecie jest o niebo lepsze niz samo mp3

nawet 320kbps

 

Witam wszystkich Użytkowników BMW :)

 

Też mam podobne odczucia, mp3 to śmieć i chyba nigdy się nie przekonam do tego wynalazku. Jakość CD to jest to. To tak samo porównywać DVD do dvix niby to samo ale na dużym ekranie to wieki sitt. Mp3 też nadaje sie tylko do kiepskich nagłośnień albo nie wymagających zbyt wiele aby coś buczało i " uncy uncy" dawało bo jak wiadomo mp3 obcina wysokie tony.

 

Ja proponuje ci zrobić jak ja zrobiłem. Mialem ten sam dylemat ale włąsnie się obawiałem że te wszystkie zmieniarki BMW na allegro to szrot.

Zrób ja ja zrobiłem kup interface do zmieniarki sony

 

http://www.connects2.com/c2search.aspx?catID=11&manID=204&modID=529

 

i ciesz się czystym pięknym dźwiękiem.

Wczoraj właśnie podłączyłem wszystko i pięknie gra aż sam jestem zaskoczony a jestem wymagający.

 

 

 

Podpowiedź nie musisz kupować zmieniarki na 10CD bo i tak obsłuży ci 6 płyt bo nie ma więcej numerków w radio. Chyba że jest inny sposób przełączenia płyty ale ja do tego nie doszedłem a szkoda.

 

Inna opcja to kupić zmieniarkę mp3 wtedy masz jakoś i CD i jak chcesz to możesz włożyć muzykę i mp3. Tylko też uwaga max 6CD po 99 utworów więc max 594 utwory :)))

Opublikowano

Nie przesadzajcie z tymi narzekaniami na format mp3 bo nie jest on taki zły. Format Audio-CD to dźwięk zakodowany z próbkowaniem 44 kHz i 16 bitowym słowem kodowym co odpowiada dość dobrze dynamice i zakresowi dźwięków słyszalnych przez człowieka. Tak zapisany dźwięk to chyba coś koło 1200 kb danych na sekundę. Użycie 320 kbps do stworzenia mp3 sprawia, że różnica w dźwięku jest naprawdę mało zauważalna szczególnie, że:

 

1. Większość ludzi nie jest wstanie tej różnicy usłyszeć.

2. Żeby różnica była rzeczywiście słyszalna muzyka musi być odgrywana na dobrym sprzęcie. Na zwykłych zestawach za 2000 tys raczej nie jest to możliwe.

3. Jak można usłyszeć taką różnicę w jadącym samochodzie przy wszelakich dźwiękach i szumach dookoła :mad2: szczególnie, że pewnie większości zestawów audio w naszych samochodach nie można nazwać dobrymi.

 

Dlatego dla mnie właściwe jest jedno rozwiązanie:

Kolekcja CD do słuchania na dobrym sprzęcie w salonie i ta sama kolekcja w wersji mp3 do słuchania w samochodzie, autobusie czy rowerze.

 

a czy kiedykolwiek wzięliście pod uwagę, ze mp3 ma tylko 1 zaletę

 

Właśnie po to mp3 zostało stworzone i ta zaleta jest niezastąpiona w samochodzie.

Opublikowano

Oczywiście trochę pojechałem po mp3 ale dla mnie to zawsze będzie format alternatywny.

 

Po drugie męczy mnie zabawa w przerabianie itp. Ja idę do samochodu wkładam płytę CD i nic mnie nie interesuje :) i zastanawianie się jakich bps jest zagrane i nie ma tutaj co walić w mur.

 

ale tutaj nie rozmowa o formatach lecz o rozwiązaniu w instalacji sprzętu

Opublikowano

To ja jeszcze raz krótko tym razem:

 

1. Przerabianie kupionej nowo płyty audio traktuje jako zabezpieczenie jej przed zniszczeniem przy ciągłym użytkowaniu (2xzestaw, 2xsamochód , cd player, komputer)

 

2. Ja idę do samochodu i podłączam usb z kilkoma dziesiątkami płyt i mnie nic nie interesuje.

Opublikowano
Na zwykłych zestawach za 2000 tys raczej nie jest to

 

chcialbym miec zestaw za tyle

ale tyle to ja nawet na audo nie mam :-(

 

a co do mp3: on z gory zaklada, ze nie bedzie pewnych dzwiekow wiec roznice miedzy 320kbps a CD uslyszy kazdy

nawet na sluchawkach w komputerze

zh
Opublikowano

a co do mp3: on z góry zakłada, ze nie będzie pewnych dźwięków wiec różnice miedzy 320kbps a CD usłyszy każdy

nawet na słuchawkach w komputerze

 

W kompresji mp3 obcinany jest zakres dźwięków niesłyszalnych dla człowieka . Oczywiście wpływa to negatywnie na odbiór muzyki ale powodzenia jeśli usłyszysz to na słuchawkach z komputera. Łatwo zauważalne różnice były kiedy królowały mp3 ze stałym bitrate 128 kbps.

