Zawieszenie - jedna strona niżej stoi

[dddpawel]

Miałem wybity amortyzator przedni prawy i myslałem że przez niego całe auto jest pochylone na prawą stronę.

Wymieniłem 4 amortyzatory wraz z mocowaniami górnymi (poduszkami) i 4 sprężyny . Auto nadal stoi pochylone na prawą stronę a dokładnie tylnie prawe koło o ok. 1.5cm Mechanicy sprawdzili wszystko w zawieszeniu (przednie zawieszenie kompletne nowe ) a w tylnim jest do wymiany tuleja pływająca prawa. Sprawdzili pod kątem ewentualnej wypadkowości auto i nie stwierdzono nic szczególnego (auto nie było spawane z dwóch)

Sprężyny były jednakowej wysokości nowe jak i stare po wyjęciu.

Z czego może wynikać takie obniżenie na prawym tylnim kole (progi nie są zalane betonem )

[dddpawel]

Zastanawiam się czy wybita tuleja pływająca może wpływać na wysokość zawieszenia koła. Może geometria by załatwiła sprawę?

[tomekpez]

nie jestem pewien ale i tak musisz wymienic wiec sei dowiesz ale chyba to bedzie to

[Michael]

Miałem wybity amortyzator przedni prawy i myslałem że przez niego całe auto jest pochylone na prawą stronę.

Wymieniłem 4 amortyzatory wraz z mocowaniami górnymi (poduszkami) i 4 sprężyny . Auto nadal stoi pochylone na prawą stronę a dokładnie tylnie prawe koło o ok. 1.5cm Mechanicy sprawdzili wszystko w zawieszeniu (przednie zawieszenie kompletne nowe ) a w tylnim jest do wymiany tuleja pływająca prawa. Sprawdzili pod kątem ewentualnej wypadkowości auto i nie stwierdzono nic szczególnego (auto nie było spawane z dwóch)

Sprężyny były jednakowej wysokości nowe jak i stare po wyjęciu.

Z czego może wynikać takie obniżenie na prawym tylnim kole (progi nie są zalane betonem )

 

może ktoś wymienił sprężyny tylko po jednej stronie... :)

[dddpawel]

Ja wymieniłem 4 nowe amortyzatory (bilstein B4) i 4 nowe sprężyny (Eibach30/30) a półroku wcześniej wymieniłem wszystkie wahacze(Lemforder) na przodzie ,drążki kierownicze

Zastanawiam się nad jedną możliwością a mianowicie wymieniłem lewy przedni łącznik stabilizatora Febi (urwał się) a prawy został stary może ten nowy jest innej długości co ten orginalny i powoduje przechył auta

Muszę wymienić tuleję pływającą i sprawdzić czy nie ma pomyłki z tymi łącznikami.

[limited]

Auto nadal stoi pochylone na prawą stronę a dokładnie tylnie prawe koło o ok. 1.5cm

 

Mam identycznie - zawiasy są oki, sprężyny całe, amorki dobre a prawy tył opada - widać wyraźnie że wahacze nie są pod jednakowym kątem (prawy bardziej płasko)

Rozwiązałeś już problem? Bardzo mnie to interesuje - auto musi wyglądać porządnie.

[SaluCK]

Auto nadal stoi pochylone na prawą stronę a dokładnie tylnie prawe koło o ok. 1.5cm

 

Mam identycznie - zawiasy są oki, sprężyny całe, amorki dobre a prawy tył opada - widać wyraźnie że wahacze nie są pod jednakowym kątem (prawy bardziej płasko)

Rozwiązałeś już problem? Bardzo mnie to interesuje - auto musi wyglądać porządnie.

 

 

tez to zauwazylem u siebie jak napelnie bagaznik prawy tyl siedzi nizej niz lewy a w sumie w zawieszeniu wszystko gra

[limited]

tez to zauwazylem u siebie jak napelnie bagaznik prawy tyl siedzi nizej niz lewy a w sumie w zawieszeniu wszystko gra

 

U mnie na pustym..chyba to akumulator :D

[Cezar_2000]

Bardzo podobny wątek już kiedyś był i nikt do niczego nie doszedł. Jeden koleś nawet zamienił tylne sprężyny miejscami i dalej to samo. Musze dodać że u siebie mam to samo tzn z lewej strony nad kołem wchodzą mi trzy palce z prawej dwa(ok 1.5 cm różnicy). Amortyzator nie jest elementem nośnym (tłumi tylko wahania nadwozia) i nie ma wpływu na wysokość. Myśle że to nierówny rozkład masy.

