Skocz do zawartości

POMOZCIE..HISTORIA PRAWDZIWA ALE SMUTNA


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich specow, tych ktorzy lubia swoje maszyny lub tych ktorzy maja ich dosyc.Podobny temat juz byl ale ja tez jestem w ,,kropce,,Jakies 2 lata temu kupilem swoje 750iA 92rok, max wersja, dalem za nia 9300,kupilem od goscia ktory byl dentysta i mial ten samochodzik jako 3 a uzywal go sporadycznie, od daty zakupu jego czyli 2004 wlozyl do niego cos kolo 20 tys zlotych w tym gaz za 7 tys oczywiscie sekwencja,byl 1 wlascicielem w polsce,bezwypadkowe naprawde ladne aucisko oczywisce w orginalnym lakierze DIAMANTSCHWARZ METALIK, kupilem to auto i zaczely sie problemy,bmw kupilem w najwieksza zime czyli nie mialem jak sprawdzic czy silnik ma odpowiednia moc.Jak nie bylko sniegu bylo zaskoczenie ale negatywne, silnik raz palil na 1 str raz na 2, nigdy nie powiedzialbym ze ma 300KM, nie mowie juz o gazie, gdzie nie powinno byc spadku mocy a tu byl, skrzynia nie przerzucala powyzej 2 biegu jak byla zimna, byly to moje poczatki jezeli chodzi o bmw 7 wiec mialem rece rozlozone co do elektroniki, skrzynia siadla po czasie bo zachcialo mi sie palenia ,,gumy,, i przez moja glupote musialem cos wymyslec, kupilem wiec cale 750iL bez gazu na alumach ,,17,, za 3500, wyjalem skrzynie , i alumy reszte sprzedalem w pierony i sie wszystko zwrocilo, czas zajac sie silnikiem, wczesniej puknalem przodem wiec zderzak +malowanie, dobrze ze mialem zderzak od tej na czesci, czas sie zajac silnikiem,na kompie wyszlo ze jest walniety sterownik silnika MOTRONIC,wymienilem-0 BLEDOW, ale kasa szla na diagnostyke i proby, a benzyna lala sie litrami, oddalem w koncu do serwisu BOSCH w czestochowie, zlokalizowali mi nieszczelnosc kolektorow na lewej stronie i ze 11 cylinder nie przepala,raz chodzi na 12 raz na 11 ale nikt nie sprawdzil kompresji, zlikwidowali mi niby zwarcie i zlokalizowali przyczyne spadku mocy,bylo dobrze do czasu, juz duzo wczesniej zalozylem przeplywomierze i przepustnice od dawcy, po czasie uszczelnilem sobie kolektory z blasterem z forum, Z gory dzieki za pomoc,po skonczonej pracy ielkie zaskoczenie bo bylo gorzej, co sie okazalo zalozylem listwy wtryskiwaczy ale rozszczelnione byly gumki na wtryskach-palil kosmiczna ilosc paliwa. wymienilem ale to nie to,Wiec oddalem auto znowu do serwisu tym zem do myslowic,kazalem sobie sprawdzic kompreske i swiece , bo w dawcy silnik o dziwo mniej palil ale nie mial tak samo mocy, co sie okazalo nie mial cisnienia na 2 garkach(4atM, 6atM,) 2 tyg trzymali, mowie sobie bedzie cacko, ale nie bylo tak do konca, stawiali na przeplywomierze czekalem na 2 , az w koncu sam zalatwilem, i bylo to samo, po zalozeniu starych auto w ogole nie chcialo zapalic, komp wyrzucal niezydentyfikowany blad.pozniej co chwile inny nie wiadomo z jakich przyczyn,wgrali podobno inne oprogramowanie,wymienili mi jeszcze gruche od hamulcow dobrze ze mialem swoja, odeszly mi koszty zakupow, w koncu nadszedl czas prawdy i odebrania auta, powiedzieli ze lepiej chodzic nie bedzie, i rzeczywicie bylem zaskoczony, rano wszedlem do garazu przekrecilem kluczyk silnik pali jak zegrek od 1 strzala, a przedtem krecilem go po 2 razy i kulal dopiero po chwili przepalil i chodzi rowno,Bylem zadowolony tylko przez 2 dni, znowu to samo, silnik nie zapal jak powinien nie wsakuje na 1 tys i spada tylko od razu na 500obr, dopiero jak go przegazuje tak jakby przepali i chodzi rowniej,na cieplych rozchruch jest dobry pojechalem pod kompa wyskoczyl blad-uszkodzenie przeplywomierzy, zauwazylem ze guma na przeplywce nie jest do konca wsunieta wiec byc moze zassal lewe powietrze, nie wykrylo bledow, mam juz dosc, silnik jak nie chodzil tak nie chodzil, i nie ma mocy mialem 735 i lepiej ciagnela, ja stawiam na swiece i kable i na brak cisnienia ale az sie boje, a nikt tego nie sprawdzil, a poprzedni wlasciciel tylko wymienil,a nie wiadomo jak to wyglada. Ponizej zobaczycie moj cennuk od dnia zakupu, i pytanie jest czy warto to jeszcze trzymac , bo mam bmw ale za to chodze w dziurawych skarpetkach :lol: . malo tego zobaczycie reszte

