Silniki

[prezes_07]

Witam,

Chciałbym się zapytać i poprosić o fachową wypowiedź na temat silników w E39, to znaczy, interesuje mnie zakup E39, w późniejszym czasie lecz chciałbym sie najpierw dokształcić. Z jakimi silnikami warto kupować diesle?? zastanawiam sie też nad gazem coraz poważniej. Wchodzi w grę tylko manual, automaty mnie nie bawią. Bardzo proszę o wyrozumiałość i odpowiedź

[Dymek442]

zależy w czym gustujesz diesel nie jest dla każdego ja zarżnął bym pewnie turbinę raz dwa bo nie lubie czekać aż mi się coś ostudzi żeby wyłączyć samochód chce włączać wyłączać kiedy mi się podoba poza tym kupno diesla w dobrym stanie i z małym przebiegiem to nie lada sztuka.

 

Ja polecam benzynę z gazem z silnikiem m54B25 albo M54B30

czyli odpowiednio

2,5 litra 192 konie 0-100 8.1

3 litry 231 koni 0-100 7.1

 

Silniki te oczywiście w e39 od 2000 roku po lifcie od września zdaje się montowane.

 

Ja mam pierwszy silnik zagazowany i spisuje się świetnie spalanie w mieście około 12,5-13l lpg instalacja jak widać w opisie stag 300 spisuje się świetnie

 

Na brak dynamiki nie narzekam ale 3l mieć to nie był by grzech nie wiem tylko jak ze spalaniem w 3.0 ale tu mógł by się wypowiedzieć ludacore bo on taki silnik w swojej piąteczce ma.

 

Jeżeli diesel koniecznie to myślę że 530 d bo to bardzo zacny silniczek 193 konie mocy i aż 410 Nm z takim momentem musi się cudownie wyprzedzać na 5 biegu.

 

Chociaż ceny ropy nie napawają mnie optymizmem więc marna oszczędność a diesla na gaz przerobić niestety się nie da więc marna to oszczędność patrząc szczegolnie na znaczne przepiegi diesli i podwyższoną awaryjność w stosunku do benzyny.

[sebos76]

przy tych cenach ropy, diesel w bmw staje się problematyczny...

 

sam nie już nie wiem czy zmieniając za jakiś czas samochód nie kupić np e39 530i i zagazować.... znając jednak życie i swoje szczęście dowalą wtedy gaz pewnie do 3-3,50 zł/l :D

[prezes_07]

przy dzisiejszych cenach ropy, prawdopodobniejszy właśnie jest zakup benzyny, i zagazować. albo już zagazowaną. czyli aż tak kosmicznie nie pali to autko z silnikiem 2.5l tylko jeżeli sie wdepnie dosyć dosadnie, to z 20 pociągnie mam racje?? tak przyspieszając cały czas, bo jeżeli chodzi o trasę i jazdę np: 200km/h przez cały czas to już aż tak strasznie nie powinno to źle wyglądać mam racje?? właśnie ciekawi mnie też ta opcja 530, jak ten silnik sie sprawuje ze spalaniem. Oczywiście mysle że z awaryjnością nie ma problemów w obu przypadkach?? A jak skrzynia sobie radzi manualna??

[Elvishh]

przy dzisiejszych cenach ropy, prawdopodobniejszy właśnie jest zakup benzyny, i zagazować. albo już zagazowaną. czyli aż tak kosmicznie nie pali to autko z silnikiem 2.5l tylko jeżeli sie wdepnie dosyć dosadnie, to z 20 pociągnie mam racje?? tak przyspieszając cały czas, bo jeżeli chodzi o trasę i jazdę np: 200km/h przez cały czas to już aż tak strasznie nie powinno to źle wyglądać mam racje?? właśnie ciekawi mnie też ta opcja 530, jak ten silnik sie sprawuje ze spalaniem. Oczywiście mysle że z awaryjnością nie ma problemów w obu przypadkach?? A jak skrzynia sobie radzi manualna??

.

 

Widać ze co poniektórzy sa bardzo wrażliwi na ceny Paliw, to tym lepiej dla zatwardziałych właścicieli diesla , wystarczy ze popyt sie zmniejszy o 20% na poczet Gazowni to i ceny dostosują sie do rynku. jeśli popyt na gaz wzrośnie o 20-30% to i gaz dojdzie do ceny PB prawo Rynku zwiększony popyt powoduje wzrost ceny.

