Skocz do zawartości

niskie obroty, dławienie na Pb a na LPG strzały!!!! POMOCY


dawidowicz128

Rekomendowane odpowiedzi

po odpaleniu auta obroty spadają na chwile do 400rpm czy to może być wina "krokowego". przeczyściłem go ale bez zmian. kiedy go wyjmuje z auta znajduje się w pozycji delikatnie otwartej po przekręceniu kluczyka "krokowy" się zamyka czy tak być powinno, a i jeszcze w pozycji zamkniętej kiedy dmuchnąłem w niego z drugiej strony czuć było że delikatnie bardzo delikatnie przepuszcza powietrze co wy na to?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Mam inny silnik ale może coś ci się przyda,

Padła mi sonda < ale u mnie są dwie> i silnik pracował bez większych zmian. Był bardziej mulasty. Po wciśnięciu gazu chwilę się zastanawiał co ma robić.

Krokowy po włączeniu zapłonu otwiera się trochę. < może nie do połowy ale prawie> Nie wiem jak to opisać ale widać , że jest otwarty < nie trzeba dmuchać by się o tym przekonać>

A przepływomierz to sam nie wiem czy mam sprawny ale jak go odłączę to nic się nie dzieje < może troszkę mułowaty ale prawie nie widać zmian>

Ale za to jak go podłączę to obroty zafalują i spadną dość wyraźnie.

A jak na zimnym silniku odłączę przepływkę to chodzi tylko na wolnych i prawie nie chce się wkręcać wyżej < i to bardzo wyraźnie widać>

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze a u mnie jak przekręcam kluczyk to krokowy się zamyka całkowicie. odpale auto trochę kręcąc później gaszę wyjmuje krokowy troszke otwarty przekręcam znowu kluczyk krokowy się zamyka. dodam że miesiąc temu czyściłem krokowy i chodziło idealnie po odpaleniu zimny łapał od razu obroty 700rpm i takie trzymał cały czas. a teraz odpalam podskakuja do 1000 za chile opadaja do 500 i wchodzą na jakies 900 i wraz z nagrzewaniem się silnika spadaja do 550 na goracym. postanowilem wiec znowu wyczyscic ale nadal to samo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę powiedziec na przykładzie E36 co się dzieje.

1. Gdy miałem niesprawny silniczek krokowy - obroty falowały pomiędzy poniżej 500-1200. Jak spadły poniżej 500 do silnik gasł - było to o tyle niebezpieczne, iż podczas jazdy wtedy nie działa wspomaganie kierownicy itd.... Silniczek bez odpalania był w pozycji lekko otwartej - była widoczna szczelina.

2. Po wymianie na sprawny silniczek krokowy - wyjęty był zamknięty - tzn brak było szczeliny - obroty stabilizują się na 850obr/min i trzymają - czyli jest OK.

3. Po wyjęciu silniczka krokowego bez odpalania auta - po odpaleniu obroty ustalały się na poziomie 1100-1200obr/min

4. Po podpięciu silniczka pod kostkę - ale bez podpięcia w przewody - silnik gasł.

5. Przepływomierz sprawny - po odpięciu na chodzącym silniku - silnik gaśnie - brak odczytu przepływu powietrza i mozliwości doboru składu mieszanki.

6. Po ponownym odpaleniu bez przepływomierza - komputer przechodzi w tryb awaryjny i sam "na oko" przewiduje ilość powietrza. Silnik chodzi ale kulawo.

7. Po odpięciu uszkodzonego przepływomierza - brak jakiejkolwiek reakcji ze strony silnika.

 

Tyle z moich obserwacji

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ja mogę powiedziec na przykładzie E36 co się dzieje.

1. Gdy miałem niesprawny silniczek krokowy - obroty falowały pomiędzy poniżej 500-1200. Jak spadły poniżej 500 do silnik gasł - było to o tyle niebezpieczne, iż podczas jazdy wtedy nie działa wspomaganie kierownicy itd.... Silniczek bez odpalania był w pozycji lekko otwartej - była widoczna szczelina.

2. Po wymianie na sprawny silniczek krokowy - wyjęty był zamknięty - tzn brak było szczeliny - obroty stabilizują się na 850obr/min i trzymają - czyli jest OK.

