Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Trochę Panowie upraszczają. USA to jednak trochę inny rynek, a zatem i samochody trochę inne. Przede wszystkim duże silniki i automaty. 3 litry to w stanach nadal mały silnik, no i obowiazkowo automat. Diesel to tam nadal coś wyjątkowego, a w przypadku BMW nawet nie występują w oficjalnej ofercie.
Opublikowano
Diesel to tam nadal coś wyjątkowego, a w przypadku BMW nawet nie występują w oficjalnej ofercie.

wystepuja.mozesz sobie kupic 335d,lub X5xdrive35d.od niedawna.

ale prawda jest ze wersji z manualem jezdzi niewiele,tak samo jak touringow. :mrgreen:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Przyznaję mój błąd - jest w nowej ofercie ten jeden silnik, ale tu była rozmowa o rynku wtórnym. Nowe E90 335d kosztuje wyjściowo prawie 45 tys. USD jak doliczymy transport, cło, VAT, akcyzę + koszt przeróbki to przy aktualnym kursie nie jest to atrakcyjna propozycja. U nas standard to jednak 320d.
Opublikowano
Przyznaję mój błąd

dobra,zeby nie bylo ze sie czepiam :mrgreen: ,to moj tez bo racje masz piszac ze diesel w usa to cos wyjatkowego,i niepredko sie to zmieni,szczegolnie w przypadku bmw,ktore oferuje najdrozszy z diesli jaki ma w ofercie :mrgreen:

coz, pozyjemy zobaczymy.

  • 2 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Trochę Panowie upraszczają. USA to jednak trochę inny rynek, a zatem i samochody trochę inne. Przede wszystkim duże silniki i automaty. 3 litry to w stanach nadal mały silnik, no i obowiazkowo automat. Diesel to tam nadal coś wyjątkowego, a w przypadku BMW nawet nie występują w oficjalnej ofercie.

 

Zakupy w USA są nie dla każdego. Jeśli szukasz auta z dużym silnikiem, a jeśli tak, to zazwyczaj z automatem - to czemu nie?

 

Serwis aut z USA był od zawsze mitem i nie ma się co dziwić. Nie oczekujmy, że BMW 3ci świat (Polska) będzie wprost mówiło: kupujce auta w USA, a my je będziemy za frajer serwisować (no nie zupełnie za frajer, bo salon przy obsłudze gwarancyjnej wystawi fv dla BMW Polska a nie dla Was, więc trzeba wyłożyć ojro). Dlatego zrobią wszystko, żeby aut z USA nie serwisować, a jeśli już macie pecha i tam auto zawieiecie - pewnie je zepsują.

 

Dlatego odpowiedni ludzie, z odpowiednią wiedzą jak w przypadku opisanym wyżej załatwią sprawe. ASO też można odwiedzić od czasu do czasu. Fajne kosmetyki do karoserii i skóry mają, a tych ostatnich niestety nie można już kupić w sklepie internetowym BMW.

  • 7 miesięcy temu...
Opublikowano

Witam wszystkich bardzo serdecznie...

 

mam E90 328i z 2007 ściągniete przeze mnie osobiście z USA jakieś 1,5 roku temu. Dopiero teraz znalazłem to forum i w nawiązaniu do maila "thekrzych" potwierdzam, że serwisowanie nie jest to wielki problem.

 

Chciałbym dodać DIY do halogenów tylnich... wystarczy wymiana przełącznika świateł na wyłącznik posiadający włącznik tylnich halogenów (koszt ok. 200 PLN na Allegro)... 10 minut roboty i tylne halogeny są działające, gdyż cała instalacja i odpowiednie kontrolki są i działają.

 

Pozdrawiam,

Michał

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jakie koszty sprowadzenia ?? Chodzi o cło, VAT i koszty transportu. Sam bym swoja 320i pogonił i kupił 330iA :mrgreen:
Krzysztof
Opublikowano
Posiadam e90 328i sprowadzoną ze stanów i niemam żadnych kłopotów z podłączeniem pod komputer czy wymianą części ....Także nie powinno być wątpliwości co do podłączania pod komputer. Wymiana klocków hamulcowych i czujników przebiegła bezkonfliktowo. Ja do tej pory nie odczułem różnicy pozatym, że zapłaciłem duzo mniej za samochód ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.