Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
taaa, a ja dzis bylem z dzieciakiem w szpitalu i wszystkie miejsca parkingowe ( okolo 15) byly zajete przez zwykle samochody, w niektorych siedzieli znudzeni goscie z fajka w zebie. krew mnie zalewa jak widze cos takiego.
Opublikowano
taaa, a ja dzis bylem z dzieciakiem w szpitalu i wszystkie miejsca parkingowe ( okolo 15) byly zajete przez zwykle samochody, w niektorych siedzieli znudzeni goscie z fajka w zebie. krew mnie zalewa jak widze cos takiego.

jak siedzieli w srodku to nie bylo to parkowanie tylko postoj, czyli jakby ktos podjechal to moglby odjechac..

nigdy nie zaparkowalem na inwalidzie, ale postoj mi sie zdarzal, bo w czym problem jak nie ma miejsc a trzeba sie na pare chwil zatrzymac? jezdzic w kolko?

Opublikowano

jak siedzieli w srodku to nie bylo to parkowanie tylko postoj, czyli jakby ktos podjechal to moglby odjechac..

nigdy nie zaparkowalem na inwalidzie, ale postoj mi sie zdarzal, bo w czym problem jak nie ma miejsc a trzeba sie na pare chwil zatrzymac? jezdzic w kolko?

chodzilo mi generalnie o zasade.polacy parkuja nagminnie na miejscach dle inwalidow.

nie jestem przepisowym kierowca, zdarza mi sie lamac przepisy, ale tego jednego nigdy nie zlamalem!

jak bylbym inwalida na wozku to pewnie nie mialbym sil/odwagi/czelnosci zeby sie klocic ze zdrowym bykiem ktory parkuje/stoi na miejscu nie dla niego przeznaczonym.

Opublikowano

takie naklejki stosuje miasto nowy jork dla aut ktore parkuja w godzinach sprzatania ulic.klej jest tak mocny ze trzyma naklejke przez dlugi czas! a na naklejce napis ze ten kierowca nie pozwala twojemu miastu byc czystym czy cos takiego.

taka naklejka z napisem:"jestem glupkiem ktory zaparkowal na miejscu dla inwalidy",na bocznej szybie kierowcy bylaby niezlym pietnem!pozdro :mrgreen:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
taaa, a ja dzis bylem z dzieciakiem w szpitalu i wszystkie miejsca parkingowe ( okolo 15) byly zajete przez zwykle samochody, w niektorych siedzieli znudzeni goscie z fajka w zebie. krew mnie zalewa jak widze cos takiego.

jak siedzieli w srodku to nie bylo to parkowanie tylko postoj, czyli jakby ktos podjechal to moglby odjechac..

nigdy nie zaparkowalem na inwalidzie, ale postoj mi sie zdarzal, bo w czym problem jak nie ma miejsc a trzeba sie na pare chwil zatrzymac? jezdzic w kolko?

 

Zalew- a postój to nie jest przypadkiem zatrzymanie się na 1 czy 3 min? niezależnie czy jesteś w aucie czy nie?

A nawet jeśli.... skoro siedzi w aucie to niech tak zatrzyma samochód by np. zablokować auta już parkujące a nie zajmuje miejsce. Tym bardziej dla inwalidy... przecież siedząc w aucie nie widzi jakie auto podjeżdża a inwalida i tak nie będzie się ciskał, zakładając że ma trudności ruchowe tylko poszuka innego miejsca.

pozdrawiam

Paweł

Opublikowano
I tak najlepszy jest skuter na miejscu do parkowania na zatłoczonym parkingu :mrgreen:
Wyłącz światła w dzień - wróć do normalności !!!
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
I tak najlepszy jest skuter na miejscu do parkowania na zatłoczonym parkingu :mrgreen:

 

A ja mam równie inteligentny sposób parkowania:

Blisko mnie w Kakowie na Mazowieckiej - auta parkujące na noc na poboczu (tu całe na chodniku dla pieszych), oraz jednym kołem po krawężniku pod drzewami, a dwa auta mimo dość wąskiej ulicy - zaparkowane na środku drogi, gdzie prawe koło w odległości 0.5-1.0m od krawędzi krawężnika {wspaniali indywidualiści :duh: }