 

OLEJ SKRZYNIA OK 300ZL+FILTER

OLEJ SILNIK+FILTER OK 200ZL

BENZYNY NA OK 1000ZL

PODLACZENIA DO KOMP OK 300ZL

KLOCKI+SZCZEKI 150ZL

ROBOCIZNA W I SERWISIE 400ZL

ROBOCIZNA W II SERWISIE 705ZL(LACZNIE Z WYMIANA GRUCHY I HAMULCOW)

TERAZ TAK:

MALOWANIE ZDERZAKA+LAKIER 300ZL

OPONY OK 700ZL

prostowanie felgi 100

 

SZYBE MAM DO WYMIANY BO BYL TAKI KTOS NIEGRZECZNY CO MI ZBIL NA MOJA NIEKORZYSC 500ZL, W TYM NIEORGINALNA

POPALILEM EMULATORY OD GAZU 150+ROBOTA ZE 200

NIE WIEM CO TAM JESZCZE BYLO ALE SAMI WIDZICIE, A SILNIK JAK NIE CHODZIL TAK NIE CHODZI, KONCA NIE WIDAC A NA AUTO SIE PATRZE NIE MOWIAC ZE PRZEZ 2 LATA ZROBILEM TYLKO 1500km,bo wiecej stoi jak sie jezdzi. TERAZ PYTANIE DALEJ WKLADAC CZY SPRZEDAC?? ALE SPRZEDAC SZKODA BO MAM SENTYMENT,-SKRZYNIA,ZDERZAK,GAZ TO MOJA ROBOTA WIEC TRZEBA ODLICZYC TA KASE, A ZA GLUPOTE SIE PLACI SZKODA TYLKO ZE TAKIM KOSZTEM. ZDJEC NIESTETY NIE POSIADAM.

fajne autko, tylko maly silnik")
Opublikowano
bylbym zapomnial, przy przechodeniu z 1 na 2 bieg slychac wyrazne ,,syk,, jakby normalnie silnik byl doladowany TURBO,niczym subaru STi,to samo jak puszcze gaz na wyskoich obrotach ale tylko podczas jazdy, stalo sie to dlsa mnie mniej zabawne, bo nie wiem czy cos sie znowu rozszczelnilo i ciagnie lewuche cxzy skrzynia tak robi
fajne autko, tylko maly silnik")
Opublikowano
bylbym zapomnial, przy przechodeniu z 1 na 2 bieg slychac wyrazne ,,syk,, jakby normalnie silnik byl doladowany TURBO,niczym subaru STi,to samo jak puszcze gaz na wyskoich obrotach ale tylko podczas jazdy, stalo sie to dlsa mnie mniej zabawne, bo nie wiem czy cos sie znowu rozszczelnilo i ciagnie lewuche cxzy skrzynia tak robi
fajne autko, tylko maly silnik")
Opublikowano

Duzy26,

 

przez dwa lata wywaliłeś w auto (łącznie z Pb) 2500pln. Dla Ciebie to dużo ?!

