BENZYNA vs DIESEL w serii 5, E34,E39,E60 a i inne

[mariox]

W takim razie, niech jakiś posiadacz 530i/540i napisze ile NAPRAWDĘ palą te auta w mieście w korkach i ile na autostradzie przy 160 km/h.

 

Zanim przesiadłem się w 530d jeździłem seatem leonem 1.8T (ponad 200 KM) oraz takim samym leonem, ale 1.9TDI (180 KM). Przy takim samym stylu jazdy (nazwę go "sprawnym") w mieście 1.8T palił 12-15l, 1.9TDI nigdy nie przekroczył 9. Na autostradzie 160 km/h 1.8T palił 10, 1.9TDI palił 6. Dlatego kupiłem 530d. Nie wykluczam jednak, ze kolejny może być 540, dlatego proszę o podanie prawdziwych danych o spalaniu. Dzieki.

 

Mariox

[mmw]

mmwmm moze i tak, ale mam tez porownanie 3,0 benzyny od Subaru i 3,0d z 5er'a i odczucia mialem bardzo podobne do tych z Forda...

 

...W Subaru wciskalem gaz i jesli nie zredukowalem biegu, a lepiej i dwoch naraz to auto sie rozpedzalo, ale nie bylo to uderzenie mocy jak w dieslu...

 

...ot jesli chcesz sie bawic czasem na torze i lubisz krecic silniki do wysokich obrotow to benzyna jest dla ciebie, ale ja caly czas uwazam ze w codziennej eksploatacji, wygodniejszy jest diesel (no te dzisiejsze diesle), wlasnie dlatego ze juz z dolu ma duzo momentu obrotowego, ktory ulatwia wyprzedzenie, wcisniecie sie na pas obok itp itd...a benzyna, zanim wyprzedzisz huk w kabinie, ok czasami mile brzmienie, ale na dluzsza mete bardziej meczace...

 

Wiecj napisze jeszcze raz, wg mnie do codziennej eksploatacji, w codziennym ruchu, na polskich drogach wole nowoczesnego diesla...przy wszystkich zaletach benzyny :wink:

 

Przy małych pojemnościach się zgadzam, bo mam Audi A4 TDI i z dołu się zbiera niemiłosiernie, ale duża benzyna, szczególnie w automacie reaguje bardzo ładnie i też się zbiera dobrze.

[mmw]

W takim razie, niech jakiś posiadacz 530i/540i napisze ile NAPRAWDĘ palą te auta w mieście w korkach i ile na autostradzie przy 160 km/h.

 

Zanim przesiadłem się w 530d jeździłem seatem leonem 1.8T (ponad 200 KM) oraz takim samym leonem, ale 1.9TDI (180 KM). Przy takim samym stylu jazdy (nazwę go "sprawnym") w mieście 1.8T palił 12-15l, 1.9TDI nigdy nie przekroczył 9. Na autostradzie 160 km/h 1.8T palił 10, 1.9TDI palił 6. Dlatego kupiłem 530d. Nie wykluczam jednak, ze kolejny może być 540, dlatego proszę o podanie prawdziwych danych o spalaniu. Dzieki.

 

Mariox

 

Kolego.. zasada jest prosta. Przy tej samej mocy benzyna spali połowę więcej niż diesel. Ale przy tej samej mocy i masach aut!!! Bo porównywanie TDI 130KM z 1.8T 180KM jest już trochę nie na miejscu.

 

Więc jak diesel spali 10, benzyna 15. Diesel spali 7,5 to benzyna koło 11 itd.

[renoraines]

Trafne porownanie 1.8T/ponad200KM-1.9 tdi/180KM, potwierdza to co napisalem wyzej, że przy tej samej pojemnosci diesel zawsze spali mniej.

Porownasz 530i-530d, też spalanie bedzie na korzysc diesla, wiec nie rozumiem mmwmm co masz przeciwko takim porownaniom.

 

Miałem 540ia E39, do/z pracy 18 litrow benz na 100 km, a na trasie nie załując sobie, bo nie po to sie ma 286KM, żeby jezdzić jak emeryt, więc średnio 13/14 litrow benzyny. Cudów nie ma, pojemnosc swoje musi spalić.

