Glosne, gluche stukanie z tylu- 320d Touring.

[_aNdRe_]

Witam,

 

od pewnego czasu slysze glosne i dosc mocne stukanie dochodzace z tylu mojego kombiaka. Wg.Pana ze stacji diagnostycznej nie ma zadnych luzow. Jednak wali dosc mocno i generealnie nie na pojedynczej dziurze lecz na serii dziur badz nierownosci - czesto wali tak mocno, ze az nie da sie wytrzymac.

 

Jakies pomysly Koledzy?

 

Dzieki i pozdrawiam

[sebos76]

może tuleje gówne tylnej belki - wyrobione dośc mocno hałasują i nie każdy diagnosta zadaje sobie tyle trudu, żeby je sprawdzić

[bolo73]

sprawdz górne mocowania tylnych amorków

[mario.ch79]

dyfer a dokladniej tuleja do wymiany :D :D jakies 260 zeta

[H_A_R_T]

dyfer a dokladniej tuleja do wymiany :D :D jakies 260 zeta

duzo ludzi pisze o "tulejach w dyfrze do wymiany" czy mozna prosic o jakis blizszy opis, ewentualnie odsylacz do realoem? z gory dzieki

[_aNdRe_]

Dzieki za odpowiedzi.

 

bolo73 - w jaki sposob sprawdzic gorne mocowanie amorow? Trzeba rozbierac tapicerki w bagazniku czy mozna sie tam jakos inaczej dostac?

 

Odnosnie tuleji przy dyfrze, moze cos pomylilem ale czy to nie powinno stukac przy dodawaniu lub odejmowaniu gazu a nie na nierownosciach?

Pozatym stukanie slysze z obu stron (choc z prawej jakby bardziej i do tego prawa strona siedzi troche nizej) wiec chyba raczej tuleje dyfra odpadaja.

[bolo73]

Dzieki za odpowiedzi.

 

bolo73 - w jaki sposob sprawdzic gorne mocowanie amorow? Trzeba rozbierac tapicerki w bagazniku czy mozna sie tam jakos inaczej dostac?

 

 

unosisz auto na lewarku(nie odkrecajac kola) lapiesz za amorek(na górze przy tej poduszce) i poruszaj na boki i gora dół i napewno zobaczysz czy jest wybita, objawem zurzycia może też być błotko wewnątrz auta przy mocowaniu gornego amorka

[t.w.wiesław]

z autopsji 3 przypadki:

1.

jeżeli po wjechaniu na nierówności masz wrażenie że tylna oś dobija sprężyny na max i zakończone jest to uderzeniem które czujesz w kręgosłupie to u mnie zlikwidowałem to wymianą górnych gum mocowania sprężyn - miałem wtedy też wrażenie że lekko pływał mi tył.

2.

Co ciekawe miałem też przypadek, że dochodziły mnie z tyłu odgłosy łomotania po wjechaniu na nierówności i dziur ( bardzo nieprzyjemne - miałem wrażenie że fura mi się rozlatuje) - rozwiązanie okazało się prozaiczne: całkowicie rozleciał mi się łącznik stabilizatora przedniego - prawego amortyzatora - przy okazji mechanik (spec. BMW) wyjaśnił mi że w przy touringach dźwięki ( wynikające z uszkodzeni) przedniego zawieszenia bardzo skutecznie przenoszą się na tył sam o samochodu i dają złudzenie że to tył wali.

3.

miałem też kłopot z waleniem czegoś z tyłu w podłogę tylko przy ostrym ruszaniu - mocowanie tłumika padło

 

Jak widać możliwości jest wiele moja rada jeżeli nie masz w okolicy speca od BMW ( który zna słabości tych samochodów) to miej chociaż dobrego mechanika w ogóle - najlepiej zaufanego, który nie wpędzi cię w koszty wymieniając ci wszystko po kolei- to najgorsze co może cie spotkać.

 

W moim przypadku wszystkie dolegliwości usuwał mi kumpel-mech. co rzadko naprawia BMW ale w ogóle jest niezły i wszystkie jego diagnozy okazywały się trafne.