E32, szczególnie 750, ma większe wymagania (wiek, potrzeby etc.).

Niestety, auto 16-18 letnie musi się psuć i wymagać dopieszczenia.

Inna sprawa, że prawdopodobnie trafiłeś na fachowców-garaż - owców, a tu nie ma zmiłuj :-(

 

Życzę duuużo cierpliwości i proszę, nie sprzedawaj tego autka byle komu, bo skończy na szrocie, a nie powinno, bo to dzieło sztuki ubiegłego wieku.

 

pozdrawiam

 

Mariusz

Opublikowano

Kolego

taka suma (2500pln - jak podliczył mariusz827) jak na 2 lata, to nie straszne pieniądze.

Po drugie to masz e32 750 ! Musisz się liczyć z faktem, że takie auto wymaga dopieszczenia i wkładu, a bardzie służy do "wyprowadzania na spacer" niż do codziennego użytku.

 

Szkoda tylko że ci Twoi fachowcy tak sie męczą i nie ma efektu - może warto ich zmienić na takich prawdziwszych. Z własnego doświadczenia wiem, że wielu jest takich dobrych, ale jak już im podstawisz swoje cacko, to się okazuje że oni dopiero będą się uczyć serwisu bmw - szkoda tylko dla Ciebie, że się uczą na Twoim aucie. :duh:

 

Wstrzymaj się troche z załamką i spróbuj dać auto na inne podwórko, tam gdzie się lepiej znają - jak już staniesz na nogi to będziesz wtedy naprawdę dumnym człowiekiem. :cool2:

 

Pozdrawiam i czekam , aż się zaczniesz chwalić.

Opublikowano
Po pierwsze ja się liczyłem z tym, że wiadomo - coś tam trzeba będzie dołożyć. Po drugie czytająć forum i słuchając opinii innych każdy mi odradzał kupno 750 tylko lepiej kupic 735 ale co zrobię, że akurat taki mi się podobał. Kolejna rzecz: wszystkie moje oszczędności idą w samochód i wcale nie jest mi wesoło. Co do serwisu - jeden jak i drugi są wyspecjalizowanym warsztatem do którego czasem ciężko się dostać. Robią tam w jednym głównie bmw nawet powyżej 2000 roku i trzeba czekać w kolejce nawet do miesiąca czasu. Tak więc szkoda tylko, że moje pieniądze poszły na darmo a goście nie sprawdzili najważniejszej rzeczy. Co ja zauważyłem to spalanie w mieście bez korków przy prędkosci 80km/h kończy się na 26 litrach a komputer pokazuje co dzisiaj zauważyłem minimum 13 a maximum 17 więc ładnie oszukuje. Trasa to około 20 l więc nikt mi nie powie, że silnik jest w pełni sprawny. Po wczorajszej ostrej jeździe komputer zatrzymał się na 28l a kiedyś pokazywał mi 39. Co z tego jak przy pracującym silniku na wolnych obrotach spalanie z 28 wzrosło do 36 i wcale nie chciało się zatrzymać a było to dosłownie ze 30sekund tej pracy. Na forum czytałem o gościu w Wojkowicach, który się specjalizuje. Co z tego, że każdy się specjalizuje jak nie każdy się podejmuje. A jeszcze jak powiem, że 750 to od razu mówią, żebym znalazł inny warsztat. Być może jest to pierdoła ale trzeba trochę cierpliwości i trochę zaparcia. Czekam na dalszą waszą opinię i podsunięcie nowych pomysłów. Za 8-9tys. idzie kupić też ładne bmw ale problemy zaczynają się dopiero jak siedzisz w nim w środku. Jak to mówił Cichy w filmie 'Młode Wilki' :P :)
fajne autko, tylko maly silnik")
Opublikowano

:) robić maszynkę... oddać na złom?

 

podaj wszystkie dane o aucie:

 

1. ciśnienie spręzania na cylindrach

2. ciśnienie na listwach wtryskowych

3. czy odłączałeś sondy lambda?

4. sprawdzone były przepływki?

5. sprawdzona była wartość podciśnienia na kolektorach na biegu jałowym i przy 3 krpm?

