ceramizer, sciema, czy moze jednak warto? film...

[MortiPL]

OT:

No niestety zawsze tak jest ze najglosniej krzycza Ci co nic na dany temat nie wiedza :]

Teoretycy-konserwatysci nastawieni na "NIE" na wszystko co im nie znane :]

Nauczcie sie wypowiadac w tematach o ktorych macie pojecie a nie zasmiecajcie forum swoimi popisowymi fochami jakbyscie niewiadomo kim byli w tej dziedzinie :]

Dobrze ze chociaz kilku znalazlo sie Praktykow ktorzy maja cos do powiedzenia :)

Koniec OT:

Czy ktos zalal jakims takim wynalazkiem i zabil auto ?

Bardzo chetnie poznam tez opinie na "NIE" ale potwierdzone faktycznym zastosowaniem, a nie pustym klapaniem :)

Napewno zaden domorosly uzytkownik nie zalewa ceramizera po to zeby jezdzic bez oleju, jak komus to przeszlo przez glowe to zostawie to bez komentarza.

[Prokop]

Co w praktyce daje ceramizer.

 

Zalet jest bardzo wiele ale żeby nie zanudzać przedstawimy tylko te dla preparatu do silnika gdyż on budzi największe zainteresowanie:

 

1. Zmniejsza zużycie paliwa od 3 do 15 %.

2. Zmniejsza zużycie oleju.

3. Podwyższa i wyrównuje ciśnienie sprężania w cylindrach.

4. Zmniejsza tzw. "dymienie" silnika.

5. Eliminuje suche straty i ułatwia rozruch (szczególnie zimą).

6. Wycisza pracę silnika, zmniejsza wibrację.

7. Zwiększa moc, sprawność i dynamikę silnika.

8. Regeneruje powierzchnie tarcia podczas eksploatacji, bez demontażu obrabianego zespołu. Efektywna trwałość odbudowanej powierzchni - gwarantowana do 70 000 km przebiegu.

9. Zwiększa trwałość metalowych powierzchni tarcia, nawet 5-cio krotnie.

10. Zastępuje w większości przypadków naprawy, zmniejszając koszty w porównaniu z tradycyjnym remontem 5-8 krotnie.

11. Niski współczynnik tarcia poniżej 0,02 tj. 10-cio krotnie mniej niż przy styku "stal-stal".

12. Wydłuża o min. 50% przebiegi między wymianami oleju.

13. W przypadku awaryjnego wycieku oleju, wytworzona warstwa ceramiczno-metalowa umożliwia kontynuację jazdy nawet ponad 500 km (dowodem na to jest test - kliknij).

14. Zabezpiecza podzespoły przed korozją i agresywnymi substancjami chemicznymi (ważne w przypadku stosowania gorszej jakości paliw i olejów).

15. Zmniejsza emisje toksycznych składników spalin.

16. Zmniejsza niebezpieczeństwo blokady pierścieni tłokowych.

17. Utwardza i podwyższa odporność na zużycie trących się powierzchni, nawet 10-cio krotnie.

Mikrotwardość - 4000-4500 MPa (400 - 450 kG/mm 2 ) (Dla porównania mikrotwardość stali wynosi przeciętnie 60 kG/mm 2 ). Wytrzymałość na ściskanie: 2500 MPa (250 kg/mm 2 ).

18. Chroni środowisko naturalne.

 

Wy naprawdę wierzycie, że ten jeden środek ma te wszystkie działania? Jak ktoś miał trochę doczynienia z materiałami i materiałoznastwem to wie ile w tym prawdy. Ciekawe czy jak wleje do nowego silnika ten ceramizer i utworzy mi się ta warstwa ceramiczna to wszystko też będzie ok? Teoretycznie powinno sie pogorszyć bo w nowym silniku wszystko jest spasowane dokładnie, ale pewnie będzie wszystko jak bym go wcale nie lał. Oj, że wam chce się wierzyć w takie wynalazki.

[berthu]

ale przeciez ceramizacja odbywa sie na poziomie molekul...wiec jesli ktos mial do czynienia z z materiałami i materiałoznastwem a w szczegolnosci z chemia molekularna i zachowaniem czastek oraz tarciem, to wie ze to spasowanie nowego silnika jest jak sito porownujac wielkosc dopasowania molekularnego. Ceramizacja to nie smarowanie maslem chleba...ok chyba jednak trzeba zakonczyc temat :)...pozdrawiam.