[lukas23]

Obydwa silniki są fajne, zarówno 525i jak i 530i. Osobiascie skłaniałbym się ku 530i koledzy na forum mają i chwalą, ale w przypadku jakiejś awarii część kolegów z forum wspominała, że cięzko z diagnostyką konkretną i fachową poradą i naprawą. Może zastanów się nad 2,8i, całkiem przyjemny silnik i eksploatacja tańsza w przypadku awarii tak sądzę, jednak jesli kupisz w dobrym stanie tosie bedziesz cieszyl

[dareckio]

Ja osobiścei mam diesla 530 w automacie. Nie nażekam zupełnie. dynamika bardzo przyjemna nawet z autoomatem. Co do przebiegów to chyba w dzisiejszych czasach nie można na to patrzeć. Napewno każdy kto się troche zna na samochodach wie i widzi że niemal każdy ma kręcony licznik. Ale czy to jest takie istotne ?? Nie wiem, dla mnie ważny jest stan techniczny pojazdu i oczywiście silnika. Jak wszystko pracuje ok myslę że bym kupił auto nawet z 300 kk.

Trzeba pamietać tylko o jednym to jest BM-ka, a BM-ka potrafi być kapryśna nawet nowa. Ja na szczęście jeszcze na taką nie trafiłem.

 

Wcześniej miałem 2,8 z 98r. oprócz normalnych eksploatacyjnych serwisów nic w nią nie włożyłem, a w diesla w zasadzie też nie oprócz uszczelki pod górnym deklem zaworów no i teraz mam zerwaną linkę od maski której nie umiem otworzyć.

z resztą kilka warsztatów się poddało, a ASO proponuje mi zdjęcie zderzaka i "może się uda "

Reasumując:

diesel czy benzyna w obecnej chwili nie ma różnicy, za diesel jest to że ma wysoki moment obrotowy co daje naprawdę dużą frajdę z jazdy a przy tym max spalanie jakie udało mi się wykręcić po mieście to 12,6 L.

 

Miłego zakupu

[Dymek442]

jeżeli chodzi o sam silnik to 528 i przed 98 r nadaje się świetnie do zagazowania bo ma pojedyńczy kolektor dolotowy. Później był dodatkowo modyfikowany u jest coś w stylu kolektora do wolnych obrotów taka plastikowa listwa która jest też oczywiście w m54 ale dobrze zamontowana sekwencja bedzie chodzić super ja mam staga i nie narzekam.

 

Co do diesli zdania nie zmienie byłęm za granicą i widziałem w jakim zazwyczaj są stanie i przebiegi nawet bez patrzenia na licznik widać że większe. Dodatkowy element eksploatacyjny turbina kolejny minus jak dla mnie z reszta wystarczy popatrzeć na kłopoty ludzi z ropniakami na forum to się odechciewa.

 

Ja osobiście polecam e39 po lifcie zdecydowanie bardziej dopracowane, chociażby lepszy moduł abs, czujniki, ładniejsze lampy :) Silniki to jak zwykle kawał dobrej roboty.

 

Co do spalania ktoś wspomniał o 20 litrach no cóż ja bym między bajki wsadził mi się nie udało a przez pierwszych parę dni katowałem troszkę auto nawet na gazie max w mieście to było 17 L ale to już były ostre korki a gdzie się dało to gaz w podłogę normalne spalanie gazu to 13l przy takiejjezdzie żeby sobie nie załowac średnie spalanie benzyny na trasie z berlina do gdyni 8,8l gazu pewnie byłoby + litr

[prezes_07]

czyli z tego co widzę to nie ma zbytniego problemu z benzynami, i polecacie w tych silnikach 2.5, 2.8, 3.0 ja oczywiście mówie o gazowni, jeżeli kupię bez gazu to sam zagazuje, czyli nie ma problemów ze strzelaniem ani przerywaniem czy też jakiś niespodziewanych spadkach mocy?? Oczywiście te wszystkie silniki dobrze współpracują z manualami?? Bo Pan co ma 528, chyba ma w manualu z tego co rozumiem?? I nie muszę się martwić że będe miał spalanie powyżej 20 litrów?? ( Gazu )