Edytowane 4 Lipca 2008 przez renoraines

[formor]

zanim wyprzedzisz huk w kabinie, ok czasami mile brzmienie, ale na dluzsza mete bardziej meczace...

Huk w kabinie? Męczące? Nie ma piękniejszej muzyki jak pomruk R6 przy wciśnięciu gazu......

Jeździłem 530d i teraz mam 530i, nie wrócę do diesla. Jedyna przewaga diesla to mniejsze spalanie, nic więcej. Zaden 530d nie ma szans w przyspieszaniu do 530i (mowie o modelu E39 bo takimi jezdzilem).

I nie pisac mi tu, ze na 4 biegu 530d sie lepiej zbiera, moze i lepiej ale ja nie wyprzedzam na czwartym biegu, to sa dane czysto katalogowe i nijak sie maja do jazdy w rzeczywistości.

Nie mam nic przeciwko dieslom, ale opinia posiadaczy diesli (kolegi zebda szczególnie) sprowadza sie do tego, że benzyna to huczący i paliwożerny muł...... hmm jak jest tak pięknie to gdzie jest seria M z dieslem?

Edytowane 4 Lipca 2008 przez formor

[mmw]

Trafne porownanie 1.8T/ponad200KM-1.9 tdi/180KM, potwierdza to co napisalem wyzej, że przy tej samej pojemnosci diesel zawsze spali mniej.

Porownasz 530i-530d, też spalanie bedzie na korzysc diesla, wiec nie rozumiem mmwmm co masz przeciwko takim porownaniom.

 

Miałem 540ia E39, do/z pracy 18 litrow benz na 100 km, a na trasie nie załując sobie, bo nie po to sie ma 286KM, żeby jezdzić jak emeryt, więc średnio 13/14 litrow benzyny. Cudów nie ma, pojemnosc swoje musi spalić.

 

Nie prównuj pojemności tylko moc. Sposoby uzyskania danej mocy są różne. W tym przypadku akurat myślałem że porównujesz z jakimś słabszym TDI.

 

Zresztą przecież napisałem wyraźnie jaki jest stosunek spalania diesela do benzyny i nigdzie nie twierdzę że diesel nie pali mniej.

[D1BO]

Mi auto spala w granicach 12.5- 13 litrow, przy bardzo ostrej jezdzie(praktycznie caly czas pod czerwone pole) spalanie 13.5/100 trasa to jakies 11l ale wiadomo jak u nas wyglada ,,trasa,,(non stop redukcja i wyprzedzanie i hamowanie i tak w kolo) zreszta katalogowe dane nie odbiegaja zbytnio od prawdy (ja u siebie w instrukcji mam napisane ze srednie spalanie w miescie to 12.7).

Nie porownujmy silnikow benzynowych forda do R6 benzynki w BMW :duh: :duh: no i brzmienie kreconej pod czerwone pole R6 to miod na uszy i to sie nie moze nudzic (i zadnego huku nie ma- jest raczej RYK mocnej jednostki :twisted2: )

 

pzdr

[renoraines]

Nie chodzi o porownanie osiagow :mad2: , tylko o porownanie spalania, jakie auta palą 12 l benzyny na 100km.

 

Nie ma co filozofowac i robić wode z mozgu przyszlym nabywcom BMW, jak niektorzy piszą na forum, ze 530i spali srednio 8-9 czy majac 330d mowia, ze pali 6 l ON czyli mniej niz 320d :mrgreen: . Na logike, gdyby duza pojemnosciowo benzyna paliła mało, to nikt rozsądny nie ponosiłby sporych kosztów założenia instalacji gazowej.

[mmw]

Nie chodzi o porownanie osiagow :mad2: , tylko o porownanie spalania, jakie auta palą 12 l benzyny na 100km.

 

Nie ma co filozofowac i robić wode z mozgu przyszlym nabywcom BMW, jak niektorzy piszą na forum, ze 530i spali srednio 8-9 czy majac 330d mowia, ze pali 6 l ON czyli mniej niz 320d :mrgreen: . Na logike, gdyby duza pojemnosciowo benzyna paliła mało, to nikt rozsądny nie ponosiłby sporych kosztów założenia instalacji gazowej.

