Oznaczenia na tylna klape

[Gość]

No chyba że ktoś zrobił swapa i zamontował motor z 745d, to zwracam honor :)

 

A co wspólnego ten smrododiesel do Mpowera ? :mrgreen:

[lukas23]

Panowie, spokojnie :) Jestem pewien że znaczna część mocnych silników beznynowych nie dałaby rady zawirusowanym silnikow diesla o pojemnosci 3,5d i wiekszej diesla. Moze faktycznie jedynie M5 i chyba! Mit o "smrodieslach" jak to kolega nazwał, powoli przestaje istnieć lub też raczej przestał zupełnie istnieć, bo jak wspomniałem te "smrodiesle" zamiatają na drodze prawie wszystkie auta nawet duzolitrazowe beznynki, poza sportowymi typu M5 oczywiscie, ale M5 to zupełnie inna bajka.

Tak apropos Boogie, Twoja E34 540 nieźle by się namęczyła z 3,5 dieselkiem niedaj Boze zchipowanym :D byłem świadkiem takiego powiedzmy wyscigu spod świateł i dalej. :mrgreen: Fakt faktem, jesli chodzi o kulturę pracy to zdecydowanie silniki beznynowe, ale te nowe diesle też nie klekocza jak dawniej i są całkiem ciche, zapytaj kilku kolegów z forum co posiadają takowe to ci powiedzą, ale domyslam się, że wiesz

[Zodiac]

Panowie, spokojnie :) Jestem pewien że znaczna część mocnych silników beznynowych nie dałaby rady zawirusowanym silnikow diesla o pojemnosci 3,5d i wiekszej diesla. Moze faktycznie jedynie M5 i chyba! Mit o "smrodieslach" jak to kolega nazwał, powoli przestaje istnieć lub też raczej przestał zupełnie istnieć, bo jak wspomniałem te "smrodiesle" zamiatają na drodze prawie wszystkie auta nawet duzolitrazowe beznynki, poza sportowymi typu M5 oczywiscie, ale M5 to zupełnie inna bajka.

 

Wszystko fajnie jak mówisz, ale trzeba pamiętać o kilku ważnych sprawach:

1. Diesel ma turbine stąd jego moc czy moment, proponuje go porównać do adekwatnej jednostki np 3.0 R6 biturbo benz i wówczas wyjdzie że już nie jest tak różowo.

2. Roznica spalania diesel czy benz już na nikim dzis raczej nie robi wrażenie, przy cenach ON.

3. Diesel jest swietny jesli jest w miare nowy, lub ma nowe czy nieskażone wtryski, turbo, przeplywki, inne rzeczy wazne by utrzymac jego moc.

 

Diesle są miłe, są modne, ale nie lubie jak ktoś je gloryfikuje. To nie są cuda techniki, tylko przynajmniej według mojej opini silniki mocno podciągnięte dzięki np turbo.

 

Przyklady porównania rzeczywistego:

- 3.0d 286hp i 3.0i 306hp (czy cos kolo tego) biturbo,

- 4.4d 330hp i 4.4 benz 408hp biturbo.

 

Tak więc wcale te diesle rewelacyjne nie są, moment jednak je ratuje, ale porównując turbo z turbo róznica nie jest juz taka znacząca :)

[Krzysiek78]

Kiedyś dieselek to było auto z małymi osiągami, za to oszczędne i "na wieki" , teraz jest chyba odwrotnie. Zdaje się, że dzisiejsze benzynki przeżyją nieźle wyśróbowane gruźliki.

[Elvishh]

 

Wszystko fajnie jak mówisz, ale trzeba pamiętać o kilku ważnych sprawach:

1. Diesel ma turbine stąd jego moc czy moment, proponuje go porównać do adekwatnej jednostki np 3.0 R6 biturbo benz i wówczas wyjdzie że już nie jest tak różowo.

2. Roznica spalania diesel czy benz już na nikim dzis raczej nie robi wrażenie, przy cenach ON.

3. Diesel jest swietny jesli jest w miare nowy, lub ma nowe czy nieskażone wtryski, turbo, przeplywki, inne rzeczy wazne by utrzymac jego moc.

 

Diesle są miłe, są modne, ale nie lubie jak ktoś je gloryfikuje. To nie są cuda techniki, tylko przynajmniej według mojej opini silniki mocno podciągnięte dzięki np turbo.

