Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Piotr ...ta rozmowa już nie ma sensu w tym temacie... jedna czesć jedno..druga cześć drugie... firewire...

 

W sumie to wiesz co - masz rację :-). Skoro za 22tys kupuje się świeżynkę 2,0d z dojczlandu, która ma na zagarku jakieś 120k - 150k km(MAX) :cool2:

 

Przynajmniej tematów na forum nie zabraknie - i zawsze będzie coś ciekawego typu:

1. straciła moc

2. zaczęło dymić

3. turbospręzarka hałasuje

4. pękła głowica

5. problemy z EGR itd....

.

.

.

99. czy mogę jeździć na oleju opałowym :worried:

 

Moje zdanie jest natomiast niezmienne - diesel owszem ale nowy z salonu i z gwarancją (a taki jak wiadomo kosztuje).

 

Pozdrawiam serdecznie

  • Odpowiedzi 70
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
wiem ze chciałbys juz teraz i jak najszybciej miec samochód zwłaszcza teraz jak sa juz wakacje. Poczekaj dozbieraz albo weź kredyt i kup sobie 330d na pewno nie bedziesz załował

 

w temacie nie bylo mowy o 320d lub 330d za 22 tysiace, co juz widac na pierwszej stronie. mowa była o znalezieniu dobrego, zadbanego, wartego uwagi auta o przyzwoitym przebiegu.

 

mozna wypisywac analogicznie tematy na forum odnośnie silnikow benzynowych. ale naprawde nie chce mi sie juz tego robic.

 

zdania wasze szanuje, nie szanuje tylko uszczypliwosci.

 

pozdrawiam!!!

Opublikowano
nie szanuje tylko uszczypliwosci.

pozdrawiam!!!

 

A któż był tutaj uszczypliwy???

 

Przepisałeś ze starej książki ( podejrzewam iż podręcznik do technikum/zawodowej - gdyż sam taką książkę posiadam) coś o ustawianiu zapłonu na lempę stroboskopową - to co miałem cię poprzeć i napisać, że dobrze gadasz???

 

Sorry ale musisz się przyzwyczaić, iż jak będziesz pisał coś, co mija się z prawdą - to ludziska będą ci zwracać na to uwagę - i nie traktu jego jako uszczypliwość - tylko wyprowadzanie z błędu.

Forum nie jest miejscem kłótni - tylko wymiany poglądów. Ty polecasz coś (terkota) - ja coś (otto) i są to inne rzeczy - ale nie ma tutaj mowy o żadnej uszczypliwości.

 

Co do silników i ich awaryjności - nikt nie pisał iż benzynowe są bezawaryjne - tylko mają znacznie mniej elementów, które mogą się psuć - typu pompa wtryskowa, trubospręzarka, oraz mniej czynników wpływających na wytrzymałość elementów ( wysokie ciśnienie sprężania w dieslu ). Nie trzeba się także z nimi obchodzić tak jak z jajem - typu studzenie układu po intensywnym użytkowaniu.

Żeby była jasność, ja nie jestem przeciwnikiem diesla - ale bacznie obserwuję tamaty na forum - i widzę, iż gro z nich dotyczy 2,0d oraz 3,0. Przejrzyj sobie także tematy na forum serii 5 - tam większość tematów dotyczących awarii/zaburzeń w pracy silnika tyczy się własnie diesli (2,5 tds, 2,5d, 3,0d).

Diesel jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla nowego pojazdu - którego obejmuje gwarancja i który nie posiadał innych właścicieli. Wtedy wiesz, że jak będziesz dbał - to będziesz jeździł w miarę bezawaryjnie - natomiast polecanie diesla dla osoby, która nie posiada wystarczającej gotówki, oraz co za tym idzie - na pewno chciałaby uniknąć kosztownych napraw - tutaj możemy juz polemizować, czy mniejsze zużycie paliwa w silniku wysokopręznym zrekompensuje ewentualne koszty przy awarii.

P.S. jak wiadomo paliwo też w Polsce nie nalezy do tych "wysokiej" jakości - a układy CR są raczej wrażliwe na jakość paliwa.

itd....

itd....