 

ps.

odbiegając od tematu : w prawym przednim kole ( jestem po wymianie, amortyzatorów i łączników i tulei na wahaczu ) pojawiło mi się lekkie takie "człapanie" po wjechaniu na nierówności ( nie walenie) - przy większych prędkościach lu hamowaniu na nierównościach i czasami czuję jak abs mi podbije pedał hamulca. Mech o którym wspominałem twierdzi że przyczepiłby się do jednego ze sworzni na wahaczu ale byłem na szarpakach przy okazji przeglądu i nie podzielam mimo wszystko jego opinii - całe zaw. wyglądało na oki ! Macie jakieś pomysły na tą usterkę - czy może mieć to związek z wymianą amorów ?

[arturb]

Mam podobnie w sedanie (e46 320d). Też mi cos puka jak jade po nierównościach poprzeczych. Jak jest ich kilka to dzwięk jest bardzo drażniący.

Jade dziś do mechanika i każę mu sprawdzić. Wydaje sie jakby coś w zawieszeniu...ale przenosi sie do srodka jakby pólka tylna.

Aha. ten dzwiek wydobywa sie dokladnie od strony kierowcy z tylu. Od strony pasazera - cisza...

 

Moze jakas obudowa sie odkreciłą od spodu....

 

dam znac jak cos znajde:)

[Kadilak3]

Sprawdzcie mocowanie dyfra ( strona kierowcy ). W modelach E46 czesto wyrywa sie jest to wada konstrukcyjna i BMW naprawia gratis.

Miałem i zostało naprawione.

[arturb]

bylem u mechanika. nic nie znalazl. pojechalem na szarpaki - dalej nic.

te stuki pojawiaja sie tylko gdy auto podskakuje na nierownosciach wiec w plaszczyznie pionowej.

 

a to mocowanie dyfra - moze ktos pokazac to na schemacie?tam jest tyle tych poduszek, mocowan...

 

bmw to wymienia gratis? - czyli jade mowie ze sie urwalo i maja wymienic?

[Kadilak3]

W Niemczech wada BMW E46 jest znana ( mocowanie dyfra do podłogi z lewej strony ). Nawet przeprowadzonno akcje sprawdzania tych modeli ( 1999-2003). Problem naprawy polega na tym że musi zostac wymieniona srodkowa część podłogi ( koszt ok 3.000,- euro ). Jak zadzwoniłem do BMW w Polsce to nikt o czyms takim nie wiedział. Dopiero po kilku dniach otrzymałem telefon z BMW Polska ze mam odstawić auto do najbizszego salonu i naprawa zostanie przejęta przez BMW. Trwało to trzy tygodnie ale jest ok.

[arturb]

Jade do BMW:)

[papik]

Jade do BMW:)

 

Jak wrocisz, daj znac :D

[mrbeem]

albo po prostu wywalone tuleje wahaczy wzdluznych. Mialem to samo. Na szarpakach nic nie pokazalo a jednak to byly tuleje

[dyzio255]

Ja tak miałem w e39.

Odpowiedź to tuleje główne tylnej belki. Na forum opisałem prosty sposób jak się upewnić na 100% czy chodzi o tuleje , bo do najtańszych nie należą.

A najlepsze jest to , że na szarpaku gość twierdził , że są ok. Radził wymienić amortyzatory :duh:

Niestety nie miał racji.

[dwapro]

W Niemczech wada BMW E46 jest znana ( mocowanie dyfra do podłogi z lewej strony ). Nawet przeprowadzonno akcje sprawdzania tych modeli ( 1999-2003). Problem naprawy polega na tym że musi zostac wymieniona srodkowa część podłogi ( koszt ok 3.000,- euro ). Jak zadzwoniłem do BMW w Polsce to nikt o czyms takim nie wiedział. Dopiero po kilku dniach otrzymałem telefon z BMW Polska ze mam odstawić auto do najbizszego salonu i naprawa zostanie przejęta przez BMW. Trwało to trzy tygodnie ale jest ok.

 

czy w modelu e46 z 1998 występuje ta sama wada konstrukcyjna?