[Krzysiek78]

a zbiornik paliwa jak jest umiejscowiony ? Może na to wpłynąć ?

[_Kris_]

Bardzo podobny wątek już kiedyś był i nikt do niczego nie doszedł. Jeden koleś nawet zamienił tylne sprężyny miejscami i dalej to samo. Musze dodać że u siebie mam to samo tzn z lewej strony nad kołem wchodzą mi trzy palce z prawej dwa(ok 1.5 cm różnicy). Amortyzator nie jest elementem nośnym (tłumi tylko wahania nadwozia) i nie ma wpływu na wysokość. Myśle że to nierówny rozkład masy.

 

Wręcz przeciwnie. Amortyzator ma spory wpływ na wysokość. Niewłaściwie dobrany, choć wyglądający tak samo porafi podnieść albo obniżyć autko o wiele cm. Nawet dobrze dobrany, ale np. dodatkowo utwardzony podnosi delikatnie autko w stosunku do serii np. Bilstein B6.

[limited]

Bardzo podobny wątek już kiedyś był i nikt do niczego nie doszedł. Jeden koleś nawet zamienił tylne sprężyny miejscami i dalej to samo. Musze dodać że u siebie mam to samo tzn z lewej strony nad kołem wchodzą mi trzy palce z prawej dwa(ok 1.5 cm różnicy). Amortyzator nie jest elementem nośnym (tłumi tylko wahania nadwozia) i nie ma wpływu na wysokość. Myśle że to nierówny rozkład masy.

 

Czyli to powszechny problem w E39?

Ale przecież widuje się na drodze sporo tych aut i "leżą" na asfalcie idealnie.

Jak się przyjrzeć to nie ma co przeważać, po prawej stronie jedynie akumulator jest ciężkim elementem którego nie ma po lewej.

U mnie prawy przód też jest ciut niżej, czyli całe auto jest nachylone na prawo.

Podniosłem tył, z prawej strony mam lekki luz ruszając kołem złapanym za górę i dół. Nie widziałem na czym a nie miał kto popatrzeć, ale wydaje mi się że to na wahaczu prowadzącym - luz jest wyraźnie u dołu.

Lewe koło luzu nie ma.

Stawiam jednak na zawieszenie.

Może jednak ktoś rozwiązał ten problemik?

[limited]

a zbiornik paliwa jak jest umiejscowiony ? Może na to wpłynąć ?

 

Zbiorniki wiszą przed tylnymi kołami pod podłogą pasażerów, wydają się być jednakowe.

[Cezar_2000]

Bardzo podobny wątek już kiedyś był i nikt do niczego nie doszedł. Jeden koleś nawet zamienił tylne sprężyny miejscami i dalej to samo. Musze dodać że u siebie mam to samo tzn z lewej strony nad kołem wchodzą mi trzy palce z prawej dwa(ok 1.5 cm różnicy). Amortyzator nie jest elementem nośnym (tłumi tylko wahania nadwozia) i nie ma wpływu na wysokość. Myśle że to nierówny rozkład masy.

 

Wręcz przeciwnie. Amortyzator ma spory wpływ na wysokość. Niewłaściwie dobrany, choć wyglądający tak samo porafi podnieść albo obniżyć autko o wiele cm. Nawet dobrze dobrany, ale np. dodatkowo utwardzony podnosi delikatnie autko w stosunku do serii np. Bilstein B6.

Nie zgodzę się. Amortyzator olejowy (a taki jest z tyłu) nie ma żadnego wpływu na wysokość auta. Ekstremalny przypadek jeżeli byłby sporo za krótki - to tak. Jest to nic innego jak rurka z tłokiem w którym jest dziórka i olej przeciskany jest z jednej strony na druga . Polecam zapoznać się z budową amora.

[Jayu]

moze to przez akumulator ? :mrgreen: :norty:

[Michal1444]

Ja mialem to samo w swojej 523 z 98 roku. Problem zniknal jak zalozylem 4 sportowe spezyny tzn obnizylem auto.

[_Kris_]

Nie zgodzę się. Amortyzator olejowy (a taki jest z tyłu) nie ma żadnego wpływu na wysokość auta. Ekstremalny przypadek jeżeli byłby sporo za krótki - to tak. Jest to nic innego jak rurka z tłokiem w którym jest dziórka i olej przeciskany jest z jednej strony na druga . Polecam zapoznać się z budową amora.

