Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Od jakiegoś czasu zaczęła mnie nękać Policja w mieście, jeżdżę sobie spokojnie itd nie szaleje po mieście... właściwie chodzi mi o to , że przyczepili się do tłumika mianowicie skierowanej do góry końcówce wydechu :mad2: a ja taką Bmke kupiłem, mam papiery, że wydech jest dedykowany do tego modelu pojazdu itd ale to nie u Nas tylko w Niemczech tu nie ma na to homologacji itd... powiedzcie mi czy mogą mi miśki za to zabrać dowód??? bo "jeśli mnie złapie za tydzień to dowód mi zabierze jeśli tego nie zmienię" :duh: fotka jutro :o
witajcie tylnonapędowcy...
Opublikowano
wiesz jezeli masz sama koncowke a tlumik orginalny to mysle ze niema prawa Ale podkresklam ze mysle tak niejestem pewny ale jak masz juz sportowy tlumik to oczywiscie maja pelne prawo zabrac ci dowod...Spytam sie kolegi jutro poolicjanta to mi powie ale mysle ze to tak jak z kierownicami zawieszeniem itd Zalezy na kogo trafisz... Ja mam przyklad z zycia wziety gdzie zawineli mnie kilka razy z czarnymi szybami oczywiscie tylnie to pal licho ale rowniez z przednimi no i kilka razy ok widzieli nic nie powiedzieli ale raz trzeba bylo zdzierac... Zalezy od policjanta niestety trzeba sie scierac przy nich... Pzdr
Opublikowano
Na logikę - jeżeli ten tłumik posiada homologację w Niemczech- jednocześnie musi posiadać homologację w całej Unii Europejskiej w tym także w Polsce - nie mają się czego przyczepić to czepią się byle czego - jeśli tylko masz homologację - to dowodu ci zabrać za ten tłumik nie mogą. Mojego szwagra czepają się za tablice rejestracyjne( jak to ktoś zapyta) a tak to - jedzie widzą końcówkę i pyk "halt" do kontroli-prawie codziennie go kontrolują- jak im się nudzi to muszą coś robić
masqo
Opublikowano

Dokladnie koledzy, misiaczki nie maja sie do czego przyczepic,to szukaja szczegolow!!

Wydje mi sie ze (masqo) ma racje jesli ten tlumnik ma homologację w Niemczech to wazna ona jest w Polsce,w koncu jestesmy w Uni.

 

P.s mnie kontrolowal misiaczek (2x w marcu) i chcial mi zabrac dowod za to,ze jest cieplo a ja smigam jeszcze na zimowych!!! No istny idiotyzm !!!!

Bmw pewność na każdym kilometrze.....
Opublikowano

Czasem zdazaja sie tacy bezczelni na maxa, co szukaja dziury w calym zeby w lape wziasc od zastraszonego, nieswiadomego "klienta".

 

Kiedys mialem auto w ktorym poprzedni wlasciciel delitanie przyciemnil tylne klosze. Zatrzymali mnie do kontroli i najpierw wmawiali ze za szybko jechalem, a wczesniej stalo auto z fotoradarem (za szybko jechalem to fakt, ale zade auto nie stalo a oni suszarki nie mieli). Jak sie upieralem, ze nie mozliwe to dowalili sie do kloszy, straszyli odebraniem dowodu i laweta. Jak to nie poskutkowalo, to zaczeli obchodzic fure, sprawdzac bieznik, trojkat. Chocby cos znalezli to bym im w lape nie dal...

Na koniec kolega tego co mnei sprawdzal, mlody, lysy napakowany policjant z prewencji rzucil "i tak wiadomo, ze zapierdalasz" i oddal dokumenty.