 

Moje zdanie w tym temacie na tym się kończy, gdyż nie będę pisał wiecznie tego samego

 

Pozdrawiam

Opublikowano

i taka mała dygresja - wiecie czym jeździ 70% ludzi z EC (European Commision) Dieslami... (statystyki na europe.eu) ... dlaczego ? bo w roku robi się minimum 60tkm

 

Literówek w obcojęzycznych wyrazach poprawiać ci nie będę, bo każdemu może się zdarzyć. W adresie strony internetowej też nie, choć jej adres jest zgoła inny.

Natomiast co do meritum - dieslami w Belgii (bo powołujesz się na EC) jeździ się głównie dlatego, że jest po prostu taniej. W czerwcu w Brukseli na Shell Express (Schaarbeek) za litr diesla płaciłem 1,26 EUR. W Ostendzie nawet jeszcze mniej.

Faktycznie, benzyne tam na drodze uświadczyć to rzadkość. Ale to czysta ekonomia jest, a tam nikt nie lubi wywalać kasy w błoto.

Dlatego trochę bawi mnie podejście niektórych w PL, którym wydaje się, że na zachód od Odry ktoś kupuje diesla żeby nim robić 10 tys rocznie a potem jeszcze oddaje za półdarmo bo mu się znudził

:lol:

Opublikowano

Moje zdanie jest natomiast niezmienne - diesel owszem ale nowy z salonu i z gwarancją (a taki jak wiadomo kosztuje).

czyli rozumiem ze jakby ktos podstawil Ci do wyboru e46 w dieslu 150 KM z rozsadnym przebiegiem, a Twoje jak piszesz prawie pelnoletnie e36 to wybralbys e36?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Moje zdanie jest natomiast niezmienne - diesel owszem ale nowy z salonu i z gwarancją (a taki jak wiadomo kosztuje).

czyli rozumiem ze jakby ktos podstawil Ci do wyboru e46 w dieslu 150 KM z rozsadnym przebiegiem, a Twoje jak piszesz prawie pelnoletnie e36 to wybralbys e36?

Jakby zjawiła się wróżka i zapewniła mnie że ten rozsądny przebieg w dieslu e46 jest faktycznie rozsądny to ja bym brał bez namysłu.

 

Porównujesz kolego auta za 10-12 tysi z autem za 35-40 tys, bo tyle trzeba by dać za auto w miarę pewne i z prawdziwa przeszłością.

Opublikowano

Porównujesz kolego auta za 10-12 tysi z autem za 35-40 tys, bo tyle trzeba by dać za auto w miarę pewne i z prawdziwa przeszłością.

tak, tyle tylko ze przytaczam slowa ktore mnie zdziwily.

Opublikowano

i taka mała dygresja - wiecie czym jeździ 70% ludzi z EC (European Commision) Dieslami... (statystyki na europe.eu) ... dlaczego ? bo w roku robi się minimum 60tkm

 

Literówek w obcojęzycznych wyrazach poprawiać ci nie będę, bo każdemu może się zdarzyć. W adresie strony internetowej też nie, choć jej adres jest zgoła inny.

Natomiast co do meritum - dieslami w Belgii (bo powołujesz się na EC) jeździ się głównie dlatego, że jest po prostu taniej. W czerwcu w Brukseli na Shell Express (Schaarbeek) za litr diesla płaciłem 1,26 EUR. W Ostendzie nawet jeszcze mniej.

Faktycznie, benzyne tam na drodze uświadczyć to rzadkość. Ale to czysta ekonomia jest, a tam nikt nie lubi wywalać kasy w błoto.

Dlatego trochę bawi mnie podejście niektórych w PL, którym wydaje się, że na zachód od Odry ktoś kupuje diesla żeby nim robić 10 tys rocznie a potem jeszcze oddaje za półdarmo bo mu się znudził

:lol:

 

człowieku zrozum ze poza oszczednosciami ISTNIEJE jeszcze cos takiego jak KWESTIA GUSTU, KTO CO LUBI, CO KOMU SIE PODOBA, DO CZEGO JEST SIE PRZEKONANYM I ZE DANY STATUS SPOLECZNY POZWALA LUB NIE NA DOGADZANIE SOBIE. wiec kazdy niemiec kupuje diesla zeby zaoszczedzic....heh ogólnie kazdy kupuje diesla dla osczednosci :D heh (w zyciu sie z tym nie zgodze!!!)

