Gaz Tak czy Nie

[Hubertus7er]

Dokładnie - nie warto demontować instalacji, tylko przerób na dobrą sekwencję, wyjdzie to taniej.]

Po drugie, ile nas jest na forum,tyle opinii.

A tak na temat, to BMW nie lubia istalacji LPG, a jeśli już wstawiasz, to tylko sekwencję i to dobrą, a po drugie to nie w pierwszym lepszym zakładzie, ale w dobrym i pewnym miejscu, których tak na prawdę to jest jakieś 20% z wszystkich dostępnych.

Ja w mojej e32 wszdziłem na silnika 3.0 v8 M60B30 sekwencję za 4.5tys, przejechałem już troche tysięcy km i jestem w pełni zadowolony.

Wcześniej renówką z silnikiem 1.8 r4 na gazie zrobiłem jakieś 35tys km, kolega wcześniej (poprzedni właściciel) załóży lpg IIgen i wyjeżcził 27tys km - teraz nastepny właściciel jest nadal zadowolony.

Jak masz zwykłą instalację, to wmontuj sobie klapki przeciwuderzeniowe, to strzały nie będą robiły takkiego spustoszenia, a dodatkowo załóż sobie blosa - auto odzyska trochę moc na gazie, a i przynajmniej nie będzie strzelać.

 

Montaż gazu nie ma sensu, jeśli mało jeździsz autem i zwrot oszczędności na paliwie rozłoży się na 2 lub więcej lat

[miki1406]

Słuchaj wywalić gaz może ci każdy byle mechanik... jeśli sam masz pewne zdolności manualne to też wywalisz... Generalnie jak czasem śmigam na paliwie to pojawia mi się w głowie projekt LPG-out ale po wizycie na stacji paliw mój zapał do wywalania LPG szybko spada :mad2: :mad2: Generalnie chciałbym się aktualnie pozbyć zwężek na dolocie i do tego celu będe zmierzał... Kluczem do tego jest sekwencja... Przód od STAG'a można mieć do 4 garków już od ok. 800zł ---> http://www.allegro.pl/item404190580_sekwencja_stag_200_4_cyl_tomasetto_od_dystrybutora.html i tutaj wystarczy porządny fachowiec od LPG i zakładasz... I już wiesz, że gaz też jest fajny...

 

Czemu lubie LPG:

- można mieć mocne szybkie auto i przy tym w miare oszczędne czyli przełączamy na Pb i jest potworek, albo na LPG i aniołek :P

- Alternatywa w postaci tego, że jak skończy się jedno paliwo to możemy dojechać do stacji na drugim

 

Czemu nie lubie LPG:

- wieczne problemy... Ingerencja w budowę auta wymusza przerabianie silnika (raczej osprzętu może) co zazwyczaj powoduje więcej problemów niż sama jednostka

- bałagan pod maską - rurek rreczek kabelków :duh:

 

Moim zdaniem mity o instalacji LPG:

- LPG niszczy silnik - hmm... bardziej się skuszę na teorię, że nieumiejętna obsługa auta z LPG niszczy silnik.

- Gaz jest do kuchenek a nie do aut - może i słusznie, ale prąd jest do kompa a ropa do Ursusa i co teraz??

- Kto ma LPG ten frajer - A frajerem jest ten kto oszczędza??

[Raszpel]

A co z ekologią? Pewnie mało ludzi w ogóle zwraca na to uwagę...

 

Trochę poszukałem po internecie i jak zawsze opinie są różne. Co do jednego chyba wszyscy są zgodni - przy dobrej instalacji emisja szkodliwych substancji jest mniejsza.

[Hubertus7er]

A co z ekologią? Pewnie mało ludzi w ogóle zwraca na to uwagę...

 

Trochę poszukałem po internecie i jak zawsze opinie są różne. Co do jednego chyba wszyscy są zgodni - przy dobrej instalacji emisja szkodliwych substancji jest mniejsza.

 

Pięknie to ujął miki1406 - zgadzam się

 

Co do uwagi Raszpela, o piciu mleka tez są różne opinie, a całe życie pijemy.