 

Takie opinie jak Twoja spowodowały że w dalekiej przeszłości wydałem sporą sumę pieniędzy na zakupy kolejnych amorków i kolejnych sprężyn za każdym razem osiągając efekt daleki od oczekiwanego, głowiąc się i nie zdając sobie sprawy właśnie z tego, że amortyzator ma bardzo duży wpływ na wysokość auta.

 

W swoim pierwszym aucie wymieniałem amortyzatory kilka razy pozostawiając autko na tych samych sprężynach. Za każdym razem stało inaczej, czasem siadło lub podwyższyło się całe, czasem tylko tył innym razem sam przód. Amortyzatory różniły się marką, stopniem utwardzenia, w jednym przypadku nawet miesiącem produkcji (!) i mimo tego, że wyglądały zupełnie tak samo, były zamiennikiem i bezproblemowo pasowały wzbiły tył auta o 5 cm w górę od serii. Zmieniając sprężyny i pozostawiajac te same amortyzatory zdarzyło mi się, że na seryjnych springach autko leżało niżej niż na obniżających o 4cm ku zdziwieniu niejednego "znawcy".

 

Powodem powyższych był fakt, że amortyzator ma duży wpływ na wysokość auta. Niewłaściwie dobrany do auta stawia je według własnego uznania mimo z pozoru tego samego wyglądu, poza tym, co bardzo ważne, ta sama sprężyna może róźnie współgrać z różnymi amortyzatorami podnosząc czy opuszczając autko w różnicach kilku cm pomiędzy różnymi modelami i typami amortyzatora.

 

Tak na marginesie, nauczony doświadczeniem wiem, że jeśli ingeruje się w zawieszenie i chce się mieć 100% pewność, że autko będzie wyglądało i zachowywało sie na drodze wg założeń kupuje się zawsze dedykowany komplet amorków lub springów na całe auto, ewentualnie w przypadku konieczności wymiany pary amorków wybiera się je wg ściśle określonych wytycznych takich jak : model pojazdu, rok pojazdu (dokładny z miesiącem), silnik oraz przede wszystkim zwraca sie przy tym uwagę z jakimi innymi amortyzatorami lub sprężynami będzie nowy komplet współpracował, bo przykładowo zmieniając standardowe Sachsy SuperTouring w E39 na utwardzone Bilsteiny B6, trzeba się liczyć z tym, że Bilsteiny nieco podniosą autko na jednej osi.

[Cezar_2000]

Szanowny kolego Kris, czy miałeś kiedykolwiek amortyzator olejowy w rękach? Jeśli tak to na pewno wiesz że po wciśnięciu tłoka reką zostaje w takim położeniu i tak samo dzieje się po rozciągnięciu. Więc jakim u licha sposobem podnosi on zawieszenie??!! :worried:

Inaczej sprawa ma się w przypadku amortyzatorów gazowych i gazowo-olejowych - tu się zgodzę że mają wpływ na wysokość i twardość zawiasu. Zgadzam się również z obą jeśli chodzi o dobór amorów - najlepiej dedykowane, najlepiej wszystkie 4 na raz a jeszcze lepiej ze sprężynami o charakterystyce pracy dobranej do tych amorów. :cool2:

Ale wracając do tematu czy sądzisz że ktoś mógł wymienić w beemce tylko jeden amor i dlatego prawy tył stoi kapke niżej. Zastanawia mnie fakt że jest to dość częsta przypadłość i zawsze prawy tył :shock:

I co Ty na to?

[piotrrutk]

Witam. Potwierdzam poprzednie głosy o tym, iż najprawdopodobniej jest to wina akumulatora.

W swojej E39 zauważyłem, iż posiada ona "stosunkowo" miękkie sprężyny, gdyż na pustym baku stoi ładnie wysoko, natomiast po zalaniu do pełna wyraźnie zmniejsza się odległość błotnika od koła a to zaledwie różnica około 50 kg! rozłożonych równomiernie.

Więc masa akumulatora po jednej stronie ma znaczący wpływ na wysokość zawieszenia auta.

[rafala6]

Czy mam pełny bak,czy połowe.Auto stoi idealnie równo.Mam dwie w rodzinie e39 525d/530d stoją równiutko.