Juz nie wspominajac o tym ze ktos przykladowo lubi miec mocne auto a przypomne ze w bardzo wielu przypadkach jednostka wysokoprężna jest najmocniejsza w ofercie. i w takiej sytuacji ktos aby zaoszczedzic kupuje najmocniejsza jednostke , przykladowo 3.0d i rezygnuje z 2.0i bo ma wiecej mocy a spalanie porownywalne lub takie samo

niekoniecznie tanszego paliwa(!!!!!)przy czym koszty serwisowania sa drozsze. zaraz dojdziemy do tego ze w niemczech nie ma 3.0d (bo skoro kazdy patrzy na oszczednosci, to jaki to ma sens?!) !!!!! na to wychodzi!!!!

 

jeszcze raz powtarzam ze nie ma reguly!!!

 

Jakby zjawiła się wróżka i zapewniła mnie że ten rozsądny przebieg w dieslu e46 jest faktycznie rozsądny to ja bym brał bez namysłu.

 

Porównujesz kolego auta za 10-12 tysi z autem za 35-40 tys, bo tyle trzeba by dać za auto w miarę pewne i z prawdziwa przeszłością.

 

do tego nie potrzeba wrózki tylko poprostu ZWYKLEGO ZAANGAZOWANIA W KUPNO AUTA I CHECI

 

i mnie tez zdziwily słowa o dieslu ale wyłacznie nowym.....

no jak widac TY piszesz ze za w miare pewnego diesla trzeba dac od 35 tys w zwyz, czyli jednak da sie kupic nie nowego za rozsadna cene, dobrego diesla??? da sie! ja tez uwazam ze mozna!

 

pzdr!

Opublikowano
Juz nie wspominajac o tym ze ktos przykladowo lubi miec mocne auto a przypomne ze w bardzo wielu przypadkach jednostka wysokoprężna jest najmocniejsza w ofercie.

 

Która to firma oferuje diesla jako najmocniejszą jednostkę?(pomijam auta terenowe)

Zapewniam cię że jeśli ktoś się nie liczy z kasą i chce mieć mocne auto to wybiera benzynę,bo usportowione auta zawsze bazują na benzynowych silnikach.

A little piece of heaven in my hands
Opublikowano

czyli rozumiem ze jakby ktos podstawil Ci do wyboru e46 w dieslu 150 KM z rozsadnym przebiegiem, a Twoje jak piszesz prawie pelnoletnie e36 to wybralbys e36?

 

:nienie: porównuj E46 z E36 - ja miałem do wyboru między 2,0d oraz 2,0i (M54 - bi vanos) i testowałem 3 auta w dieslu i 1 w benzynie ( jako ostatnie bo się akurat natrafiło ) - i wynik był taki, że z tego ostatniego nie chciałem już wychodzić - mówię o równości pracy jednostki, płynności wchodzenia na obroty, przyspieszeniu, subiektywnych odczuciach i wrażeniach z jazdy - np dźwięk silnika, dymienie, rozruch itd.....

Dlatego mająć do wyboru między 2,0d a 2,0i - bez namysłu wybieram 2,0i ( beż żadnych turbin, CR, i innych tego typu mechanizmów ). Do tego wyszstkiego dochodzi ekonomia - bo wszyscy w dzisiejszych czasach rzucają się na diesle jak ciepłe bułeczki - benzynę można wyhaczyć znacznie taniej

 

Natomiast moje 16 letnie E36 - wtrąciłem tutaj tylko do porównania jeśli chodzi o głośność jednostki napędowej - gdzie w E36 słyszę tylko lekkie buczenie ( czasami cykanie popychaczy ), natomiast w dieslu - szczególnie z niskimi prędkościami obrotowymi poprostu nie chciało się siedzieć - a nie można wiecznie jechać z włączonym na MAX wentylatorem.

Pzdr,

Opublikowano
bo usportowione auta zawsze bazują na benzynowych silnikach.

 

:norty: A to KUBICA nie jeździ na rzepakowym???