 

O stwórco.. ale jak możesz porównywać spalanie aut o różnych mocach i osiągach?????? Jeżeli porównujesz spalanie 530i 2006 z 530d 2006 to ok bo to auta o prawie identycznej mocy i osiagach, ale porównanie np 545i z 520d ma sens zerowy, prawda?

[Krzysiek78]

A powiedzcie mi jak jest w Polsce z opłatami za diesle i benzyny? Bo w moim przypadku różnica w podatku za samochód to ok 2000 zł rocznie :jawdrop: na niekorzyść gruźlika, więc kupują je ludzie naprawdę dużo jeżdżący(dobrze wiedzieć kupując auta na zachodzie). Dzisiaj na minus dochodzi też wyższa cena paliwa. Ceny za części silnika bywają kosmiczne, jak widać ekonomia diesla bywa złudna. No i pamiętajmy, że dzisiejsze ropniaki to już nie 200d z 88 :8) więc żywotność też nie jest ich najlepsza stroną, ale to już najbardziej zależy od traktowania.

[zebda]

Nie mam nic przeciwko dieslom, ale opinia posiadaczy diesli (kolegi zebda szczególnie) sprowadza sie do tego, że benzyna to huczący i paliwożerny muł

 

Zgadza sie ze benzyna pieknie brzmi (patrz V12 od Jaguara z lat 80tych czy amerykanskie V8)...nie przecze ze R6 ladnie umie brzmiec...

 

...benzyna tez umie przyspieszac, ale za kazdym razem zwiazane jest to ze znacznym wzrostem decybeli i obojetne jak one sa piekne jak jedzie sie przez polske 400km i ciagle obroty skacza, robi sie glosno, wyprzedzony cisza i tak w kolko, to meczy to zdecydowanie bardziej niz w dieslu...takie mam odczucia...dieslem jezdze od jakis 3 lat (od ponad roku wylczanie), wczesniej benzyna i w miedzyczasie tez prywatna benzyna z automatem (tylko 4 cylindry ale 2300 ccm) wiec takze wiem co pisze o odczuciach zwiazanych z jazda...

 

...ale jak napisalem zeby miec radoche z benzyny to trzeba ja trzymac na wysokich obrotach (patrz wykresy max. mocy i momentu obrotowego), a co za tym idzie w kabinie jest troche glosniej (co nawet pokazal test w TopGear hehe)...benzyna jest super, swietna jest ta reakcja na pedal gazu, ktorej zaden diesel nie ma, ale zeby to miec wskazowka obrotomierza musi byc w okolicach 4 tys obrotow, nawet w BMW, a nie mowiac juz o Japonczykach..a w jezdzie miejskiej trudno utrzymywac non stop takie obroty...

 

...i to jest dla mnie wada benzyny zaraz obok spalania, a takze to ze w przeciwienstwie do diesla nie ma tej latwosci wyprzedzania...ze kazde wyprzedzenie wiaze sie z redukcja, ktora podnosi takze cisnienie krwii hehe...

[renoraines]

Nie chodzi o porownanie osiagow :mad2: , tylko o porownanie spalania, jakie auta palą 12 l benzyny na 100km.

 

Nie ma co filozofowac i robić wode z mozgu przyszlym nabywcom BMW, jak niektorzy piszą na forum, ze 530i spali srednio 8-9 czy majac 330d mowia, ze pali 6 l ON czyli mniej niz 320d :mrgreen: . Na logike, gdyby duza pojemnosciowo benzyna paliła mało, to nikt rozsądny nie ponosiłby sporych kosztów założenia instalacji gazowej.

 

O stwórco.. ale jak możesz porównywać spalanie aut o różnych mocach i osiągach?????? Jeżeli porównujesz spalanie 530i 2006 z 530d 2006 to ok bo to auta o prawie identycznej mocy i osiagach, ale porównanie np 545i z 520d ma sens zerowy, prawda?