 

Przyklady porównania rzeczywistego:

- 3.0d 286hp i 3.0i 306hp (czy cos kolo tego) biturbo,

 

 

Tak więc wcale te diesle rewelacyjne nie są, moment jednak je ratuje, ale porównując turbo z turbo róznica nie jest juz taka znacząca :)

 

Witam

3.0d bi turbo i 3.0i różnica w spalaniu w trybie miejskim około 2L/100km na plus diesla.Zakładając ze oba Auta maja po 2 lata i 60-80 tkm to i tak warto kupić diesla. Rewolucja będzie dopiero jak będzie już zaprezentowany Silnik benzynowy wysokoprężny wtedy można będzie powiedzieć ze jednak benzyna jest lepsza. A jak na razie nawet przy jednakowych cenach paliw diesel będzie prowadził gdyż jest to już mniej ale nadal oszczędniejsza jednostka i zawsze sie znajdzie ktoś kto wyrazi chęć zaoszczędzenia 1L paliwa na 100 km.

[Zodiac]

3.0d bi turbo i 3.0i różnica w spalaniu w trybie miejskim około 2L/100km na plus diesla.Zakładając ze oba Auta maja po 2 lata i 60-80 tkm to i tak warto kupić diesla. Rewolucja będzie dopiero jak będzie już zaprezentowany Silnik benzynowy wysokoprężny wtedy można będzie powiedzieć ze jednak benzyna jest lepsza. A jak na razie nawet przy jednakowych cenach paliw diesel będzie prowadził gdyż jest to już mniej ale nadal oszczędniejsza jednostka i zawsze sie znajdzie ktoś kto wyrazi chęć zaoszczędzenia 1L paliwa na 100 km.

 

Tutaj się zgadzam, jak do benz dodamy turbo to z mało awaryjnego silnika robi się nam motor o awaryjności co najmniej doładowanego diesla, tak więc czy da się zaoszczędzić na wtryskach i innych elementach czas pokaże, bo to nowe jednostki.

 

Benzyna internal combusion moze zmienić trochę w tym temacie, ale to nie wcześniej jak za ładnych parę lat.

 

Co do samego diesla, to osobiscie wole miec te 2-3 litry więcej niż klekot pod maską (zdziwiłem się nawet jak słyszałem wczoraj 2 miesieczne 730d). No ale to moje prywatne zdanie :)

[lukas23]

Panowie, spokojnie :) Jestem pewien że znaczna część mocnych silników beznynowych nie dałaby rady zawirusowanym silnikow diesla o pojemnosci 3,5d i wiekszej diesla. Moze faktycznie jedynie M5 i chyba! Mit o "smrodieslach" jak to kolega nazwał, powoli przestaje istnieć lub też raczej przestał zupełnie istnieć, bo jak wspomniałem te "smrodiesle" zamiatają na drodze prawie wszystkie auta nawet duzolitrazowe beznynki, poza sportowymi typu M5 oczywiscie, ale M5 to zupełnie inna bajka.

 

Wszystko fajnie jak mówisz, ale trzeba pamiętać o kilku ważnych sprawach:

1. Diesel ma turbine stąd jego moc czy moment, proponuje go porównać do adekwatnej jednostki np 3.0 R6 biturbo benz i wówczas wyjdzie że już nie jest tak różowo.

2. Roznica spalania diesel czy benz już na nikim dzis raczej nie robi wrażenie, przy cenach ON.

3. Diesel jest swietny jesli jest w miare nowy, lub ma nowe czy nieskażone wtryski, turbo, przeplywki, inne rzeczy wazne by utrzymac jego moc.

 

Diesle są miłe, są modne, ale nie lubie jak ktoś je gloryfikuje. To nie są cuda techniki, tylko przynajmniej według mojej opini silniki mocno podciągnięte dzięki np turbo.

 

Przyklady porównania rzeczywistego:

- 3.0d 286hp i 3.0i 306hp (czy cos kolo tego) biturbo,

- 4.4d 330hp i 4.4 benz 408hp biturbo.