Pzdr,

Nie bardzo wiem co masz na mysli.Albo ty nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi albo ja nie rozumiem twojej. :roll:

A little piece of heaven in my hands
Opublikowano

Nie bardzo wiem co masz na mysli.Albo ty nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi albo ja nie rozumiem twojej. :roll:

 

Zrozumiałem twoją myśl doskonale. Czy zawsze trzeba pisać w nawiasie ( żart )???. Podejdź to tej wypowiedzi z Kubicą z dystansem :-)

 

Tak więc jeszcze raz -----------> A to KUBICA nie jeździ na rzepakowym??? ( żart ).

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Nie bardzo wiem co masz na mysli.Albo ty nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi albo ja nie rozumiem twojej. :roll:

 

Zrozumiałem twoją myśl doskonale. Czy zawsze trzeba pisać w nawiasie ( żart )???. Podejdź to tej wypowiedzi z Kubicą z dystansem :-)

 

Tak więc jeszcze raz -----------> A to KUBICA nie jeździ na rzepakowym??? ( żart ).

 

Pozdrawiam

Ciężko dzisiaj mi się myśli,poszedłem spać o 3.00 a wstałem o 5.30.Sorki za moje "wolnomyślicielstwo".

A little piece of heaven in my hands
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
człowieku zrozum ze poza oszczednosciami ISTNIEJE jeszcze cos takiego jak KWESTIA GUSTU, KTO CO LUBI, CO KOMU SIE PODOBA, DO CZEGO JEST SIE PRZEKONANYM I ZE DANY STATUS SPOLECZNY POZWALA LUB NIE NA DOGADZANIE SOBIE. wiec kazdy niemiec kupuje diesla zeby zaoszczedzic....heh ogólnie kazdy kupuje diesla dla osczednosci :D heh (w zyciu sie z tym nie zgodze!!!)

 

Ogólnie każdy montujący gaz to ekolog. :roll2: :lol:

Opublikowano

ja tutaj nie mam w ogole na mysli aut sportowych!

dobrze wiecie o co mi chodzi tylko jak zawsze musi byc podana skrajność i hiperbola z waszych wypowiedzi! nie pisalem tutaj o autach sportowych jak M3, M5, wersjach RS od Audi a juz napewno nie o bolidach formuły jeden! ludzie....zastanowcie sie.....

 

a co do ekologów... to tez poleciala hiperbola ale nie mam ochoty juz tego rozwazac, rozkladac na czynniki pierwsze i produkowac sie bo z tego co widze to jest juz jałowa rozmowa

 

pozdrawiam

Opublikowano

 

człowieku zrozum ze poza oszczednosciami ISTNIEJE jeszcze cos takiego jak KWESTIA GUSTU, KTO CO LUBI, CO KOMU SIE PODOBA, DO CZEGO JEST SIE PRZEKONANYM I ZE DANY STATUS SPOLECZNY POZWALA LUB NIE NA DOGADZANIE SOBIE. wiec kazdy niemiec kupuje diesla zeby zaoszczedzic....heh ogólnie kazdy kupuje diesla dla osczednosci :D heh (w zyciu sie z tym nie zgodze!!!)

 

jeszcze raz powtarzam ze nie ma reguly!!!

 

 

Jesteś w błędzie. Reguła jest, występują od niej co najwyżej wyjątki. Tyle że te "wyjątki" nie trafiają w postaci aut używanych na rynek polski, bo są zwyczajnie zbyt drogie.

Opublikowano
Poza tym diesel istnieje tylko dzięki turbosprężarce,bez tego elementu nie nadawałby się do jazdy.VW zaczął stosować je do silników TSI i małe silniczki benzynowe zachowują się jak sporo większe turbodiesle.

 

Bardzo dobra uwaga - a teraz sobie łatwo uzmysłowić co się dzieje z tego typu silnikiem gdy turbinka mówi "dowidzenia" - co nie jest rzadkością w dieslach.

 

A tak wogóle to autor tematu - powinien sam zastanowić się - co chce zakupić. Czy diesla ( z jego wszystkimi zaletami i wadami ), czy benzynę ( z jej wszystkim zaletami i wadami ).