Emisja spalin jest kiepska, jeśli się oszczedza na regularnej obsłudze instalacji lpg, która kosztuje 25-50pln...raz na 10-15 tys km.

 

Auto ma problem, jeśli jest źle dobrana instalacja, nie ma właściwej okresowej obsługi (sprawdzenie, regulacja, konserwacja).

[jarszy007]

@dentysta1

Może niektórzy dużo jeżdżą i to jest ekonomiczne dla portfela. A dobra instalacja radzi sobie bez zarzutów w becie.

A skoro nie masz nic ciekawego do napisania to sie nie wypowiadaj!!!

Popieram kolegę jacka :cool2:

Miki ładna wypowiedż.Beemki nie lubia gazu,a które auto go lubi???!wiadomo że najzdrowszy dla silnika nie jest ale bez przesady.Ja jeżdze rok na sekwencji i nic sie nie dzieje z instalacja lpg.Jak ktoś dużo jeździ a nie używa auta tylko na niedzielne przejażdżki to jest to polacalna inwestycja :cool2:

[Lucass_81]

Kolejna pochwała dla Ciebie, oczywiście za wypowiedź. :cool2:

Generalnie jak czasem śmigam na paliwie to pojawia mi się w głowie projekt LPG-out ale po wizycie na stacji paliw mój zapał do wywalania LPG szybko spada :mad2: :mad2: Generalnie chciałbym się aktualnie pozbyć zwężek na dolocie i do tego celu będe zmierzał... Kluczem do tego jest sekwencja... Przód od STAG'a można mieć do 4 garków już od ok. 800zł ---> http://www.allegro.pl/item404190580_sekwencja_stag_200_4_cyl_tomasetto_od_dystrybutora.html i tutaj wystarczy porządny fachowiec od LPG i zakładasz... I już wiesz, że gaz też jest fajny...

 

Czemu lubie LPG:

- można mieć mocne szybkie auto i przy tym w miare oszczędne czyli przełączamy na Pb i jest potworek, albo na LPG i aniołek :P

- Alternatywa w postaci tego, że jak skończy się jedno paliwo to możemy dojechać do stacji na drugim

 

Czemu nie lubie LPG:

- wieczne problemy... Ingerencja w budowę auta wymusza przerabianie silnika (raczej osprzętu może) co zazwyczaj powoduje więcej problemów niż sama jednostka

- bałagan pod maską - rurek rreczek kabelków :duh:

 

Moim zdaniem mity o instalacji LPG:

- LPG niszczy silnik - hmm... bardziej się skuszę na teorię, że nieumiejętna obsługa auta z LPG niszczy silnik.

- Gaz jest do kuchenek a nie do aut - może i słusznie, ale prąd jest do kompa a ropa do Ursusa i co teraz??

- Kto ma LPG ten frajer - A frajerem jest ten kto oszczędza??

 

LPG wcale nie jest takie złe, tylko odpowiedni gazownik i użytkownik instalki i będzie się tanio śmigać. :roll2:

[Rikson]

ja rowniez mam e36 compact z motorkiem 1,6 i do tego instalacje sekwencyjna BRC.Zrobilem na tym 40 tys km i sobie chwale.jestem zadowolony. Mysle ze dla ciebie dobrym krokiem (o ile zamierzasz dalej trzymac to auto przez jakis czas) bedzie przerobienie tej instalacji na sekwencyjna. jesli choc troche poszukasz to znajdziesz tu na forum wszelkie informacje o instalacjach, markach itp. ale moral jest jeden - jesli chcesz jezdzic na lpg i miec spokoj to tylko sekwencja.

Pozdrawiam

[Fei87]

No to teraz już wiem wszystko jak na razie wymieniłem kable i świece na ngk bo takie kazał gazownik kupić i wyregulowałem samochód i teraz chodzi ładnie a z czasem założę sekwencje, bo wiadomo ze jest ona znacznie lepsza od zwykłego gazu :dance:

[Dymek442]

hehe najglupsze stwierdzenie na tym forum jakie miałem okazję przeczytać to beemki nie lubią gazu hehe bo niby czemu miało by tak być??

