Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

Jestem tu nowy, i przymierzam się do kupna E46 320d rok 2000, może 2001 jak starczy mamony. Nie jestem rolasem tudzież roling stonesem więc nie potrzebuję burakowozu- chodzi mi o bunię bo za te pieniądze jest najlepsza w swej klasie. Pytanie odnośnie bumek sprowadzanych przez hebanów(turasy, pakisy i inne ciapki) i niemrawych(szkopów) z Italii. Jak myślicie mocno zaniżone są w tych ofertach przebiegi, i jaki naprawdę stan furexa? mocno zajechane? a może bite? Jakie są wasze opinie na temat bejc z Włoch? dbają o nie geje? są trochę tańsze niż te germańskie. braciak ma włoską 330d z 2003 roku od hebana z Berlina, chyba licznik nie kręcony, było 140 tys km, a tu widzę ofertę 320d z 2000 roku i też 140 tys km, więc :D banan na ryju, wizualnie elegancka w ryj, ale nie wiadomo czy nie picowana na sprzedaż i czy przebieg nie kombinowany, no i niecałe 7000 jurków wołają za nią- więc chyba dobra cena? Proszę o opinię odnośnie aut z Italii, Francji, Belgii i Holandii, dokąd warto pojechać? chcę złykać bemwiczkę w dobrym stanie, nie zajechaną 320d, 2000 rok bez rzadnych fajerwerków typu skóra i navi. może mieć ponad 200 tyś km przebiegu, ale żeby było pewne że na następny dzień się nie rozkraczy:) tak z pół roku bezproblemowej jazdy bym sobie życzył kupując taką furę za 7000 zachodnich papierów. No i co myślicie o giełdach- utrecht, antwerpia? czy jednak auto hausy? jeśli tak to gdzie? niemcy, belgia czy holandia? skąd Wy braliście swoje sunie? a i jak sprawdzić takiego hebana? czy nie wałkuje, do ASO na przegląd trochę drogo, a do Włoch dzwonić i się pytać po italiańsku nie dam rady :(

Proszę o odpowiedzi, pewno też staliście kiedyś przed takim problemem, gdzie kupić, czy dobra cena, czy nie doje...chana, czy pół świata nie zwiedziła itp. itd.Sorki że taki długi wywód, i trochę po wiejsku napisane, ale już te szukanie mi trochę banie zryło i styki popaliło, więc wybaczcie. Lepiej siedzieć w buni niż przed szkiełkiem, liczę na Waszą pomoc, Pokażcie co wiecie i pomóżcie zdesperowanemu człowiekowi. to nie jest żadna zwała, odpisujcie proszę. Podziękował i Pozdrowił! Narazinek!

 

na przyszłość- popracuj nieco nad stylem wypowiedzi..... i dlaczego od razu zakładasz inną orientację seksualną właścicieli aut z Włoch?- MOD. Póki co bez ostrzeżenia.....

  • Odpowiedzi 56
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Włosi nie dbają o auta i jeżdżą jak wariaci.

Moim zdaniem najładniejsze trafiają się ze Szwajcarii.

http://img692.imageshack.us/img692/9379/podpiswb.jpg
Opublikowano
K@mil dlaczego tak uważasz? myślisz że jestem burakiem czy OCB? serio szukam, nie możesz mi pomóc? jeśli jesteś w temacie to napisz coś ciekawego, albo uzasadnij swoją powyższą wypowiedź, że napisałem trochę z jajem to nieznaczy że mam nierówno pod kopułą czy jakieś tam inne pierdy. nie wszyscy muszą być sztywniakami na tym świecie, a że furex z monachium są niezawodne to każdy amator wie nawet ja:) więc po co kupować za podobne pieniądze fałwej jak można mieć beemwej:) Myśl o mnie co chcesz mi to loto. 3m się ....
Opublikowano

Wiadomo że może znajdziesz jakiś ok wozik... ale ogolnie kiepski stan , nie dbaja wogole... czesto malowane.. i tak naprawde nie mozna dojsc w 100% czy była draśnieta czy mocno walona... przebiegi krecone... i na dodatek można stac się posiadaczem auta które po krótkim czasie jest zgłoszone jako skradzione... trzbea uwazac bo sporo jest oszustw..

Ogolnie jak na auto dla siebie nie polecam...

Polecam Niemcy... i to nie Berlin... tylko zagłebie Monachium ... o raz Szwajcarie

http://img110.imageshack.us/img110/2668/naroummmpr4.jpg
Opublikowano
A naistotniejsza kwestia jest chyba fakt, ze auta produkowane na wloski rynek maja mniejsze zabezpieczenia antykorozyjne. To chyba istotna sprawa, biorac pod uwage tez jak oni Tymi autami smigaja. Poobijane, porysowane i ze slabym zabezpieczeniem antykorozyjnym poprostu sie nie nadaja na nasz klimat. Ewentualnie zalezy z ktorej czesci wloch.. ja chyba bym nie kupil auta z wloch i to jeszcze od turasa;/

MaCkoS

Kocham 3jeczki:)

Nastepne bedzie M3!

