Pobór prądu

[_Kris_]

Witam! Panowie orientujecie się jaki powinien być pobór prądu przy wyłączonym silniku? Amperomierz wskazuje mi napięcie aku 12,3V oraz pobór prądu 1,5A. Czy to normalne w BMW E39, rocznik 11.1996? Po odłączeniu lampek w bagażniku oraz ksenonów pobór wynosi 0,55 (lampki w bagażniku pobierają 0,7A, ksenony 0,15A). To nadal dużo, wydaje mi się. Sprawdziłem, iż po odłączeniu bezpiecznika nr 4 (jest na pewno od wszystkich lampek w kabinie i w bagażniku, być może jeszcze od czegoś) pobór wynosi już tylko 0,2A. Akumulator mi się nie rozładowuje zupełnie, jednak z tygodnia na tydzień jest co raz słabszy.

[brokat_]

Witam! Panowie orientujecie się jaki powinien być pobór prądu przy wyłączonym silniku? Amperomierz wskazuje mi napięcie aku 12,3V oraz pobór prądu 1,5A. Czy to normalne w BMW E39, rocznik 11.1996? Po odłączeniu lampek w bagażniku oraz ksenonów pobór wynosi 0,55 (lampki w bagażniku pobierają 0,7A, ksenony 0,15A). To nadal dużo, wydaje mi się. Sprawdziłem, iż po odłączeniu bezpiecznika nr 4 (jest na pewno od wszystkich lampek w kabinie i w bagażniku, być może jeszcze od czegoś) pobór wynosi już tylko 0,2A. Akumulator mi się nie rozładowuje zupełnie, jednak z tygodnia na tydzień jest co raz słabszy.

 

Kolego, centralny zamek caly czas jest pod prądem, spr czy nie masz włączonej usługi przewietrzania wnetrza, BMW co jakis czas puszcza prad na wszystkie uklady celem ich sprawdzenia :)

[dajan]

Witam! Panowie orientujecie się jaki powinien być pobór prądu przy wyłączonym silniku? Amperomierz wskazuje mi napięcie aku 12,3V oraz pobór prądu 1,5A. Czy to normalne w BMW E39, rocznik 11.1996? Po odłączeniu lampek w bagażniku oraz ksenonów pobór wynosi 0,55 (lampki w bagażniku pobierają 0,7A, ksenony 0,15A). To nadal dużo, wydaje mi się. Sprawdziłem, iż po odłączeniu bezpiecznika nr 4 (jest na pewno od wszystkich lampek w kabinie i w bagażniku, być może jeszcze od czegoś) pobór wynosi już tylko 0,2A. Akumulator mi się nie rozładowuje zupełnie, jednak z tygodnia na tydzień jest co raz słabszy.

lampki w bagażniku nawet jeśli masz wyłącznik zepsuty to i tak po 15 minutach gasną

wyłącznik jest w silniczku centralnego zamka

a to że muszą zgasnąć między 15 a 30 minutą po zamknięciu auta związane jest z tym że komputer odcina prąd od układów które po zamknięciu nie powinny działać

z tym że nie rozumia co z tymi xenonami ??? po wyłączeniu nie świecą a pobierają prąd ???

ja też miałem podobny problem ale w moim przypadku to radio i telefon w sumie pobierały coś z 1,5 A prądu w nocy

radio wymieniłem a telefon odłączyłem kostki z centralki i w sumie jest prawie dobrze

prawie bo i tak cza cały czas pilnować by za dużo nie włanczać na zgaszonym silniku bo wystarczy że radio gra przy sprzątaniu auta a już po kilku godzinach (sprzątania) nie odpali ...

a taki mój maluszek stoi w garażu miesiąc i nic mu nie kradnie prądu z akumulatora :D

[_Kris_]

Wszystko jest wyłączone. Wszystkie lampki się wyłączają. Z popularnym w E39 problemem, czyli jeżem też nie ma problemu, bo aku mi się nie rozładowuje, po prostu sprawia wrażenie niedoładowanego.

 

Ciekawi mnie tylko czy przy unieruchomionym, zamkniętym aucie pobór prądu 0,7A to normalne w BMW. Wydaje mi się to dużo, gdyż ktoś ostatnio na Forum narzekał że aku pobiera mu 0,85A i mu się rozładowywał akumulator z dnia na dzień. Zwłaszcza zaciekawiło mnie wyciągniecie bezpiecznika nr 4, wtedy pobór prądu spadł z 0,7 do 0,2, z czego 0,15 pobiera ksenon. Wszystkie systemy w aucie działają po wyciągnieciu tego bezpiecznika oprócz lampek w kabinie i bagażniku.

 

Ogólnie problem polega na tym, że gdy włączam ksenon kiedy auto nie chodzi przez np. 12 godzin wyłączają mi się liczniki, czujki parkowania i światła wsteczne. Muszę wtedy odłączyć i podłaczyc aku, żeby wszystko wróciło do normy. Kiedy autem trochę pojeżdżę (np. 10 minut) i włączę ksenon wszystko jest ok. Słyszałem, że ksenon podczas uruchamiania pobiera dużą ilość prądu, może aku jest po prostu słaby i wyłączaja się niektóre systemy podczas jego uruchomienia. Kiedyś naładowałem aku i przez 5 dni było wszystko ok, auto później postało przez 2 dni i problem wrócił. Przez jakiś czas udawało mi się omijać ten problem kiedy wkręcałem autko na 2,5-3 tys. obr./min.i wtedy uruchamiałem ksenon, wszystko było ok (może alternator wtedy jakoś wspomagał uruchomienie ksenonu). Ostatnio jednak nawet to nie pomaga.

