Wylewajacy sie Płyn chłodniczy !!!

[zbyszek80]

Witam

Jak w temacie mam problem z wylewającym sie płynem chłodniczym.

Tzn po krotkim czasie pracy silnika poziom płynu sie podnosi na tyle ze jak odkręcę korek zbiorniczka wyrównawczego to poprostu sie wylewa jak z węża. Płynu z pewnością było ciut zadużo bo pomimo ze wylecało go ok 300ml to nadal jest poziom max. Wygladać by mogło na uszkodzenie uszczelki pod głowicą lub samej głowicy ale sam niewiem. W płynie chłodzącym niezaobserwowałem śladów oleju, ani w oleju śladów płynu (wody). Niemam też osadu typu "majonez" pod korkiem itd. Podobno mam uszkodzony termstat ale niewiem czy ma to jakiś związek, wskaznik temp mimo wszystko stoi pionowo. Mam też wrażenie jak by brakowało mu mocu na 3,4 biegu na wyższych obrotach no ale może tylko mi sie wydaje bo jeżdże nim od kilku dni.

Jeżeli macie jakieś sugestie, przypuszczenia lub rady to bardzo dziekuje

[wombat]

Po pierwsze to należy sprawdzać płyn na zimnym silniku, a to z racji rozszerzalności cieczy pod wpływem temperatur . Do końca to z Twojego postu nie mogę wywnioskować czy ubywa Ci tego płynu czy co. Jeżeli ubywa to najpierw musisz zlokalizować gdzie. Nie zawsze olej brudzi płyn, a płyn olej. Możesz dodatkowo sprawdzić czy nie ma białej chmury z wydechy zwłaszcza jak uruchamiasz samochód.

[zbyszek80]

Jak juz napisałem auto mam od kilku dni więc niewiem ile tego płynu ktos tam wcześniej nalał ale napewno troszkę zadużo poniewasz trochę sie wylało a nadal jest poziom max . A płyn (a raczej jest to woda ) wypływa po odkręceniu korka zbiorniczka wyrównawczego, poprostu stan sie tak podnosi, że az sie wylewa. Już po przejechaniu ok 1 km. Po wyłączeniu silnika po chwili stan opada. Nie zaobserwowałem białej chmury z wydechu ale sprawdzałem po chwili jak wysiadłem z auta.

[Gargi4482]

Normalne że jak odkręcisz korek na odpalonym silnika to po niedługim czasie zacznie wywalać. Bynajmniej ten model tak ma.

[zbyszek80]

Ten model tak ma ? Zaobserwowałes coś takiego u siebie ?

Chodi o to że ten płyn wypływa dosyć intensywnie po odkręceniu korka.

Wystarczy chwila pracy silnika nawet sie chyba nierozgrzeje dobrze.

Widział to mechanik od BMW i powiedział że to b. niepokojące i napoczątek kazał zaobserwować czy niema zadużo płynu, bo jak nie mogą być problemy z uszczelką lub głowicą.

Niemówił,że ten model tak ma.

[uve200]

to zrob tak jak mechanik powiedział. sprawdz poziom plynu na zimnym i wylaczonym silniku bo to calkowicie naturalne, ze ci wywala jesli jest go za duzo. wiem bo sam zalalem za duzo przy wymianie pompy, i tez mi wywalalo az osiagnelo stan. jesli masz juz stan i dalej ci wywala to jest to calkiem bardzo niepokojace bo moze to oznaczac wydmuchana uszczelke.

[Gargi4482]

no mi przy odpowietrzaniu układu po wymianie pompy i termostatu właśnie po niedługim czasie na odkręconym korku zaczęło bardzo gwałtownie wywalać.. :roll: ale nie mam majonezu na korku, nie widać białego w ogóle dymu, silnik normalnie pracuje, płyn ma normalną barwę, nie śmierdzi spalinami z niego i co wy na to. :cry: bo nie powiem ale troszkę mnie zmartwiliście.... Jedynie co mam problem bo mam wyciek na jednym łączniku i albo z pompy przecieka ( pompa z allegro za 85zł) albo pompa rozchlapuje jak spada z płyn na pasek.... a jak sprawdzić czy uszczelka jest nie wydmuchana bez rozbierania??? chciałbym żeby ta diagnoza powiedziała że na 100% jest dobra albo zła (oby nie) żeby była jasność.

[zbyszek80]

Sprawdzę to jeszcze raz w wolnej chwili bo narazie nim niejeżdżę, jestem na etapie załatwiania spraw akcyzowo-rejestracyjnych. Jak zarejestruje to napewno pierwsze co to pojade do mechanika. No ale wcześniej poziom był troszkę ponad max a wywalało go dosć intensywnie.

Właśnie może wiecie czy i jak ewentualnie sprawdzić uszczelkę pod głowicą?? Bo mam nadzieję ,że z samą głowicą wszystko ok .

[wombat]

jeżeli jest padnięta uszczelka pod głowicą tak porządnie to samochód przestanie pracować na cylinder do którego idzie woda(a przynajmniej na wolnych obrotach), mogą również ostro trzepać zawory brak mocy i takie tam. Natomiast jeśli jest to niewielkie uszkodzenie może ubywac płynu, iść biały dym z wydechu, mokre spaliny (bardziej niż normalnie) jak się zbliży rękę do wydechu. jeśli chodzi o wywalanie płynu na pracującym silniku to nie koniecznie musi być to objaw wady. Ważne jest czy lecą "bombelki" (jeśli da się zaobserwować)bo to świadczy o uszkodzeniu głowicy i w ten sposób można zaobserwować nawet najmniejsze uszkodzenie. To co napisałem nie wynika z moich wymysłów (jak niektórzy stwierdzą), ale z faktu że miałem w poprzednim samochodzie 3-krotnie uszkodzoną uszczelką pod głowicą.

[zbyszek80]

Dzieki za sugestie, w przyszłym tygodniu rejestruje auto i przyjże sie temu dokładniej. Co się okaże to opisze.

[rafti]

co z tym majonezem w zbiorniczku wyrownawczym.bo mialem przypadek w swojej e36 ,w oleju nic i nic nie ubywalo,czy jest to mozliwe jak ktos zmiesza zle plyny chlodzace czy to jakas wada w silniku