 

Tak więc wcale te diesle rewelacyjne nie są, moment jednak je ratuje, ale porównując turbo z turbo róznica nie jest juz taka znacząca :)

 

Zgadza się napisałem to ogólnie, Ty pofatygowałeś się o nieco bliższe dane, sam wolę zdecydowanie benzynę, lepiej mi pasuje, natomiast, nie zgodze się jesli ktoś posługuje się stereotypami typu: diesel klekot, słaby itp. Wiadomo, że technika poszła naprzód i to juz nie te same diesle co kiedyś, owszem auto droższe w eksploatacji, (wtrsyki, kiepskiej jakosci paliwo itp) ale nowe diesle są naprawde niezłe i w niczym nie ustepują silnikom benzynowym. Jeśli mowa o adekwatnych porównaniach to napewno należałoby porównywac jednostki turbodoładowane w obu kategoriach, tylko, że zdecydowanie jest mniej dostepnych jednostek turbo benzyn w palecie chociazby BMw i nie tylko. Od niedawna dopiero BMw zaczęło robić turbodoładowane silniki benzynowe, cofajac sie pare lat wstecz mielismy duzolitrazowe beznynki i nic więcej, mowa o seryjnych autach przeznaczonych do codziennego uzytkowania oczywiscie.

[Detter]

Wg. moich skromnych kalkulacji diesle wcale nie są takie oszczędne..

 

tj. ok, spali mniej ale paliwa w cenie takiej jak benzyna (na obecną chwile) - tak czy inaczej jest to mniejsze ilości = oszczędność.

 

ale:

- zakup diesla - są droższe

- serwis - droższy i częstszy...

 

Jak mam wydać więcej kasy na diesla, dojechać trochę (!) taniej np. nad morze i ma sie okazać że padła mi pompa paliwa w trasie... nie dość że stres to i koszty spore....

 

więc chyba jednak wole jeździć na benzynie...

A jeśli chodzi o oszczędność to zdaje się że jeśli tak dalej pójdzie to to że diesel spali mniej nie będzie miało znaczenia przy cenach ropy....

Chyba pozostaje gaz.....

[Gość]

Jak na razie, żaden diesel mnie jeszcze nigdy nie objechał, łacznie z nowymi w oklicach 300KM - tyle w temacie osiągów.

 

Wiem wiem, chipy, mody i taki diesel jest znacznie lepszy wtedy.

Ale... no właśnie, za naprawdę znośną kasę, można zakupić kompresor renomowanego tunera z całym zestawem na 420 KM - do czego się barrrdzo mocno przymierzam - skoro już mówimy o modyfikacjach.

Co wtedy może ten diesel po tych modach to wiadomo.

 

Oczywiście diesle mają swoją rację bytu, i niech ludzie je kupują - ino niech tak nie smrodzą, bo auto 5 letnie czasem w korku taki smród robi, jakiego nie robi 15 letni benzyniach.

Ale nie ma co gloryfikować tych silników, a oszczędności w autach po gwarancji to mit.

Pierwsza lepsza awaria układu paliwowego w dieslu turbo pochałania od razu całe te oszczędności.

Ciesze się, że już nikt tu nie pisze peanów o momencie diesla.... :)

[lukas23]

Hmm to dobrze trafiałeś, albo miałeś farta, ze żaden z tych 3,5 d Cie jeszcze nie objechał :D bo zrobiłby to bez problemu zwlaszcza zchipowany, odnosnie smorodu to chyba diesel jest bardziej ekoligiczny niż benzynka, czy sie myle. ALe przyznaje Pb górą tak czy siak, wrazenia z jazdy i ciagnięcie do wysokich obrotów v8 mek takich jak Twoja to po prostu poezja :)

[Gość]

Hmm to dobrze trafiałeś, albo miałeś farta, ze żaden z tych 3,5 d Cie jeszcze nie objechał :D bo zrobiłby to bez problemu

 

No właśnie nie, katalogowo 535d jest wolniejszy, zwłaszcza przy wiekszych prędkościach. Teraz to znowu co innego, bo mam poczynione pewne zmiany.

[lukas23]

Weź uwagę, ze w pierwszej kolejności liczy się moment obrotowy, wolniejszy ale podlug katalogowego a nie zmodowanego diesla, zadnej benzynki nie da sie tak zmodyfikowac chyba ze kompressor albo turbo

[Gość]

Sorry, ale znowu zaczyna się :)

 

W czym ten moment się tak liczy ?

530d i najnowsze M5 mają taki sam moment obrotowy :) i daje to coś ??

Ja mam tylko 400Nm i chciałbym zobaczyć mine diselowca kiedy nagle naciskam pedał gazu....

 

Pisane było setki razy, że disel przy bardzo małym zakresie obrotów silnika musi mieć duży moment żeby osiagnąć jakąś zjadliwą moc.

Jakby musiałby mieć obroty max 3000, to miałby 1000Nm a nie 500....

