Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie.

Czy w deszczu (ulewa, ale nie brodzilem) komus sie zdarzylo, ze silnik buczy, jest slaby i czuc wibracje na calym aucie???

Chwilke pozniej juz jedzie normalnie - do nastepnych kaluz.

Wrazenie mialem jakbym wydech zgubil.

Dijechalem na miejsce, zagladam pod maske - suchutko, nawet oslona silnika od gory sucha.

Powiedzialbym, ze wode zassalo ale jak? ktoredy? i pewnie turbina by tego nie zniosla.

Opublikowano
Wlot powietrz do filtra jest wysoko więc raczej by nie zassał wody, a jak by się tak stało to pewnie korby by pokrzywiło a to zapewne nie było by miłe.
Opublikowano

Silnik gada. Postal troche i wrocilem 35 km celowo zbytnio nie oszczedzajac. Pomyslalem, ze skoro lubi sie kolektor wydechowy przepalac (nie wiem w ktorym miejscu) to moze tam nalecialo i wydech troszke woda przytykala.

Od dluzszego juz czasu obserwuje, ze slnik jest jakby zaslaby ponizej 2000 obr/min. Mam tez cos nie tak ze skrzynia i nie wiem czy to jej wina czy silnika, ze raczej nie chce przyspieszac bez redukcji.

 

Czy ktos obserwuje tez jakby warczenie silnika powyzej 4000 obr/min???

Podczas jazdy generuje taki leciutko bulgoczacy odglos - cos jakby duzy benzynowy amerykanski silnik v8.

 

Serwis nic pewnie nie pomoze, chyba , ze beda jezdzic az porzadna ulewa bedzie :norty:

Opublikowano

Ja wiem czy dziwne. Moze sprzedaz to by bylo wyjscie, ale wzialem w leasing. Mozna oczywiscie wymienic, ale wtedy moge przechodzic wszystko od nowa :jawdrop:

Licze, ze wszystko co trzeba wkoncu powymieniam i bedzie ok

Nawet lepiej bo od nowa gwarancja biegnie na wymienione podzespoly.

 

Ale z tym deszczem to jaja straszne. Mysle i nic sensownego nie moge wymyslic.

 

Raczej prawymi kolami po wodzie jechalem, nadole jest waz z intercoolera i tam tez sie poci z oleju, ale nie bylo takiej wody, zeby zanuzyc.

Jaja jak berety.

Chyba trafilem taka perelke jak Dnowinski. :mad2:

Opublikowano

mi sie wydaje ze to bardzie z elektronika moze miec zwiazek a nie turbo zassalo wode - turbina w e60 jest sterowana elektronicznie z tego co sie orientuje

 

pozdr

Opublikowano

Własnie glowkuje nad elektronika, ale mi to niepasuje.

gdzie i co by zamoklo. Wtyczki wszystkie sa przynajmniej kroploszczelne a nic napewno nie zanuzylem, poza tym mysle, ze jakis blad by sie zaswiecil.

W zasadzie to zaczelo sie cos dziac jak stalem. Pozniej bylo bardziej sucho i sie uspokoilo i potem jeszcze raz.

Chyba nic nie wymysle. Nadzieja w ASO

(mowia, ze nadzieja matka glupich :norty: )

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.