Bandytyzm

 

A co do tlumika to jak masz homologacje niemiecka to bym sie upierdal do upadlego, ze wazna w calej EU, ze dowiadywalem sie na stacji diagnostycznej i na 100% jest legalna :)

Opublikowano

A tak ten tłumik wygląda .....

http://img167.imageshack.us/img167/3397/zdjcie002ft5.th.jpg

http://img522.imageshack.us/img522/6095/zdjcie003mo2.th.jpg

co o tym sadzicie??

mam tą homologacje, jest w nawet w paru językach ale PL oczywiście brak, tam jest nawet rysunek tłumika gdzie sa umieszczone blaszki z nadrukiem BMW 318 Is z tym, że on już był spawany i one sobie już odleciały...

witajcie tylnonapędowcy...
Opublikowano
daj spokoj moze masz jedyna bunie w miescie i chlopaki chca sie przyjrzec :lol: jak sa takie cwaniaki to niech ci zbadaja głośnośc tlumika bo tylko za chalas moga ci dowod zabrac a nie za wyglad
Opublikowano
dokladnie jak kolega wyzej napisal za hałas tak a za wygląd to moga cie w rure cmoknac(wydech:) oczywiscie jezeli nie kopci ci mocno lub inne takie .Swoja droga mogliby sie zajac czyms pozytecznym pasozyty a nie czepiac sie do ludzi za takie bzdety :mad2:
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jak sie upieralem, ze nie mozliwe to dowalili sie do kloszy, straszyli odebraniem dowodu i laweta. Jak to nie poskutkowalo, to zaczeli obchodzic fure, sprawdzac bieznik, trojkat. Chocby cos znalezli to bym im w lape nie dal...

 

Każda modyfikacja oświetlenia "przyciemnianiem" kloszy itd kwalifikuje się do odebrania dowodu i nie ma gadki bo nie ma oczym. Chomologacja lampy dotyczy stanu oryginalnego, zmiana powoduje brak chomologacji więc i jest równoznaczne z tym, że jest nielegalne.

 

Co do koncówki nie mają racji, chyba że "jeszcze Cie nie widać , a już słychać".

 

Pozdro.

Opublikowano

tak swoją drogą to niektóre psy mają coś ze strażników miejskich, za alimenty i alkohol do więzienia a prawdziwych przestępców nie tykają bo są za krótcy...

ja właśnie zmieniam na dniach lampy na xenony i ringi ccfl, zobaczymy jak to ogarnie nasza bystra władza

 

co do tłumika pokaż im papiery po niemiecku i niech biorą słownik i sobie tłumaczą, jeżeli masz na to papiery, czyli homologację to niech sprawe kierują do sądu grockiego czy gdzie tam chcą, najwyżej wyjdą na kretynów - nie pierwszy raz...

 

irytujące jest to że jadąc w dresie na siłownie beemką jestem przez psiaki postrzegany jak potencjalny kryminalista i chętnie sprawdziliby wszystko żeby się tylko przyczepić...

Opublikowano

Pamiętajcie że Policja nie jest od badania głośności czy tłumaczenia homologacji - jesli maja wątpliwości to biorą dowód i kierują na badanie techniczne.

Tak mi się przynajmniej wydaje. Na 85%.

Ale faktem jest że dla wypełnienia statystyki łapią co mogą, niestety prawdziwych bandziorów nie mogą, bo to zbyt niebezpieczne dla nich. Przynajmniej dotyczy to uliczników.

 

Pozdrawiam

Opublikowano
Pamiętajcie że Policja nie jest od badania głośności czy tłumaczenia homologacji - jesli maja wątpliwości to biorą dowód i kierują na badanie techniczne.

pewnie masz racje, ale chyba kazdy mial z nimi jakies nieprzyjemne przejscia przez co są postrzegani jako klawisze nie jak władza i dlatego takie nasze podejscie do nich.

Opublikowano

patrzcie jakiego to farta trzeba mieć..ile samochodów jeździ na przelowtowych wydechach?? to coraz modniejsze jest....i co ??i nic...heh..