[Max77]

Temat rzeka się zrobił. Według mnie diesel nowej generacji używany na co dzień (duże przeloty) jest korzystniejszym wyborem. Właściwie pod każdym względem jest lepszy i chyba przyjemniejszy od równoważnego benzyniaka, szczególnie na trasie lub autostradzie. Po chipie jest tylko lepiej a spalanie jest nie porównywalne nie mówię tu o bzdetach z katalogu tylko o realiach przy pełnym obciążeniu. Ostatnio miałem spięcie z A8 4.2 na odcinku Opole-Gliwice w przedziale od 100 do 180 nawet to jechało ale powyżej 240 zdechł, nawet się nie zastanawiam ile mu ubyło w kotle po tej jeździe. Cały czas pisze o autach na codzięń. Jeśli się tylko zmieni punkt widzenia lub siedzenia jak kto woli to benzyna ma też swoje zalety i na pewno jako wóz na weekendy widział bym jakieś V8 lub v10 do tego jeszcze dotlenione. Wtedy grzechotniki niestety musza znaleźć swoje miejsce w szeregu i nic tego nie zmieni.

[progressowy]

ja swój znaczek odkleiłem.........niech pacjenci zachodzą w głowe''co on tam ma,szybko nam uciekł...'' :D

 

:cool2:

dokładnie... ja też mam ochotę swój znaczek odkleić bo powiem szczerze że niemal wszyscy albo się gapią przez duże G albo chcą się ścigać, oczywiście ja się nie ścigam bo nie mam potrzeb emocjonalnych związanych z pokazywaniem wszystkim że..., jak chce to niech się ściga ale nie koniecznie ze mną...

Wracając do tematu, to po pierwsze, PROGRESSOWY niech sobie naklei co chce, prosił o pomoc w nakierowaniu na ewentualne miejsce gdzie można zakupić emblemat 545, to należało albo podpowiedzieć gdzie (jak ktoś wie) albo dać sobie spokój z takimi a nie innymi komentarzami.

Zresztą, zastanawiam się jak to jest, że tytaj PROGRESSOWY został tak zopiniowany, a nikt nie opiniuje śmiesznych niekiedy opisów aut pod nickiem na tym forum...

Co do RF to śmiało możesz je miec na przedniej osi a z tyłu zwykłe, ale ważne jest żeby na jednej osi było to samo, więc nie ma problemu, wręcz przeciwnie.... sam nad tym się zastanawiam czy na przód dać RF a na tył zwykłe :D

Wkoncu ktos odpowiedzial mi o tych zwyklych oponkach na tyl. Na przodzie chce zostawic Rf bo nie sa zuzyte. No tylko bede musial kupic lewarek,klucz i kolo zapasowe. Jeszcze zmodyfikowac przestrzen w bagazniku na kolo awaryjne.

Cholipka w Elblagu nie mieli tych oznaczen. Moze za tydzien beda... :cry2:

[begoodmikey]

Wracając na chwilę do znaczków: możeby tak w drugą stronę? Znam auto, e 39 540-stke, która ma na klapie 520 - ot, niespodzianka. Swego czasu jeździła po moim mieście E34 540, z zewnątrz niczym się nie wyróżniała, wręcz przeciwnie - raczej kiepski lakier, żadnych znaczków, swego czas nawet koła 15-stki. Ilóż to właścicieli fordów Mondeo st220 zdziwiło sie na światłach.

Swego czasu spotkałem się z kategoria aut nazywaną "sleeper" czyli śpioch, należał do nich np. Merc 124 500E. To moja ulubiona kategoria aut - tak naprawdę nie wiadomo czy pod maska jest 75 czy 324 km - do momentu naciśniecia gazu.

Pozdrawiam serdecznie.

[renoraines]

Dokladnie masz racje, moj kumpel mial golfa III vr6, gdy wjechali mu w tyl auta, zamontował zwykle zderzaki od GL, wtedy to było zdziwienie :roll2:

[sylwo]

ja widze ze brak oznaczen staje sie naprawde modny.po co kogos razic w oczy silnikiem? lepiej zeby nic nie bylo, niech sie glowia.czytalem gdzies ze to najczesciej brana opcja przy zakupie nowych bmw w polskich salonach.nie wiem ile w tym prawdy.

[mxeR]

Ja na klapę planuję wrzucić zamiast "55" cyferki "200" i zamiast "///// AMG" literki "CDI" a także wywalić wszystkie chromy tak aby auto wyglądało na zwykłego taxiarskiego okulara :) - taki sleeper jak ktoś napisał kilka postów wyżej :) Póki co dla niepoznaki "/////" (paski AMG) są naklejone na odwrót ale jest to chyba zbyt mała różnica, którą wychwycić może tylko fan marki(to tak jakby zamienić kolory przed M)

 

Co do mom.obr. mam 10Nm więcej niż M5 i to w dodatku 3100 obr.min niżej ..... Co z tego ?? do 100 i tak będę wolniejszy.... Przestańcie gloryfikować moment.