Jak instalacja jest zamontowana na od...eb się to napewno nie bedzie hasało tak jak trzeba. To że tylko BRC to też bzdura Ja mam staga 300 i śmigam już 12 KKM na nim i jedyne co było nie tak to montaż instalki na początku rozchodzi się głównie o miejsce wwiercenia króćców w kolektor dolotowy.

W bmw wwiercenie się w kolektor przy samym dole jest problematyczne bo jest mało miejsca szczególnie w R6 i żeby nawiercić trzeba rozebrać wtryski no i wypadałoby zdjąć kolektor a to jest czasochłonne a czas u gazownika to pieniądz. w czasie jak robi jedną beemkę to może obrócić ze 3 VW albo astry albo cokolwiek z poprzecznie umieszczonym silnikiem

 

No i to jest główny powod dla którego beemki nie lubią gazu . Ja mam m54B25 i gaz uwielbia ten silnik nie wiem jak wasze

[lucadore]

pewnie ze bzura,

ja mam akurat BeRCa bo u mnie w mieście nikt nie chciał mi położyć STAGA a ja nie mam zamiaru potem się z tym bujać po Polsce,

jestem zadowolony,

choć gazownicy to są trudni ludzie, dziwi mnie trochę to że nie chce im sie takiej instalki optymalnie wyregulować, przecież to jest sama przyjemość pojeździć sobie z notkiem i poustawiać wszystko jak należy, ehhhhh

 

miałem 3 diesle BMW to jets moja pierwsza benzynka i jestem bardzo zadowolony, ostatnio średnie spalanie mam 14 gazu :) w koło komina przy umiarkowanym bucie ):)

 

6steczka wersja EKO

 

X5 także EKO

 

:):)

[nord]

Witam. Dorzucę swoje 3 grosze o gazie. Po pierwsze: dobra instalacja sekwencyjna założona przez dobrego gazownika. Po drugie: (bardzo) dobry olej. Po trzecie: filtry, świece i regularny serwis. Jeżeli ktoś myśli, że wystarczy założyć sekwencję i jest spokój na wieczność to się myli. Dobra instalacja wymaga dobrego i terminowego serwisu. Nie jest to duży wydatek a napewno warto. Sam jeżdżę na sekwencji założonej u sprawdzonego gazownika i jestem zadowolony. Spalanie - ostatnio trasa 2x420 km z klimą - zalane do pełna 2x36 litrów LPG :) Pzdr

[Kruczek]

jak ktoś twierdzi że samochód mu dobrze chodzi na gazie, to niech wyjmie mikser i przejedzie na samej benzynie.

sprawdzone wielokrotnie, choćby nie wiem jak gaz był ustawiony i tak auto "odżywa"

sprawdzone na sobie i znajomych

sekwencja to inna bajka.

[Kruczek]

jak ktoś twierdzi że samochód mu dobrze chodzi na gazie, to niech wyjmie mikser i przejedzie na samej benzynie.

sprawdzone wielokrotnie, choćby nie wiem jak gaz był ustawiony i tak auto "odżywa"

sprawdzone na sobie i znajomych

sekwencja to inna bajka.

ja mówię NIE

[Sendra]

jak ktoś twierdzi że samochód mu dobrze chodzi na gazie, to niech wyjmie mikser i przejedzie na samej benzynie.

sprawdzone wielokrotnie, choćby nie wiem jak gaz był ustawiony i tak auto "odżywa"

sprawdzone na sobie i znajomych

sekwencja to inna bajka.

ja mówię NIE

 

Bardzo odkrywcze, godne odnotowania :duh: Dobrze chodzi na gazie to prawdopodobnie mialo oznaczac ze auto nie kicha gazem, nie faluja obroty i ogolnie nie ma problemow z jego eksploatacja, jesli dba sie o pojazd, a napewno nikt o zdrowych zmyslach nie twierdzil ze auto ma lepsze osiagi na miszalnikowej instalacji, bo kazdy ma swiadomosc ich pogorszenia z racji zwezonego dolotu.