 

Byłem z tą sprawą już u 3 elektryków i wszyscy robią wielkie oczy, jeden w ogóle powiedział że BMW sie nie tyka bo jest tu tyle możliwości, że auto musiałoby u niego stać kilka dni. Dziś pożyczyłem amperomierz i sprawdzę jakie jest napięcie aku kiedy auto stoi przez długo czas unieruchomione. Jeśli będzie poniżej 12,3V (tyle jest teraz po przejażdżce) tzn. że aku do wymiany. Martwi mnie jednak ten pobór prądu kiedy autko jest wyłączone i zamknięte (0,7A), jeśli okaże się że coś systematycznie osłabia mi akumulator, ten nowy też w końcu zacznie działać jak stary...

 

PS. Ksenon to uniwersalny zestaw HIDa. Nie zamierzam się go jednak pozbywać, wstawiajac zwykłe halogenówki, ponieważ przez 4 miesiące działał wzorowo, dopiero 1-2 miesiące temu zaczęły się problemy podczas jego uruchamiania... Jeśli aku bedzie wskazywał prawidłową wartość 12,3V po długim okresie postoju odłączę ksenon i podłączę zwykłe halogenówki sprawdzając czy przy nich tez sie dzieja dziwne rzeczy z licznikiem. Jeśli problem zniknie wykonam operacje w kolejności:

 

- kupię nowy aku,

- jeśli po zamontowaniu nowego aku, problem po jakimś czasie wróci zamienię ksenony na inny model, być może mam jakąś wadliwą serię,

- jeśli problem pozostanie wyrzucę ksenon, choć mam nadzieję że do tego nie dojdzie.

[dajan]

Kris może masz problem z ładowaniem ?

wszystkie auta mają ładowanie około 14,4-14,6 V a jedynie niemcy ubzdurali sobie że ma być równe 14 V i ani grama więcej

ja jak miałem 13,8 V to wystarczyło że dotkłem kabli przy alternatorze i już było 14,00000000000000000000000000000000 V :D

no i ważna masa w bagażniku - też lubi się luzować czy syfieć - kilka razy już czyściłem i dokręcałem

no i sprawdź klemy - zapaliłem pod domem przejechałem 500 m na CPN i już nie zapaliłem ! dotykam klem a jedna całkiem luźna

[_Kris_]

Po uruchomieniu silnika mam ładowanie na aku 14,2V, czyli chyba w normie. Nie jestem pewien czy ładowanie alternatora pokrywa się z ładowaniem aku?

 

Co do klem to podłączałem je już jakieś 25-30 razy, zawsze mocno, czyściłem też klemy papierem ściernym i wysmarowałem wazeliną techniczną.

Edytowane 23 Lipca 2008 przez _Kris_

[dajan]

no to pozostało Ci jedynie szukać dale złodzieja

ale mierz dopiero po około 30 minutach

[_Kris_]

Sprawdzę wieczorem, napiszę co tam aku pokazuje.

[Danek24]

ja bym zapiął szeregowo z aku amperomierz wyprowadził przewody na zewnątrz. Pozostawił tak włączony amperomierz na około 30 min (auto zamknięte) i obserwował co pokazuje miernik.

[dajan]

auto można zamknąć a otworzyć sam bagażnik i po odczekaniu mierzyć

[_Kris_]

Dzisiaj rano sprawdziłem auto i pierwszy raz od 2 miesięcy (sic!) zdarzyło się, że włączenie ksenonów nie wyłączyło licznika itd. :| Wcześniej jednak sprawdziłem naładowanie aku i wskazywało dokładnie 12,12V (po jeździe 12,35V), czyli oznacza to, że przy tylu jeszcze ksenon się normalnie włącza. Jestem w sumie przekonany, że to akumulator jest wyeksploatowany, zostawię auto na dwa dni nie ruszane i wtedy będę miał pewność na 100%.

 

Pozostaje tylko problem tego poboru prądu 0,7A. Sprawdzę to w najbliższym czasie tak jak proponujecie.

[michals]

Ja miałem problem z jeżem i aby to zlokalizować, to zostawiałem auto na noc w warsztacie. Mechanik powiedział, że auto w stanie spoczynku nie powinno brać więcej niż 0,5 A. Wszystko co więcej może doprowadzać do rozładowania akumulatora.

Pojedź do jakiegoś sklepu z akumulatorami, często mają urządzenia do sprawdzenia stanu akumulatora. Będziesz wiedział, czy tylko akumulator, czy coś więcej trzeba szukać.

[_Kris_]

Byłem już u 2 elektryków, jednego elektronika (nawet nie wiedziałem że to zupełnie inna profesja) i w jednym sklepie z akumulatorami, gdzie ten został sprawdzony. :) Żadnych wniosków po wizytach, w sumie wiecej ja im powiedziałem niż oni mnie, ale przynajmniej żaden nie wziął ani zł.

[dyzio255]

Byłem już u 2 elektryków, jednego elektronika (nawet nie wiedziałem że to zupełnie inna profesja) i w jednym sklepie z akumulatorami, gdzie ten został sprawdzony. :) Żadnych wniosków po wizytach, w sumie wiecej ja im powiedziałem niż oni mnie, ale przynajmniej żaden nie wziął ani zł.

 

Na stałe do prądu jest podłączony wzmacniacz antenowy który jest jednocześnie odbiornikiem fal z pilota-kluczyka.

Nie wiem niestety ile to może prądu brać.

Ale jak w tym grzebiesz to może sprawdź i to.

Tu prąd nie znika po 30min.