Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Uporałem się z tym, zajmuje to ok 30 minut z dorobieniem klucza.

 

Potrzebujemy:

-klucz imbusowy

-klucz torx

-klucz płaski 32 (przynajmniej 30cm długości)

-klucz płaski 32 (musi mieć ok 7-8mm grubości aby chwycił śrubę na pompie wody)

 

1. Demontujemy kanał doprowadzający powietrze do silnika, odkręcając imbusową śrubkę i odpowiednio nim manewrując.

 

http://img384.imageshack.us/img384/6506/dscn9459nn6.th.jpg

 

2. Odkręcamy śrubkę torx trzymającą plastikową osłonę wentylatora (obok przewodów od klimatyzacji, jeśli ktoś ma). Natomiast po prawej stronie po wielu bojach finalnie łamiemy plastikowy trzpień ;)

 

http://img384.imageshack.us/img384/6897/dscn9457tg6.th.jpg

 

3. Wcześniej przygotowany lub kupiony klucz 32 wkładamy z lewej strony (od strony zbiorniczka płynu spryskiwaczy) i łapiemy za śrubę na pompie wody(musimy ją unieruchomić aby odkręcić wentylator wraz ze sprzęgłem).

 

http://img146.imageshack.us/img146/2556/dscn9454ej6.th.jpg

 

Drugim kluczem (32) natomiast staramy się odkręcić śrubę mocującą visco kręcąc zgodnie z ruchem wskazówek zegara, cały czas trzymając za klucz założony na śrubę przy pompie.

 

4. Po uporaniu się ze śrubą wyciągamy osłonę wentylatora wraz z wentylatorem, wcześniej odczepiając z lewej strony dwa przewody a z prawej wężyk przelewowy. Pomaga również odkręcenie korka zbiorniczka wyrównawczego.

 

http://img384.imageshack.us/img384/9170/dscn9456ia2.th.jpg

 

5. Kładziemy wentylator na stole i odkręcamy trzy śruby imbusowe (takie sama jak ta mocująca filtr) i wyciągamy sprzęgło. Wkładamy nowe, przykręcamy. Jeśli nie mamy klucza nanometryczny robimy to z dużym wyczuciem ponieważ wkręcamy stalową śrubę w aluminiowy korpus!!

 

http://img384.imageshack.us/img384/6215/dscn9455fr2.th.jpg

 

6. Finalnie powtarzamy całą operację w odwrotnej kolejności

  • 7 lat później...
  • 3 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Temat stary więc zdjęcia usunięte z serwera więc można się z nimi pożegnać.
  • 4 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.