 

Co do killowania przez diesle to ostatnio na ćwiartkę objechało mnie A4 Avant 3.0 TDI quattro(modyfikowane na 400KM). Tak więc boogie nie masz po prostu szczęścia trafić na porządnego diesla :D (dla zainteresowanych podrzucę link do filmu na rapidshare na PW)

[brokat_]

progressowy, a co będzie jak złoi cię na trasie jakiś koleś w golfie gts albo vectrze i będzie sie chwalił na ichnych forach, że objechał e60 545i???

:D

Ktora vectra gts?? Bo najmocniejsza 6 cylindrowka disel juz sie za mna wypuscila, no niestety nie dala rady. A szczegolnie na zakrecie. Az koles przez cb zapytal jaki mam motor i pochwalil, ze super sie trzyma ta bmka na zakretach.

A co do VW? To mam hak w swoim aucie a na haku lancuch od krowy a na nim chrobocze po asfalcie znaczek VW. No i jeszcze jak by VW chcialo sie scigac to niech uwaza na przestarzale pompowtryski, a o FSI i TSI nie warto wspominac.1,4 pojemnosc a ile koni?200?Ciekawe ile tysiecy kilometrow wytrzymaja w poscigu za mna.

 

progressowy tak czytam Twoje wypociny i powiem Ci jedno jestes za .... na BMW nie obrazaj sie bo nie ma o co ale napisze pare slow o samopchodach znajomych

VW z silnikiem 1.4 TSI 140KM przebieg 132 tys km i nic sie nie dzieje

VW z silnikiem 2.0 TDI 140KM przebieg 230 tys km i nic sie nie dzieje wiec nie chrzan mi tu o tym ze VW sa do dupu poczytaj na forum ile osob ma problem z 2.5 tds w BMW a potem mow o innych samochodach.

Kazdy lubuje sie w tym czym ma :) a co do oznaczenia na klapie bagaznika polecam Ci:

- 545i z LEWEJ strony nie z prawej tak jak jest na oryginale bo po co lepiej bedzie wygladac

- z boku pod kierunkowskazami tez sobie zamontuj tak jak jest w X3 czy X5,

- dodatkowo zamontuj pakiet remizowy czyli listwy na drzwi folie z allegro na szyby i wymien zarowki w drzwiach z bialych na jakies niebieskie

- i zamontyj chrom na lusterka felgi z 24" chromowane i wtedy MOC BĘDZIE Z TOBĄ

[brokat_]

ja widze ze brak oznaczen staje sie naprawde modny.po co kogos razic w oczy silnikiem? lepiej zeby nic nie bylo, niech sie glowia.czytalem gdzies ze to najczesciej brana opcja przy zakupie nowych bmw w polskich salonach.nie wiem ile w tym prawdy.

 

:) tutaj masz racje ze staje sie modny :)

podam prosty przyklad 26 maja 2008 stacja BP Warszawa (wracalem z Mazur) ja dystrybutor PB98 Ultimate paliwo leci i leci do baku podjezdza koles w nowiutkiej A8 4,2 l lampy przod na diodach czarna ładne alusy i co tankuje LPG ale najcieawsze ze z przodu mial te oznaczenie sportowe S8 :D hahaha ja nie mam nic do ludzi co jezdza na LPG ale juz mogl nie zakladas z przodu tego S8 jak z tylu ewidentnie to A8 :)

[Zodiac]

Nie wiem czemu tak sie czepiacie, ja nie mam nic do tego że ktoś chce sobie nakleić znaczek. Fakt, większa zmiana śmiesznie wygląda (sam widziałęm starą A6 z przodem z wersji 2005 po lifcie - duzy grill) i jak przejechala kolo mnie to taki uśmiech na usta sie ciśnie.

 

Ale przyznam się że sam chciałem sobie zrobić lift E65 (gdyby nie rozbieranie pol auta i cena to pewnie bym zrobil) i to jest sytuacja podobna do znaczków i innych zmian - robienie z auta czegoś, czym nie jest.

 

Niemniej jak dla mnie znaczek to żadna tragedia, w porównaniu do np. tzw pilotów F16, którzy zakładają na swoje auta spojlery i inne smieszne rzeczy. To jest dopiero fun :)