automat w coupe!

[Kyokushin]

Kyokushin: wszystkie podane przez Ciebie argumenty 'ZA' to tylko subiektywne odczucie i nic więcej.

A wystarczy tylko jedno założenie, że dla mnie nie ma znaczenia wajchowanie biegami i wszystkie Twoje 'ZA' przestają być '+'

 

Dla Ciebie.

 

Weź pod uwagę, że postęp dąży do automatyzacji, tak więc twoje preferencje stają się fetyszem.

 

Piszesz że automat nie pasuje do coupe bo 'Ty' lubisz wajchować.

To Twoje zdanie bo lubisz wachlować. Są ludzie którzy wolą mieć spokój od tego, więc wykaż troche tolerancji. Nie każdy musi być taki jak Ty.

 

Inne plusy automatu, poza tym że sam zmienia biegi:

- szybsza reakcja na sytuację wymagającą dostepu mocy

- wolna dodatkowa ręka

- łatwiejsze prowadzenie

- łatwiejsze dynamiczne ruszenie z miejsca, bez wycia i pisku

 

Napiszesz pewnie, że sam te wszystkie rzeczy zrobisz i bez automatu i to lepiej.

Wiesz, można też również i pieszo chodzić i bez samochodu i nawet lepiej bo dojdzie się w miejsca, w które się nie da wjechać.... ale chyba takim tokiem rozumowania, nie ma co iść.

 

Wyprzedzając Twoją odpowiedź, że automat jest dla ludzi którzy 'nie umieją', uprzedzam że 'umieją' tylko 'nie chce im się', bo od wachlowania, redukcji, ruszania - mają automat.

[waldek77]

Witam

Panowie nie wiem po co ta kłótnia, trochę odbiega od pytania.

Automat z tym silnikiem powinien sprawdzić się w 100%, ponieważ jest to podstawowy silnik który idzie do USA i gdyby to się psuło to by tego nie zamawiali, oraz skrzynie automatyczne chodzą bez problemu z dieslami gdzie jest wyższy moment obrotowy.

Natomiast co kto lubi, to jest indywidualną sprawa, ja mam w 320d w automacie i jestem bardzo zadowolony, skrzynia tak sprawnie zmienia biegi że nie chce mi się robić tego ręcznie, czasem tylko się pobawię, nie jest to dokładnie to samo co manual ale jest fajne.

Jeszcze zależy do czego chcesz ten samochód, jak do normalnej jazdy to automat jest super, jeżeli chcesz szaleć to manual, słyszałem że ostro szalejąc można automat zajechać.

[Basti735]

Basti735: ale autor zaznaczył, że SMG go nie interesuje bo jest po za zasięgiem, a F1 to raczej nie skrzynie tradycyjne. Gdybyś czytał uważnie to byś wiedział, że SMG w coupe mi nie przeszkadza.

Czytam dokładnie. I wiem,że SMG nie wchodzi w grę.

To Ty przeczytaj dokładnie mój post.

F1 to tylko przykład.Reszta tyczy się normalnego automatu (który i tak zmienia szybciej biegi od człowieka),nie wiem po czym wywnioskowałeś że piszę o SMG.

Reszta-jak napisał Kyokushin.

[BaX]

Kyokushin: wszystkie podane przez Ciebie argumenty 'ZA' to tylko subiektywne odczucie i nic więcej.

A wystarczy tylko jedno założenie, że dla mnie nie ma znaczenia wajchowanie biegami i wszystkie Twoje 'ZA' przestają być '+'

 

Dla Ciebie.

 

Weź pod uwagę, że postęp dąży do automatyzacji, tak więc twoje preferencje stają się fetyszem.

 

Odniose się tylko do tego bo reszta to prezentacja jednego sposobu widzenia. Postęp nie dąży do automatyzacji tylko ludzie stają się co raz bardziej wygodni. Kolejne pokolenia są co raz bardziej upośledzone i zależne o wszelkiego rodzaju automatyki prakycznie w każdej dziedzinie życia. Ale czy to nam wyjdzie w przyszłości na dobre? ;) Wątpie.

[green71]

Kyokushin: wszystkie podane przez Ciebie argumenty 'ZA' to tylko subiektywne odczucie i nic więcej.