[lucadore]

dzisiaj bardziej zastanawiałbym sie nad ekonomicznością instalacji LPG w długim okresie np. 2-3 lat niż samym problemem technicznym,

niby od wielu lat jest nagonka na ceny LPG, ale i one stopniowo rosną,

w ujeciu procentowym są to spore podwyżki,

ciekawe jak będzie w Lutym oraz Lipcu 2009,

troszkę martwi, że ponad 60% importu to Rosja,

puki jesteśmy tranzytem to pewnie nie wiele wymyślą,

i mam nadzieje ze oprócz polityki potrafią liczyć i nie odstawią jakichś jaj,

 

co do instalacji w naszych beemkach,

to ostatnio widziałem 520i z zwykłym gazikiem hehe

i miała te zajefajne klapogrzyby w kolektorze ssącym, a że jeden wypadał to był włożony taki malutki pieniek hehe i wszystko zblokowane,

coś pięknego,

a co do mikserów to najlepiej oddać ten sprzet DJ-om:)

[Lucass_81]

[...]troszkę martwi, że ponad 60% importu to Rosja,[...]mam nadzieje ze oprócz polityki potrafią liczyć i nie odstawią jakichś jaj

 

No właśnie, jak narazie Rosja może nas zrobić w jajo, dzięki tarczy. Gdzieś usłyszałem, że publicznie powiedziano, iż rakiety już są w nas i w Czechów wycelowane. Dalej nie chcę brnąć w politykę. A co do cenowych jaj, to jeszcze nie wiadomo, czy nasze kochane "polityki" także nie pokażą, że potrafią liczyć. :worried:

[nord]

Czytałem ostatnio prognozy wzrostu cen LPG i nie powinno być tragedii - cena LPG nie powinna wzrosnąć więcej niż do 2,5 zł za litr. Obecnie cena PB trochę spadła, ale to przez to, że przez zwiększone wydobycie jest zwiększona podaż. 9 września mają się zebrać członkowie OPEC i prawdopodobnie podejmą decyzję o zmniejszeniu wydobycia i pewnie wszystko wróci do "normy" czyli ceny PB wzrosną.

[MrG]

Panowie czasami warto sobie przekalkulować opłacalność gazu. Jak ktoś jeździ dużo czili np. powyżej 1,5 tys miesięcznie to może i jest to w jakiś sposób opłacalne. Ja swoją Betkę kupiłem już z zainstalowaną instalacją sekwencyjną. Jeździłem na niej około 1,5roku ale pewnego dnia przeprowadziłem kalkulację. Jej wyniki to:

 

średnie spalanie gazu: 10,5l/100km

średnie spalanie benzyny: 7,8l/100km

 

średni miesięczny przebieg: ok 1100km

 

czyli 11 x 10,5l x 2,3zł = ok 266zl + 40zł (benzyna na "rozpałkę") = 306zl miesięczny koszt gazu

 

11 x 7,8l x 4,5zl = 386zl miesieczny koszt benzyny

 

 

Doszedłem do wniosku że nie opłaca mi się oszczędzać 80zl miesięcznie a przy tym znosić falowania obrotów i innych dolegliwości związanych z gazem. Wymontowałem instalację gazową dzięki czemu samochód minimalnie się odciążył a przy tym odczułem że wróciło tych kilka koników które są tak cenne przy silniku 1,6 :)

Oczywiście to moje skromne zdanie i wszystko zależy od indywidualnej sytułacji kazdego z nas.

[renoraines]

Pytanie do posiadaczy gazu - co ile tys km wymieniacie swiece, olej, filtry itd?

[lucadore]

standardowo,

świeczki jedynie częściej,

a co ile ? 20 - 30 tyś w zalezności od typu,

choć jeszcze nie zgłębiałem tego tematu,

jestem przed pierwszą wymianą,

wsadzam NGK - mówią ze max 30 tys powinno się na nich jeździć,

[czestek1]

Nosze sie z zamiarem wymiany auta( sprzedaje ale popyt znikomy) mam juz LPG bo bylo, chce e46 pomijam silnik czy 143 czy 116 konny a moze te starsze. stwierdzam , ze chyba nie skusze sie na zakladanie sekwencji bo to tak jak z kupnem diesla ( nowego) ile musialbym jezdzic zeby mi sie zwrocil koszt?!rocznie max 15 tys robie. kolejna sprawa wiercenie dziur pod przewody w kolektor ssacy.

jak trafie to "łykne : diesla 1.8 lub 2.0 bo w Niemczech cenowo sa tak samo jak benzyniaki.

