Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam, kilka dni temu po krótkim postoju gdy podszedłem do auta zdziwiłem się bo paliło sie długie światło od strony pasażera. Otworzyłem samochód, patrze a tu wszystkie światła powyłączane. Odpiąłem żarówke, bo przecież tak nie pojade. Po zajechaniu na miejsce podpiąłem ją spowrotem i dalej to samo :shock: i tak do dzisiaj. Skąd tam się wzięło napięcie??? Jak zapalam długie to zaczyna się też palić od kierowcy, gasze i dalej się pali od pasażera. Mam odpiętą żarówke ale jak tylko ją podepne to sie pali obojętnie czy są jakieś swiatła włączone czy nie :mad2: Zetknął się juz ktoś z czymś takim?
Pozdr
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Prawdopodobnie padł ci moduł LCM.

Ma zwarty tranzystor.

Są dwa sposoby naprawy.

Ale wystarczy poczytać na forum. wpisz LCM do "szukaj-ki" i będziesz o tym miał dużo.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.