[krzys139]

motor life = militec nie zawiera silikonów itp

 

ceramizery - inny skład

 

A teflon zawieraja?

[MortiPL]

Prokop, wiesz ulotki reklamowe kazdy potrafi na necie znalezc ale to ciagle tylko teoria jest, ktora jest tak samo malo prawdopodobna jak to ze takie dodatki nic nie daja.

Jak kolega berthu napisal materialoznawstwo to bardzo szeroka dziedzina, i sa rozne sposoby polepszania powierzchni materialow (glownie chemiczne badz elektro-chemiczne), dlatego nie mozna odrzucac czegos z gory ze jest zle.

 

Ponawiam pytanie czy komus taki specyfik uszkodzil silnik ? Odczul pogorszenie pracy silnika ?

[Milo]

Nalałem tego do skrzyni ponieważ była głośna po puszczeniu sprzęgła i dwójka wchodziła z oporem. Po zalaniu ceramizer jeszcze zagęstnił olej i w ogóle skrzynia była już do wyrzucenia. Sprawę rozwiązała wymiana na inną.

Pozdrawiam

[dunaj2]

http://pl.youtube.com/watch?v=ri0xutCYKpA

[osama]

witam, przed paru laty podczas nauki w technikum samochodowym, pewien profesor z politechniki gdanskiej prezentował nam swój wynalazek, a minowicie preparat dodawany do oleju, majacy uszczelniac i naprawiac zuzyty silnik. Doswiadczenie polegało na badaniu silnika wartoscia pradu rozruchowego. tzn okreslenie jaka ilosc pradu potrzebuje silnik do rozruchu. Pierwsza próba wykonywana była przed dolaniem tego spcyfiku do oleju. po podłaczeniu przyzadów pomiarowych twórca specyfiku właczyłnzapłon i zaczał uruchamiac silnik, wyniki poboru pradu zostały zanotowane. druga próba przebiegała z zawartoscia magicznego srodka w oleju silnika, otrzymane wyniki były faktycznie nizsze, wszyscy byli tym zdziwieni, lecz jeden z kolegów zauwazył ze podczas wykonywania drugiej próby było wcisniete sprzegło, a co za tym idzie rozrusznik nie musiał pokonywac oporów skrzyni biegów, tak wiec wyniki były zfałszowane. jednak nie chciano powtórzyc po raz drugi prezentacji. tak wiec specyfik był jedna wielka sciema. pisze to po to by udowodnic iz przedstawiony filmik mógł byc nakrecony na potzreby producenta ceramizera, bardzo łatwo odłaczyc czujnik cisnienia oleju by swieciła sie lampka, nie jest równiez problemem odpalic siliik na chwile bez oleju, łatwo jest równiez podczas pomiaru sprezania nie otwierac przepustnicy, dzieki \czemu wartosci sa zanizone.

[miki1406]

mi jednak "śmierdzi" inna sprawa... specyfik ten kosztuje 50-100zł... Ma zrobić z silnika nową rakietę... To czemu do licha nie jest jeszcze o nim tak głośno i czemu w stanach nie ma jeszcze sekty która modli się przed butelką ceramizera?? Popularność jest taka sama jak działanie specyfiku... Aha.. W którym miejscu producent pisze o ilości km na które starcza taka ceramizacja?? Może zadziałać na tydzień a później pogorszyć działanie jednostki :roll: ?? Że zlikwidował boćka... oki... zagęścił olej i dzięki temu hydropopychacz nie 'gubi' tak oliwy na boki jak wcześniej... ale... kiedy wyrobi się bardziej to już tylko wymiana uratuje sprawę...

 

Moja opinia ---> Jak nie zobacze to nie uwierze :cool2:

[Maru]

Ciekaw jestem jak na dzień dzisiejszy wyglądają opinie na temat ceramizera. Powiem szczerze, że chodzi mi po głowie dolanie tego cuda do silnika. Generalnie motor chodzi bez zarzutu, poza jednym ALE. Coś ostatnio po dłuższym postoju (kilka godzin) chyba schodzi olej ze szklanek. Silnik ma zrobione ok. 240 tys. km. Akurat zbliżała się wymiana oleju więc myślałem, że może coś się ustabilizuje, ale nic z tego.

