Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

 

Od proszę o wyrozumiałość i proszę się nie śmiać ze mnie gdyż nie znam sie zbytnio na samochodach...

 

A mój problem brzmi tak... Auto podczas stłuczki zostało uderzone w tył nie wielkiego sie nie stało. Zaraz po wypadku dojechałem do domu. Na drugi dzień gdy chciałem jechać do ubezpieczyciela auto nie zapala... kolega mówił że to wygląda jakby nie miał prądu po przekręceniu kluczyka- nic. Zamek centralny nie działa... akumulator został naładowany z przodu pod maską- zaraz po tym działał lecz na drugi dzień znowu to samo... Kolega próbował dostać się do akumulatora pod siedzeniami.. (prosze się nie śmiać) ale nie potrafiliśmy zdemontować tych siedzeń.

 

Mam dwa pytania:

1. Czy dobrze myślimy że to wina akumulatora?

2. Jak zdemontować te siedzenia :D

 

Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam.

Opublikowano

ok nie śmieje się... :)

 

a więc tak:

 

- aby dostać się pod tylną kanapę musisz dość mocno pociągnąć przednią część oparcia do góry - tak przynajmniej jest w e34..

- Jeśli masz akumulator z przodu to raczej nie ma go i z tyłu... Bo w samochodzie masz tylko jeden akumulator... No chyba że masz 2-gi zamontowany do obsługi potężnego audio :D (raczej rzadkość..).

- Przyczyną zapewne jest właśnie akumulator, z tym że jeśli po naładowaniu samochód odpala a na drugi dzień nie - zapewne masz gdzieś zwarcie które rozładowuje akumulator... Jeśli samochód miał stłuczkę, to pewnie masz zwarcie np. w tylnej lampie....

Auto Klinika nieautoryzowany serwis BMW - Warszawa Bialołęka: Danusi 6: 503 520 220 | 503 520 320 http://www.aklinika.pl
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Akumulator może być ale jeszcze wypadałoby sprawdzić spoczynkowy pobór prądu bo pewnie po stłuczce masz gdzieś jakieś małe zwarcie lub przetarcie które podkrada prąd z akumulatora.

Ale sprawdź co z akumulatorem bo może przecieka i robi bałagan?

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano

Co do ścisłości to nie podnosimy do góry oparcia tylnej kanapy, ale jej siedzisko w przedniej jego części.

Zwarcie w lampie, czy gdziekolwiek indziej nie rozładowuje akumulatora, ale spali bezpiecznik i obwód nie podbiera wtedy prądu.

Jeśli już, to tak jak ktoś już pisał będzie to raczej przetarcie izolacji, albo jej nacięcie przy przesunięciu kabli i w efekcie upływność.

pozdrawiam.

126p>Polonez 1,5>Seicento 900>Polonez 1,4 103kM>Nissan 100NX 150kM>Peugeot 406>Peugeot 406>Opel Vectra 2,2DTI>BMW520i 24V>BMW 525i 24V Touring i VW POLO 1.0 sport GT :) '92>A-klasa 140KM>E61 530d

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.