Sa to moja male dylematy-sam nie wiem co wybrac, nie potrafie cos zdecydowac. Co sadzicie odnosnie mojego dylematu? Pb dokladac LPG, czy Pb samo, czy diesel( choc tu znowu boje sie jakiejs awarii pompy wtryskowej, wtryskiwaczy itp)

Doradzcie cos chlopaki. :worried:

 

PS. co do ceny lpg czytalem juz jakis czas ze ma byc tylko ten podatek podniesiony i koszt o jaki moze wzrosnac cena to max 30groszy-wiec chyba nie bedzie tragedii .

[nord]

Prosty rachunek: (dla silnika m52b25 na podstawie własnych doświadczeń)

benzyna: przyjmijmy trasa 9litrów i 12-13 litrów miasto, uogólniając średnie spalanie to 11 litrów PB.

11 litrów x 4,5 zł/l = ~50 zł za 100 km

LPG: trasa 9 litrów i 13-14 litrów miasto, czyli nawet przy zaokrągleniu w górę, średnie spalanie gazu = 12 l

12 litrów x 2,2 zł/l = 26,5 zł za 100 km

Czyli jeżeli rocznie jeździsz 15 tys km to roczny koszt benzyny = 7500 zł.

Roczny koszt gazu = 3975 zł. Dolicz do tego koszt wymiany filtrów (około 50 zł co 10 tys km).

Oszczędność to około 3500 zł rocznie.

Ja robię około 25 tys km rocznie, czyli oszczędzam rocznie prawie 6000 zł.

Wg mnie jazda na gazie to czysta oszczędność :)

Pisząc o gazie myślę tylko i wyłącznie o dobrej sekwencji założonej przez dobrego gazownika. Trzeba też pamiętać o regularnym serwisie i dobrym oleju.

Jeżeli chodzi o ON to podobno ropa w PL niestety nie za bardzo nadaje się do nowoczesnych diesli (widzę nawet po firmowych samochodach...)

Pzdr

[ufo000000]

Olej standardowo, świece 15-20tyś i tak samo filterek od gazu.

 

A kolego MrG - nie wiem co ty za instalacje sekwencyjną miałeś że Ci obroty falowały-albo szmelc jakiś albo tak zaniedbana :lol: na sekwencji takie coś niema występować, i zauważalnych strat mocy też niema być-i ja choć większy silnik mam to jakoś gazu mi ciut mniej spala niż tobie

[renoraines]

jak trafie to "łykne : diesla 1.8 lub 2.0 bo w Niemczech cenowo sa tak samo jak benzyniaki.

 

W E46 nie ma diesla 1800, wszystkie diesla to 2000 w roznych wariantach mocy (czy to 318d czy tez 320d).

W nowych modelach to samo , w serii 1 (118d) czy serii 3 (318d) to rowniez 2000 a nie 1800.

 

Nord zrobiłeś wyliczenie, ale nie uwzględniłeś ceny zakupu instalacji.

 

Moje zdanie jest takie przy duzych przebiegach owszem, mozna montowac gaz. Ale kupujac auto na rok czy 2 lata z przebiegami okolo 15 tys km/rok, nie opłaca sie montować gazu. Gdyby nawet sie zwrocil koszt montazu gazu, to suma sumarum wyjdzie sie na 0, co z tego, ze mniej kosztuje przejechanie 100 km, skoro trzeba wydac tysiace zlotych na porzadna sekwencje.

[nord]

Zgadza się, nie uwzględniłem ceny instalacji, ale wynika to z tego, że cena takiej samej sekwencji w różnych miastach może różnić się ponad 1,5 raza (sprawdzone). Jednemu instalacja zwróci się po pół roku, drugiemu po 2 latach - zależy co zakładasz, gdzie zakładasz i ile jeździsz. Ja się nie zastanawiałem nad założeniem bo mam sprawdzonego gazownika a parę PLN-ów w kieszeni zostaje dość szybko. Pzdr