W sumie ciężko wyczuć w czym problem, bo normalnie szklanek nie słychać. Być może to jakiś zawór zwrotny już przepuszcza, więc pewnie taki ceramizer nic nie zmieni. Ale tak czy inaczej jestem ciekaw opinii na temat działanie lub nie tego ceramizera.

[Rivasi]

Temat rzeka, co ciekawe wiekszosc ludzi ktorym kim sie cos rzekomo zlego przytrafilo, mowia ogolnikami, nie daja rzadnych szczegolow ani analiz chocby oleju, daja ich wrazenia typu no moj silnik 300000 KM gdzie wymieniam olej co 30000 tys i nigdy nie robie plukanki bo to tez zabija silnik przeciez byl w stanie agonalnym a jak dodalem certruca to sie wykonczyl...

 

Produkty typu Reviatlizant, Ceratech, Archoil 9300 itd itd dzialaja i sa sprawne tylko trzeba wiedziec do czego sluza, jak ich uzywacv w jakich przypadkach i jakie sa wskazania. Problem tych produktow jest w tym ze ich dzialanie rozklada sie na kilkadziesiat tysiecy kilometrow a ich dzialaniem sa braki usterek ktore by powstaly a wiec jest bardzo trudno dla przecietnego kowalskiego zrozumiec i zauwazyc ich dzialanie.

 

A/ Wszystkie te produkty sa produktami zapobiegajacymi i czesciowo przywracajacymi sprawnosc, ale jak masz dziure w cylindrze to za pozno.

 

B/ Nie ma chemicznej mozliwosci aby taki produkt zaszkodzil, najwyzej nic nie da. NAwet nie ma mozliwosci ze ktos przedawkuje produkt. Archoil 9300, Ceratech i Xado Revitalizant nie zageszczaja oleju, sa neutralne dla oleju, nne nie patrzylem ale prawdopodobnie rownierz.

 

C/ wezcie pod uwage ze dosyc duze firmy zyja z tych produktow i to od wielu wielu lat, jak by to byla taka sciemma jak niektorzy sadza to by przeciez ich biznes przestal istniec.

 

D/ wiekszosc tych firm sprzedaje w USA, a jak chodzi o pozwy ogolne to usa wiedza jak to robic. jezeli ktos by reklamaowal takie produkt jak np Ceratec genialnymi a one by psuly silniki to juz dawno dawno by ci ludzie zbankrutowali przez odszkodowania.

 

Leje tego typu produkty oraz produkty do utrzymania w czystosci ukladow paliwa i oleju do moich samochodow od lat, do samochodow flotowych i transportowych i nigdy nie zaszkodzily zadnemu samochodowi. Jedyny problem przez te lata ktory kiedykolwiek zaistnial na setki litrow tych produktow uzytych byl ze stara wersja srodka VISCO STABIL ktory zostal pomylkowo zalany do zimnego oleju przy temeraturze -25 stopni do starego Renault Trafic, no tak biedny juz nie mial szansy odpalic, wymiana oleju zalatwila sprawe. Przy dodatkach do skrzyn biegow trzeba zwracac jeszcze uwage czy na pewno lejemy dobty preparat do dobrego oleju bo referencji jest kilka a sa niekompatybilnosci.

[akus66]

Nie chcę się kłócić. Ale, czy kolega Milo na pewno, jak napisał "wlał" CERAMIZER do skrzyni biegów, czy jakiś inny preparat?

Z tego, co mi wiadomo CERAMIZER nie zagęszcza olejów. Są środki, które działają właśnie na tej zasadzie. Są robione na bazie teflonu i, a może lub, molibdenu. Dokładnie nie wiem.

Ale CERAMIZER do nich nie należy.

 

Opowiem może o własnych doświadczeniach z Ceramizer-em.

Po zatarciu kiedyś wałka wydechowego rozrządu silnik w mojej "buni" został wymieniony z M52 na starszy M50 z żeliwnym blokiem i z niewiadomym przebiegiem. Silnik ten stał trochę w jakimś garażu, więc na wszelki wypadek wymieniając olej zalałem tym, co było pod ręką, czyli Castrol-em 10W 40.

Zrobiłem tak jakieś 12000 km.

Po tym dystansie dodałem najpierw do oleju silnika, a później do układu kierowniczego w swojej "buni" właśnie CERAMIZER-a. Przestrzegając oczywiście instrukcji.

Do skrzyni biegów nie dodawałem ponieważ mam automatyczną, a producent Ceramizer-a wyraźnie zakazuje.