A wystarczy tylko jedno założenie, że dla mnie nie ma znaczenia wajchowanie biegami i wszystkie Twoje 'ZA' przestają być '+'

 

Dla Ciebie.

 

Weź pod uwagę, że postęp dąży do automatyzacji, tak więc twoje preferencje stają się fetyszem.

 

Piszesz że automat nie pasuje do coupe bo 'Ty' lubisz wajchować.

To Twoje zdanie bo lubisz wachlować. Są ludzie którzy wolą mieć spokój od tego, więc wykaż troche tolerancji. Nie każdy musi być taki jak Ty.

 

Inne plusy automatu, poza tym że sam zmienia biegi:

- szybsza reakcja na sytuację wymagającą dostepu mocy

- wolna dodatkowa ręka

- łatwiejsze prowadzenie

- łatwiejsze dynamiczne ruszenie z miejsca, bez wycia i pisku

 

Napiszesz pewnie, że sam te wszystkie rzeczy zrobisz i bez automatu i to lepiej.

Wiesz, można też również i pieszo chodzić i bez samochodu i nawet lepiej bo dojdzie się w miejsca, w które się nie da wjechać.... ale chyba takim tokiem rozumowania, nie ma co iść.

 

Wyprzedzając Twoją odpowiedź, że automat jest dla ludzi którzy 'nie umieją', uprzedzam że 'umieją' tylko 'nie chce im się', bo od wachlowania, redukcji, ruszania - mają automat.

Automatyzacja w twojej wersji dąży do tego żeby stać się pasażerem we własnym aucie,dzisiaj auto samo zmienia biegi,jutro będzie samo hamowało a pojutrze nie będziesz musiał siadać za kierownicą bo automat zrobi to lepiej ,a wiadomo nie od dzisiaj że to człowiek jest najsłabszym punktem tej symbiozy(czlowiek+auto).I przyjemność z jazdy szlag trafił.

Poza tym automat jest stosowany od lat 30tych i jeżeli w/g ciebie tak wszystko by dążyło do automatyzacji to już dawno wszyscy by jezdzili automatami.W USA to norma ale to najbardziej leniwy naród.

[Basti735]

A co ma automat do lenistwa? :roll:

To że ktoś chce komfortu,spokoju nie oznacza chyba że jest leniem?

Mi np automat nie odbiera radości z jazdy.Nawajchowałem się w życiu sporo(jednak automatem jeżdze długo,od kiegy wsiadłem-odrazu pokochałem).Ja nie chce innej skrzyni.

A amerykańce?Wg mnie w tym przypadku raz wiedzą co dobre.

[Nurek]

Panowie!!!

Z wątku sprzed 2 miesięcy w ktorym było słownie 3 wypowiedzi zrobiliście spór o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą na 3 strony :twisted2:

Przecież już jasno widać że każdy z was będzie bronił swojego zdania i go nie zmieni... to po co to ciągnąć dalej?? W swoim "fanatyzmie" do skrzyń biegów zaraz przeskoczycie na jakieś osobiste wycieczki i skończy się na ostrzeżeniach :8) Więcej luzu ! :cool2:

 

PS. Sam mam automat......................... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: i jakoś mi to nie przeszkadza szczególnie.... A że inni tak uważają?? No cóż, to jest wolny kraj, spływa to po mnie jak po kaczce :roll2: :twisted2: :roll2: :twisted2:

[Kyokushin]

Dokładnie tak.

 

Nurek ma rację - kończmy, żaden z nas się nie przekona. :)

Peace :)

[zent]

Ja zawsze też sceptycznie podchodziłem do automatów, aż kupiłem 330i w automacie. Rewelacja. :cool2: Skrzynia zmienia biegi bardzo szybko, zero jakichkolwiek opuźnień. A kickdown... Malinka... :mrgreen:

 

Masz może SMG czy steptronic'a. Jak kształtuje się średnie spalanie, 50/50 trasa/miasto?

[dentysta1]

Kyokushin: wszystkie podane przez Ciebie argumenty 'ZA' to tylko subiektywne odczucie i nic więcej.

A wystarczy tylko jedno założenie, że dla mnie nie ma znaczenia wajchowanie biegami i wszystkie Twoje 'ZA' przestają być '+'

 

Dla Ciebie.