3. Po wyjęciu silniczka krokowego bez odpalania auta - po odpaleniu obroty ustalały się na poziomie 1100-1200obr/min

4. Po podpięciu silniczka pod kostkę - ale bez podpięcia w przewody - silnik gasł.

5. Przepływomierz sprawny - po odpięciu na chodzącym silniku - silnik gaśnie - brak odczytu przepływu powietrza i mozliwości doboru składu mieszanki.

6. Po ponownym odpaleniu bez przepływomierza - komputer przechodzi w tryb awaryjny i sam "na oko" przewiduje ilość powietrza. Silnik chodzi ale kulawo.

7. Po odpięciu uszkodzonego przepływomierza - brak jakiejkolwiek reakcji ze strony silnika.

 

Tyle z moich obserwacji

 

Pzdr.

 

A możesz napisać jakiego silnika dotyczy ten opis?

Jaikego typu przepływomierz?

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
dzisiaj podmieniłem drugi krokowy. ciut lepiej ale dalej to samo. po włączeniu zapłonu krokowy się zamyka i nadal nie wiem czy tak musi być? i dalej pyrkanie na zimnym (niczym syrenka czy star) które łagodnieje w miarę nagrzewania silnika. A obroty raz 850 raz 650 jak są niskie przegazuje i na chwile wskakuja na 850 ale tez tylko do ponownego nacisniecia pedału gazu. a i jeszcze po gwałtownym wciśnieciu gazu dławi sę zastanawia sie co wy na to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem bardzo podobne objawy o których piszecie:

- falujące obroty

- na pb strzaly w kolektor

- zmulony na pb

- nie chcial odpalac

 

Z tego co zaobserwowalem to: odpialem przeplywke i przez jakis czas jezdzilem, nie bylo wiekszych problemow obroty byly wmiare ok nie strzelal i na pb jechal normalnie, zalozylem BLOS-a i jakis czas temu podpialem przeplywke - efekt zadzwiajacy wydawalo mi sie ze jest uszkodzona ale po podpieciu jest wszystko ok, na pb chodzi dobrze na gazie tez nie strzela, podejrzewam ze zwezka na mikserze mogla powodowac ze odczyty z przeplywki nie zgrywaly sie z rzeczywistymi przez zwezke, i jak najbardziej polecam montaz blosa - jezeli na gazie nie odczujecie roznicy - bo trzeba miec sprawny reduktor lub zregenerowany to na paliwie napewno poczujecie stare BMW :)

www.alltech24.pl - oświetlenie led, xenon, ringi ccfl, markery led, pokrowce samochodowe, przetwornice napięcia, lampy robocze led



[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=160bfe16170114a1][img]http://images41.fotosik.pl/1246/160bfe16170114a1m.jpg[/img][/url]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko że u mnie chodził idealnie a od pewnego momentu takie cyrki. dzisiaj wymieniłem cewke zapłonową sprawdziłem szczelnośc układu po raz trzeci i nic. po wciśnieciu gazu dusi się przez chwile ale dalej się wkręca a jak puszcze gaz to obroty spadają prawie do zere na chwile mowa o PB a na LPG przy tej samej czynności strzał. no i to pyrkanie w tłumiku też denerwuje, a problem z odpalaniem był od dawna więc chyba nie ma co wiązać tych objawów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odepnij przeplywomierz i pojezdzij tak chwile, jak bedzie roznica to bedziesz wiedzial co jest nie tak, mozna go sprawdzic omomierzem ale jak to Ci nie powiem bo az tak dobry nie jestem ;)
www.alltech24.pl - oświetlenie led, xenon, ringi ccfl, markery led, pokrowce samochodowe, przetwornice napięcia, lampy robocze led



[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=160bfe16170114a1][img]http://images41.fotosik.pl/1246/160bfe16170114a1m.jpg[/img][/url]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepływomierz jak odpinam to auto gaśnie a po drugie ponoć przepływka niem nic wspólnego z jazdą na Lpg. A teraz może inaczej. Co powoduje dławienie przez chwile silnika po wciśnieciu gwałtownie pedału gazu??????????