Silnik przed dodaniem Ceramizer-a zachowywał się jak na mój gust nie za dobrze.

Znaczących wycieków oleju nie było. Dolewki sporadyczne i w niewielkich ilościach.

Na wolnych obrotach (nie mówiąc o wysokich) i przy rozgrzanym silniku można było usłyszeć "grzechotkę" z vanosa.

Przyspieszenie takie sobie.

Przy odpalaniu na "zimnym" słychać było szklanki przez jakieś 3 sekundy.

Po dodaniu Ceramizer-a i po zalecanych 15 min na wolnych obrotach nie stwierdziłem żadnych rewelacji.

Natomiast już na drugi dzień pierwsze miłe zaskoczenie.

Przy odpaleniu rano zimnego silnika nie usłyszałem po raz pierwszy cykających szklanek.

Później z każdym dniem było tylko lepiej.

Grzechotanie vanosa na wolnych obrotach ustało. Na wysokich jeszcze jest, ale nie tak głośne jak przedtem.

Regeneracja Vanosa i tak mnie zapewne czeka w najbliższym czasie. Bo nie sądzę by całkiem Ceramizer załatwił sprawę grzechotania vanosa. No i z samej ciekawości, jak wyglądają np. wałki rozrządu.

Przyspieszenie zrobiło się dużo leprze. Już po zalecanych 200-tu km. jeżdżąc nie przekraczając 2700 obr/min.

Po 300 km z Ceramizerem w silniku dodałem Ceramizer przeznaczony do paliwa i do układu wspomagania.

Pompa od wspomy zaczynała dziwnie jęczeć już od dłuższego czasu.

I tu też, ale dopiero po kilku dniach zauważyłem, że jest ciszej.

Pompa wyraźnie jęczy dopiero w skrajnych położeniach kierownicy.

Podsumowując.

Na razie jestem zadowolony z działania tego środka i nie mogę złego słowa powiedzieć.

Przejechałem po aplikacji Ceramizera do silnika już około 500 km i cały czas jest tylko lepiej.

Gdy tylko zlikwiduję wyciek, zamierzam zaaplikować ceramizera do dyfra.

Bez oleju oczywiście nie zamierzam jeździć. Ale gdym zgubił przez pękniętą miskę olej, to podejrzewam, że do najbliższego warsztatu jakoś bez lawety dojadę. Ot! Zrobię teścik.

Nie rozumiem negatywnych opinii na forum przy jednoczesnym braku jakiegokolwiek własnego doświadczenia.

Wiem jedno. Na pewno trzeba czytać instrukcję i przeglądać dokładnie stronę internetową danego producenta.

Osoby, które napisały, że po aplikacji nie zauważyli różnicy, zapewne mieli silniki zaraz po remoncie, lub z niewielkim przebiegiem od remontu lub nowe. Nie chcę oczywiście przesądzać o przyczynie, ale w takich przypadkach różnica może być mało odczuwalna. Ceramizer odbudowuje zużytą warstwę. A gdy niema czego odbudować...?

O czym jest oczywiście wzmianka na stronie producenta.

Mój kolega zaaplikował Ceramizera do BMW e46 2.0 D. i poza zmniejszeniem drgań silnika szczególnie przy odpalaniu rewelacji

też nie odnotował.

 

Ps.

Ceramizery są również stosowane do ciągników siodłowych i innych maszyn przemysłowych. A z przemysłem nie ma żartów.

W przypadku lipy producent naraziłby się na duże kłopoty.

[Rivasi]

pompa do wspomagania ci jeczy w skrajnych polozeniach bo albo jest za malo albo za duzo plynu :)

powinno byc okladnie na kresce w zbiorniczku, akurat ten element jest na to ultra wrazliwy

[akus66]

Jęczała cały czas, a teraz chodzi znacznie ciszej. Odzywa się głośniej właśnie w skrajnych położeniach. Poziom płynu był sprawdzany, ale jeszcze dla pewności sprawdzę.

Dzięki :)

[asotek]

Odświeżę temat .

 

Wlałem pojeździłem odczuć brak .

Więc ja ani nie polecam ani nie odradzam .

 

Odczuwalnych zmian brak :)

[coopers]

Żeby był efekt trzeba 200km minimum zrboić, z tego co wiem to dobrze jest zrobić 2-3 dolewki