6. czy układ hamulcowy, łożyska nie trzymają autka (duże spalanie)?

7. niewłaściwie pracująca skrzynia może powodować spore spalanie (później poroazmawiamy o testach).

8. Jak wyglądają świece (wykręcić pstryknąć zdjęcie i pokazać)

9. sprawdzić czujniki cieczy chłodzącej silnika (duży wpływ na spalanie)

10. Jakie błędy zgłąsza Motronic?

 

Ściągnąć sobie schematy elektryczne podpiąć się i pomierzyć.

 

To na początek...

 

ps. pracując nad silnikami robię zawsze ich pełną diagnostykę...

bez tego się nie da ustalić przyczyn... to jak u lekarza :)

pozdrawiam

Marek

E32 750 V12 r. 91

Opel Senator B 3.0 24V

Omega 3000

Jeep Cherokee 4.0

Jeep ZJ 5.2

http://img129.imageshack.us/img129/2398/bmwe327501uv3.th.jpg

Opublikowano

Chyba kojaze twoje auto.....

Sorry ale ono wyglada adekwatnie do pieniedzy ktore w nie wlozyles.

Wymieniales kiedys te stozki co tam masz jeden inny drugi inny? etc

ukladu nivo dextronem tez sie nie zalewa ......

Jaki wlasciciel takie auto........

Opublikowano
Nie jestem specem ale jak piszą poprzednicy 2500 tys przez 2 lata i to jeszcze w 750 to naprawdę niewiele :) Ja tez kupilem 750, wiedziałem że dymi i silnik będzie do roboty ale narazie jeżdżę, dolewam i cieszę sie jazdą :) Mimo tego że silnik nie jest najlepszy odpala od razu, cichutko chodzi, a w mieście pali ok 20 litrów więc to chyba norma nie? A od siebie powiem Ci że jeśli zależy Ci bardzo na tym samochodzie to zrób jak ja: kup, postaw w garażu i czekaj aż będziesz mieć więcej pieniążków bo chyba lepiej zrobić wszystko raz i dobrze, ja na silnik liczę tyle co napisano mi na forum, chyba że znajdę jakiś w ładnym stanie, na marginesie może ktoś wie o takim? Pozdrawiam
Opublikowano
Chyba kojaze twoje auto.....

Sorry ale ono wyglada adekwatnie do pieniedzy ktore w nie wlozyles.

Wymieniales kiedys te stozki co tam masz jeden inny drugi inny? etc

ukladu nivo dextronem tez sie nie zalewa ......

Jaki wlasciciel takie auto........

 

A skądżesz Ty je kojarzysz kolego?!? Jesteś pewien, że to właśnie to auto, że wygłaszasz tak daleko idące wnioski? Samochód Dużego po pierwsze wygląda dobrze, po drugie nie ma nivo, więc może wstrzymaj konie....

Opublikowano
jeśli zależy Ci bardzo na tym samochodzie to zrób jak ja: kup, postaw w garażu i czekaj aż będziesz mieć więcej pieniążków bo chyba lepiej zrobić wszystko raz i dobrze,

samochod jak stoi sie psuje bardziej niz kiedy jezdzi

 

 

 

Może źle się wyraziłem, chodziło mi o to że nie użytkuje go na codzień, nie jeżdżę nim do sklepu czy do pracy a jedynie dla przyjemności od czasu do czasu, nie oznacza to że stoi tygodniami w garażu, maksymalne przerwy to kilka dni

Opublikowano
Chyba kojaze twoje auto.....

Sorry ale ono wyglada adekwatnie do pieniedzy ktore w nie wlozyles.

Wymieniales kiedys te stozki co tam masz jeden inny drugi inny? etc

ukladu nivo dextronem tez sie nie zalewa ......

Jaki wlasciciel takie auto........

 

A skądżesz Ty je kojarzysz kolego?!? Jesteś pewien, że to właśnie to auto, że wygłaszasz tak daleko idące wnioski? Samochód Dużego po pierwsze wygląda dobrze, po drugie nie ma nivo, więc może wstrzymaj konie....

 

Bo je widzialem !?