 

sam swego czasu miałem taki wydech w aucie ze jak depnęłem pow. 3000 obr to sie w samochodach wolnostojaćych alarmy włączały..nie było wyjątku...jadąc przez parking , za mną 70% wyło i migało...w nocy nawet fajnie to wygląda :mrgreen: :mrgreen:

Sam sie zastanawiałem czy nie był głośniejszy niż w autach WRC :mrgreen: :mrgreen:

 

jeździłem tydzień, ani jednej kontorli i żadnych skarg o dziwo hehe...a jak radiolka leciała to tylko na wyższy bieg i do 2000 obr :D

Opublikowano
miałem taki wydech w aucie ze jak depnęłem pow. 3000 obr to sie w samochodach wolnostojaćych alarmy włączały..nie było wyjątku...jadąc przez parking , za mną 70% wyło i migało...w nocy nawet fajnie to wygląda :mrgreen: :mrgreen:

Sam sie zastanawiałem czy nie był głośniejszy niż w autach WRC :mrgreen: :mrgreen:

 

jeździłem tydzień, ani jednej kontorli i żadnych skarg o dziwo hehe...a jak radiolka leciała to tylko na wyższy bieg i do 2000 obr :D

 

He, he, he. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

A wracając do tematu.Chłopaki zobaczyli, że masz jakiś "łatwo wpadający w oczy" wydech i postanowili spełnić swój zawodowy obowiązek. No chyba, że Ciebie najpierw słychać, a później widać. ;)

 

A z tym łapaniem bandziorów, to chyba jest coś w tym. :think: Za dużo osób tak twierdzi. No bo przecież łatwiej wypisać bloczek, niż złapać bandziora. :worried:

Opublikowano
za mną 70% wyło i migało...w nocy nawet fajnie to wygląda

 

Myślę, że policjantom wŁaśnie o to chodzi. Ten wydech może ma homologację, ale nowy, a nie jak wspomniano spaany i wypatroszony.

Jeśli haŁasuje ponad normę sam bym ten dowód odebraŁ.

Opublikowano

Panowie nie ma żadnego dokumentu który by stwierdzał, że skoro ma homologację w D to i w PL musi dostać. Taki dokument mogą wprowadzić dopiero po zatwierdzeniu konstytucji UE, która to dopiero utworzy UE. Póki co jesteśmy we wspólnocie państw europejskich, a to są dwie różne kwestie.

 

Co do miśków, tak jak było powiedziane zależy na kogo trafisz, są ludzie i ludzie. Nie wiem czy jest jakaś opcja udowodnienia od ręki, że z tymże właśnie tłumikiem przeszedłeś pomyślnie przegląd.

"... Jednością Silni, Rozumni Szałem... "
Opublikowano
tłumik wydechu - w odniesieniu do pojazdu napędzanego silnikiem spalinowym; wylot rury wydechowej nie może być skierowany w prawą stronę lub w stronę otworów wlotowych urządzeń wentylacji;

sposob badania: http://www.bankier.pl/firma/narzedzia/akty-prawne/dziennik-ustaw-2003/pozycja-2250.html

 

kazda homologacja ma zakres/region przepisow wg jakich jest gwarantowana zgodnosc, nie ma tez obowiazku posiadania tlumika czy swiatel z homologacja, wazne zeby czesc pracowala zgodnie z przepisami kraju w ktorym fura jest rejestrowana.. homologacja daje tylko kupujacemu gwarancje zgodnosci, policjanta to nie interesuje jakie masz kwity (moze to byc conajwyzej argument w slownej wymianie zdan zeby skierowania na badanie uniknac), zwlaszcza ze on jak juz wyzej wspomniano, moze tylko na podstawie watpliwosci (ktore musza byc wyjasnione) skierowac cie na badanie i nic wiecej. jak sie myle niech ktos poprawi.