 

Wytłumacze łopatologicznie :mrgreen: o co chodzi.

 

Skoro 12 litrow spali mondeo i 12 litrow spali bmw, tzn, ze bmw przy swojej wiekszej pojemnosci nie jest aż tak paliwożernym autem. Jednak w polskiej rzeczywistosci 12/100 to jest duzo, wiec ludzie montuja gaz.

 

Druga sprawa, wspomnialem o 330d-320d, bo sa tacy, co twierdza, że 6R 330d spali mniej niż 4R 320d.

 

Nie porownywalem nigdy 545i-520d, tego nie można porownac. Tak samo gdyby ktos porownał fiata 125p-fiata 126p, przecież to absurd.

 

 

A powiedzcie mi jak jest w Polsce z opłatami za diesle i benzyny? Bo w moim przypadku różnica w podatku za samochód to ok 2000 zł rocznie :jawdrop: na niekorzyść gruźlika, więc kupują je ludzie naprawdę dużo jeżdżący(dobrze wiedzieć kupując auta na zachodzie).

 

W Polsce nie ma znaczenia rodzaj paliwa czy to benzyna, czy to ON. Płaci sie obowiązkowe ubezpiecznie OC ( odpowiedzialnosci cywilnej ) naliczane od pojemnosci silnika. Dodatkowo płaci sie dobrowolne AC ( auto casco) naliczane od wartosci pojazdu, AC chroni od kradzieży/uszkodzenia. Płaci sie także dobrowolne NW ( następstw nieszczesliwych wypadkow).

Za bezwypadkową jazdę są znizki od 10% do 60 % ( znizka zalezy od ilosci lat bezwypadkowej jazdy) wtedy OC, AC jest tansze.

Są również inne zniżki: zniżki za kontynuacje ubezpieczenia, za pierwsze ubezpieczenie auta sprowadzonego, znizka przy ubezp nowego auta z salonu - tzw ubezpieczenie pakietowe czyli OC+AC+NW ( takie ubezpieczenie moze byc gratis lub tez za mniejsza stawke). Z reguly suma wszystkich zniżek maxymalnie to 60%.

Natomiast jesli ktoś powoduje wypadki/ma szkody to dostaje zwyżkę, wtedy OC, AC drożeje od 10% do 60%.

[D1BO]

 

...ale jak napisalem zeby miec radoche z benzyny to trzeba ja trzymac na wysokich obrotach (patrz wykresy max. mocy i momentu obrotowego), a co za tym idzie w kabinie jest troche glosniej (co nawet pokazal test w TopGear hehe)...benzyna jest super, swietna jest ta reakcja na pedal gazu, ktorej zaden diesel nie ma, ale zeby to miec wskazowka obrotomierza musi byc w okolicach 4 tys obrotow, nawet w BMW, a nie mowiac juz o Japonczykach..a w jezdzie miejskiej trudno utrzymywac non stop takie obroty...

 

...i to jest dla mnie wada benzyny zaraz obok spalania, a takze to ze w przeciwienstwie do diesla nie ma tej latwosci wyprzedzania...ze kazde wyprzedzenie wiaze sie z redukcja, ktora podnosi takze cisnienie krwii hehe...

 

No bo i po co utrzymywac te 4 tys rpm... generalnie uzywajac w miescie 60% mozliwosci samochodu jestem w stanie bardzo szybko sie przemieszczac- przeciez nie trzeba przeciagac samochodu pod czerwone pole bo i po co zeby dac rade polonezowi czy tez innym wozidlom :?:

 

Jakiej latwosci podczas wyprzedzania brakuje mocnej benzynie :?: :?: Wystarczy plynna jazda i wcale tak tym drazkiem zmiany biegow nie trzeba wachlowac (bo jadac np 70 nie zredukuje na 2 zeby przeciagnac do 110 by wyprzedzic kogos kto jedzie 90.. taki manewr mozna wykonac na 4 biegu a jezeli sie widzi ze nie ma zbyt duzo miejsca to wtedy wpina sie trzeci bieg i ziuuuu... no chyba ze widze ze klient juz zredukowal u siebie i tylko czeka zeby pokazac jaki to kozak wtedy 2 i jedziemy na 100% mozliwosci i gosciu puchnie i sie zastanawia co Ty tam takiego masz ze on swoim cudem nie dal Ci rady :twisted2: )

 

A co do ekonomii to tak jak pisalem wczesniej oszczednosc 10-14 zlotych na 100km to zadna ekonomia...