[_Kris_]

W mojej opinii, jeszcze pół roku-rok temu 3.0d w E39 był bezkonkurencyjny. Fajne osiągi, potężny moment, niskie spalanie, przy tych rzeczach nawet bardzo niska "idiotoodporność" tego silnika w stosunku do benzynowego czy nawet klekot szamiast melodii R6 wolnossącego miały małe znaczenie. Teraz jednak, przy tych cenach paliw, nie będąc jakimś wielkim przeciwnikiem gazu w aucie zdecydowałbym się na rozwiązanie mocna benzyna (2.8 absolutnie minimum)+gaz.

 

 

I nie muszę się martwić że będe miał spalanie powyżej 20 litrów?? ( Gazu )

 

Spalanie mojego 2.8 w mieście trzeba liczyć na poziomie 14-16 litrów benzyny (zależnie od wł./wył. klimy, rozmiaru kół itd.), mowa oczywiście o manualu i jeździe dynamicznej czyt. normalnej. Trasa 9-9,5 realnie. Spalanie 15-17 litrów gazu w mieście i 10 w trasie to chyba norma dla tego silnika.

[Dymek442]

święta sprawa to co kris napisał taką normę spalania dla 525 i 528 na gazie można przyjąć.

 

Co do problemów z gazem brak jakichkolwiek ja mam stag 300 i chwalę dkąd poprawili mi instalację znaczy 2 rzeczy zasadniczo dobry reduktor na 270 koni kme silver i druga wtryski muszą być bardzo blisko benzynowych co w 525 nie łatwo zrobić bez sciagania kolektora. Jeżeli zamontują tak jak leci od góry w połowie kolektora to nawet najlepszy prins bedzie szarpał gasł i wogole cyrki.

[mm1972]

Poczytaj:

 

http://www.roadlook.pl/uzywane/bmw-5-1995-2003-piatka-na-piatke.html

 

http://auto.gazeta.pl/auto/1,72135,3916178.html

 

http://auto.gazeta.pl/auto/1,71462,2410107.html

 

Polecam diesla i nie zamieniłbym na bezynę :cool2:

[Dymek442]

a dlaczego niby . Jakieś konkrety ??

[progressowy]

Hej. Co do spalania nie jest az tak wysokie. Teraz mam na wyswietlaczu 9,1 to taka srednia na dojezdzanie do pracy 5km w jedna str i 5km w druga no i wypad na wies do rodzicow na liczniku bylo nawet 230km/h, a dystans przejechany to ok.200km. To chyba dobre spalanie?

[prezes_07]

wszyscy mówią że 2.8l to absolutne minimum, czy będzie wielka różnica jeżeli chodzi o spalanie?? w porównaniu z 3.5 litrowym silnikiem?? mówimy o GAZIE cały czas. pozdrawiam i czekam na odp. no i czy są manualne skrzyniie...

[Dymek442]

to już jest V8 3,5 litra więc spalanie napewno bedzie większe. no i dodatkowo instalacja gazowa napewno droższa niż do R6 Edytowane 3 Czerwca 2008 przez Dymek442

[_Kris_]

V8 to inna liga kosztów, instalka wiadomo też sporo droższa. Ponadto wg mnie jeśli ma być już V8 to lepiej od razu kupić 4.4, ogólne koszta utrzymania takie same jak w przypadku 3.5, a jednak mocy zdecydowanie więcej. Podobnie jest z R6-tkami. Różnica w utrzymaniu pomiędzy 2.0 a 2.8 jest minimalna, a jeśli ktoś zakłada gaz to jej w ogóle nie ma, bo co to za różnica w spalaniu gazu 2 litry, a jednak takie 2.8 czy 3.0 radzi sobie z budą E39 już bardzo fajnie.

[Dymek442]

racja .... poza tym V8 mają już inne troszkę zawieszenia i części są droższe co tu dużo mówić. chociaż :) v8 4.4 tak jak wspomniał kris warte grzechu :D JA doradzę tylko bierz największy silnik na jaki cie stać albo i większy ja szukałem 525 ale powiem szczerze jak bym mial 530 tez bym sie nie pogniewał :D

 

Słyszałem że V8 ponoć lubią oleju wciągnąć wie ktoś coś na ten temat??