A drugie pytanie co powoduje niskie obroty????????? dodam tylko ze nie ma reakcji po odpieciu krokowego, i czy lambda może mieć na to wpływ. po jej odpieciu obroty spadaja do 500.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi auto dlawilo sie na paliwie jak mialem podpieta przeplywke, odpialem ja na wylonczonym silniku i tak jezdzilem poprawe bylo widac, co do lpg, jak ja podpialem jak mialem mikser to nie chcialo jechac i strzelalo czesciej, mam instalacje II gen wiec nie powinno nic miec ale lepiej sie jezdzilo z odpieta. zmienilem tez sonde lambde w miedzyczasie bo mi na komputerze wyszlo ze jest padnieta. silnika krokowego nigdy nie ruszalem, wykrecales kiedys przeplywke zeby zobaczyc czy w srodku chociaz wizualnie jest ok?
www.alltech24.pl - oświetlenie led, xenon, ringi ccfl, markery led, pokrowce samochodowe, przetwornice napięcia, lampy robocze led



[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=160bfe16170114a1][img]http://images41.fotosik.pl/1246/160bfe16170114a1m.jpg[/img][/url]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze jedno czy regulator biegu jałowego po przekręceniu kluczyka ma być w silnikach m20 otwrty lekko czy zamkniety. bo u mnie sie zamyka ale kiedy odpale i go wyjme jest delikatnie otwarty. również na podmienianym od kolegi. wiec czemu po włączeniu zapłonu on się zamyka. I co może być przyczyna wadliwego działania krokowego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze sie myle wiec niech mnie ktos poprawi. odpinam sonde i dławienia nie ma. ponoc po jej odłączeniu jest wieksza dawka paliwa czyli jezeli układ zapłonowy bylby winny dławił by sie jeszcze bardziej. to moze jest za duza dawka powietrza i kiedy nie ma sondy taka dawka jest odpowiednia dla wiekszej ilosci paliwa. co wy na to. dodam ze po odpieciu nie ma dławienia ale obroty i tak sa dziwne takie przeplatanie ale stabilne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po odpieciu sondy komputer podaje stale dane, chodzi w trybie awaryjnym, podpinales pod komputer auto? moze sonda lub przepływka bo wyglada to tak ze dlawi sie za bogata lub za uboga mieszanka, jezeli jeszcze mialbys w kompie fukncje live data to widzialbys czy sonda ma dobre wskazania.
www.alltech24.pl - oświetlenie led, xenon, ringi ccfl, markery led, pokrowce samochodowe, przetwornice napięcia, lampy robocze led



[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=160bfe16170114a1][img]http://images41.fotosik.pl/1246/160bfe16170114a1m.jpg[/img][/url]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

auto było podpinane pod tester bez żadnych rezultatów. idąc tym tropem wychodzi na to że dławi się właśnie ta uboga mieszanka, może i dlatego przez uboga mieszanke niższe są tez obroty zarówno na pb i lpg. strzały na lpg wskazuja na układ zapłonowy a strzały moga być też powodowane przez ubogą mieszanke co by pasowało do zachowania na pb. Teraz tylko pytanie co powoduje zubożenie mieszanki oprócz lewego powietrza?(układ dolotowy powietrza badany kilkanaście razy pod kątem nie mierzonego przez przepływkę powietrza) pozostaję więc chyba dawkowanie wiekszej ilosci powietrza za co odpowiedzialny jest przepływomierz u mnie sprawny. wiec zostaje ten krokowy i jego dziwna reakcja po włączeniu zapłonu a także brak rekcji po jego odłączeniu. I jeszcze jeden zauważony dzisiaj objaw przy niskich obrotach podczas jazdy puszczam gaz i lekko szarpie musze go puszczac powoli żeby nie szarpało tak autem. Widzę że podobne objawy były tu na forum poruszane milion razy tylko nikt kurcze nie piszę jak sobie z nimi poradził :( :( :( :(

 

 

przed chwila wykreciłem jeszcze raz świece i zauważyłem na nich czarny osad tylko że chodził na benzynie zaledwie ze 20 min i często gaszony także to cgyba normalne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.