 

pzdr

[mmw]

...benzyna tez umie przyspieszac, ale za kazdym razem zwiazane jest to ze znacznym wzrostem decybeli i obojetne jak one sa piekne jak jedzie sie przez polske 400km i ciagle obroty skacza, robi sie glosno, wyprzedzony cisza i tak w kolko, to meczy to zdecydowanie bardziej niz w dieslu...

 

No bo wszystko opierasz o doświadczenia z męczącymi Focusami czy innymi wynalazkami. Dźwięk silnika BMW to muzyka i radość dla uszu.

 

No i jeszcze coś.. jeżeli dla Ciebie wysokie obroty benzynowca są męczące to ja Ci powiem, że dźwięk diesela w takim Focusie jest męczący w każdej skali obrotów.

[Surmik]

Na temat diesli i ich awaryjności można książkę napisać.Mam diesla od 2-óch lat i kasy włożyłem już w niego sporo i dalej wkładam.Jeżdżę w dalekie trasy ponad tys. km na raz i za każdym razem zastanawiam się czy dojadę bez żadnych problemów,a jak już dojadę na miejsce to po tyg. zauważam,że znowu coś do roboty po powrocie do kraju i modlę się żeby chociaż wytrzymał do tego czasu i tak za każdym razem.Dużo osób pisze,że wadą diesli jest ich poprzedni właściciel ale się z tym nie zgadzam,bo ile rzeczy trzeba wymienić żeby się wkońcu skończyły problemy z autem? odpowiedz prosta zmienić na benzynę :) Wiem coś o tym,bo miałem też benzynę i tyle co wydałem na nią przez okres 2 lat,to wydaję na jeden raz przy dieslu :shock: Najlepsze jest to,że jak pytałem mechanika jakich najwięcej naprawiają aut to powiedział,że E-39 3.0 D wcale mnie to nie zdziwiło,tam jak nie skrzynia aut. to zawiecha czy wtryski siadają,a naprawy tego nie są tanie.Ale jak to mechanik powiedział jak się kupuje auto za 50 tys. to mniej boli jak ma się za naprawę 5 tys. wydać (regeneracja skrzyni aut.) niż w aucie za 10 tys. dać za naprawę 5 tys. (wymiana pompy wtryskowej) ale jak by nie było to tak samo 5 koła mniej w kieszeni :(

[progressowy]

W takim razie, niech jakiś posiadacz 530i/540i napisze ile NAPRAWDĘ palą te auta w mieście w korkach i ile na autostradzie przy 160 km/h.

 

Zanim przesiadłem się w 530d jeździłem seatem leonem 1.8T (ponad 200 KM) oraz takim samym leonem, ale 1.9TDI (180 KM). Przy takim samym stylu jazdy (nazwę go "sprawnym") w mieście 1.8T palił 12-15l, 1.9TDI nigdy nie przekroczył 9. Na autostradzie 160 km/h 1.8T palił 10, 1.9TDI palił 6. Dlatego kupiłem 530d. Nie wykluczam jednak, ze kolejny może być 540, dlatego proszę o podanie prawdziwych danych o spalaniu. Dzieki.

 

Mariox

Przyjedz do mnie to ci pokaze ile pali. U nie jest 9,8l/100km Jest to srednie sapalanie na przejechane 1000km Codzienne dojezdzanie do pracy 5km w ta i z powrotem 5km(zimny silnik),ponadto sobotnie wypady do trojmiasta i wyjazdy do rodzicow na wies (ok 25km). Czasami deptam, a czasami jade nadzwyczaj przepisowo. A i jeszcze jedno. Domysl sie co by sie stalo z dislem po 2 latach takiego dojezdzania do pracy na zimnym silniku. :?:

Najnizsze srednie spalanie jakie udalo mi sie uzyskac to 6,2.(na rozgrzanym silniku predkosc do 100km/h, a najwieksze spalanie srednie 13l/100km.