[_Kris_]

Moja również stoi równo niezależnie czy mam pełny bak czy wyjęty akumulaor. :)

 

Szanowny kolego Kris, czy miałeś kiedykolwiek amortyzator olejowy w rękach? Jeśli tak to na pewno wiesz że po wciśnięciu tłoka reką zostaje w takim położeniu i tak samo dzieje się po rozciągnięciu. Więc jakim u licha sposobem podnosi on zawieszenie??!! :worried:

Inaczej sprawa ma się w przypadku amortyzatorów gazowych i gazowo-olejowych - tu się zgodzę że mają wpływ na wysokość i twardość zawiasu. Zgadzam się również z obą jeśli chodzi o dobór amorów - najlepiej dedykowane, najlepiej wszystkie 4 na raz a jeszcze lepiej ze sprężynami o charakterystyce pracy dobranej do tych amorów. :cool2:

Ale wracając do tematu czy sądzisz że ktoś mógł wymienić w beemce tylko jeden amor i dlatego prawy tył stoi kapke niżej. Zastanawia mnie fakt że jest to dość częsta przypadłość i zawsze prawy tył :shock:

I co Ty na to?

 

Kolego, różnimy się nieco dowiadczeniem jeśli chodzi o zawieszenia w aucie, kwestia amortyzatorów jest bardziej skomplikowana niż się z pozoru mogłoby wydawać. Dwie rzeczy:

 

1. Skad wiesz jakie amortyzatory ma kolega z tyłu? Być moze autko z fabryki wyjechało na amorkach olejowych. Kupując zamienniki ze świecą jednak szukać amortyzatorów olejowych, z tego co widzę wszystkie są gazowe lub olejowo gazowe, juz dawno o stricte olejówkach nie słyszałem do E39.

 

2. Po drugie kolejny raz piszesz, że amortyzator nie ma wpływu na wysokość auta, a ja Ci podałem szereg przykładów z własnego doświadczenia, że jednak ma. Miałem tą samą sprężynę na różnych dedykowanych do danego modelu auta amortyzatorach i autko stało za każdym razem inaczej, jak w takim razie to wytłumaczysz? Przypominam, że były to amorki olejowe.

 

Co do wymiany jednego amorka to jest to możliwe, niektórzy ludzie tak robi np. przed sprzedażą, sam tego dokonałem po kupnie poprzedniego auta, gdyz jeden z amortyzatorów się wylał po wypadku. Po drugie moze być on uszkodzony. Po trzecie powód takiego stanu rzeczy może byc oczywiscie zupełnie inny, ale na pewno nie jest to normalne, bo u mnie tył stoi równo.

[limited]

Powodem powyższych był fakt, że amortyzator ma duży wpływ na wysokość auta. Niewłaściwie dobrany do auta stawia je według własnego uznania mimo z pozoru tego samego wyglądu, poza tym, co bardzo ważne, ta sama sprężyna może róźnie współgrać z różnymi amortyzatorami podnosząc czy opuszczając autko w różnicach kilku cm pomiędzy różnymi modelami i typami amortyzatora.

 

To samo twierdzi jeden ze znajomych mechaników, zużyty bardziej amorek może spowodować przechył auta, ale najpierw trzeba wykluczyć zużycie innych elementów.

[limited]

Zastanawia mnie fakt że jest to dość częsta przypadłość i zawsze prawy tył :shock: I co Ty na to?

 

Dziury w asfalcie bliżej pobocza? Prawe amortyzatory są zazwyczaj bardziej zużyte w każdym aucie. Z tego co mówił mechnior, to że auto się nachyla może być spowodowane zużyciem tylnego LUB przedniego amortyzatora.

[duud]

ja to samo u siebie zauwazylem z e39 530d na zawiasie m technik - prawa strona lekko nize niz lewa

 

dodam ze mialem to samo przed i po wymianie amorkow [sachs]

 

jesli chodzi o stan zawieszenia to wg info od mechanikow jest OK wiec moze to rzeczywiscie ten akumulator [maly i lekki nie jest :) ]

[_Kris_]

duud to na pewno nie jest bezpośrednio wina akumulatora z dwóch powodów. Po pierwsze ja tak nie mam w swojej E39, a po drugie inżynierowie walcząc o doskonałe wyważenie auta umieszczajac akumulator w tym miejscu, gdzie się znajduje przewidzieliby taką sytuacje i ją wyeliminowali. :)