 

Weź pod uwagę, że postęp dąży do automatyzacji, tak więc twoje preferencje stają się fetyszem.

 

Piszesz że automat nie pasuje do coupe bo 'Ty' lubisz wajchować.

To Twoje zdanie bo lubisz wachlować. Są ludzie którzy wolą mieć spokój od tego, więc wykaż troche tolerancji. Nie każdy musi być taki jak Ty.

 

Inne plusy automatu, poza tym że sam zmienia biegi:

- szybsza reakcja na sytuację wymagającą dostepu mocy

- wolna dodatkowa ręka

- łatwiejsze prowadzenie

- łatwiejsze dynamiczne ruszenie z miejsca, bez wycia i pisku

 

Napiszesz pewnie, że sam te wszystkie rzeczy zrobisz i bez automatu i to lepiej.

Wiesz, można też również i pieszo chodzić i bez samochodu i nawet lepiej bo dojdzie się w miejsca, w które się nie da wjechać.... ale chyba takim tokiem rozumowania, nie ma co iść.

 

Wyprzedzając Twoją odpowiedź, że automat jest dla ludzi którzy 'nie umieją', uprzedzam że 'umieją' tylko 'nie chce im się', bo od wachlowania, redukcji, ruszania - mają automat.

 

Nie mogę zgodzic się ze wszystkim co jest wyżej napisane, w zasadzie głównie z szybkością reakcji, tu cały czas manual jest lepszy wszystko wyżej przemawia za Tak na strone automatu włącznie z tym że przy normalnym urzytkowaniu samochodu w ruch ulicznym automat lepiej przyśpiesza niż manual ( bro Boże niech ktoś nie zrozumie że mam na myśli ostry start, normalna jazda) wynika to po prostu za lepszego dobrania momentu zmiany biegów do aktualnie panujących warunków, jadąc manualem w normalnych warunkach często zdarza nam się np. przeciągnąć bieg albo zmienić zbyt wcześnie, ot tak po prostu aby samochód trzymać na niskich obrotach. W moim przypadku posiadasm manual i powiem tak mam wrażenie że czasami muszę walczyć z samochodem szerokie koła+ koljeiny + duża mocy wymaga trzymania obu rąk na kierownicy aby nie wyskoczyć z koleiny a tu jeszcze trzeba zmieniać biegi, oczywiście redukcja z 5 na 3 to ekstaza w sześciocylindrówce i ostry strzał z sprzęgła, ale na codzień jestem normalnym kierowcą, jak przesiadam się do Volvo żony 2.5 T benzyna w automacie to po prostu odpoczywam, jak wybieram się na wczasy z rodziną do biorę Volvo jak mam się pobawić to Beata, gdybym mial jeszcze raz wybierać wybrał bym coś pośredniego czyli.... SMG

[Kyokushin]

Fajnie się czyta te 'manualne projekcje' w 2021 :D

P.S.

od 2008 wyłącznie już mam automaty

[BaX]

Te obecne automaty z tamtymi wspólne mają chyba tylko 'P i D na wajsze" :norty:

uzupełniam myśl bo to wykopki - technologicznie manual jest jaki był, automat zmienił się znacznie

[Kyokushin]

Czy ja wiem? Miałem 5 biegowe 328Ci e46 i to była bardzo szybko i sprawnie działająca skrzynia, istotne moim zdaniem lepsza niż 5 biegowy manual w 528i E39 które miałem przed tym autem - lepsza, bo po prostu spełnia zadanie i nie trzeba tych biegów zmieniać.

Obecnie w garażu stoi E92 325Xi z 6 biegowym automatem, który też działa super i F32 428 z 8 biegowym który jest petardą, ale czy jest istotnie lepszy niż ten 5 biegowy w E46? Po prostu ma więcej biegów, auto jest szybsze, ale ten z e46 działał tak samo dobrze ;)

Tu już został tylko argument - chcę koniecznie ręcznie zmieniać biegi, bo tak. No jak ktoś chce, to jak sobie stryjenka życzy ;)

[Norbercikk]

Moje 328ci w manualu spala 10.8 przy delikatniej jeździe, ale że 18 litrów spala w automacie to jestem w szoku :).

[maniek21112]

Niech spala nawet 20, ja już nerwa mam jak muszę mieszać biegami.