[DRAY]

Jeśli chodzi o e39 530i manual na LPG i spalanie (włączona klima, opony 235/45/17 przod i 255/40/17 tył)

 

Samo miasto (Łódź) - 15-16 L

Jazda mieszana - trasa/miasto - 12-13 L

 

W przyszły weekend mam 1000km do przejechania , dam znać jak na takiej trasie wyszło spalanie.

 

Co do awaryjności to wymieniałem:

sondę lambda

plastyk w kolektorze dolotowym - element nr 7 http://bmwfans.info/original/E39/Lim/530i-M54/ECE/L/M/2001/09/mg-11/ill-11_2879/

sprzęgło + dwumas (w sumie niepotrzebnie)

pompa wody

[Dymek442]

mam pytanko do czego jest ten element numer 7?? czym objawia się usterka?? Edytowane 3 Czerwca 2008 przez Dymek442

[DRAY]

Steruje dopływem powietrza poprzez ruchome łopatki - niestety łamią się. Objawy - takie głośne klekotanie. Jeśli chodzi o jazdę to po wymianie na nową żadnej różnicy nie zauważyłem.

[prezes_07]

czyli największy silnik jaki dostane 6 cylindrowy w manualu to 3 literki, bo z tego co widzę to spalanie jest tak jak mówicie łacznie z kosztami, jak 6 cylindrów to największą moc, bo i tak sie troszke tylko różni spalanie i eksploatacja a w mocy jest róznica, jak już 8 cylindrów to też już jak najwięcej pojemności bo też mała różnica. Już kumam :-) a moglibyście sie wypowiedzieć w kwestii awaryjności?? czy jakaś elektronika od tak sie psuje?? bo sa mity o BMW że od czasu do czasu coś jej odbije i jakiś błąd wyskoczy?? może polecacie po zakupie jakiegoś pożądnego elektronika na przegląd?? bo nie powiem mam Magika takiego jednego to co potrafi z elektroniką robić to kosmos :-) pozdr

[Krzysiek78]

może polecacie po zakupie jakiegoś pożądnego elektronika na przegląd?? bo nie powiem mam Magika takiego jednego to co potrafi z elektroniką robić to kosmos :-) pozdr

ja bym ci tego mechanika polecił przed kupnem .Nawet podpiąć pod kompa i sprawdzić błędy. W ogóle sprawdź elektrykę, okna nawiewy, głosniki itd. Troche dłubania przy tym później może być, ale pod względem awaryjności jest podobnie jak w innych niemieckich autach. U mnie po roku nie padło nic z takich części(odpukać). Nie sądzę aby elektryka/elektronika była najsłabszą częścią tego E39. Bardziej układ chłodzenia :twisted: Jak już coś chłopakom/babkom pada to jeż od nawiewu, albo wentylator klimy :worried: Nie są to jeszcze tak naszprycowane elektroniką auta jak E60. I następną BMW też będzie R6, ale tym razem najmniej 2500 :| :twisted: Wiec też polecam największe r6 :mrgreen:

[lukas23]

święta sprawa to co kris napisał taką normę spalania dla 525 i 528 na gazie można przyjąć.

 

Co do problemów z gazem brak jakichkolwiek ja mam stag 300 i chwalę dkąd poprawili mi instalację znaczy 2 rzeczy zasadniczo dobry reduktor na 270 koni kme silver i druga wtryski muszą być bardzo blisko benzynowych co w 525 nie łatwo zrobić bez sciagania kolektora. Jeżeli zamontują tak jak leci od góry w połowie kolektora to nawet najlepszy prins bedzie szarpał gasł i wogole cyrki.

 

Po co Ci taki duzy reduktor masz niecałe 200koni, czy posiadanie reduktora z duzym zapasem az tak duzy nie wpmływa le na prace.

[gemo99]

witam mam takie pytanie posiadam bmw z 1997 roku 2,8 benzyne w automacie z tip tronikiem i mam taki problem jak wejde szybko w ostry zakret cale auto zaczyna wibrowac nawet po zatrzymaniu niewiem czy to wina skrzyni czy silnika czy cos jeszcze innego prosze o rade