[zebda]

No bo wszystko opierasz o doświadczenia z męczącymi Focusami czy innymi wynalazkami. Dźwięk silnika BMW to muzyka i radość dla uszu.

 

No i jeszcze coś.. jeżeli dla Ciebie wysokie obroty benzynowca są męczące to ja Ci powiem, że dźwięk diesela w takim Focusie jest męczący w każdej skali obrotów.

 

1. No jesli za wynalazek uznajesz W124 230TE od Mercedesa i E34 525 (fakt ze nie moje ale pare km nim zrobilem)...no to trudno...a to byly moje ostatnie benzyny...

 

2. A co do diesla od Forda to jesli nie jezdziles to szczerze polecam, ekonomiczne to to nie jest, ale w porownaniu z Oplowskim DTI to jest to jeszcze cichszy (a 2,2DTI juz jest ciche) i nie brzmi dieslowsko (ok do 530d sporo mu brakuje ale nie ma tragedii).

[BlackTDS]

skoro o osiągach już mowa to miałbym do was pytanie; kojarzycie honde civic piątej generacji z silnikiem 1.5 16v 90KM ? znam takiego jednego kolesia który nic nie tuningował tego auta mechanicznie ani wizualnie a jest tak w nim zafascynowany że na każde jadące BMW mówi złom. Cały czas mu gadam że się myli - jednak on nic sobie z tego nie robi, to jego pierwsze auto i innymi chyba nie jeździł. Więc mam pytanko, jeśli chciałbym mu pokazać jak chodzi moje BMW 525 TDS a naprawde chodzi bardzo dobrze bo był niedawno robiony kapitalny remont silnika i całego nadwozia to jak myślicie czy miałbym szanse z jego benzyniakiem napędzanym ryżem czy lepiej mu pokazać że potęga bmw kryje sie w silniku i napędzie na tył i że tą swoją hondziną nie zrobi tego samego co ja bmw. co o tym myślicie. pozdrawiam

[mmw]

To typowe zachowanie właścicieli Civic'ów. Dziwne to jest ale takie zjawisko istnieje. Civic to przeciętne auto ale oni widzą w tych wynalazkach coś wyjątkowego i ok. Daj chłopakowi cieszyć się swoją maszyną i na każdą przechwałkę odpowiadaj "tak sobie tłumacz". :lol:

 

Ścigać się z nim nie proponuję, bo jego auto waży połowę Twojego. :wink: A jeżeli wyższość auta ma polegać na przyśpieszeniu do 100 km/h to postaw mu do zawodów Fiata Uno Turbo. :wink:

[BlackTDS]

a jak z osiągami, 525TDS ma szanse z civic 1.5 16v ???????

[mmw]

No napisałem Ci że nie, bo Civic jest leciutki a silniczki Hondy są dość sprawne i 90KM Hondy jest dużo lepsze niż 90 koni np Renówki czy Opla. Przegrasz o jakąś sekundę do 100 km/h.

[BlackTDS]

hej mmwmm widze że masz taki silniczek jak ja tylko że nowszy i mam pytanie, może Ty albo może ktoś kogo znasz miał coś może majstrowane przy tłumiku ?? bo chciałbym troche zmienić barwe dzwięku mojego BMW chociaż głos silnika jest przerażająco PIĘKNY !!! :twisted: ale jeśli spotkałeś się kiedyś z jakimś modyfikowanym tłumikiem w TDS to daj znać :D

[mmw]

Miałem kiedyś E36 TDS z układem wydechowym Sebringa (tłumik przelotowy) i brzmienie było w sumie bardzo fajne, trochę, szczególnie na wyższych obrotach, zbliżał się do benzyny, ale generalnie w dieselu chyba nie ma to sensu.

[D1BO]

W benzynie tez nie ma to wiekszego sensu jezeli nie polepsza osiagow.

[BlackTDS]

a ma ktoś z was może jakiś link do filmiku w którym jest tłumik diesla ??