Opublikowano
Włosi nie dbają o auta i jeżdżą jak wariaci.

Moim zdaniem najładniejsze trafiają się ze Szwajcarii.

Tylko Szwajcaria ale tam to raczej diesle są rodzynkami :mrgreen:

Opublikowano
A ja walne wam wszystkim kontre na maxa poniewaz moja beja jest wlasnie z wloch... Odrazu powiem ze niewiem nic o tym zabezpieczeniu anty korozyjnym bo smiga po kraju 2 miechy dopiero wiec sniegu niewidziala ale... autko jest jak nowe Oczywiscie zero rdzy zadnych praktycznie zadrapan przetarc itd Wyposarzenie jest kozackie silniczek suchutki dyfer skrzynia wszystko lalka na maxa Srodeczek pachnacy popileniczki jak nowe nigdy niebylo w niej palone zadnych plam kilka przetarc ale to nrmalne Zawiecha perfekt alusy proste naprade rodzynek Moze mi sie trafilo ale bylem juz u kilku mechanikow i kazdy mowi to samo... "skad ty chlopie [EDIT] <-- ostrzeżenie- MOD dorwales taka beje??" Autentycznie moze to jest pojedynczy przypadek i szczescie ale stan jest naprawde super z tym ze autko kupilem w Polsce od handlarza ale jak narazie oplacalo sie :]
Opublikowano
Aha popre tylko slowa chlopakow ze autka ze szwajcarii sa kozackie poniewaz ostatio przerabialem pasata b5 wlasnie z tego kraju i oczko mi zbielalo bo tez byl rodzynek niewaski :) Wiec jak mozesz i chcesz szukac za granica to mysle ze ten kraj jest odpowiednim krajem pozdrawiam
Opublikowano
W każdej nacji trafi się kat który salonowego auta zrobi wrak w krótkim czasie,potem handlarz -cwaniaczek cofnie licznik odpicuje i odsprzeda a kolejny właściciel będzie ładował w auto kasę albo straci cierpliwość i sprzeda a potem wystawi opinie że beemki się psują i są kosztowne w utrzymaniu .Na przykładzie mojego kolegi mogę śmiało powiedzieć że włosi wcale nie eksploatują aut bezmyślnie kupił 530d z Italii i auto naprawdę wygląda świetnie i jeżdzi rewelacyjnie więc może to kwestia tego od kogo auto kupujemy. Kupił opisaną e-39 od człowieka który podchodzi do sprawy uczciwie dlatego jest zadowolony.
Opublikowano
auta od handlarzy w 3/4 [propozycji muszą mieć coś zatuszowane - bo oni nie mają prezentów od cudzoziemców - żeby na tym zarobić trzeba podpicować - niestety takie są realia - ostatnio przeglądam auta patrze - O! fajne na allegro - myślę sprawdzę po ile takie lataja na stronach ".de ". A tam te same auto co na allegro tylko ogłoszenie jeszcze nie wygasło na szczescie - cena 2tys€ drożej juz w polsce i licznik 100tys skręcony - ASO ksiazka wszystko ideal :duh:
(OO)=== OO===(OO)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ja od niedawna jestem posiadaczem BMW z Italii i jestem bardzo zadowolony. Samochód zadbany w środku, 2 minimalne przytarcia i kilka drobnych rysek (na srebrnym lakierze praktycznie niewidoczne). Z auta jestem bardzo zadowolony, po 2000 km przebiegu w Polsce nic się nie dzieje oprócz jakiejś niedomagajacej poduchy w zawieszeniu z tyłu, która na dniach będzie wymieniana przez mechanika.

Byłem przeciwnikiem aut włoskich ponieważ widziałem kilka przyprowadzonych z tego kraju i większość była w opłakanym stanie estetycznym i mechanicznym. Ale po obejrzeniu 3 aut z ogłoszenia (jako pierwszą obejrzałem Włoszkę :) ) szybko odrzuciłem 2 niemieckie "igiełki" (do tego nowsze) i zakupiłem auto z Włoch.

Moim zdaniem nie ma reguły, na to czy auto z kraju X będzie OK a z kraju Y będzie szrotem.

A co do opinii, że auta na Włochy mają gorsze zabezpieczenia antykorozyjne, to .... :mad2:

Opublikowano
jak moga miec gorsze - to bzdura - auta z ciepłych krajów nie widzą zimy - no moze jacyś z dolomitów:) wiec gdyby mia ła ruda zagościć to będzie to później
(OO)=== OO===(OO)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Nie tyle zima niszczy u nas blacharkę aut, co sól zawarta w piachu , którym posypywane są nasze drogi.