 

dyskusja o tlumiku:

http://www.autocentrum.pl/?FF=204&threadid=1544841008&Arch=1

sam swego czasu miałem taki wydech w aucie ze jak depnęłem pow. 3000 obr to sie w samochodach wolnostojaćych alarmy włączały..nie było wyjątku...jadąc przez parking , za mną 70% wyło i migało...w nocy nawet fajnie to wygląda

mam nadzieje ze wlascicielom takich wydechow beda zabierane dowody tak czesto i dlugo, az im sie znudzi i zaloza normalny

Opublikowano
sam swego czasu miałem taki wydech w aucie ze jak depnęłem pow. 3000 obr to sie w samochodach wolnostojaćych alarmy włączały..nie było wyjątku...jadąc przez parking , za mną 70% wyło i migało...w nocy nawet fajnie to wygląda

mam nadzieje ze wlascicielom takich wydechow beda zabierane dowody tak czesto i dlugo, az im sie znudzi i zaloza normalny

 

True. Za kazdym razem, jak w nocy przejezdza pod moimi oknami taki samochod lub motocykl i budzi mi dziecko, pozdrawiam goraco w myslach kierowce i cala jego blizsza i dalsza rodzine.

Byly:

E36 318is Coupe

E32 750i

E30 318i

E36 320i Touring

E34 AC Schnitzer S3(240 HP i 315 Nm)

E38 730i Indyvidual

E23 732i

Opublikowano

na takich czepialskich jest dobra metoda, poproś o ponowne wylegitymowanie się i pospisuj sobie ich dane, ważne jest żeby się nie bać i robić to spokojnie, ale zdecydowanie, hehe zazwyczaj po czymś takim robią kolejną rundkę dookoła samochodu, oddają papiery i życzą szerokiej drogi :D

aha nie musisz się tłumaczyć po co i dlaczego, masz prawo żądać tego żeby sie wylegitymowali a oni na twoje żądanie muszę pokazać legitymacje

robiłem tak kilka razy i zawsze działało, chyba że masz faktycznie nie sprawny samochód, wtedy lepiej nie podskakiwać :nienie:

Opublikowano

mam nadzieje ze wlascicielom takich wydechow beda zabierane dowody tak czesto i dlugo, az im sie znudzi i zaloza normalny

 

True. Za kazdym razem, jak w nocy przejezdza pod moimi oknami taki samochod lub motocykl i budzi mi dziecko, pozdrawiam goraco w myslach kierowce i cala jego blizsza i dalsza rodzine.

 

Wiem panowie jak to jest, moja rodzina też sie baaardzo denerwowała, a kobieta mało mi głowy nie urwała,....ale że tak powiem...to nie moja wina że mam (miałem) takie zajęcie... przygotowywałem swego czasu kilka razy wydechy komuś na zamówionka specjalne., i ..testowałem je, niestety homologacji nie stawiałem :mrgreen: dawało to trochę frajdy ale na dwie może trzy przejażdżki, później głowa mnie e bolała niemiłosiernie..

zazwyczaj jeżdżę na Stock wydechu, a w moim aucie było już chyba kilkanaście testwoanych... chyba nic ze striny ukł. wydechowych mnie juz nie zaskoczy na tym rynku :D

 

Pozdrawiam i przepraszam wszystkich obudonych :oops: :wink:

Opublikowano
Pamiętajcie że Policja nie jest od badania głośności czy tłumaczenia homologacji - jesli maja wątpliwości to biorą dowód i kierują na badanie techniczne.

Tak mi się przynajmniej wydaje. Na 85%.

Ale faktem jest że dla wypełnienia statystyki łapią co mogą, niestety prawdziwych bandziorów nie mogą, bo to zbyt niebezpieczne dla nich. Przynajmniej dotyczy to uliczników.

 

Pozdrawiam

 

Skoro tak Ci sie wydaje to powiedz co bedzie w sytuacji kiedy na takim badaniu technicznym okaze sie ze wszystko jest OK. Kto za to zaplaci?

Za badania techniczne i stracony czas kierowcy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.