Nie Znam sie na 750 ale na zbiorniczku napisane chf...... a tym zalewa sie na pewno nivo.

Masz racje z zewnatrz nie wyglada zbyt zle ale technicznie wydaja sie bardzo zaniedbana

pozdro

Opublikowano

Ja miałem okazje widzieć to autko no i powiem tak

 

Przedewszystkim nalezało by je wyciągnąć z tego ciemnego, ciasnego i wilgotnego garażu na swiatło dzienne, założyć komplet normalnych kół, umyć dokładnie w środku i na zewnątrz to odrazu by odpowiedniego wyglądu nabrało

 

Inna sprawa to faktycznie taka iż kolega choć bardzo dokładny to niestety brak mu doświadczenia i popełnia sporo podstawowych błedów robiąc cokolwiek przy aucie :?

 

Technicznie przy autku jest troche do porobienia, ktoś założył tam sekwencje LPG ,,, niestety otwory w kolektorach były wiercone bez ich ściągania i szczelność przy dyszkach jest ,, właściwie to nie jest pewna

 

Ktoś wspomniał tu o stożkach,,, faktycznie śmiesznie to wygląda ,, jeden mniejszy drógi większy :D

 

Myśle że w tydzień czasu dało by się te auto doprowadzić do ładu,,

jednak trzeba by było troche kasiorki wyłożyć i poprostu to zrobić raz a porządnie a nie tak na raty się bawić

 

Pozdro

http://img182.echo.cx/img182/3667/bmwx25qo.jpg

Sprzedaje materiał na podsufitki.

Opublikowano
Witam kolego mam dobrą wiadomość moje autko mam tylko 3 miechy i włożyłem już tyle co ty dałem za swoja 8000 a końca napraw nie widać ostatnio problemy ze skrzynią spoko pewnie kolejny 1000 mnie w BMW już nic nie zdziwi wiec głowa do góry :roll: pozdrawiam
Opublikowano

Witam Panowie, jestem nowy na forum i witam wszystkich, mialem juz jedno BMW 325 e36 w automacie piekna byla ladnie chodzila stan idealny, ale musialem sprzedac...

Teraz chce sobie kupic 730 e32 od brata bo chce sprzedac :)

A teraz do plety czytajac ten temat widze ze autor ma juz lekka zalamke i nie wie co ma zrobic, wydal (w/g mnie) jeszcze nie duzo kasy jesli chodzi o BMW, ja mam w tym momecie Golfa II Gti i tez mialem z nim powazny problem nie wiedzialem co sie dzieje nie chcial pracowac dlawil sie kopcil jak stary diesel. Wszysto stalo sie nagle podczas jazdy oslabl i zacza kopcic i niewiedzialem tez co mam zrobic. Nie ciagalem samochodu po warsztatach poniewaz sam jestem mechanikiem(mlodym) Powoli wymienialem czesci, ktore uwazalem za winne zamieszania. Pytalem na forum VW co i jak, ludzie podpowiadali, ale nic nie dawalo efektow. W golfie wymienilem wtryski, przeplywke, sonde lambda, kopulke, kable, wezyki cisnieniowe swece, nawet czujnik temp(po zdjeciu z niego kostki saomchod chodzil idealnie, ale nie mial zbyt wielkiej mocy) mierzylem cisnienie w cylindrach, oleju itd. W koncu mnie olsnilo i wymienilem ECU, jestem mlody i nie wpadlem na to wczesniej, ale czlowiek do wszystkiego musi dojsc sam. troszke napisalem, ale juz dochodze do tego co chcialem napisac :P Doszedlem po dlugich wieczorach wkoncu co bylo przyczyna. W czasie kiedy ja mialem problemy z golfem brat kupil sobie wlasnie BMW e32 730 piekna czarna w skorze manual no full opcja, przyjechal nia do anglii(bo cala rodzina tu jestesmy) i zaczely sie cuda, a to pekl walek rozrzadu, a to krzywka na na walku, a to uszczelka pod glowica itd, w sumie za samochod dal jakies 10500zl a wlozyl 10tys w anglii, ale teraz w tym samochodzie jest wszystko jak nalezy. Wiec kolego nie ma co sie zalamywac i mowic ze "chodze w dziurawych skarpetkach" :P ja podchodze do sprawy tak jesli sie chce jezdzic samochodem ktory budzi podziw i dozo innych fajnych emocji to trzeba troche sie napracowac i wlozyc :) 2,5 tys zl w ciagu 2 lat(jesli sie nie myle) to wychodzi jakies 208zł miesiecznie :) to nie sa duze sumy :) Coz moge doradzic jesli nie chcesz stawiac samochodu na warsztat a nie masz zbyt duzej wiedzy w dziedzinie motoryzacji to zainwestuj 150zł w ksiazke sam naprawiam (widzialem takie kiedys w ksiegarni do kazdej seri bmw...) poczytasz i moze akurat :) Kolega z taka ksiazka zrobil sam kapitalke silnika w Golfie a o motoryzacji wiedzial tyle co ja o budowie bomb atomowych :D Pozdrawiam