Opublikowano

jest zdecydowanie latwiej uslyszec roznice miedzy mp3 a cd niz roznice miedzy interkonektem za 100 a za 500zl

 

to po pierwsze

a po drugie: "MP3 is limited in the following ways: ... No scale factor band for frequencies above 15.5/15.8 kHz..."

i tak by mozna wymieniac dalej

 

pytanie nie w tym czy mp3 jest gorsze od cdaudio tylko czy jest dla wszystkich akceptowalne

czy np jest warto wydawac 5kPLN na sprzet, tylko po to by na nim sluchac mp3 - to juz pytanie retoryczne

 

uslyszec to mozna roznice miedzy orginalnym CDaudio a jego kopia 1:1 na CD-R - ba, roznice sa nawet slyszalne miedzy CD audio z firmy dobrej a drugim z firmy udus

zh
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

W czasie jazdy autem słyszmy wiele niepotrzebnych "zakłóceń" czyli pracę silnika, stukot zawieszenia na naszych pięknych drogach, świst powietrza, dźwięki otoczenia. Fakt, że w BMW jest tych zakłóceń mniej niż w większości innych aut. Nawet w najlepiej wytłumione drzwi to nigdy nie będzie obudowa kolumny systemu HIGH END. Więc jak komuś przeszkadza w aucie dźwięk dobrej jakości mp3 to mnie to lekko śmieszy.

Wystarczy spojrzeć jak zmienia się rynek odtwarzaczy samochodowych.

CD/MP3 powoli ustępują miejsca odtwarzaczom z czytnikami kart i USB. A w wyższych modelach prawie każda firma oferuje współpracę z iPod-em.

Oczywiście rozumiem audiofilskie zainteresowania, ale od cieszenia się nieskazitelnym dźwiękiem jest pomieszczenie z dobra akustyką w domu a w nim dobrej jakości systemem audio.

A zamiast zmieniarki proponuję interfejsik do iPoda.

Opublikowano

to nie jest do konca prawda

1: masowosc produkcji ma sie NIJAK do jakosci - rzeklbym ze odwrotnie proporcjonalnie (patrz: usb, mp3 itp itd)

2: co innego jest przydzwiek z zewnatrz a co innego ZNIEKSZTALCENIE muzyki

3: dobrej klasy odtwarzacze samochodowe sa klasy HIGH-END - to juz naprawde wysoka klasa i w polaczeniu z perfekcyjnymi pozostalymi klockami oraz poprawnym/jednostkowym/recznym montazem mozna uzyskac dzwiek rewelka - pozostawiam bez komentarza to, ze w tych odtwarzaczach nie ma takich slow jak "mp3" czy "usb" - dlaczego ? mozna sobie samemu dospiewac

 

pytanie: "PO CO TO KOMU ?" jest zupelnie inna kwestia

 

P.S.

mnie smieszy np wieszanie plytek CD na lusterku w samochodzie - i co z tego ?

zh
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

chciałbym przypomnieć, ze wypowiadamy się w takim a nie innym wątku.

Koleżanka (jak mniemam) ma problem ze zmieniarką, pojawiły się sugestie zamiany CD na mp3. A teraz rozkręca się debata nad audiofilskim zestawem do BMW e46.

Ja powtórzę jeżeli mowa o rozwiązaniu nowym i przy okazji rozwojowym, to polecam instalację iPoda.

Opublikowano
chciałbym przypomnieć, ze wypowiadamy się w takim a nie innym wątku.

Koleżanka (jak mniemam) ma problem ze zmieniarką, pojawiły się sugestie zamiany CD na mp3. A teraz rozkręca się debata nad audiofilskim zestawem do BMW e46.

Ja powtórzę jeżeli mowa o rozwiązaniu nowym i przy okazji rozwojowym, to polecam instalację iPoda.

 

też się zastanawiałem na interface do iPoda ale po obliczeniach i za i przeciw wyszło że szkoda kasy.

 

Propozycja A

1. IPod cena około 600zł --> 1500zł

2. Interface pod Ipod min 600zł

 

Propozycja B

Najlepszą opcją była własnie zmieniarka sony alternatywa dobra sony z CD/MP3 wilk syty i owca cała :)

 

1. zmieniarka od 100-400zł

2. Interface około 250zł

 

Propozycja C

Jest jeszcze inne wyjście nad którym się zastanawiałem (wada tylko mp3)

 

1. Interface USB nie trzeba zadnego badziewnego Ipoda tylko pamięć usb

koszt około 600-1000zł zależy gdzie kupisz :)

 

Propozycja D

 

1. Kupno nowej zmieniarki BMW :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.