Opublikowano
I tak najlepszy jest skuter na miejscu do parkowania na zatłoczonym parkingu :mrgreen:

 

A ja mam równie inteligentny sposób parkowania:

Blisko mnie w Kakowie na Mazowieckiej - auta parkujące na noc na poboczu (tu całe na chodniku dla pieszych), oraz jednym kołem po krawężniku pod drzewami, a dwa auta mimo dość wąskiej ulicy - zaparkowane na środku drogi, gdzie prawe koło w odległości 0.5-1.0m od krawędzi krawężnika {wspaniali indywidualiści :duh: }

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
koleś przebił wszystkich :duh: :duh: :mad2: :clap:
Bmw pewność na każdym kilometrze.....
Opublikowano

A ja mam do tego dwustronne podejście z jednej strony jest olbrzymi niedobór miejsc do parkowania wszelkie blokowiska to horror dla kierowców i myślę iz można by wtedy dopuścić parkowanie na chodniku ale w takim miejscu gdzie jest on szeroki zająć tylko część żeby piesi mogli swobodnie przejść czy przejechał wózek z dzieckiem

 

Z drugiej strony czy piesi są bardziej odpowiedzialni ??

Czy my wjeżdżamy na chodnik czy jeździmy sobie po chodniku bo piesi łażą po drogach tam gdzie nie ma pasów u mnie w miejscowości standardem jest że przechodza przez środek skrzyżowania bo do pasów jest ze 5-10 metrów łażą ulicami bo chodnik wąski albo wolny chodnik szeroki na metr a kobieta z wózkiem jedzie jezdmnią sama słodycz:)

 

A co do parkowania i związanej z tym kultury to dzisiaj po kilkunastu minutach szukania miejsca żeby pójść na zakupy znalazłem miejsce nie za szerokie ale wjechałem i po solidnej gimanastyce wysiadłem z 5er ( mam 194 cm wzrostu drzwi otwarte nawet nie do połowy żeby czasem nie rysnać laguny obok ) a po chwili do auta obok wsiada kobieta i jebła mi drzwiami z rozmachu dzięki bogu w listwę nie ma śladu pytam się jej czy nie można delikatnije?? A po co pan tu stanął a jedyne wolne miejsce w okolicy 2 kilometrów?? To ja się namęczyłem okopałem własne drzwi od środka żeby tylko nie niszczyć cudzego mienia a 2 razy starsza kobieta nie ma tyle kultury

 

Nóż się w kieszeni otwiera :evil:

Nie ma to jak 760I 445 koni Rulez:)
Opublikowano

Widzę że Zdzira 850I masz podobne doświadczenia do moich.

 

Ja kiedyś będąc w Tarnogrodzie po poszukiwaniu miejsca wjechałem na wolne . Tuż przede mną obok zaparkował stosunkowo nowy VW polo i wysiedli z niego małżeństowo ok. 50lat.

Zdziwiła mie kobieta patrząca dziwnie z uporem (w końcu ja byłem dość wiekowym fiatem 125p), jak otwierałem drzwi by wysiąść durna baba :duh: stała się niekulturalna - blokowała mi drzwi i darła morde że jej "piękne" auto przyrysuję drzwiami.

Dopiero jak jej mężowi powiedziałem, że wezwę hycla i policję, bo psy i inne zwierzęta trzeba trzymać na smyczy i koniecznie w kagańcu, to sytuacja się uspokoiła.

Całość zakończyła się wielkim śmiechem i brawami gapiów.

Opublikowano

a tu nastepny madry.

przynajmniej inni chyba parkuja za darmo bo raczej taksometr nie dzialal wtedy :mrgreen:

http://poboczem.pl/galerie/poboczem/galeria/zdjecie/duze,806355,64

i nastepny inwalida :twisted:

http://poboczem.pl/galerie/poboczem/galeria/zdjecie/duze,803124,85

http://poboczem.pl/galerie/poboczem/galeria/zdjecie/duze,802687,99

wiecej nie trzeba.a to polska wlasnie :duh:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.