Opublikowano

Boski watek, po prostu cudny....

 

Czlowiek pisze ze wydal 150 pln na klocki i szczeki... :lol:

nie znam tak tanich klockow do tej limuzyny...

 

Duzy, zapomnij o bmw, kup Matiza, to przynajmniej bedzie bezpieczniej...

Opublikowano

Technicznie przy autku jest troche do porobienia, ktoś założył tam sekwencje LPG ,,, niestety otwory w kolektorach były wiercone bez ich ściągania i szczelność przy dyszkach jest ,, właściwie to nie jest pewna

A co z opiłkami po wierceniu ?? jak dostały sie do komory spalania to i pewno gładź cylindrów oberwała trochę i może być brak ciśnienia.

Opublikowano
Tak tak i inne gadki dla klientów typu to jest wiercone ze specjalna pastą itd. Sobie jak zakładają to jednak kolektor wyciągają. Jak się uprzesz to wykręcają oczywiście chcą za to dopłaty hehe
Opublikowano
Witam. Podepne się ponieważ miałem podobny problem (o czym pisałem na forum) wprawdzie inne objawy ale też brak mocy, spalanie 20 l trasa nierówna praca itp. Wszystko zawodziło (przepływki,świece,przewody,sondy,kopułki i palce), aż w końcu szlif głowic i trzech gniazd które przepuszczały paliwo i jak ręką odjął. pozdrawiam i powodzenia bo auto jest tego warte.
Opublikowano
Jak potrzebujesz części mam taką 750 (czarną) w części rozebraną. Jak po nią przyjedziesz oddam za 2000 ( nowe przewody,świece,sondy, silnik po regeneracji,dobra skrzynia,autoalarm z pilotem , nowe klocki na przód, wachacz z przodu amory itp.) Pozdrawiam.
Opublikowano
Witam Panowie, jestem nowy na forum i witam wszystkich, mialem juz jedno BMW 325 e36 w automacie piekna byla ladnie chodzila stan idealny, ale musialem sprzedac...

Teraz chce sobie kupic 730 e32 od brata bo chce sprzedac :)

A teraz do plety czytajac ten temat widze ze autor ma juz lekka zalamke i nie wie co ma zrobic, wydal (w/g mnie) jeszcze nie duzo kasy jesli chodzi o BMW, ja mam w tym momecie Golfa II Gti

 

Zostawiłem początek wątku, bo to ważne.

Nie ma porównania Golf (nawet evo 20 (wiem, że jeszcze go nie ma), a e32).

Kasa jaką trzeba wydać na utrzymanie 7, a Golf'a to odległość lat świetlnych. Jak czujesz, że nie masz w zapasie kasy na drugą taką, to nie podchodź.

To nie jest auto w stylu Mercedes ("Panie, lejesz ropę i jedziesz"). To auto trzeba lubić i kochać bo jest bardzo wymagające (fakt, oddaje tą miłość, choćby te maślane oczy :-) ). Po prostu chcę napisać, że jak się komuś wydaje, że Golf III rocznik 92-94 to jest to samo co e32 rocznik np. 90 jest w dużym błędzie (koledzy potwierdzą).

 

pozdrawiam

Mariusz

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.