Sól morska może być tak samo niebezpieczna dla karoserii. Znajomy kilka ładnych lat temu jeździł maluchem po europie, i zaobserwował, ze w ciagu pobytu 2 -tygodniowego w rejonach środziemnomorskich tj: hiszpania (wybrzeże) drobne ogniska rdzy po prostu rozkwitły w oczach. Jak wrócił to "malec" nadawał sie do generalnego remontu blacharki.

Myślę więc, że niektóre auta użytkowane w rejonach nadmorskich Italii mogą być narażone na korozje bardziej niz niekiedy u nas w Polsce.

Opublikowano
prawda jest taka ze wlosi faktycznie nie dbaja o auta, samochody z tamtad sa poobijane porysowane w dodatku ci idioci palac papierosa gasza go o deske rozdzielcza zamiast kuluralnie zgasic w popielniczce nie kupoj auta z wloch jak ktos napisal wyzej najlepsze auta sa ze Szwajcarii i Holandii
brak
Opublikowano
Tak tylko niewidomy kupujący może nie zauważyć że na desce rozdzielczej ktoś zgasił peta .

 

po prostu mowie jakie maja zwyczaje wlosi nie dbaja o auta i tyle dlatego nie kupilbym od nich niczego makarony

brak
Opublikowano

coś w tym jest każdy kto był we włoszech z przerażeniem patrzał jak oni parkują, jeżdżą itd. Mi chodzi o to że to jest daleko od domu i większość* z tych aut musi mieć naprawdę niską cenę startową aby handlarz czuł w tym interes.

 

*są też tacy jak już pisali mają, cieszą się

(OO)=== OO===(OO)
Opublikowano
Witam. Ja moje e46 mam sprowadzone ze Szwajcarii i stan auta rzeczywiscie jest bardzo dobry.Jeżdże juz rok i odpukać jak to sie mówi tylko rzeczy eksploatacyjne. Oby tak dalej! Zanim kupiłem ogładałem kilkanaście sztuk z Niemiec, Włoszech, czy nawet z Francji i w porównaniu do tej to wielka przepaść. A niby wszystkie jak to w ogłoszeniach sie pisze ,,IDEALNE,,
Opublikowano
jednego nie rozumiem w tej dyskusji, opinii o włochach.Przepraszam bardzo każdy z was który tam był poznał włochów i stwierdza, że to brudasy i buraki ?? Powiem wam, że dla polaka każdy no może oprócz niemca i szwajcara to jest straszny , my oczywiście to inna kultura dbamy o auta nie palimy fajek, gardzimy podróbkami, nie naprawiamy aut po stłuczce czy wypadku nigdzie tylko w ASO...... Najłatwiej jest wyrażać obiegowe opinie, jedźcie porozmawiajcie zobaczcie jak żyją i jacy są a potem mówcie.NIemcy tacy porządni dla Polaka widzimy ich jako : straszy pan w kapeluszy odwiedzający serwisy i dbający o auto lepiej niż o żonę :) i nie ma tam 20 latków katujących BMW bez opamiętania , znaczy raj na ziemi do kupowania aut . moje auto jest git i jest z włoskim rodowodem, skóra jest piękna nie popękana silnik cyka aż miło, zadbana jak mało jakie auto, a ze po 2 latach w Polsce - coś w zawieszeniu trzeba wymieniać no cóż. znajomy przywiózł z niemieckiego raju rok młodszą od niemca nie od turka i zmęczona jest 2 razy gorzej niż moja - zdarza się i tam :) NIE MA REGUŁY
Le Mans winners 2006 2007 2008 R10tdi :) 2009 908 HDI :) 2010 R15 TDI ;)no cóż trzeba wiedzieć gdzie leży przyszłość motoryzacji :) TDI
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
reguły nie ma ale statystyka nie kłąmie:-)

 

A co ma statystyka do rzeczy?? :lol: Wyciągasz auta z kapelusza w ciemno, że przy autach z włoch masz większe prawdopodobieństwo trafienia na gorszy stan czy patrzysz co kupujesz? :mrgreen: Jak czytam takie wywody co lepsze co gorsze to parskam śmiechem. No chyba, że ktoś kupuje auto ze zdjęcia, a potem ma pretensje że sprzedali mu nie to co pokazali.

Opublikowano
Aha popre tylko slowa chlopakow ze autka ze szwajcarii sa kozackie poniewaz ostatio przerabialem pasata b5 wlasnie z tego kraju i oczko mi zbielalo bo tez byl rodzynek niewaski :) Wiec jak mozesz i chcesz szukac za granica to mysle ze ten kraj jest odpowiednim krajem pozdrawiam

Byłem z kolegą po to Audi , to jest to :cool2: tak szczerze to nie ma lepszej opcji jak szwajcaria , poszło za 87tyś zł

http://www.allegro.pl/item332934097_audi_a8_4_2_v8_quatro_2003_r_od_trendauto.html

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.