Niech zrobi sobie przy okazji kalkulację, które wady i zalety są bardziej kosztowne - czy serwis diesla ( w razie uszkodzenia) czy eksploatacja benzyny - ( podwyższone zużycie paliwa??? ).

pzdr,

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

 

człowieku zrozum ze poza oszczednosciami ISTNIEJE jeszcze cos takiego jak KWESTIA GUSTU, KTO CO LUBI, CO KOMU SIE PODOBA, DO CZEGO JEST SIE PRZEKONANYM I ZE DANY STATUS SPOLECZNY POZWALA LUB NIE NA DOGADZANIE SOBIE. wiec kazdy niemiec kupuje diesla zeby zaoszczedzic....heh ogólnie kazdy kupuje diesla dla osczednosci :D heh (w zyciu sie z tym nie zgodze!!!)

 

jeszcze raz powtarzam ze nie ma reguly!!!

 

 

Jesteś w błędzie. Reguła jest, występują od niej co najwyżej wyjątki. Tyle że te "wyjątki" nie trafiają w postaci aut używanych na rynek polski, bo są zwyczajnie zbyt drogie.

 

Hehehe, DOKŁADNIE! Nie trafiają bo w zalewie szamba jaki jest zwożony przez handlarzy po prostu nie mają racji bytu. Pozostaje jedynie import prywatny ale to wymaga inwestcji czasu i większych środków. A przy odsprzedaży kupe problemów bo przecież IGŁA wsród reszty "igieł" jest trudna do znalezienia no i trzeba jeszcze kupca który doceni faktyczną wartość towaru, a nie ładne opakowanie z kupą w środku czyt. okazje. :lol: A w dodatku ludzie czy wy jesteście tacy ślepi, że nie widzicie prostej rzeczy, czy cała EU kupuje tylko nowe samochody, a te używane sprzedaje do PL? Oni też kupują używki tylko, że te faktyczne okazje tam sprzedają się tak samo po znajomych, tak jak i u nas praktycznie nie ma problemu ze sprzedaniem popularnego zadbanego samochodu bez ogłoszeń. Drogie sztuki prędzej znajdą kupca w bogatszej europie zach niż w biednej i nienormalnej polsce gdzie każdy woli kupić złom bez kółek wyklepać i jeszcze znaleź głupszego od siebie który to kupi i cieszy się jak małpa z banana.

 

a co do ekologów... to tez poleciala hiperbola ale nie mam ochoty juz tego rozwazac, rozkladac na czynniki pierwsze i produkowac sie bo z tego co widze to jest juz jałowa rozmowa

 

Nie, to realne przedstawienie sytuacji. Odsetek prywatnych kupców NOWYCH samochodów z silnikami diesla jest pewnie zbliżony do tych dla któyrch założenie gazu to nie ekonomia tylko zasada.

 

Bo trzeba by być wyjątkowym filantropem aby kupić nowego diesla, droższego w zakupie i opłatach aby nie móc sobie odliczyć tego od kosztów firmy i robić mało km. A po paru latach sprzedać go do PL taniej niż równoważne modele z silnikami benzynowymi które były tańsze w zakupie i tańsze w opłatach. :lol:

Opublikowano

Czy disel czy benzyna? jak ktoś wcześniej napisał to kwestia gustu...,

 

Tak się składa że posiadam 3.0d e39 i 2.8 e46, i faktycznie disel jest oszczędniejszy, wliczyć można On w koszty itd , ale jednak wolę jezdzić benzyną, inny dzwięk silnika,(3.0d jak na disla też ma fajny dzwięk) disel ma większy moment obr, ale benzyna(2.8) zbiera się jednak dużo lepiej, lepiej sie wyprzedza itd.

 

Do autora tematu:

 

Za kwotę 22 tys zł, nie kupuj e46, za ta kwote najprawdopodobniej kupisz szrota i bedziesz bedziesz żałować.... dozbieraj kasy do 30tys zł i możesz szukać 328 lub 320d/530d

Opublikowano

Tym miłym akcentem kończymy burzliwy temat.

 

Wniosek:

 

Jak da się zauważyć większość udzieliła radę dla założyciela tematu żeby kupił benzynę jak ma mało kasy. Diesel jest dobry gdy szukasz oszczędności na paliwie ale ryzyko straty na eksploatacji jest większe. Chyba że stać nas na nowe lub świeże/pewne auto .

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.